marianpa 15.07.2024 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca Mam dwa pytania: 1. Czy każdy kominek nadaje się do podłączenia DGP czy musi być jakaś minimalna szerokość kominka, itp.? Czy takie decyzje trzeba podjąć na etapie projektowania domu czy można później? W projekcie mam niby kominek, ale DGP brak, a będę chciał podłączyć, czy może powinienem już ustalić z projektantem albo ekipą budowlaną jak ten kominek zbudować "pod DGP"? 2. Czy ma sens, aby zamiast turbiny która pcha powietrze w rury zrobić odwrotne podejści i w każdym pomieszczeniu umieścić w kratce wentylator z regulatorem obrotów? W ten sposób w każdym pomieszczeniu będę mógł indywidualnie ustalać ilość zasysanego ciepłego powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 16.07.2024 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 1. Nadaje się w zasadzie każdy którego budowa oparta jest o wkład. Zmiany są na etapie zarówno zabudowy wkładu kominkowego jak i prowadzenia rur pionowo np przez poddasze użytkowe więc konsultacja to z projektantem jest OK ale nie jest to przymus. 2. Rozwiązanie z wentylatorami w każdym pomieszczeniu jest o tyle niedogodne iż wentylator ciągnąc powietrze będzie miał możliwość zaciągania fałszywego z innego wentylatora. Z powietrzem jest tak jak z wodą, idzie tam gdzie są mniejsze opory a więc po co ciągnąć powietrze z kominka oddalonego o 10m skoro można z pomieszczenia obok nawet jeśli tam też jest wentylator który z jakiejś przyczyny daje mniejsze podciśnienie od tego pierwszego. Powietrze będzie więc chłodniejsze bo zmieszane ciepłe z zimnym pochodzącym z innego pomieszczenia. Druga sprawa to słyszalne dźwięki wentylatora. Główna turbina która zaciąga powietrze przez kominek a następnie pcha do pomieszczeń jest wolna ot tych wad a poza tym cichsza i pozwala na instalację regulatora który zadba aby prędkość wentylatora była uzależniona od temperatury w kominku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marianpa 16.07.2024 18:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca Dzięki za odpowiedź! To jeszcze dopytam: 1. A czy turbina nie spali się jak nie będzie używana (np. w lato) a będę miał ochotę rozpalić w kominku bez dystrybucji ciepła do pomieszczeń? 2. Czy z turbiną też nie jest tak, że będzie pchać więcej ciepłego powietrza tam gdzie jest łatwiej (np. bliżej), przez co do innego pomieszczenia (np. najdalszego) w ogóle ciepłe powietrze nie będzie docierać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 17.07.2024 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 1. A od czego ma się spalić. Jest z metalu. Turbina posiada tzw. Bypass czyli obejście otwierające się gdy temperatura wzrośnie i pozwalajace na krążenie tego gorącego powietrza grawitacyjnie, czyli ciepłe powietrze jest lżejsze i idzie do góry wypychając te chłodniejsze.. 2. Przypadki które opisujesz są możliwe ale w skrajnych sytuacjach opartych wyłącznie na grawitacji w których jedno pomieszczenie ma rurę długości 1mb a to drugie 30mb i to też w tym pomieszczeniu oddalonym o 30m będzie dochodziła jakaś część. W normalnej dobrze przemyślanej instalacji takiej sytuacji nie ma bo to rurę doprowadzającą dajesz grubszą lub dajesz dwie i długością doprowadzasz w miejsce aby turbina była mniej więcej na środku domu. Rurami izolowane o średnicy 100, 125 lub 150 możesz kompensować te odległości a poza tym to opory przepływu są tak znikome że te różnice będą niewielkie. Po drugie to na wylocie już ciepłego powietrza w pomieszczeniach są przecież anemostaty które pozwalają na regulację ilości tego powietrza a więc kompensację tych odległości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.