Doświadczenia użytkowników kotłów gazowych bez cyrkulacji w domach jednorodzinnych

[DomJacekBProjekt]

Cześć, 

To mój pierwszy wątek na murator

Chciałbym zapytać o doświadczenia, użytkowanie i komfort osób, które mając kocioł gazowy w domu jednorodzinnym, nie zdecydowały się na cyrkulację ciepłej wody użytkowej w nowo budowanym w miarę dobrze ocielonym z zewnątrz/na podłodze/poddaszu domu jednorodzinnym.

Niestety w trakcie budowy nie zdecydowałem się na cyrkulację, i niedługo będę miał doprowadzony gaz do domu stąd poważnie myślę na temat wyboru odpowiedniego kotła gazowego do swojego domu - bez cyrkulacji.

Chciałbym poznać wasze doświadczenia z ogrzewania, użytkowania ciepłej wody w jednej lub dwóch łazienkach.

Krótko opiszę swój dom,

Ściany styropian 24cm BK + styropian grafitowy 15cm 0,33, podłoga styropian EPS  17cm 0,36, poddasze wełna szklana 25cm 0,35,

Wszystkie okna i drzwi balkonowe są trzyszybowe.

Dom ma wymiary 5m x 13m.

W domu na parterze ogrzewanie podłogowe + grzejnik w jednej łazience,

poddasze - grzejniki w każdym pokoju, w holu  i łazience,  w ilości 5.

Rozdzielacz do podłogówki na parterze w kotłowni i na poddaszu do grzejników nad kotłownią.

Odległość od kotłowni do punktów poboru ciepłej wody:

Kuchnia - 6 metrów

Łazienka parter - 11 metrów

Łazienka poddasze ( nad tą na parterze ) - 14 metrów

W związku z tym, że brak cyrkulacji i raczej niemożliwe jest jej dorobienie ( kucie w ścianie, po drodze drzwi balkonowe od samej podłogi zaczynające się ), jaki polecilibyście typ pieca gazowego?

Czytałem, że te z wbudowanym zasobnikiem to dużo lepsze rozwiązanie od zwykłego dwufunkcyjnego, możliwość poboru ciepłej wody w kilku miejscach w tej  samej chwili tak samo byłoby w przypadku jednofunkcyjnego z zasobnikiem np. 100-200 l., co byłoby raczej ostatecznością bo kotłownia nie jest zbyt duża - ale w ostateczności miejsce by było.

Fajnie też by było gdyby to wszystko jakoś sprawnie dzisłało z połączeniem z podłogówką i grzejnikami. Wiem, że bez cyrkulacji to ciężkie ale chciałbym nie tak długo czekać na ciepłą wodę w każdym punkcie poboru, i mieć możliwość korzystać z niej naraz w kilku miejscach.

Może ma ktoś podobną sytuację, podobne odległości poboru bez cyrkulacji, już użytkuje taki dom, i mógłby napisać swoje doświadczenia z ogrzewania, czekania na ciepłą i wyborem kotła.

 
Dziękuje za każdą odpowiedź i pozdrawiam  : ) 

 

[Elfir]

Nie mam cyrkulacji, ale mam wszystkie punkty poboru wody bardzo blisko kotłowni. Kilka sekund trzeba poczekać aby poleciała ciepła.

[DomJacekBProjekt]

W dniu 29.07.2024 o 20:21, Frofo007 napisał:

W starym mieszkaniu mamy kocioł gazowy, który podgrzewa stale pewną ilość wody (musi mieć wbudowany mały zbiornik) i szybko leci ciepła (ale znajduje się on blisko punktów poboru wody). W Twoim wypadku bez cyrkulacji chyba nic nie zrobisz. Ja mam cyrkulację to na ciepłą wodę z prysznica czekam sekundę. Gdy nie włączę cyrkulacji to muszę czekać z kilkanaście sekund nim zleci zimna woda z rury. Z punktu widzenia ekonomicznego trochę szkoda tej wody.

Dziękuje za odpowiedź @Frofo007.

Czytałem gdzieś, że dwufunkcyjne z wbudowanym zasobnikiem umożliwiają szybszy dopływ ciepłej wody do punktu poboru. Mógłbym na siłę upcha zasobnik ale widzę, że są dostępne piece np Termet z wbudowanym zasobnikiem 50 l. i dzięki temu ciepła woda mogłabybyć w kilku miejscach naraz ale czy szybciej by była w punktach poboru niż w zwykłych piecach - ciekawe. W obecnym domu do wanny na poddaszu jest 7,2metra, ciepła woda na pełnych obrotach leci tam 23 sekundy. Ale to zwykły dwufunkcyjny Bosch 20 albo 24KW, zgodnie z tym obliczyłem, że u mnie byłoby to do prysznica 35 sekund i do wanny 48 sekund bo 11 i 14 metrów. Jednak piec będę miał na pewno albo z tym zasobnikiem w środku 50 l albo conajmniej jednofunkcyjny z 100 l zasobnikiem. Czy takie piece trochę skróciłyby czas czekania? Mi to aż tak nie przeszkadza, jedynie myślę, że w umywalce na parterze, piętrze i kuchni fajnie byłoby mieć w miare szybciej tą ciepłą wodę-nikt nie czeka tyle żeby umyć ręce, ostatnio widziałem takie małe ogrzewacze wody elektryczne - ciekawe czy w połączeniu z kotłem gazowym dużo by prądu zjadło żeby kilka razy dziennie umyć ręce na już  Ogólnie to wiem, że to tylko piec gazowy ale jeżeli może być z nimi problem od 2040 roku to fajnie byłoby wybrać jeden piec na te kilkanaście lat, żeby był dobry.