Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nieużywany odcinek instalacji wody pitnej a wymiana zaworu


mat2

Recommended Posts

Cześć,

Mamy w łazience nieużywany odcinek instalacji wody pitnej zimnej ("martwą nogę") o długości ok. 3 m zakończony zaworem do pralki. Nie był on wykorzystywany przez większą część ostatnich 20 - 30 lat. Po odkręceniu zaworu przepływ jest mały a sama woda śmierdzi nawet przy spuszczaniu co tydzień. Instalacja jest z rur stalowych. Zastanawiam się, czy wymiana zaworu pomoże przepłukać tą odnogę (gdyż być może za zmniejszenie przepływu odpowiadają zanieczyszczenia na siatce zaworu - jeśli jest). Jeśli tak, to na co mam uważać przy samej wymianie (poza tym, że nie mam kręcić zbyt mocno)?

Edytowane przez mat2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ta odnoga nie była używana, to nie miała powodu zarosnąć kamieniem. Ewentualnie mogła zardzewieć. Ostatnio miałem do czynienia z "martwą" baterią w instalacji nieużywanej od kilkunastu lat. Po uruchomieniu pociekło trochę, a potem przestało całkiem. Spodziewałem się konieczności wymiany rur w ścianach, ale okazało się, że to tylko zapchane zanieczyszczeniami sitko w perlatorze. Dodatkowo nieco zarośnięte zawory kulowe między wężykami a rurami w ścianie. Po ich wymianie (wraz z wężykami) i oczyszczeniu perlatora w baterii, wszystko działa normalnie. Z początku woda była rdzawa i śmierdząca, ale po spuszczeniu kilkudziesięciu litrów jest (przynajmniej wygląda) czysta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za odpowiedzi.

W dniu 20.08.2024 o 14:00, Juan napisał:

Jak ta odnoga nie była używana, to nie miała powodu zarosnąć kamieniem. Ewentualnie mogła zardzewieć. Ostatnio miałem do czynienia z "martwą" baterią w instalacji nieużywanej od kilkunastu lat. Po uruchomieniu pociekło trochę,

Reszta instalacji była używana, tylko ta odnoga nie.

 

Zawór wygląda tak:

DSC01911.JPG

DSC01913.JPG

Zakładam, że jest to zawór grzybkowy. Rozety nie da się przesunąć.

 

Kupiłem już w sklepie hydraulicznym odpowiedni zawór kulowy (z gwintem 1/2" od strony instalacji, bo sprzedawca twierdził, że z takim gwintem kładło się kiedyś rury pod pralki) - bez filtra siatkowego. Spróbuję go wymienić i dam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniłem dzisiaj ten zawór, niestety brak istotnej poprawy.

Okazało się, że stary zawór grzybkowy nie był zapchany, nie miał też sitka. Nie było na nim osadów (kamienia, rdzy) w istotnej ilości, był też zasadniczo sprawny.

Z drugiej strony, w końcówce rury też nie było osadów (kamienia, rdzy) w dużej ilości, mogłem bez problemu wsadzić do środka palec. Ta rura idzie pionowo w dół w tym miejscu i jest w dolnym punkcie zakończona kolankiem (do którego był przykręcony ten zawór), zatem tam właśnie powinny gromadzić się osady.

Okazało się, że zawór kupiony w sklepie był zaworem z głowicą ceramiczną z dosyć małym prześwitem - a nie kulowym. Zastanawiam się jeszcze, czy kupić zawór kulowy z dużym prześwitem, może to pozwoli na lepsze przepłukanie rury. Blokada znajduje się pewnie gdzieś dalej.

Edytowane przez mat2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...