Gość 26.01.2005 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 Pytanie kieruję do użytkowników bądź innych osób dobrze znających wady i zalety wanien z systemami hydromasażu.Sam przez rok miałem panel prysznicowy z dyszami i innymi bajerami i tak naprawdę często z tych bajerów nie korzystałem pozostając przy normalnym prysznicu. Czy z wanną może być tak samo ? Jak jest u Was ?Czy urządzenia te swą pracą nie zakłucają spokoju podczas kąpieli ?Czy kupilibyście te wanny jeszcze raz ? Nie należą do tanich ( oprócz tych prostackich). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 26.01.2005 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 Minusy - wannę trzeba zalewać do końca, czyszczenie dysz specjalnymi środkami, pod głową huczący silnik, zero relaksu.Plusy - brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka1 26.01.2005 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 No, chyba nie jest aż tak źle Wanna to fajny bajer - jeśli lubisz się relaksować w bąbelkach to wanna jest super! Wszystko zalezy od tego, co lubisz i czy taki relaks C odpowiada Natomiast : a. trzeba ją dezynfekowac co jakiś czas 1-2x w miesiącu specjalnym płynem b. jeśli się kąpiesz "normalnie" to siedzisz na dyszach, co do przyjemności nie należy c. jest z natury większa od zwykłej wanny, a więc i wody wlewasz więcej (choć ja specjalnie więcej wody nie zużywam, ale też i z hydro często nie korzystam) d. hałas? no jest, u mnie porównywalny do średnio chodzącego odkurzacza, podobno zależy to od modelu i te "wypasione" i odpowiednio droższe są cichsze e. nie polecam trwałego zabudowywania ze względu na ewentualne naprawy (przeżyłam dwie, to wiem, co mówię) Czy kupiłabym jeszcze raz? nie wiem, bo i za pierwszym razem nie bardzo chciałam, ale mam opornego męża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.01.2005 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 Inka1.U mnie właśnie żona się upiera. Ja troche poczytałem o tych wannach w I-necie i nasunęły mi się te wątpilowości. Jak będę chciał skorzystać z bąbelków to pójdę na basen. W kąpieli lubię natomiast ciszę lub cichą muzykę bez żadnych szumów. W dodatku to siedzenie na dyszach i podłączenie tego ustrojstwa pod prąd też mnie optymistycznie nie nastraja.Z rozsądnych pod wzg. eksploatacji i dezynfekcji są produkty w cenie od 6-7 tys. Stąd moje pytanie czy warto tę kasę wydawać? Wiesz chodzi o to, że jak się chcę napić piwka to nie muszę kupować całego browaru. W tym wypadku pójdę na basen lub pojadę do jakiegoś uzdrowiska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prosciu 26.01.2005 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 Wanna z babelkami ma swoje wady ma i zalety.Najwazniejsze to przemyślec do czego chce sie tej wanny używać.Na pewno nie jest to wanna do mycia się i prania. Wady :1. trochę zbyt głośna praca pompy przy wersji zintegrowanej (są modele zpompąmontowana w innym pomieszczeniu)2. konieczność dezynfekcji min 1 na 2 tyg,3. nie nadaje sie do prania czy kapieli jak sie jest brudnym(częstsze czyszczenie)4. większe zuzycie wodyPrzy dużych wannach gdy chcemy korzystać z dysz wodnych(trzeba zapełnić min pół wanny) przy powierznych nie ma to znaczenia Zalety:1. na prawdę masuje i pomaga na schorzenia ruchu i bóle kregosłupa( chodziłem na hydromasarze do szpitala nic lepszego niż mam w domu nie było)2. fantastyczny sprzęt do relaksu.3 . świetny sprzęt do posiedzenia z kimś i zabaw w wannie. inne :nie zgodze sie że poprzez dysze jest nie wygodnie w niej siedzieć (przynajmniej w mojej)używam 3 lata problemów technicznych nie stwierdziłem Jeśli chcesz mieć do relaksu i zabawy albo rechabilitacji to jest warto jeśli tylko do zwykłych kąpieli to szkoda forsy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.01.2005 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 Dzięki prościu. W sumie człowiek się starzeje, więc może ten zakup się jednak przyda.Ja co prawda lubię posiedzieć w wannie troche dłużej, ale jeśli faktycznie to odpręża i relaksuje może warto to zakupić. Tylko droższy raczej model z automatycznym odkażaniem. Dodawanie sobie kolejnego obowiązku, o którym należy pamiętać nie należy do przyjemnych rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 26.01.2005 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 Mam taki model z automatyczną dezynfekcją na specjalne tabletki. Owszem nie trzeba wtedy nalewać na pusto wody ze środkami dezynfekcyjnymi robi się samo i jest wygodne. Tylko te tabletki jakieś takie niezbyt tanie opakowanie 32zł a w nim 3 tabletki. Taka tabletka starcza gdzieś na 30 cykli dezynfekcji. Dezynfekcja następuje bezposrednio po każdej kąpieli z uzyciem hydromasażu. Jeśli chodzi o stronę użytkową to jest to taki bajer. Owszem można sobie zafundować aromaterapie jakimś fajnym olejkiem. Taki olejek wlany do wany z właczonym hydromasażem działa wielokrotnie silniej i trzeba z tym uważać. Fajnie jest czasem włączyć sobie bąbelki chwilkę się pomasować a później trochę się pomoczyć z gazetką w ręku czemu nie. No ale trzeba mieć na to czas. Nie zgadzam się że taka wanna w domu to to samo co na basenie absolutnie nie to samo. Na basenie do wanny włażą inni nie można sobie ustawić temperatury jakiej się chce, dolać olejku, poczytać gazetki, dodać płynu do kapieli i mieć piankę, itp. Z wad to bym napisał wysoka cena, hałas, brak czasu na używanie. Acha do takiej wanny przed wejściem trzeba się umyć więc bardzo wygodnie jest mieć w łazience wannę i kabinę przysznicową . Jak napełnia się wanna mozna wtedy wskoczyć sobie pod prysznic i sie umyć. Trzeba w tedy pomyśleć o wiekszym zasobniki c.w.u. i kotle c.o. o przyzwoitej mocy.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnatasza 26.01.2005 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 Mnie zniechęciła wizja czyszczenia każdej dyszy dookoła przy każdym myciu wanny - zaniedbanie tego = kamineń lub inne świństwa. Niby głupota ale np. przy bateriach jest podobnie (zawsze lubi się tam coś osadzać) - a ja przyjęłam strategie obniżania ilości miejsc "brudolubnych" w moim domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 26.01.2005 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 Jeśli posiada się określone środki finansowe i nie stoi przed dylematem:Co kupić? wannę z hydromasażem czy też położyć tynki na poddaszu?To polecam zakup dobrej wanny z układami "bąbelkowania" oraz "bicza wodnego".Naprawdę, można się świetnie zrelaksować w takiej gorącej kąpieli.Prace konserwacyjno-higieniczne przy takiej wannie także nie są zbyt pracochłonne. Wiem co piszę. Niemniej gdyby jednak kupno takiej wanny opóźniło by tynkowanie poddasza to z zakupu wanny radził bym jednak zrezygnować.Jest to fajny i pożyteczny bajer, aczkolwiek można się bez niego obejść. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zara 26.01.2005 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2005 A ja proponuję kompromis:zwykła wanna +mata masująca. Teraz korzystam z takiego rozwiązania w celach rehabilitacyjnych. W zakupie taniej od porządnej wanny z hydromasażem, bąbelki lepsze niż na zabiegu rehabilitacyjnym, łatwo utrzymać w czystości i pełna dowolność użytkowania wanny przez domowników. Oczywiście my zdrowi też korzystamy w celach rozrywkowo-relaksacyjnych pozdrawiam Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G 27.01.2005 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Ile kosztuja i gdzie można takie maty nabyć ? Przyznam że nigdzie się z nimi nie spotkałem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janewa 27.01.2005 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 A ja proponuję kompromis:zwykła wanna +mata masująca. Teraz korzystam z takiego rozwiązania w celach rehabilitacyjnych. W zakupie taniej od porządnej wanny z hydromasażem, bąbelki lepsze niż na zabiegu rehabilitacyjnym, łatwo utrzymać w czystości i pełna dowolność użytkowania wanny przez domowników. Oczywiście my zdrowi też korzystamy w celach rozrywkowo-relaksacyjnych pozdrawiam Aga Popieram. Chyba najkorzystniejsze rozwiązanie. Przy tym - taniej, ciszej i mniej sprzątania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 27.01.2005 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 A ja proponuję kompromis:zwykła wanna +mata masująca. Teraz korzystam z takiego rozwiązania w celach rehabilitacyjnych. W zakupie taniej od porządnej wanny z hydromasażem, bąbelki lepsze niż na zabiegu rehabilitacyjnym, łatwo utrzymać w czystości i pełna dowolność użytkowania wanny przez domowników. Oczywiście my zdrowi też korzystamy w celach rozrywkowo-relaksacyjnych pozdrawiam Aga Popieram. Chyba najkorzystniejsze rozwiązanie. Przy tym - taniej, ciszej i mniej sprzątania. A ja mam inne zdanie. Oczywiście jeśli wskazania lekarskie zalecają wodne masaże to taki zakup jest wskazany a nawet i konieczny. Zdrowie przede wszystkim. W pozostałych wypadkach gdy mata ma służyć do relaksu to....dla mnie taka mata to namiastka czegoś tam... jakiś jak to się mówi w pewnych regionach naszego kraju erzatz.... Może starsi z Was pamiętają z dzieciństwa takie ekrany zkładane na kineskopy czarno-białych telewizorów? Taki szklany ekran na górze miał delikatna barwę niebieska, w srodku kolor żółty a na dole zielony. Imitowało to telewizję kolorową. I jeżeli można było się zachwycać erzatzkolorem podczas oglądania scen plenerowych na westernach to gadające niebieskowłose o zielonych szczekach głowy w programach publicystycznych wyglądały już suurealistycznie. Oczywiście zarówno moja opinia o matach jak i o tych nakładkach na kineskopy jest całkowicie subiektywna. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swbeata 27.01.2005 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Nie mam i nie będę miała, tak postanowiliśmy razem z mężem. Mój brat posiada wannę z hydromasażem (może i nie najdroższą ale raczej z tych tańszych) ale wiem od niego, że po uruchomieniu hydromasażu woda w wannie bardzo szybko robi się chłodna. Dlatego też z tego powodu korzystał z hydromasażu zaledwie parę razu. Chcąc się cieszyć wanną z hydromasażem moim zdaniem należałoby wydać zapawne co njmniej jakieś 5000 PLN (żeby taka wanna miała opcję podgrzewania wody, bardzo wydajne dysze aby je było naprawdę czuć, itp) a za takie pieniądze to wanny na pewno nie kupię. Pozatym najczęściej korzystam z prysznica. Dodając do tego czyszczenie dysz, konserwację, itp. Podsumowując kupię wannę bez hydromasażu.POZDROWIENIA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prosciu 27.01.2005 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 stanowczo przesadzacie z uciążliwością mycia wanny. Trzeba myć tak jak i zwykłą wanne a od czau do czasu dodatkowo nalać wody i włączyć dysze po 15 min spuścic wode i już . trwa to mniej więcej tyle co posprzątanie całej łazienki w międzyczasie.Co do mat nie zgadzam sie że zastąpia wanne bo są tylko powietrzne a w wannie masz równierz dysze wodnne.Jedyny zarzut co do którego sie zgodzę to ten że jesli nie ma podgrzewania wody w wanie to sie szybciej wychładza ale ten sam problem miałem w tradycyjnej wannie i zawsze wlewam troche mniej wody a pózniej podczas kąpieli leciutko leci sobie wrzątek z kranu i temp jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neuron 27.01.2005 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Mam od 5 lat. Jestem oporny na przyjemnosci zw. z hydromasazem.Jedyna zaleta dla mnie to mozliwosc b. szybkiego wygrzania organizmu dzieki wprawieniu wody w ruch. Szum nie przeszkadza zbytnio.Nastepnym razem bedzie sauna, za podobna kase. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
prosciu 27.01.2005 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Neuron dopiero wtedy znajda sie przeciwnicy sauny Ze dużo pradu, że nie da się gazety poczytać, że za gorąco że trzeba sprzątać, że długo sie nagrzewa Lepiej nie wywołuj Wilka z sauny....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.01.2005 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 Jeśli nie jest to rozbudowana wanna z silnymi dyszami i dezynfekcją promieniami ,nowoczesnym,cichym silnikiem i automatyką - to jest to dla mnie zakup bez sensu - zero przyjemności moczyć się w hałasie.Koszt takiego cudeńka - około 10 tysięcy.Jeśli ktoś nie ma co zrobić z tymi pieniędzmi - jak najbardziej.Domowe spa to fajna sprawa.Osobiście wolę masaż przy muzyczce i świetle świec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 31.01.2005 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 Ja się poważnie zastanawiam - mam problemy z kręgosłupem, dość uciążliwe, i myślę że masaże wodne przynosiłyby ulgę w tych dolegliwościach ale tak jak ktoś tu napisał - trzeba mieć obok prysznic, a z kabiny chciałam zrezygnować, bo łazienka nie za duża (7 m2)do tego - czy nadaje się to do kąpania dzieci (dzieci to brudaski, jak przyjdą do wanny prosto z piaskownicy, to czy nie będzie to mieć wpływu na wannę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.01.2005 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 BKtaka zwykła wanna z hydromasażem nie nadaje się do kąpania naszych małych brudasków,więc jej zakup jest bezcelowy.Na problemy z kręgosłupem polecam dobrego masażystę,najlepiej po rehabilitacji albo krakowskiej szkole masażu dla niewidomych - po 10 zabiegach powinno być dobrze.Może dostaniesz skierowanie od lekarza i będziesz miała zabiegi za darmo?Albo umów się prywatnie w przychodni,będzie taniej,niż w salonie odnowy itp.U nas ostatnio masaż kręgosłupa w przychodni rehabilitacyjnej kosztował bez skierowania 15 zł za pół godziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.