---Dawid--- 22.09.2024 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września (edytowane) Kilka dni temu woda z domu nie chciała spływać. Między studzienką należącą do Zakładu Obsługi Komunalnej a domem są trzy rewizje. Jak odkręciłem pierwszą rewizję (od strony domu) to było pełna ścieków, które zaczęły wypływać na posesję. Wezwane służby włożyły tam wąż i wyssały zawartość. Niestety już po dwóch dniach problem ponowił się. Tym razem samodzielnie odkopałem rewizję nr 2 (licząc od domu) i zobaczyłem zapchaną piaskiem i mułem rurę w środku (zdjęcie). Wybrałem piasek na tyle na ile sięgnąłem ręką z obu stron i w rewizję nr 2 włożyłem wąż (z załączonej pompy ze zbiornika na deszczówkę) z odkręconą wodą głęboko w kierunku rewizji nr 3 i studzienki ZOK. Po jakimś czasie woda od rewizji nr 2 do studzienki zaczęła spływać, powtórzyłem to samo od rewizji nr 1 w kierunku studzienki. Po 15 minutach woda od domu do studzienki zaczęła spływać. Dzisiaj (po dwóch dniach) odkręciłem rewizję nr 2 i widzę, że ponad połową wysokości rury stoi woda, zapewne w rurach cały czas jest piasek. Może ma ktoś pomysł co zrobić, aby pozbyć się piasku z rur? Czy normalne jest to, że obecnie do ponad połowy wysokości rur stoi woda? Skoro jest spad to nie powinna być pusta? Cała trasa kanalizacyjna ma około 40 metrów (na której są trzy rewizje, około 12 metrów odległości między rewizjami). Z góry dziękuję za jakieś rady co zrobić w takiej sytuacji Edytowane 10 Października przez ---Dawid--- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 22.09.2024 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września Poszukaj WUKO w swojej okolicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
---Dawid--- 22.09.2024 17:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2 minuty temu, Kaizen napisał: Poszukaj WUKO w swojej okolicy. Dziękuję za odpowiedź. Piasek też przeczyści WUKO? Innego sposobu nie ma na to? Ta woda w rurze ponad połową rury to efekt zalegającego piasku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykow 22.09.2024 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 41 minut temu, ---Dawid--- napisał: Dziękuję za odpowiedź. Piasek też przeczyści WUKO? Innego sposobu nie ma na to? Ta woda w rurze ponad połową rury to efekt zalegającego piasku? Tylko dlaczego masz ponosić koszty za coś za co odpowiedzialny jest zakład wodociągowy. Przecież ten piasek nie pochodzi z Twojego domu tylko jest to cofka z kanalizacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
---Dawid--- 22.09.2024 18:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 22 minuty temu, henrykow napisał: Tylko dlaczego masz ponosić koszty za coś za co odpowiedzialny jest zakład wodociągowy. Przecież ten piasek nie pochodzi z Twojego domu tylko jest to cofka z kanalizacji. Dziękuję za odpowiedź. Masz rację, tylko pewnie nie udowodnię im, że to cofka z kanalizacji. Pewnie powiedzą, że rura może pękła i piasek naszedł. Zadzwonię do nich jutro i zapytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykow 22.09.2024 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 38 minut temu, ---Dawid--- napisał: Dziękuję za odpowiedź. Masz rację, tylko pewnie nie udowodnię im, że to cofka z kanalizacji. Pewnie powiedzą, że rura może pękła i piasek naszedł. Zadzwonię do nich jutro i zapytam Popytaj jeszcze sąsiadów czy nie mają podobnych problemów, wtedy będziesz pewien czyja to wina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 22.09.2024 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 23 minuty temu, ---Dawid--- napisał: Dziękuję za odpowiedź. Masz rację, tylko pewnie nie udowodnię im, że to cofka z kanalizacji. Pewnie powiedzą, że rura może pękła i piasek naszedł. Zadzwonię do nich jutro i zapytam A pewny jesteś, że nie masz załamanej rury? Mi właśnie spece od WUKO namierzyli, gdzie ich dysza doszła najdalej = tam miałem załamaną rurę. U Ciebie może być nie całkiem załamana - a na tyle przewężona, że się przytyka. A może spadek za mały miejscami albo i podsypka była nierówno ubita i gdzieś bardziej osiadło i zrobił się dołek? Ale oczywiście może być problem po stronie zakładu. Ale to też dopytuj o to speców od WUKO - pewnie trudno będzie znaleźć lepszą, choć nieformalną i dla sądu nie wiążącą, opinię o możliwych przyczynach w tej konkretnej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
---Dawid--- 05.10.2024 05:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października W dniu 22.09.2024 o 23:04, Kaizen napisał: A pewny jesteś, że nie masz załamanej rury? Mi właśnie spece od WUKO namierzyli, gdzie ich dysza doszła najdalej = tam miałem załamaną rurę. U Ciebie może być nie całkiem załamana - a na tyle przewężona, że się przytyka. A może spadek za mały miejscami albo i podsypka była nierówno ubita i gdzieś bardziej osiadło i zrobił się dołek? Ale oczywiście może być problem po stronie zakładu. Ale to też dopytuj o to speców od WUKO - pewnie trudno będzie znaleźć lepszą, choć nieformalną i dla sądu nie wiążącą, opinię o możliwych przyczynach w tej konkretnej sytuacji. Dziękuję za odpowiedź. Pewnie spadek za mały miejscami i podsypka była nierówno ubita i gdzieś bardziej osiadło i zrobił się dołek. Nie WUKO a straż pożarna przepchała rurę dużą ilością wody pod dużym ciśnieniem. Teraz stoi woda (ścieki) w 1/5 rury na rewizji nr 3 (najbliższej studzienki miejskiej, na zdjęciu poniżej) . Powtórzę to przepchanie jeszcze raz na tej rewizji nr 3 (wcześniej zrobiłem to na rewizji nr 1 (najbliższej domu) i może będzie ok. Chociaż i tak nie wiem skąd wziął się piasek w rurze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykow 05.10.2024 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 1 godzinę temu, ---Dawid--- napisał: Chociaż i tak nie wiem skąd wziął się piasek w rurze. Zaglądałeś do studzienki? Chociaż teraz to już za późno bo jak tam był piach to wodociągi już go usunęły ale zaglądnąć warto. Co do załamanej rury to masz różowe rury a one mają grubszą ścianki niż szare to raz a dwa tam jest chyba rura 160 więc nie wiem czym byś musiał najechać (chyba czołgiem) aby ja załamać a raczej aby ona pękła bo załamana spowoduje tylko zator a żeby piach się dostał to musiałaby być dziura w rurze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
---Dawid--- 08.10.2024 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października W dniu 5.10.2024 o 09:33, henrykow napisał: Zaglądałeś do studzienki? Chociaż teraz to już za późno bo jak tam był piach to wodociągi już go usunęły ale zaglądnąć warto. Co do załamanej rury to masz różowe rury a one mają grubszą ścianki niż szare to raz a dwa tam jest chyba rura 160 więc nie wiem czym byś musiał najechać (chyba czołgiem) aby ja załamać a raczej aby ona pękła bo załamana spowoduje tylko zator a żeby piach się dostał to musiałaby być dziura w rurze. Dziękuję za odpowiedź. Dzisiaj straż pożarna przepchała rewizję nr 3 (w kierunku najbliższej studzienki ZOK). Po tym ponownie została przepchana rewizja nr 1 (w kierunku rewizji nr 2, 3 i studzienki ZOK). W rewizji nr 3 do 1/6 są ścieki (zdjęcie poniżej) (wcześniej było do ok. 1/5 więc jeśli jest jakakolwiek to tylko minimalna poprawa). Zrobię tak jak piszesz czyli jutro postaram się otworzyć studzienkę ZOK i zobaczę jak tam wygląda (czy jest wymyty piasek itp.). Co do rur to masz rację, to 160-tki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykow 08.10.2024 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października Msz może dojście do kamery inspekcyjnej? Dziwne że jeszcze do tej studzienki nie zajrzałeś bo problem z zarwaną rurą obstawiam na końcu listy problemów związanych z zapchanymi rurami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
---Dawid--- 09.10.2024 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października W dniu 8.10.2024 o 21:32, henrykow napisał: Masz może dojście do kamery inspekcyjnej? Dziwne że jeszcze do tej studzienki nie zajrzałeś bo problem z zarwaną rurą obstawiam na końcu listy problemów związanych z zapchanymi rurami. Dziękuję za sugestię. Do kamery inspekcyjnej nie mam dojścia ale dzisiaj odkopałem studzienkę ZOK (na zdjęciu poniżej) i wydaje się, że jest w miarę czysta. Tylko skoro jest czysta a w rewizji nr 2 i 3 stoi woda to chyba znaczy, że nie ma spadu odpowiedniego na całości trasy kanalizacyjnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henrykow 09.10.2024 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 5 minut temu, ---Dawid--- napisał: Dziękuję za sugestię. Do kamery inspekcyjnej nie mam dojścia ale dzisiaj odkopałem studzienkę ZOK (na zdjęciu poniżej) i wydaje się, że jest w miarę czysta. Tylko skoro jest czysta a w rewizji nr 2 i 3 stoi woda to chyba znaczy, że nie ma spadu odpowiedniego na całości trasy kanalizacyjnej. Kamera obecnie kosztuje "grosze" ja kupiłem za stówkę na ali żaden pieniądz a w razie W jest pod ręką. Dziwna sprawa z tym piachem bo że może spadku nie być to woda tylko by stała tak jak na fotkach wyżej ale ten piach a raczej muł skądś się musiał wziąć. Wcześniej nie sprawdzałeś czy jest dobry spadek? Jak długie jest to przyłącze do studzienki? Zamiast kamerki możesz użyć stalowego drutu, wepchnąć go do rewizji i powoli wpychać w kierunku studzienki aż do wyczucia ewentualnego oporu wtedy zrób jakiś znak na drucie i go wyciąg będziesz widział w którym miejscu jest zator i możesz tam rozkopać ziemie aby sprawdzić co się dzieje z rurą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
---Dawid--- 10.10.2024 06:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października (edytowane) 10 godzin temu, henrykow napisał: Kamera obecnie kosztuje "grosze" ja kupiłem za stówkę na ali żaden pieniądz a w razie W jest pod ręką. Dziwna sprawa z tym piachem bo że może spadku nie być to woda tylko by stała tak jak na fotkach wyżej ale ten piach a raczej muł skądś się musiał wziąć. Wcześniej nie sprawdzałeś czy jest dobry spadek? Jak długie jest to przyłącze do studzienki? Zamiast kamerki możesz użyć stalowego drutu, wepchnąć go do rewizji i powoli wpychać w kierunku studzienki aż do wyczucia ewentualnego oporu wtedy zrób jakiś znak na drucie i go wyciąg będziesz widział w którym miejscu jest zator i możesz tam rozkopać ziemie aby sprawdzić co się dzieje z rurą. Z kamerką bardzo dobry pomysł, może przydać się nie tylko w tej sytuacji. Te rury sam zakładałem i spadek na pewno był (ta awaria z piaskiem to po kilkunastu latach od założenia rur, do tej pory wszystko było ok). Ja tłumaczę to tym, że może na łączeniu rur coś się stało i tam dostał się piasek. Przyłącze do studzienki ma około 40 metrów (rewizje od domu są na 4, 16 i 28 metrze). Jak powstanie coś podobnego w przyszłości to zrobię tak z drutem, obecnie póki jest w ponad 80% drożnie to chyba nie ma sensu bo drut nie będzie miał się na czym zatrzymać się). Póki co pewnie muszę na bieżąco obserwować i tyle. Dziękuję za pomoc Edytowane 10 Października przez ---Dawid--- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.