kominiarz 27.01.2005 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Witam, chodzi mi o takie brązowe narośla na świerkach jak na zdjęciu,czy to jakaś choroba? http://www.kominiarze.pl/gfx/galeria/40ea5a7f20c2577313936cfdcf3561a1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jatoja 27.01.2005 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Witam, chodzi mi o takie brązowe narośla na świerkach jak na zdjęciu,czy to jakaś choroba? http://www.kominiarze.pl/gfx/galeria/40ea5a7f20c2577313936cfdcf3561a1.jpg Ochojnik zwany czasem smerkunem http://www.muratordom.pl/6930_1291.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 27.01.2005 21:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Dzięki jatoja, już ja pokażę tym mszycą gdzie raki zimują. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 27.01.2005 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2005 Jak duże masz świerki? i co zamieżasz zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniel Starzec 28.01.2005 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Zwalczać można go pryskając wczesną wiosną promanalem Jeśli w pobliżu rosną modrzewie to pewnie jest to ochojnik świerkowo modrzewiowy,który do swojego rozwoju potrzebuje i świerka i modrzewia.Tam gdzie rosną te drzewa obok siebie ten ochojnik występuje masowo,nierzadko doprowadzając do uschnięcia drzewWniosek.NIe sadzić świerków obok modrzewi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jatoja 28.01.2005 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Zwalczać można go pryskając wczesną wiosną promanalem Jeśli w pobliżu rosną modrzewie to pewnie jest to ochojnik świerkowo modrzewiowy,który do swojego rozwoju potrzebuje i świerka i modrzewia. Tam gdzie rosną te drzewa obok siebie ten ochojnik występuje masowo,nierzadko doprowadzając do uschnięcia drzew Wniosek.NIe sadzić świerków obok modrzewi Może dodam tylko tyle że gdy nie podziała oprysk wiosną ( bo tu trzeba uchwycić właściwy moment na jego wykonanie ) dobrze zrobić oprysk w lipcu sierpniu jakimś preparatem systemicznym -roslina pobierze go przez igły, rozprowadzi z sokami i załatwi szkodnika okrężną drogą ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 28.01.2005 16:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Jak duże masz świerki? i co zamieżasz zrobić? Świerki są małe, sadzone w tamtym roku, wysokości ok 50-70cm. Ochojników na szczęście jest mało, poprostu je ze świerków usunę recznie, podobno tak można. Ciekawostką jest że na świerkach srebrnych ich nie ma. Kominiarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 28.01.2005 16:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Jak duże masz świerki? i co zamieżasz zrobić? Świerki są małe, sadzone w tamtym roku, wysokości ok 50-70cm. Ochojników na szczęście jest mało, poprostu je ze świerków usunę recznie, podobno tak można. Ciekawostką jest że na świerkach srebrnych ich nie ma. Kominiarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 28.01.2005 16:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2005 Jak duże masz świerki? i co zamieżasz zrobić? Świerki są małe, sadzone w tamtym roku, wysokości ok 50-70cm. Ochojników na szczęście jest mało, poprostu je ze świerków usunę recznie, podobno tak można. Ciekawostką jest że na świerkach srebrnych ich nie ma. Kominiarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pab 21.06.2005 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2005 Mam krótkie pytanie, które jestem zmuszony zadać, gdyż nie znalazłem tego co chciałem na forum. Czy świerki serbskie są podobnie, jak świerki pospolite "atakowane" przez ochojnika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 21.06.2005 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2005 Nietety tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 21.06.2005 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2005 w tamtym roku w moim lasku zbierałam sporo ochojnika wydaje mi się, że na jednym rodzaju ze świerków go nie było. Czyli srebny mu nie smakuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 21.06.2005 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2005 w tamtym roku w moim lasku zbierałam sporo ochojnika wydaje mi się, że na jednym rodzaju ze świerków go nie było. Czyli srebny mu nie smakuje? Majka bo to różne gatunki i jednego roku pogoda sprzyja rozwojowi jednego a drugiego inny dominuje. Z drugies strony jedne odmiany (nawet nie gatunki) są bardziej inne mniej podatne (tj lepiej smakują) danemu szkodnikowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 21.06.2005 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2005 to dobrze, że nie zapamiętywałam, który jest odporny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pab 21.06.2005 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2005 Dziekuje za wypowiedzi. U mnie w ogrodzie chciałbym miec modrzewie (jeden jest już całkiem spory i nie chce z niego rezygnować) więc chyba zrezygnuje ze świerków, a zamiast nich posadzę daglezje. Szkoda bo świerki to ładne drzewa. Ale trudno, daglezje przynajmniej szybciej rosną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 21.06.2005 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2005 Mario, toż to ten paskudny ochojnik najpierw zjada modrzewie, a potem lokuje sie na świerkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 22.06.2005 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2005 Dziekuje za wypowiedzi. U mnie w ogrodzie chciałbym miec modrzewie (jeden jest już całkiem spory i nie chce z niego rezygnować) więc chyba zrezygnuje ze świerków, a zamiast nich posadzę daglezje. Szkoda bo świerki to ładne drzewa. Ale trudno, daglezje przynajmniej szybciej rosną. Daglezje też konsumuje - ochojnik daglezjowy zwany przybyszką daglezjową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pab 22.06.2005 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2005 Dziekuje za wypowiedzi. U mnie w ogrodzie chciałbym miec modrzewie (jeden jest już całkiem spory i nie chce z niego rezygnować) więc chyba zrezygnuje ze świerków, a zamiast nich posadzę daglezje. Szkoda bo świerki to ładne drzewa. Ale trudno, daglezje przynajmniej szybciej rosną. Daglezje też konsumuje - ochojnik daglezjowy zwany przybyszką daglezjową O nie, katastrofa. A czy ten ochojnik daglezjowy potrzebuje modrzewi w swoim cyklu życiowym (podobnie jak ochojnik świerkowo-modrzewiowy)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 22.06.2005 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2005 Dziekuje za wypowiedzi. U mnie w ogrodzie chciałbym miec modrzewie (jeden jest już całkiem spory i nie chce z niego rezygnować) więc chyba zrezygnuje ze świerków, a zamiast nich posadzę daglezje. Szkoda bo świerki to ładne drzewa. Ale trudno, daglezje przynajmniej szybciej rosną. Daglezje też konsumuje - ochojnik daglezjowy zwany przybyszką daglezjową O nie, katastrofa. A czy ten ochojnik daglezjowy potrzebuje modrzewi w swoim cyklu życiowym (podobnie jak ochojnik świerkowo-modrzewiowy)? Tutaj żywicielem pierwotnym są różne gatunki świerków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.03.2013 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2013 Nietypowe szyszkowate narośla na końcach młodych pędów to objaw żerowania mszycy - ochojnika świerkowego. Ochojniki innych gatunków atakują inne gatunki roślin iglastych (daglezje, modrzewie). Wewnątrz "szyszki" żerują larwy. Ich wydzieliny powodują taki zniekształcony wzrost pędów i igieł. Mszyca świerkowa rozwija się na modrzewiu i świerku - część pokoleń żeruje na jednym gatunku a potem przenosi się na drugi. Zwalczanie w zasadzie jedno - odcinanie jak najszybciej narośli i ich palenie lub zakopywanie. Polowanie na latające samice, zanim złożą jaja jest trudne. Opryskiwać wiosną modrzewie przeciwko mszycom (jesli także mamy w ogrodzie), najlepiej zanim wytworzą białą wydzielinę przypominającą watę. Najbardziej odpornym świerkiem na atak tej mszycy (z powszechnie uprawianych) jest świerk serbski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.