Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Prześwity pod gąsiorami


keyzek

Recommended Posts

Witam,

Mam problem z dachem - w kilku miejscach występują prześwity pod gąsiorami. Jaka zacina deszcz to membrana pod blachą staje się mokra - widać zacieki od środka w kilku miejscach. Poniżej jest zdjęcie gdzie udało mi się uchwycić najlepiej widoczny prześwit z dołu. W jaki sposób można to naprawić?

 

IMG_20241002_212308.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam widzę w ogóle prześwit przez który widać niebo. Pod gąsiorem a na łacie kalenicowej i pokryciu dachowym jeszcze powinna być taśma kalenicowa ryflowana z włókniną zapewniającą wietrzenie.

Nie twierdzę że jej tam nie ma ale możliwe że jest za wąska i się podniosła lub nie była odpowiednio przyklejona do pokrycia.

Najlepiej wezwać fachowców którzy są autorami, lub pokrewnych do naprawy.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mareks77 napisał:

Ja tam widzę w ogóle prześwit przez który widać niebo. Pod gąsiorem a na łacie kalenicowej i pokryciu dachowym jeszcze powinna być taśma kalenicowa ryflowana z włókniną zapewniającą wietrzenie.

Nie twierdzę że jej tam nie ma ale możliwe że jest za wąska i się podniosła lub nie była odpowiednio przyklejona do pokrycia.

Najlepiej wezwać fachowców którzy są autorami, lub pokrewnych do naprawy.

Właśnie jak zaglądałem tam z góry przez wyłaz na dachu to nic tam nie ma pod gąsiorami i wydaje mi się, że albo jest blacha za krótko przycięta albo źle dobrane gąsiory. Ok, czyli ta taśma kalenicowa to jedno, a czy tutaj będzie konieczne wymiana tych gąsiorów na większe żeby zakryło tą za krótko uciętą blachę? Czy takie gąsiory mogą zostać po zastosowaniu tej taśmy kalenicowej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Mareks77 napisał:

O ile odpowiedzialną za to nie jest źle docięta blachodachówka lub brak fragmentu to taśma pociągnięta na całości gąsiorów powinna wyeliminować problem z podwiewaniem.

 

Czyli może się okazać, że poprzednia ekipa za krótko docięła blachę i teraz będzie konieczność wymiany całej blachy na nową? Czy mogę we własnym zakresie zweryfikować wizualnie/zmierzyć, czy ta blacha jest przycięta za krótko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Mareks77 napisał:

Jak wejdziesz na dach i zdejmiesz gąsior to będzie widać czy cięcie jest proste. Ze zdjęcia takich rzeczy nie widać 

A są jakieś zasady, jak powinny się schodzić te blachy ze sobą? Jaka powinna być szczelina pomiędzy nimi? Czy do takiego dachu można zastosować inne gąsiory zamiast tych półokrągłych, żeby zakryły jakieś niedociągnięcia w cięciu blachy (koszt wymiany nowych gąsiorów byłby pewnie tańszy niż całej blachy)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Docina się każde pokrycie dachowe w lini prostej równolegle do łaty kalenicowej do której mocowane są gąsiory. Ma być na tyle blisko i równo aby gąsior zdołał przykryć całość.

Taśma pod gąsiorem ma to tylko doszczelniać aby wiatr nie podwiał śniegu lub deszczu.

Edytowane przez Mareks77
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, keyzek napisał:

A są jakieś zasady, jak powinny się schodzić te blachy ze sobą? Jaka powinna być szczelina pomiędzy nimi? Czy do takiego dachu można zastosować inne gąsiory zamiast tych półokrągłych, żeby zakryły jakieś niedociągnięcia w cięciu blachy (koszt wymiany nowych gąsiorów byłby pewnie tańszy niż całej blachy)?

Z tego co wiem to pod gąsiory do blachodachówki ni daje się łatę kalenicową i  taśmę albo tylko na styku dolnej krawędzi gąsiora  z blachą stosuje się wyprofilowane uszczelki a gąsior przymocowuje się do blachy za pomocą nierdzewnych nitów samozrywalnych ale sposób mocowania gąsiora zależy od producenta blachy.

W Twoim przypadku być może wystarczy zdemontować gąsior i dobić łatę kalenicą która jest za wysoko aby zniwelować te szpary.

Jakiego producenta masz blachodachówkę?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, keyzek napisał:

Szukałem informacji i nie znalazłem. W dokumentach nic nie mam i na blachodachówce też nic nie ma napisane. Dach był kryty w 2009 roku i grubość blachy jest ok. 0,8mm.

I takie szczeliny były od położenia blachy? Pytałem o nazwę blachodachówki bo wtedy można by łatwiej dobrać uszczelki czy taśmę pod dany model. Faktury też nie posiadasz? przecież faktura to gwarancja.

Edytowane przez henrykow
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, henrykow napisał:

I takie szczeliny były od położenia blachy? Pytałem o nazwę blachodachówki bo wtedy można by łatwiej dobrać uszczelki czy taśmę pod dany model. Faktury też nie posiadasz? przecież faktura to gwarancja.

Nie mam faktury - dom kupiłem, a wcześniejszy właściciel zmarł, więc nic się nie dowiem na temat tej blachy. Z tego co wiem to robiła to jakaś firma i potem nie było zmian robionych na tym dachu. Więc te szczeliny były od momentu pokrycia tego dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, keyzek napisał:

Nie mam faktury - dom kupiłem, a wcześniejszy właściciel zmarł, więc nic się nie dowiem na temat tej blachy. Z tego co wiem to robiła to jakaś firma i potem nie było zmian robionych na tym dachu. Więc te szczeliny były od momentu pokrycia tego dachu.

No to teraz wszystko wiadomo. No cóż musiałbyś wezwać jakiegoś dekarza i zobaczyć co on na ten temat powie, wytyczne jak to naprawić masz już wyżej podane, zobaczysz czy słowa dekarza pokryją się z poradami udzielonymi wyżej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj byłem na dachu zobaczyć co tam jest i tak. Nie ma łaty kalenicowej - gąsiory są przykręcone wkrętami do blachy. Pod gąsiorami była przyklejona jakąś gąbka z dwóch stron gąsiora ale już jej prawie nie ma. Ta gąbka rozpada się w ręku. Występują miejsca gdzie blacha jest docięta za krótko i chowa się pod gąsiorem tylko na ok 1-2cm. Poniżej zdjęcia i filmik.

https://youtu.be/LeBd7znxMiA

Wydaje mi się, że te kominy muszą zostać poprawione, bo ta blacha na okuciu odchodzi, silikon się kruszy i mogą przeciekać. Jest sens zastosować tą taśmę kalenicową pod te gąsiory (nie są za duże przerwy i czy brak łaty kalenicowej nie sprawia problemu)?

 

IMG20241007173923.jpg

IMG20241007174959.jpg

IMG20241007175252.jpg

IMG20241007175321.jpg

IMG20241007180923.jpg

IMG20241007180925.jpg

IMG20241007180833.jpg

IMG20241007180837.jpg

IMG20241007172403.jpg

IMG20241007172606.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod tym gąsiorem na 9-tym przedostatnim zdjęciu ewidentnie jest coś wystającego.

Blacha jest przygięta albo tak wyprofilowana lub coś ją przygniotło.

Wezwij dekarza bo dach nadaje się do małego remontu. Jak zastosujesz uszczelki piankowe typu klin przyklejane do kosza itp. to po kilku latach problem się powtórzy.

Te specjalne firmowe są profilowane pod profil blachodachówki.

https://pokrycia.pl/akcesoria/uszczelki/uszczelki-do-blachodachowki/uszczelka-profilowana-blachodachowka-typ-s-hanbud-vena-2kpl?gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwjY64BhCaARIsAIfc7YbM8N2K3pwfHXm1wI6GiysBI5SpbQF67dImqZNXgi7aP8h3c-hAlP4aAtKMEALw_wcB

Moim zdaniem taśma kalenicowa  zgrzana do blachy wyeliminowała by problemy z nierównym cięciem i kilkoma innymi. 

Połączenie gąsiora z opierzeniem komina na uszczelniacz także długo nie wytrzymuje bo rozszerzalność cieplna powodująca pracę dachu i poszycia rozwali to po pierwszej zimie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...