Nawiewnik czy rozszczelnienie okien?

[KubalaKKS]

Witam.

Zwracam się do Was z zapytaniem i poradą.

Okres zimowy na tapecie i problemik w domu mam taki że w dwóch pokojach okna od dołu na wysokości do 4 cm po nocy jak i na wieczór zaparowane i mokre.. (okna plastikowe 2 szybowe) i nawet w rogu pokoju zauważyłem malutkie kropeczki wilgoci które zeszły po przetarciu szmatką.. ale wiadomo każdy chce mieć wszystko idealne.. chciałbym się pozbyć tych zaparowanych szyb itd:)

Włączam co parę dni pochłaniacz wilgoci elektryczny dobrej marki i za 2 dni potrafi ściągnąć około litra wody..

Wilgotność w pomieszczeniu według stacji pogody oscyluje w granicach 65-70%..

Pytanie podstawowe i zapewne trudne bo każdy mówi co innego jak zapytam.. jak radzić sobie z tymi oknami i tą minimalną wilgocią?  Rozszcelnianie okien ? Używanie pochłaniacza jak do tej pory? A może nawiewniki (znalazłem w internecie jakieś bezinwazyjne bez wiercenia lecz trzeba wyciąć uszczelkę i przykręcić nawiewnik 3 szt wkrętów) stałej temperatury w domu nie utrzymam gdyż posiadam ogrzewanie pelletowe więc żeby piec zaczął grzać jak wiadomo temeperatura musi spaść więc zawsze jest to jakiś minimalny skok w temepraturze wewnątrz mieszkania

 

[Kaizen]

18 minut temu, KubalaKKS napisał:

Wilgotność w pomieszczeniu według stacji pogody oscyluje w granicach 65-70%..

Jak nie masz masy roślin, akwarium czy innych źródeł wilgoci to taki wynik oznacza nie działającą wentylację i oprócz problemu z wysoką wilgotnością masz problem z wysokim stężeniem CO2. Możesz to zweryfikować pożyczając czujnik CO2.

Jak masz kominy wentylacyjne i działają prawidłowo, to na szybko wycięcie na górze okna po kawałku każdej uszczelki (z przesunięciem, żeby dźwięki nie wdzierały się z zewnątrz za bardzo) powinno załatwić sprawę. Choć oczywiście nawiewnik to lepsze rozwiązanie. 

Osuszanie nie jest rozwiązaniem niedziałającej wentylacji.

Rozszczelnienie okna z kolei powoduje, że wieje też dołem - a lepiej, żeby wiało tylko jak najwyżej. A przy nie działających kominach rozszczelnienie może powodować, że tym samym oknem na górze ciepłe powietrze wyleci a dołem wleci - czyli znikomy efekt wentylacji (zwłaszcza, jak masz czymś przysłonięte okna) a do łazienki i kuchni doleci całe nic.

 

[KubalaKKS]

Zastanawiam się nad tymi bezinwazyjnymi nawiewnikami.. tak jak pisałem wyżej.

Roślinek w domu trochę posiadam wilgotność podnosi się w godzinach wieczornych a tak to pokazuje 60%.

Też zamiast nawiewnika można by było podciąć uszczelkę górą i nie wiem czy nie wyszło by na to samo niż te zwykłe bezinwazyjne nawiewniki [nie mam o nich pojęcia więc tak gdybam]

Też pytanko czy w pokoju zamontować nawiewnik na 1 czy na 2 skrzydłach okiennych ?

Edytowane 2 Listopada przez KubalaKKS