Słyszę szum z okapu - klapka zwrotna nie pomogła

[Okopowy]

Cześć.

Mam problem raczej typowy, ale zazwyczaj pojawiające się rozwiązania nie do końca są u mnie skuteczne.

 

Mieszkanie na 3 piętrze (z 4), osobna instalacja wentylacji bytowej (z wentylatorem na dachu) oraz instalacja pod okap. Blok oddany rok temu, ja mieszkam od czerwca. Ponad miesiąc temu nagle pojawił się problem z brzydkim zapachem i hałasem z okapu sąsiadów z któregoś piętra - standard. Wymieniliśmy plastikową przepustnicę na nieco lepszą klapkę zwrotną z gumową uszczelką i magnetycznym domknięciem. Założyłem ją przy pionie, przy samym wlocie do mojej części instalacji. Od tego czasu problem smrodu został zażegnany, ale pozostał szum. Co kilka dni pojawia się dość głośny szum właśnie z okapu.

Ktoś może mi powiedzieć jak to możliwe, że klapka blokuje zapach, a dźwięk dalej przechodzi do mojej kuchni? I przede wszystkim: co robić? Zamówiłem już drugą taką samą klapkę i spróbuję podwójnie się zabezpieczyć, ale czy coś to da?

Prozę o pomoc i rady, bo ten szum jest mega irytujący, zwłaszcza jak chce się posiedzieć przy wyłączonym tv/muzyce.

[Mareks77]

Możliwe że zawór zwrotny jest za blisko pionu. Blokuje zapach bo tego przenosi nawiew do pomieszczenia a pozostają wibracje i odgłosy bo wyciąg z pionu i podciśnienie powoduje częściowe zasysanie powietrza z pomieszczenia a więc uchylanie klapki. Proponuję przenieść zawór bliżej okapu nawet na rurę pionową.

[Okopowy]

Dziękuję za zainteresowanie tematem i odpowiedź. 
 

Zmienię położenie klapki i wrócę z informacją czy pomogło, gdyby w przyszłości ktoś miał podobny problem.

[Okopowy]

Niestety żadnej poprawy. Pierwszą klapkę cofnąłem w swój kanał, dołożyłem drugą na pion nad okapem i nic. Dalej słychać szum i jest ciąg, gdy sąsiad włączy swój okap. Czy może to być spowodowane zbyt mocnym okapem u sąsiada? Jakieś inne pomysły?

[Mareks77]

Jeżeli sąsiad jest wyżej to włączenie u niego wentylatora może spowodować zwiększenie ciągu poniżej i tym samym otwieranie zaworów zwrotnych.

Jeżeli klapka magnetyczna nie pomogła to ciąg powietrza musi być naprawdę mocny. Po drugie to ważne są same zawory. Jeżeli jest to zwykła folia domykająca się ze względu na swoją sprężystość to nawet zamknięta będzie przenocić dzwięki, jeżeli będą to droższe modele

https://netwent.pl/pl/products/klapa-przepustnica-zwrotna-z-magnesem-fi-125-785.html?gad_source=1&gclid=Cj0KCQiA_9u5BhCUARIsABbMSPspX43iOgFfjQnjwDTuFiwIzdh15FMi-y87ABTnDRiSMKyDP4p07xkaAqlFEALw_wcB

to one powinny pomagać. Spróbujcie oprucz zaworów stosować wkładkę z włókien która zmniejszy trochę nadmierny ciąg i nie otworzy zaworów. Jeżeli one się otwierają to można je obciążyć tak aby otwierał je tylko wentylator z waszego okapu.

[Okopowy]

Co do klapek i ich otwierania: mam niemal identyczne jak w tym linku, tylko zielone i kosztowały ok. 60 zł/szt. Ta, która jest zamontowana w poziomej rurze, jest nieco pochylona, aby trudniej było ją otworzyć od drugiej strony. Natomiast ta w rurze pionowej to już w ogóle powinna być niemożliwa do podniesienia przez ciąg z głównego pionu? 
 

Masz jakieś konkretne wkładki na myśli?

Jeszcze co do szczelności aktualnych klapek: na zapachy pomogły, więc zakładam że muszą pozostawać w pozycji zamkniętej, gdy sąsiad gotuje. A mimo to czuć lekki ciąg.