Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tynki maszynowe w zamieszkanym bloku


Recommended Posts

Witam serdecznie.

Zależy mi na wyprostowaniu ścian i sufitu i ich styków w wielkiej płycie. Powierzchnia 50m2, obecnie stan surowy. Spotkałem się z opinią że tynki maszynowe wykonuje się szybciej. Jednocześnie od potencjalnego wykonawcy usłyszałem że on się nie podejmie bo to kłopot ze sprzętem, wodą i syf, że takie rzeczy to on robi tylko na budowach. 

Pytanie do praktyków / wykonawców

Czy faktycznie w zamieszkanych przestrzeniach robi się tynki tylko ręcznie? 

Czy da się wyliczyć ile czasu zajmie zrobienie tynków jedną i drugą technologią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 50m2 szkoda sobie głowę zawracać agregatem. A w bloku to już nawet do całego mieszkania chyba że to parter. 

Ile czasu ? 1-2 dni. Tynki będa schły kilkanaście dni kilka tygodni więc czas wykonania pomijalny. 

Edit: w wielkiej płycie nie robiło sie tynków a takie przecierki bardzo cienkie.  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W blokach z lat '70-'80 nie było tynków na wielkiej płycie, w tych co coś robiłem, a cos w rodzaju szpachli z tego co pamiętam miało to koło 2-3mm grubości, ktoś mi kiedyś mówił o  "przecirkach". Czym to było robione dokładnie nie wiem, ale niewątplwie dąło się to wykonywać 50 lat temu. 

Tak z cikawości dlaczego gładż jest niezgodna ze sztuką? Trochę tego nie rozumie, dobrze przygotowane podłoże powinno spokojnie dac się wyszpachlować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś takiego jak opisujesz, a'la twarda gładź faktycznie tam jest. 


Użyłem chyba zbytniego uproszczenia pisząc o 'niezgodności ze sztuką' Majstry którzy u mnie byli mówili że gładzi nie używa się do prostowania nierównych powierzchni, czyli nie kładzie się jej bezpośrednio na goły beton bo wcześniej, w takim celu kładzie się tynk. Jednak jak rozumiem, nic nie stoi na przeszkodzie aby na dobrze przygotowane podłoże położyć bezpośrednio gładź. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, tomanq napisał:

Użyłem chyba zbytniego uproszczenia pisząc o 'niezgodności ze sztuką' Majstry którzy u mnie byli mówili że gładzi nie używa się do prostowania nierównych powierzchni, czyli nie kładzie się jej bezpośrednio na goły beton bo wcześniej, w takim celu kładzie się tynk. Jednak jak rozumiem, nic nie stoi na przeszkodzie aby na dobrze przygotowane podłoże położyć bezpośrednio gładź. 

Teraz to ma sens. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekipy która przyjdzie do 50m2 mieszkania do tynków to raczej ze świecą szukać..... więcej roboty przygotowawczej aniżeli tynkowania..

Musieli by naprawdę nie mieć co robić lub  okno czasowe aby przyjąć zlecenie.

Tu też nie wiadomo na kogo trafisz..... nie mają zlecenia bo jak im ktoś wypadł z grafiku to kolejka czeka albo też mają okno bo partaczy nikt nie chce.

Poza tym kwestia zasilania agregatu.  3 fazy i odpowiednie zabezpieczenia więc raczej z rozdzielni w piwnicy.

Moim zdaniem najlepiej wyjdziesz kładąc płyty GK na klej. Będziesz miał idealnie proste bez zbytniego szpachlowania

 

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...