Woda cieknie z podbitki po elewacji w nowym domu

[keisyzrk93]

Witam,

Zaobserwowałem u siebie na elewacji cieknącą wodę z podbitki. Cieknąca woda zabarwila elewację na zielony kolor, prawdopodobnie rozpuściło zielony impregnat więźby.Problem występuje tylko na ścianie szczytowej po jednej stronie - wschodniej czyli mniej nasłonecznionej co też może mieć znaczenie. Dom przykryty dachem pod koniec 2023r. Na wiosne 2024 ocieplony. Macie jakies pomysly jaka jest przyczyna? Dach z blachodachówki, folia paroprzepuszczalna oczywiście jest, dach deskowany płytami osb 22mm. Płyty dodatkowo pokryte papą. Wentylacja w domu jest mechaniczna i do tej pory nie włączana z uwagi na duże zapylenie. Wilgorność w domu 80-90%

20241231_125419.heic 20241231_124917.heic 20241231_124931.heic

[Mareks77]

Jeśli nie zamieścisz fotek w jakimś ogólnie  znanym formacjie np jpg to będzie ciekło dalej

[keisyzrk93]

Już poprawiam

Jak widać na zdjęciach cieknie tylko przy płatwiach, jakby woda sie tam zbierała dłużej. Nie napisałem wcześniej że zacieki pojawiły się po pierwszym większym mrozie jak zaczęły sie roztopy jakby zgromadzona woda zamarzła i coś rozszczelniła

[Mareks77]

Po pierwsze to w podbitce nie dostrzegłem żadnej wentylacji więc to ono może mieć wpływ na gromadzenie się gdzieś wilgoci a mrozy i duża różnica temperatur wewnątrz i na zewnątrz spowodowała skraplanie się lel.

Możliwe że wilgoć skrapla się gdzieś na samej górze przy kalenicy a lecąc w dół napotyka na przeszkody w postaci załamań na zabudowie płatwii i to w tych miejscach nadmiar ma ujście po elewacji.

Na tym etapie przez forum nie wiem czy zielony kolor zacieków jest efektem impregnatu więźby czy też strona wschodnia mniej nasłoneczniona w postaci wilgotnej lini poprostu porosła trochę mchem, glonami i grzybami

[keisyzrk93]

Dzięki za szybką odpowiedź. Zieleń na 100% nie jest mchem ani glonami ponieważ pojawiła się razem z pierwszym wyciekiem wody i ma kolor właśnie tego impregnatu, a co do wentylacji to muszę się jeszcze przyglądnąć, ewentualnie pogadac z ekipa ktora to robiła bo dowiedziałem się że wentylacja powinna być dopiero kak zacząłem drążyć temat

[Mareks77]

Przeanalizuj paroizolację poddasza użytkowego czy ona jest czy też para czasem nie wchodzi jakąś drogą na strych. Poza tym znaczenie może mieć sama elewacja i sposób klejenia styropianu. Jeżeli klejono tylko na np. placki bez tego obwiedniowego to wilgoć może migrować z domu napotykając na przeszkodę w formie styropianu idzie ku górze znajduje ujście w podbitce.

Jak widzisz powodów moze być kilka więc rozebranie obudowy płatwii pokazało by lub przynajmniej naprowadziło na przyczynę problemu.

Wykonanie kilku otworów i zamontowanie kratek wentylacyjnych w kolorze podbitki na dolnej części  oraz w miejscu kalenicy  nie powinno być problemem a może bezinwazyjnie rozwiązać problem.

Poza tym gdy doczytałem zaciekawiła mnie folia paroprzepuszczalna czyli membrana.

Jeżeli jest deskowanie z papą to gdzie jest ta membrana......?

Na papie czy pod deskowaniem

Poziom wilgotności w domu świadczy o jakimś etapie wykańczania.

Napisz coś więcej o tych sprawach.

Bez wyjaśnienia całości poprzednia diagnoza może się jeszcze zmienić.

Edytowane 31 Grudnia 2024 przez Mareks77

[keisyzrk93]

1 godzinę temu, Mareks77 napisał:

Poziom wilgotności w domu świadczy o jakimś etapie wykańczania.

Napisz coś więcej o tych sprawach.

Mokre prace wewnątrz caly czas trwają więc poziom wilgotności jest zrozumialy. Napisałem o tym żeby podać jak najwięcej informacji bo mie wiem co moze mieć znaczenie. Czyli wilgoć z domu może migrować przez tynk i pustaki? Jeżeli może to prawdopodobnie tak jest więc czy jeśli uruchomie rekuperacje i woda pod podbitką nie będzie się zbierać to czy w dalszym ciągu jest konieczne zrobienie wentylacji podbitki? Podbitka była robiona przez tą samą ekipę co elewacja więc to zostalo szybko zamknięte

[keisyzrk93]

I kolejne pytanie: Czy jezeli nie zrobili odpowiedniej wentylacji podbiti to czy moge to reklamować i żądać wymiany częścj paneli na takie z perforacjami?

[Mareks77]

Powiem to tak. Wentylacja podbitki tak czy inaczej jest potrzebna. Możliwe że po skończeniu prac mokrych woda zaprzestanie się zbierać i skraplać  i tym samym problem zniknie ale jednak jest ona zalecana.

Jeśli już wspomniałeś o wymianie peneli na te z wentylacją to zaznaczę że jeśli to jest podbitka z PVC lub innego tworzywa to może ona mieć wentylację ukrytą.

Tam wtedy nie będzie kratek ale w fugach podbitki są porobione otwory czyli perforacja która ją zapewnia.

Możesz to obejżeć na tym filmie od 7:30 minuty.

https://www.google.com/search?client=firefox-b-d&q=wentylacja+podbitki#fpstate=ive&vld=cid:2e37c086,vid:x7jixgDGjKU,st:0

Od razu obejżysz jak  powinno wyglądać układanie podbitki przez fachowców, np. siatka na gryzonie itp elementy..

Jeżeli prace trwają i masz dostęp do strychy nad poddaszem o ile on istnieje to przyjżał bym się ociepleniu oraz folii paroszczelnej poddasza.

Ciekawy jest fakt że widoczne przecieki pojawiły się tylko z jednej strony więc albo wpływ ma operujące słońce które zniwelowało problem na stronie zachodniej lub jest to ofekt nieszczelności w barierze paroszczelnej.

Edytowane 1 Stycznia przez Mareks77

[keisyzrk93]

Dzięki jeszcze raz za konkretną odpowiedź.

Niestety podbitka jest z blachy i nie ma żadnej ukrytej wentylacji. Zostaje mi więc nawiercenie otworów co oszpeci dom albo wymiana części paneli na perforowane co znów będzie kosztowne

[Mareks77]

Udeżaj więc do wykonawcy, Sprawdź czy typ podbitki przewiduje panele wentylacyjne i jeśli takowe są to jest to niedoróbka wykonawcy.

Nawet nie uznawaj tłumaczenia wykonawcy który podniesie sprawę prac mokrych które obecnie wykonujesz. Ona powinna być tak czy inaczej.

Jeżeli prace wykonane i zapłacone to może Cię olać więc jeśli nie przestraczy się utraty reputacji i sądu to musisz radzić sobie sam.

Usunięcie paneli może być trudne bo zależy jakim systemem je mocowali Jeżeli trafisz na trudności a sprawa wycieków nie ustanie po skończeniu prac mokrych to rozważ poprostu zwykłe nawiercanie lub wycinanie i zwykłe metalowe kratki s metalową siatką przeciw owadom.

[keisyzrk93]

Nawet nie boje sie juz o same wycieki ale nie będę spał spokojnie póki nie sprawdzę w jakim stanie są płyty osb i czy nie trzeba będzie rozbierać całości i odgrzybiać