Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

szczyty kiczu i kuriozum


zone

Recommended Posts

Przyszło mi na myśl, aby rozpocząć taki wątek, kiedy w wątku " telewizor w pokoju dziennym" pojawił się pomysł o postawieniu na kominku telewizora i akwarium :D

 

Wiadomo, że o gustach sie nie dyskutuje, ale ciekawa jestem, czy drażnią Was te same rzeczy.

Dla mnie np. nie do wytzymania są wszelkiego rodzaju wielkokolorowe ozdóbki na kominku, szafkach, gdzie się da, generalnie zapychanie każdej "dziury" ozdobnikami i "pierdołami" :o

 

Co jest dla Was szczytem kiczu i bezguścia? przykłady na zdjęciach mile widziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hm, rzeczywiście ciekawe... Ja nie potrafię nic wymyślić. Jak zaczęłam się zastanawiać to wyszło mi, że ja nie widzę kiczu czy bezguścia, a jedynie rzeczy, które mnie osobiście się nie podobaja. Ale nie nazwałabym ich kiczem. Chętnie poczytam i pooglądam jak inni to odbierają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wiadomo, kicz to jest coś co podoba się przeważającej części populacji. Mój teść urządza sobie w domku na działce coś co nazywa muzeum kiczu, są tam głównie pamiątki produkowane w rożnych stronach świata na użytek turystów: "antyczne greckie" figurki, podobizny Sfinksa, kufle z regionalnymi napisami i ornamentami i cała masa innych durnostojek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj zone stąpasz po cienkim lodzie! De gustibus...

Ale spytam z ciekawości, ma ktoś może gipsowe odlewy krasnali, kaczuszek, jelonków na trawniku przed gankiem?

 

Tak, zdaje sobie z tego sprawę, ale moim celem nie było wyśmiewanie kogokolwiek, czy wytykanie, że ma taki, czy inny styl, tylko dlatego, że różni się od mojego.

Na pewno znajdą się Oburzeni, którzy są posiadaczami tego, co innym sie nie podoba i zostanie określone mianem "kiczu".

Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, czy to się komuś podoba, czy nie. Na przykłada posiadacze krasnali, czy figurek mogą śmiało napisac, że dla nich kiczem jest np. minimalizm i surowe proste wnętrza.

 

 

ps. dopisuję do listy świątki i figurki wkomponowane w dom np. za szybką, a pod spodem pęk sztucznych kwiatów i niudolnie zrobione oczka wodne, gdzie po bokach wystaje tworzywo sztuczne i folia :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Rzeczywiscie temat delikatny,zwlaszcza kiedy sie go omawia na szerszym forum.Kiedys na podobnym forum pewien gosc okreslil sciany w kolorach totalnym bezgusciem.Zostal niemal zlinczowany.Narazie szczytem kiczu jaki mi sie osobiscie nasowa sa sztuczne kwiaty na werandzie,badz balkonie.Tak sobie wisza nawet w mrozy.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kicz traktowany na serio jest potworny. Kicz swiadomie i z premedytacją wystawiany może być interesujący.

Jest jeszcze kicz zapomniany. U mnie na stylowej komodzie stoi na przykład taki koszmarny Mikołaj który się kiwa. Dostał go Krzysiek i polubił a potem postawiliśmy go tam i zapomnieliśmy. Teraz na niego spojrzałam i zastanawiam się, co myślą sobie o nas ludzie, którzy przychodzą ogladać mieszkanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie przynajmniej blisko szczytu są takie klimaty:

(wrzucałem już te zdjęcia kiedyś do wątku "trzeba mieć fantazję")

 

http://rydze.internetdsl.pl/murator/palac1.jpg

 

http://rydze.internetdsl.pl/murator/palac2.jpg

 

http://rydze.internetdsl.pl/murator/palac3.jpg

 

Poza tym budowle w "stylu romskim" - mają swój rozmach (o ile oczywiście właściciele się sprężyli i je wykończyli)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie przynajmniej blisko szczytu są takie klimaty:

(wrzucałem już te zdjęcia kiedyś do wątku "trzeba mieć fantazję")

 

Poza tym budowle w "stylu romskim" - mają swój rozmach (o ile oczywiście właściciele się sprężyli i je wykończyli)

 

Pozdrawiam

 

Rydzu, a to nie są zdjęcia z Disneylandu? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o wnętrza to najwięcej kiczu można znaleźć w HAmeryce.

Sama widziałam całą komodę zastawioną świętymi figurkami, naogół plastikowymi, (ludzie głęboko wierzący), ale czy ilośc krzyżyków i świętych figurek w domu jest świadectwem, jak bardzo są wierzący. A do tego firanki czy nie wiem jak to nazwać, coś w rodzaju lambrekinu tak gęsto i bogato upiętego, że wyglądał jak kłęby firanek uczepione do okna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...