szczyty kiczu i kuriozum

[amalfi]

http://gwizdek24.se.pl/inne/kolarki-zaszokowaly-swiat-dla-pieniedzy-pojechaly-niemal-gole-zdjecia_422659.html

 

[tomekwa]

a dzieci z kolei szybciutko zaczęłyby zjeżdżać po tych "zjeżdżalniach" prosto w dół

Po co udawać, że ma się zjeżdżalnię

[eveee]

Po co udawać, że ma się zjeżdżalnię

[ATTACH=CONFIG]280098[/ATTACH]

 

fakt! mi przypadła kiedyś do gustu ta nowogratzów - jak ktoś ma bawialnię w piwnicy, to pomysł ekstra

 

http://blog.sndimg.com/hgtv/design/HilaryJ/dh_novogratz-basement_slide-stairs.jpg

[CzarnyIwan]

Ekipa w pracy... http://youtu.be/Scp2IHKwBsk

[fajna kobieta]

Wygoda przede wszystkim!!!

[Elfir]

miejce na gazetki

[BARENO]

hahaha dobre

[Lopesjus]

http://img.joemonster.org//mg/albums/new/140922/z_milosci_do_serialu.jpg

[AniaS79]

Daenerys ma ojca Omara, więc obco brzmiące imię nie jest w tym wypadku niczym dziwnym. Nazwisko może mieć po matce. Może również być tak, że babcia tej dziewczynki wyszła za mąż za Polaka i stąd nazwisko polsko brzmiące, a imię zupełnie obce (może właśnie po babci?).

 

Gorzej np. z RoDŻerem Chucherko, który obojga rodziców ma polskich Albo DŻesiką Miśkowiec... Pisownia oryginalna, dzieci autentyczne. Niestety.

[bowess]

To jest imię z "Gry o tron" - wymyślone przez autora, nie wiem czy można wyszukać tu jakiś źródłosłów (grecki? celtycki?) i znaczenie. Taka Isaura czy Esmeralda, tyle że nieco inny gatunek serialu.

Moim zdaniem kiepsko brzmi z nazwiskiem, będzie wymagało ciągłego powtarzania i literowania przy przedstawianiu się no i będą pomyłki co do płci - nie raz zostanie przerobiona na Wiśniewskiego.

 

Natan Wiktor Guzik też nie brzmi najlepiej. Przy krótkim nazwisku od rzeczownika pospolitego dałabym trochę dłuższe imię pochodzenia słowiańskiego.

[AniaS79]

To jest imię z "Gry o tron"

Jezu... Poważnie? A ja się doszukiwałam jakiejś logiki :/

[syberia]

U mojej córki w klasie był Enryko , nie wiem jak się to pisało, ale nauczycielka tak właśnie wymawiała .

[Lopesjus]

U mojej córki w klasie był Enryko , nie wiem jak się to pisało, ale nauczycielka tak właśnie wymawiała .

 

 

Przykładów znam więcej, część to miejskie legendy, ale trafiły się m.in. Mercedes Miednica i Katarzyna Mąka-Wrocławska

[Elfir]

Imiona po bohaterach ksiazek fantasy to takie pretensjonalne, ze aż boli. Jak by mi bylo wstyd przed ludźmi, gdybym miała na imię Yennefer czy Cirilla. Tak mozna sobie nazwać psa (jak Kwaśniewscy ), ale nie dziecko.

 

Jak tak się chwalą swym kulturalnym obyciem to może coś z "Żywota Braiana" - Cipencja Syfilis

Edytowane 22 Września 2014 przez Elfir

[Marysia Ro]

Jak tak się chwalą swym kulturalnym obyciem to może coś z "Żywota Braiana" - Cipencja Syfilis

 

o matko! :rotfl::rotfl:

[coulignon]

Jak tak się chwalą swym kulturalnym obyciem to może coś z "Żywota Braiana" - Cipencja Syfilis

 

Łydygieł albo Łodełyk brzmi lepiej.

[Elfir]

Łogeł? Czy mamy jakiegoś Łogeła?

[coulignon]

Kutasus Wielgus?

[fajna kobieta]

A ja w swoim rodzinnym bloku miałam sąsiada co sie nazywał Grzegorz Machuj.

[coulignon]

Kiedyś znałem Panią Bernadetę Dyktę. A w bloku u mojego Szwagra mieszka Hildegarda Trompeta. To ze Śląska wszystko.