Wojtek62 14.02.2005 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 a ja sobie myślę, że to jest odpowiedź Twej Pani na Twój pedantyzm nie tylko w higienie ale w codziennym życiu, wtym, że wszystko ma być tak jak Ty uwazasz, depilacja nie musi byc dla kobiety obowiązkiem a Ty tak to postrzegasz, być może jest tak, że wieczorem Ona pada ze zmęczenia i o niczym innym nie marzy tylko o spaniu i nie ma siły iść i brać prysznic bo to się od razu kojarzy z igraszkami łóżkowymi a rankiem ma ochotę na fikumiku, a Ty znowu odwrotnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 14.02.2005 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 O rany, i wydało się. Niezalogowany chce natychmiast A czy żona ma prawo nie chcieć natychmiast? wy to dziewczyny nawet nie wiecie ile razy facet chce natychmiast ale dla kobiety sie ograniczamy, dłumimy swe rządze i poswiecamy sie, dostosowujemy do humorów itp.itd. Doceńcie to a nie odrazu pretesje do nas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Niezalogowany 14.02.2005 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Upraszczacie dziewuchy sprawę. Można być zmęczonym, poirytowanym. Można mieć dość życia. Takie sytuacje przecież są. Nie codziennie przecież! Śpimy dla wygody oddzielnie. Chodzimy spać o 22-23. Zazwyczaj żona pierwsza. Wiedząc, że śpi czyściutka, wykąpana nic nie stoi na przeszkodzie wskoczyć na ciepłe nóżki Nie ma zadnego psychicznego oporu. Myśl, że jednak nie jest wyprysznicowana odstęcza od odwiedzin. Trudno jakoś tak przyjść i powiedzieć wtedy, może byś wzieła prysznic. Czasami jest tak, że to Ona przychodzi do mnie. I wtedy jest wszystko jak trzeba. Bo ja nie położę się spać brudny. Nawet dla lepszego snu dobrze jest wziąć ciepłą kąpiel. Nie zawsze przecież po kąpieli musi być sex. Kto to by wytrzymał Kąpiel może, ale nie musi być sygnałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Niezalogowany 14.02.2005 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Ja to odbieram tak, że to Ona regulować chce naszym pożyciem. No i gdzie tu równouprawnienie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość lubiąca seks 14.02.2005 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Upraszczacie dziewuchy sprawę. Można być zmęczonym, poirytowanym. Można mieć dość życia. Takie sytuacje przecież są. Nie codziennie przecież! Śpimy dla wygody oddzielnie. Chodzimy spać o 22-23. Zazwyczaj żona pierwsza. Wiedząc, że śpi czyściutka, wykąpana nic nie stoi na przeszkodzie wskoczyć na ciepłe nóżki Nie ma zadnego psychicznego oporu. . To okropne , sam piszesz o zmęczeniu . Śpiąca żona jest też dowodem jej zmęczenia , a ty ją budzisz ?? Bo masz ochotę na ciepłe "nóżki" . Współczuję żonie , przecież to straszne być traktowanym tak przedmiotowo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Szeptający 14.02.2005 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Przez moment myślałem że pomyliłem fora. Przyznam się że problem pewnie jest poważny, ale mnie trochę rozbawił. Po pierwsze mamy tu sytuację bez wyjścia. Bo przecież jak kobieta weźmie prysznic to ma zagwarantowaną nietykalność do czasu wyschnięcia włosów. A jak już jej wyschną to traci świeżość. (...) Jednak uważam, że wieczorem tak mężczyzna jak i kobieta powinni być zawsze przygotowani na wszystko. Nie tylko wtedy kiedy wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że będzie bara, bara. Tak zwłaszcza mężczyzna powinien być przygotowany na odmowę kiedy wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że będzie bara, bara Ja bym był szczęśliwy gdyby żona miała chęć na sex. A nie raz na dwa miesiące dla świętego spokoju litowała się nad biednym męzem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 14.02.2005 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Niezalogowany - to ja juz nie rozumiem - masz zal ze zona sie nie myje czy ze sie nie depiluje pod pachami i wszedzie tam gdzie bys chcial? Jesli chodzi o mycie to moze kup zonie jakis zapachowy olejek do kapieli a to jakas sól a to jakis ekstra plyn ujedrniajacy pod prysznic , a to fajna myjke itp. Cos co bedzie chciala szybko wyprobowac. Albo nowa bielizne co jakis czas - no chyba nie ubierze jej na brudne cialo? Ten pomysl wymaga funduszy ale efekt moze byc dobry. A jesli chodzi o to ze ty bys chcial w danym momencie juz natychmiast i to w sterylnych warunkach - to wybacz ale to niemozliwe - musialaby nie wychodzic z kapieli zycze powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Niezalogowany 14.02.2005 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 [/b]Lubiaca sex Piszę, że można być zmęczonym, ale nie codziennie! Przynajmniej u nas tak jest.Nie jestem jakimś bydlakiem egzekwującym od żony obowiązki małżeńskie. Nie traktuję jej jak maszyny do sexu. Potrafię uszanować jak powie, że idzie wcześniej spać, bo jest zmęczona, czy boli ją głowa, czy jeszcze z jakiś innych powodów. Nie robi tego codziennie. Potrafię wyczuć w jakim jest nastroju. Lubi spać sama, to szanuję to. Dla mnie to też odpowiada. Ładnie się do siebie odzywamy. Prace typowo kobiece też dzielimy.Denerwuje mnie tylko to, że nic nie robi, aby przypodobać się mężowi fizycznie. Chyba do diabła udane pożycie polega między innymi na zabieganiu o względy drugiej osoby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 14.02.2005 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 niezalogowany,Ty się cofnij w Waszą przszłość i poszukaj w którym momencie nastapił proces zmian, bo gdzieś jest przyczyna takiego a nie innego zachowania i bardziej szukaj u siebie niz u partnerki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.02.2005 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 niezalogowany, Ty się cofnij w Waszą przszłość i poszukaj w którym momencie nastapił proces zmian, bo gdzieś jest przyczyna takiego a nie innego zachowania i bardziej szukaj u siebie niz u partnerki O wlasnie - np. tak jak Wojtek mowi. Ale moze byc odwrotnie - wina partnerki. Zreszta niezalogowany wiesz ze aktywnosc seksualna kobiet i mezczyzn sie mija na krzywej lat? tzn. jedna plec ma max aktywnosc w wieku 30 a druga wtedy ma obnizona, za to gdy ta druga ma max w wieku 40 lat to ta pierwsza ma znow obnizona. Ale tak powaznie to ja rozumiem niezalogowanego. Wieczorem kapiel bo sex "na brudasa" wogole mnie nie pociaga a wrecz brzydzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość lubiąca seks 14.02.2005 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 [/b]Lubiaca sex Denerwuje mnie tylko to, że nic nie robi, aby przypodobać się mężowi fizycznie. Chyba do diabła udane pożycie polega między innymi na zabieganiu o względy drugiej osoby. do diabła no nie wiem , czy on ci pomoże A ty , oprócz golenia się , rozumiem również depilowania : jak zdobywasz żonę ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.02.2005 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Widzę, że interpretujecie to każda na swój sposób, bo może mąż przeczyta?Mając na myśli natychmiast, chciałem powiedzieć, że odkładanie nie jest wskazane. Podniecenie przechodzi. A lepiej chyba mieć czystą kobietę niż brudną w łóżku. Ktoś jest innego zdania? Wchodzisz do żony do łózka, pieścisz ją, a Ona- poczekaj kochanie idę się wykąpać. Niech wykąpie się o 7 wieczorem, to do 10 na pewno będzie świerza jeżeli juz tak upraszczacie sprawę. A jezeli komuś to nie odpowiada to niech będzie ta kąpiel jeszcze wcześniej, ale niech będzie. Ranne mycie o 6 nie zalatwia tutaj sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Niezalogowany. 14.02.2005 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Myślałem, że to ja tylko mam problem. Przepraszam za zajęcie czasu. Widzę, że duża część z Was też nie lubi mydła i wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość lubiąca seks 14.02.2005 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Przepraszam , ale skojarzyło mi się tak jakoś niesmacznie to wszystko z widokiem „tirówek” z opowieści . Obraz podmywającej się kobiety na prędce z butelki po grodziskiej ... może spraw żonie taką butelkę i wanienkę pod łóżko wsuwaną . Sorki , ale temat zaczyna mnie coraz bardziej irytować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość lubiąca seks 14.02.2005 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Myślałem, że to ja tylko mam problem. Przepraszam za zajęcie czasu. Widzę, że duża część z Was też nie lubi mydła i wody Teraz to przegiołeś ... obraziłeś większość jak sądzę . Od razu doradzam wizytę u seksuologa W REALU ! Masz kłopot , brachu i to wielki , ALE ZE SOBĄ ...bez urazy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gossć 14.02.2005 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Niezalogowany Mój kamrat rozwiódł się po roku. Powód: żonka mu śmierdziała Powaga. Nie masz co narzekać stary. Zawsze można taki problem rozwiązać. Tylko troche taktu i wyrozumiałości. Z tym sobie można poradzić. Problem to te Panie tu występujące. Tutaj dopiero faceci mają problem. Wstręt do wody można wyleczyć. Głupoty nie. Pociesz się chociaż tym na początek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.02.2005 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Gościu -nie potrafię sobie tego wyobrazić...Ty naprawdę nie żartujesz i nie podpuszczasz? Przyszło mi na myśl - zafunduj jej trwałą depilację laserową,drogie,ale będzie miała spokój raz na zawsze i najlepsza dyszę z masażem,na jaką Cię stać (a tutaj na pewno nie będziesz oszczędzał ).Do tego olejek do kąpieli,np. z serii Nivea - ogień i perfumy w kolekcji z balsamem (chyba nie posamaruje się bez mycia -brrrrr),np. Amore,Amore - Cacharel.Niech w łazience zawsze są specjalne husteczki do higieny intymnej i jakiś żel.I zainstaluj bidettę. Jeśli to nie pomoże...o rany,to straszne,współczuję. 40-ka to chyba pełnia energii, a nie emerytura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 14.02.2005 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Mam 40 lat i czyżby to był już koniec mojej aktywności seksualnej, bo mam dość walki? ( Tak to juz chyba koniec!!!! Jednakze jesli żonka jest naprawdę NIEREFORMOWALNA to jeszcze widze szanse w takim oto rozwiazaniu: bywa niestety, że zona nie potrafi łaczyć w stopniu doskonałym funkcji matki, zony, kochanki, przyjaciela. No ale kobiety nie są tak doskonałe jak meżczyźni Może funkcje kochanki objełaby inna pani -odciazyłbyś zone Zalety takiego rozwiązania to: Nie rozbijasz rodziny. Nie rezygnujesz z fiku miku. Nie uzerasz się z żoną w rzeczonym temacie Masz miła odmianę i dreszczyk emocji. Zona zadowolona ze nie jest przymuszana do nielubianych czynności (mycia) Wad nie widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 14.02.2005 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Minęło właśnie 15 lat naszego małżeństwa. Od kilku lat jest kryzys. Powodem jest brak dbałości żony o siebie. Nie jest brudasem. Na zewnątrz jest zadbana. Dba o figurę, chodzi do fryzjera i kosmetyczki. Dba o ubiór. Jak przekonać żonę do większej dbałości o higienę intymną. Wszystkie moje próby spełzły na niczym. To delikatny problem. Na moje uwagi, że robi to celowo chcąc mnie odsunąć od łoża zaprzecza. Kilka dni wtedy jest dobrze, ale znowu wraca stare. Pożycie seksualnie, jeżeli juz do niego dochodzi jest udane. Stresujące jest wysyłanie żony do łazienki. Ile razy można mówić żeby się wykąpała, wydepilowała. Teraz machnąłem już ręką. Mam 40 lat i czyżby to był już koniec mojej aktywności seksualnej, bo mam dość walki? Czasami udało nam sie szczerze porozmawiać. Przyznawała mi rację. I co z tego? Nic Myślę że tego typu sprawy powinny pozostać w sferze intymnej partnerów i nie być wywlekane na widok publiczny. Przez 15 lat strony powinny się były porozumieć w tego typu sprawach. Jeśli już o tym piszemy to ciekawe co było wczesniej ??? Czy odpowiadała ci wcześniej brudna partnerka ?? A może ona wcale nie jest brudna tylko w tobie się coś nagle zmieniło ?? A co by było gdyby zachorowała na jakąś chorobę kobiecą i wtedy z seksu nici może nawet na zawsze ?? Czy też byłby kryzys w twoim związku ??? Moim zdaniem to takie trochę egoistyczne żądanie od partnerki aby była "gotowa" i pachnąca na każde zawołanie to bardzo instrumentalne podejście. Może twoje potrzeby nagle się zmieniły i przechodzisz tzw. "drugą młodość" Nie chcę tu opowiadać się po stronie żadnej z płci ale takie pedantyczne podchodzenie i wymaganie od kogoś to chyba nie jest dobra droga. Czy twoje słowa "jest kryzys" to nie zamocne określenie ???. Myślę że należałoby mocno się nad sprawami zastanowić i popatrzeć nie tylko z jednej strony. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ella 14.02.2005 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Gościu -nie potrafię sobie tego wyobrazić...Ty naprawdę nie żartujesz i nie podpuszczasz? Przyszło mi na myśl - zafunduj jej trwałą depilację laserową,drogie,ale będzie miała spokój raz na zawsze i najlepsza dyszę z masażem,na jaką Cię stać (a tutaj na pewno nie będziesz oszczędzał ).Do tego olejek do kąpieli,np. z serii Nivea - ogień i perfumy w kolekcji z balsamem (chyba nie posamaruje się bez mycia -brrrrr),np. Amore,Amore - Cacharel.Niech w łazience zawsze są specjalne husteczki do higieny intymnej i jakiś żel.I zainstaluj bidettę. Mimi, porady dosłownie wyjęłaś mi z ust - właśnie miałam napisać o depilacji laserowej i całej reszcie. Gościu, zainwestuj w to, żeby poczuła się pięknie i kobieco - ten stan tak jej się spodoba, że będzie chciała, aby trwał nieustannie. Ale przy tym adoruj ją , bądź romantyczny , w ten sposób bedziesz wzmacniał jej motywację . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.