Rada na start

[KamaZZ]

Hej, zastanawiamy się nad budową.

 

To będzie nasza pierwsza budowa, działka jest (odziedziczona)

Na ten moment sprawdziliśmy: 

przyłącza (w działce lub przy działce)

 

Moim zdaniem następny krok to sprawdzenie warunków zabudowy. 

Jest również do rozwiązania temat z podniesieniem poziomu gruntu przez sąsiada względem naszej działki, jak do tego podejść? Urząd gminy?

Następnie chcemy wykonać tymczasowe ogrodzenie przy okazji rozwiązując temat wjazdu (aktualnie jest boczny, docelowo chcielibyśmy mieć wjazd od głównej drogi.

 

Czy są jeszcze jakieś prace, które możemy wykonać na ten moment, budowa prawdopodobnie będzie startować +- rok

[Elfir]

Podniesienie gruntu - sąsiad wam zalewa działkę? Jest to jakoś specjalnie dla was uciązliwe?

Wjazd od głównej drogi - podejrzewam, ze zarządca dróg się nie zgodzi. Zasadą jest robienie zjazdów na drogi o najmniejszej randze aby minimalizować ryzyko wypadków.

Samo posiadanie przyłączy nie oznacza ze będziecie mogli z nich skorzystać. Musicie uzyskać zgody od zarządców/dostawców, że możecie się wpiąć.

[KamaZZ]

@Elfir

Dziękuje bardzo za odpowiedź.

Droga boczna do działki wychodzi również na drogę gminną. Mniej więcej zasada wygląda tak:

Dla nas najlepszą opcją byłby wjazd przez rów. Jeśli się nie uda to trudno, świat się nie zawali, ale fajnie by było.

Co do sąsiada to w rogu na samym końcu działki różnica w wysokości to jakieś 70/80 cm.

Działka również ma spory spadek, więc raczej problem z wodą od sąsiada wystąpić nie powinien.

 

[Elfir]

12 godzin temu, KamaZZ napisał:

@Elfir

 

Co do sąsiada to w rogu na samym końcu działki różnica w wysokości to jakieś 70/80 cm.

Działka również ma spory spadek, więc raczej problem z wodą od sąsiada wystąpić nie powinien.

 

Ale po co chcesz się udać do gminy w sprawie wysokości działki sąsiada?
Ok, różnica poziomów jest duża - to w interesie sąsiada jest zabezpieczenie skarpy, skoro podniósł swój teren. Jeśli to w jakiś sposób wpływa na problemy z ogrodzeniem, to najpierw rozwiąż to z sąsiadem. 
Chyba, że sąsiad robi problemy i nie chce swojej skarpy zabezpieczyć przed osuwaniem się na twoją działkę?

[KamaZZ]

Napisałem to zastanawiając się co z tym zrobić. Wiadomo, że rozmowa jest najlepsza i od niej warto zacząć.

Porozmawiam z nim w tym temacie, nie chciałbym by okazało się, że przez podniesienie terenu ja będę zalewany.

 

Dam znać co wyszło w tym temacie

 

[Elfir]

Godzinę temu, KamaZZ napisał:

Napisałem to zastanawiając się co z tym zrobić. Wiadomo, że rozmowa jest najlepsza i od niej warto zacząć.

Porozmawiam z nim w tym temacie, nie chciałbym by okazało się, że przez podniesienie terenu ja będę zalewany.

 

Dam znać co wyszło w tym temacie

 

Podniesienie jest duże (jeśli to sztuczny nasyp) i prawdopodobnie niezgodne z prawem (bez odpowiednich zgód).
Takie rzeczy zgłasza się do Nadzoru Budowlanego. Ale. Zgłaszając do urzędu zrobisz z sąsiada wroga na całe życie.
Dlatego pytałam czy faktycznie cię zalewa czy tylko się tego obawiasz? Nie każde podniesienie terenu wiąże się z zalewaniem - zależy od ukształtowania nachyleń, stopnia przepuszczalności gleby.