Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Skąd piszecie?


Redakcja

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 121
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a teraz znowu zostane zaatakowana - pfff co mi tam :wink:

Hej !Witam

ale atak nie nastapi z mojej strony.Przesledzilem troche Twoje,Wasze konkluzje na temat Ameryki-USA,zycia tu albo "przezywania"zycia.Nie zabieram glosu w swiadomosci tego,ze byc moze nie dalbym rade na odpieraniu atakow i uszczypliwosci ze stron Osob, z ktorymi w niektorych wypowiedziach zgadzam sie.I jak kiedys nadmienilem na stronach tego forum,traktuje to miejsce jako skarbnice skompensowanej wiedzy potrzebnej w zyciu kazdego budujacego sie w Polsce i nietylko a nie miejsce na wzajemne opluwanie sie i docinanie.Uwazam tez,ze wiele osob wypowiada sie wtedy tylko ,kiedy glowe ma schowana za pulpit komputera.Ale to miejsce jeszcze nie jest tego przykladem (w 90%) oby jak najdluzej.

A co do USA... tez mysle ,ze tylko samochody zmieniaja sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 4 weeks później...

Pisze z Redmond w stanie Waszyngton. Miszka nam sie tu wspaniale ale tez myslimy o powracie. Dzialka uzbrojona czeka na rozpoczecie budowy. Jestesmy w trakcie poszukiwania dobrego biura projektow na terenie miasta Lublina. Pozdrawiam wszystkich jak najserdeczniej.

Ps. Mieszkam tuttaj 18 lat i spotkalem wielu wspanialych Amerykanow. Wiekszosc z nich jest zangazowana w naprawe tego panstwa i aktywnie uczestniczy w ruchu antywojennym. Czest nadminiaja w rozmowach ze mna , ze to Polska wyjedzie z Iraku ostatnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Od rowno 20 lat w Chicago, USA. Wyemigrowalem bo SB :evil: mialo mnie prawie "na widelcu" (prowadzilem jedno z wiekszych wydawnictw niezaleznych).

Mam zamiar wrocic do kraju na emeryture, mieszkac w dworku (ktory sobie wybuduje), otoczonym pieknym parkiem, chodowac pszczoly, robic nalewki i zabawiac wnuki i przyjaciol. :lol:

 

P.S.

 

Ten kraj ma swoje wady i zalety, ale nie ma cichych pol, wsrod ktorych dym z ogniska snuje sie wolno kolo placzacych wierzb... a za tym mi teskno :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mialam takich problemow jak dorota z integracja - no coz wiele mnie ominelo :) moze dlatego ze wcale nie mialam zamiaru przenosic Polski do innego kraju - nie stac mnie na budowe domu w Polsce i tutaj :)) wiec pozostaje tutaj - zreszta wole klimat lagodny - zima w moim regionie trwa krotko a taka sniezna to az jeden dzien a moze i nawetdwa - pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 months później...

mieszkam z zona i dwuletnim synkiem w Cork, poludniowa Irlandia.

Jakkolwiek Irlandia i irlandczycy sa generalnie ok. to odliczamy dni do powrotu do Polski - po prostu nie jestesmy stworzeni do emigracji, nie czujemy sie u siebie, strasznie brakuje nam polskich krajobrazow, polskiej mentalnosci ( tak, tak !!!), oczywiscie rodziny i przyjaciol.

 

Tesknota za krajem nie ozncza, ze idealizujemy Polske, nie, widzimy jeszcze mnostwo rzeczy do poprawienia, wiele rzeczy nas irytuje - ale wierzcie mi nie ma idealnego miejsca na swiecie, zawsze gdzies znajdzie sie hamstwo, brud, bezndziejni politycy, Polska na prawde nie jest tu jakims wyjatkiem w skali nawet Europy, tej Unijnej tez. Polska na prawde sie zmienia, i to bardzo szybko i jestem przekonany, ze na lepsze.

 

Dlatego bardziej zwracamy uwage na pozytywy Polski, nie wpadajac przy tym w nadmierne krytykanctwo Irlandii oraz innych krajow, podchodzimy do sprawy racjonalnie.

 

Co do tych wszystkich narzekajacych bez konca na Polske - reprezentujecie jedna z naszych cech narodowych, ale niestety ta, ktora jest negatywna: tendencja do jeczenia i narzekania na wszystko bez wzgledu na fakty - to jest cos co powinno zniknac!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 months później...

witamy budujacych za granicą:)

ja jestem z pod bydgoszczy a grześ z za leszna, po kilku latach pracy tu w luxemburgu tez postanowiliśmy postawić domek w polsce. nie mogliśmy zdecydować się gdzie (u mnie czy u niego?) więc wypadlo w połowie drogi czyli pod poznaniem :lol: . podobnie jak większość osób tu piszacych zaczynamy i już nie możemy doczekać się przeprowadzki!!!!

codziennie licze odlożone pieniążki i ile jeszcze nam brakuje i uwierzcie mi ze jak tylko uzbieramy ta sumke to pakujemy walizki i wracamy do kraju najszybciej jak sie da. bardzo tęsknimy za rodzinami, znajomymi za wszystkim co nasze. nigdy nie moglabym tu zostac na stałe, tu zawsze będziemy obcy, inni, gorsi.

na pewno jest nam ciężej budować od tych którzy są na miejscu ale mamy nad nimi jedną przewagę: to nie by będziemy spłacać kredyt przez 30 lat i tym sie pocieszam 8) . pozdrawiam wszystkich a w szczególnie sąsiadów z brukseli :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Rodacy z Wielkie Księstwa Luksemburg! :D

To do was uciekają podatnicy z Belgii! Co wy tam takiego macie - oczywiście oprócz niższych stawek podatkowych - że tak wielu ludzi chawli sobie życie właśnie w Luksemburgu? :)

 

A Wy jeszcze planujecie zrezygnowac z tego "raju" na rzecz Polski?!

 

ale przyznam, że ja robie tak samo...... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam wszystkich :D ja pochodze z mazowieckiego ale kilka lat temy przywialo mnie do Malopolski :lol: a potem jeszcze dalej mnie ponioslo i obecnie jestem z moja druga polowka w Irlandii. My tez jak wybudujemy domek chcemy wracac do domu. Jednak nie ma jak u siebie. Bedziemy budowac sie w okolicach Krakowa - piekne okolice :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

a to i ja sie dopisze ;)

obecnie mieszkamy w Dortmundzie - moj Wojtek juz hmmm niedlugo bedzie 20 lat :o on przyjechal tu za tzw.chlebem a ja...za nim ;) prawie 3 lata temu :) do Polski planujemy wrocic na zasluzony odpoczynek,czyli kiedy wypracujemy sobie takie srodki finansowe,coby na jako-taka godna starosc starczylo a ze do wieku emerytalnego nam jeszcze ciutka brakuje :wink: jeszcze sporo lat spedzimy w Niemczech...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
a to i ja sie dopisze ;)

obecnie mieszkamy w Dortmundzie - moj Wojtek juz hmmm niedlugo bedzie 20 lat :o on przyjechal tu za tzw.chlebem a ja...za nim ;) prawie 3 lata temu :) do Polski planujemy wrocic na zasluzony odpoczynek,czyli kiedy wypracujemy sobie takie srodki finansowe,coby na jako-taka godna starosc starczylo a ze do wieku emerytalnego nam jeszcze ciutka brakuje :wink: jeszcze sporo lat spedzimy w Niemczech...

skad ja to znam ? :o :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to i ja sie dopisze ;)

obecnie mieszkamy w Dortmundzie - moj Wojtek juz hmmm niedlugo bedzie 20 lat :o on przyjechal tu za tzw.chlebem a ja...za nim ;) prawie 3 lata temu :) do Polski planujemy wrocic na zasluzony odpoczynek,czyli kiedy wypracujemy sobie takie srodki finansowe,coby na jako-taka godna starosc starczylo a ze do wieku emerytalnego nam jeszcze ciutka brakuje :wink: jeszcze sporo lat spedzimy w Niemczech...

skad ja to znam ? :o :roll: :wink:

 

Frosch - a co jest Tobie tak bardzo znajome???

Dortmund?

przyjazd za chlebem?

czy moj Wojtek? :o

:lol: :lol: :lol: :lol:

 

jak sie przekonalam,to "scenariusz" bardzo popularny ostanio :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...