Gość 07.10.2002 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2002 Witam wszystkich! Mam pewien problemik - nie jestem budowlancem i tym bardziej prawnikiem. Remontuje stary domek - dobudowałem do niego garaz i zmieniłem więźbe dachową na nową /mocniejsza/ pod dachówkę. teraz zaczynam ukladac dachowkę lecz... robie wszystko bez papierów. Niewiele ialem wczesniej wspolnego z budownictwem i nie zalatwilem niezbędnych pozwoleń. Teraz jeden z sąsiadów zadzwonił do urzedu gminy i mialem kontrole z gminy. Moje szczescie, ze to byl na razie anonimowy telefon i urzędnik z gminy podczas wizyty u mnie powiedzial, że gminy sie teraz tym nie zajmuja (tylko bezpośrednio inspektorat budowlany) i jezeli nie wplynie do gminy pisemna skarga mojego "miłego sasiada" to nie są podejmowane zadne interwencje. Cały czas zakładalem, ze robię generalny remont domu i tak jak mowie nie wglebiałem sie w wymogi prawne. Bardzo prosze o pomoc jak teraz wybrnąć z tej sytuacji? Jak zalegalizować mój remont? Warto może dodać, że na domek nie mam i nigdy nie miałem zadnych planów - ma on ponad 60lat i zadne dokumantacje budowlane się nie zachowały (jak w ogole byly). Oczywiście w domu cały czas jestem zameldowany i mieszkam w nim.Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc - co zrobić, gdzie załatwiać i ile mnie to moze kosztować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sanipro 08.10.2002 05:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2002 Proponuję zapoznać się z niżej podanymi wątkami:http://www.forum.murator.com.pl/viewtopic.php?topic=2399&forum=42orazhttp://www.forum.murator.com.pl/viewtopic.php?topic=2276&forum=42 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.