Peterek 26.04.2005 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 Mam tradycyjne i ostatnia warstwa to wapno z piaskiem kwarcowym. Jest super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 26.04.2005 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 A czy rodzaj ścian nie ma tu znaczenia? Inaczej się trzyma tynk cem-wap na Porothermie, który ma rowki i wgłębienia, a inaczej (gorzej) się trzyma na gładkim betonie komórkowym, powód oczywisty - waga połaci tynkowej cem-wap jest wyższa niż gipsowej. Czy "komórkowcy" którzy mieli tradycyjne tynki kładzione, mogą się wypowiedzieć? Czy Wasi tynkarze robili coś ze strukturą betonu komórkowego przed położeniem tynku (zarysowanie powierzchni - żeby się tynk lepiej "trzymał"?)? Pamiętajcie tą decyzję podejmuje się tylko raz, po położeniu już się nic nie da zrobić przez całe życie Eeee...bez przesady, zawsze w ramach remontu możesz zerwać tynki i położyć nowe. W czym problem? pozdrawiam Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekS 26.04.2005 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 Jak już kiedys pisałem, mam tynki cementowo - wapienne, recznie kładzione i jestem b. zadowlony. Zadnych gładzi i innych wynalazków. Tynk sprawdzony, a jakosci i walorow obecnie kładzionych tynkow cementowo - wapiennych nikt nie kwestionuje. Połozy sie je raz i na zawsze. Są odporne na wilgoc, uderzenia, zarysowania, dzieci, gosci, itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ella 26.04.2005 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 U mnie cementowo-wapienne kładzione ręcznie - znakomite ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 26.04.2005 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 Ja będe robić w czerwcu tez cementowo-wapienne.Po licznych opiniach na forum i po opiniach forumowiczów z grupy łodzkiej , wiem ze te gipsowe to nei taki high live jak sie wydaje. Przede wszytskim z ich gladkoscia nie jest tak łatwo, z reguły trzeba poprawiać i doatkowo wygładzać. No i będe je kłaść na szary beton komórkowy dosyć porowaty i nierówny, wiec tradycyjny tynk będzie w sam raz na takie podłoże.Tynki gipsowe reklamują sie jako te zdrowsze od cementowo-wapiennych, ale nei wiem na czym to moze polegac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 26.04.2005 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 Pamiętajcie tą decyzję podejmuje się tylko raz, po położeniu już się nic nie da zrobić przez całe życie Eeee...bez przesady, zawsze w ramach remontu możesz zerwać tynki i położyć nowe. W czym problem? pozdrawiam Gerion No to Cię zapraszam- spróbuj zerwać moje na porothermie... Życia Ci braknie! Twarde jak cholera, ale to może dlatego, że one nie są cementowo wapienne tylko cementowe z dodatkiem plastyfikatora... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaskoz 26.04.2005 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 Peterek!!!!Powiedz, czy ten piasek kwarcowy jest drogi, ile musiałeś go zużyć na swój dom???Widzieliśmy takie tynki, ale zrobione jakimś agregatem.Wypadło super.Czy tynkarze ręcznie są w stanie zrobić tak samo????No powiedzmy prawie tak samo.Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 26.04.2005 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2005 Mam tynki gipsowe. Zrywać ich nie będę, ale lepiej bym zrobił gdybym położyć jakieś cementowe lub cementowo wapienne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 27.04.2005 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Mam tradycyjne cem-wap robione ręcznie 3 warstwowe. Wykończone sa gładzią wapienno-cementowo-piaskową jestem zadowolony. Gipsowe mi się nie podobaja.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peterek 27.04.2005 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Na moje tynki ok. 300m2 poszło ok. 400 do 500 kg piasku. Za tonę tego "cudownego" towaru trzeba zapłacić jak pamiętam ok. 150 PLN. Kupowałem w hurtowni budowlanej w Jazgarzewie koło Piaseczna. Mają go w workach po ok. 50kg. U mnie robili wszystko ręcznie, czyli na początku jak zwykły tynk, a potem mieszali ten drobniutki piasek z wapnem (takie super białe do tynków) i nakładali na ściany podobnie jak robi się to z gipsem. Po wyschnięciu ściany są tak białe, że znajomi są przekonani iż ściany są pomalowane na gotowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arek_s 27.04.2005 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Peterek!!!! Powiedz, czy ten piasek kwarcowy jest drogi, ile musiałeś go zużyć na swój dom??? Widzieliśmy takie tynki, ale zrobione jakimś agregatem.Wypadło super. Czy tynkarze ręcznie są w stanie zrobić tak samo???? No powiedzmy prawie tak samo. Pozdrowienia Piasek kwarcowy nie jest aż tak drogi i nie idzie go strasznie dużo ja za chwilę będe miał robione tynki cem-wap.wykańczane w ten sposób. Namierzyć jednak skład gdzie sprzedają taki piasek to nie takie łatwe - ja dostalem namiar z forum od Bogusi - o wielelkie dzieki ! To, jakie tynki się robi to rzecz gustu bo wady i zalety ma każdy rodzaj tynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 27.04.2005 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Piasek kwarcowy ca 0,10 pln za kg loco kopalnia + transport ca 10 to - 1,50 pln za km, 20 to - 2,0 pln za km to tak z grubsza, transport moze byc drozszy od towaru. porownywanie cen na forum po czesci mniej sensowne, chyba ze sa zblizone lokalizacje korespondentow.Jak nie chcesz sie bawic samemu sciaganie, to pogadaj z firmami robiacymi posadzki przemyslowe zywiczne np. epoksydowe.. Zuzywaja tego tonami.W mazowieckie dobry piach sie sciaga z pod Piotrkowa - kopalnia Biala Gora oraz Grudzien Las, albo kopalnia wegla Belchatow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 27.04.2005 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2005 Właśnie robimy tynki cementowowapienne z filcówką. Miał być piasek kwarcowy, ale niestety, w mojej okolicy takowy jakoś nie jest osiągalny - przynajmniej dla mnie. Tynkarz załatwił zwykły, ale super drobny. Efekt jest ten sam jeśli chodzi o gładkość, co do koloru jest trochę gorzej, ale w końcu nie o kolor tutaj chodzi. Jak na razie jesteśmy bardzo zadowoleni i na pewno nie zrobilibyśmy gipsowych lub gładzi gipsowej której trochę się naoglądaliśmy. Zobaczymy jak będzie na końcu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sceptyk 12.09.2005 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2005 no i du..a, a ja zdecydowałem się na gipsowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 13.09.2005 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 Podobno prawidło tynkarskie mówi: "kładź słabe na mocne". Mam ściany z Ytong'a więc wybrałem tynki gipsowe układane agregatem.Przed tynkowaniem ściany zostały zagruntowane. Tynk trzyma się solidnie ale jego powierzchnię stosunkowo łatwo uszkodzić. Zawadziłem o ścianę profilem CD do sufitów podwieszanych i wgniecenie gotowe.Co do wyglądu zewnnętrznego to mam mieszane odczucia. Niby gładki ale nierównomiernie na całej powierzchni (wyczuwa się przesuwając rękę po ścianie).Całkowity koszt wykonania 18 złotych za 1 m2 w 2003 roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 13.09.2005 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 Przy gipsowych tynkach jak pomaluje się później ściany na kolor inny niż kolor tynku (biały- kremowy) to dopiero jest kaszana - każda rysa praktycznie nie do naprawienia a jak kolor farby nieco ciemniejszy to juz zupełnie pochlastać sie mozna. Widziałem u znajomego takie obdrapańce wyglada bardzo niechlujnie. Moim zdaniem tynki gipsowe to chyba wymyślono wyłącznie dla wygody wykonawców, dla inwestorów praktycznie zero korzyści.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sceptyk 14.09.2005 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 trudno, ja zostaje przy gipsowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 15.09.2005 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2005 Przy gipsowych tynkach jak pomaluje się później ściany na kolor inny niż kolor tynku (biały- kremowy) to dopiero jest kaszana - każda rysa praktycznie nie do naprawienia a jak kolor farby nieco ciemniejszy to juz zupełnie pochlastać sie mozna. Widziałem u znajomego takie obdrapańce wyglada bardzo niechlujnie. Moim zdaniem tynki gipsowe to chyba wymyślono wyłącznie dla wygody wykonawców, dla inwestorów praktycznie zero korzyści. Pozdrawiam A to dziwne, bo ja mam w mieszkaniu tynki gipsowe. Swa lata temu robiłem remont generalny, w tym malowanie. Po 3 warstwach Duluxa ściana (Ytong) wydaje się gładka jak lodowisko, żadnych rysek, pęknięć. Fakt, robiłem to sam i to i owo szpachlowałem i wygładzałem (mieszkanie 5 letnie), ale nie mam zastrzeżeń co do krycia farbą tynku gipsowego. Natomiast w domu będę robił tynk tradycyjny (ale z agregatu). Faktycznie zauważyłem, że coraz bardziej odchodzi się od gipsowania. Tynk cement-wapni. można wykończyć gładzią gipsową, można też akrylową. Ja jednak zostawię bez wykończenia gładzią, celowo - dla uzyskania faktury pod farbę. pozdrawiam Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_mmm 15.09.2005 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2005 Mój brat ma tynk gipsowy i z zalet:a) jeżeli jest nirówno położony można łatwo wyrównać papierem ściernym(tylko nie mówcie o idealnych wykonawcach ...)b) jak się chce położyć dodatkowe kable, łatwo wyżlobić i załatać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 15.09.2005 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2005 A to dziwne, bo ja mam w mieszkaniu tynki gipsowe. Swa lata temu robiłem remont generalny, w tym malowanie. Po 3 warstwach Duluxa ściana (Ytong) wydaje się gładka jak lodowisko, żadnych rysek, pęknięć. Fakt, robiłem to sam i to i owo szpachlowałem i wygładzałem (mieszkanie 5 letnie), ale nie mam zastrzeżeń co do krycia farbą tynku gipsowego. ... pozdrawiam Gerion Chodzi o rysy, zadrapania, obtłuczenia powstałe w czasie użytkowania. Jak zadrapiesz ścianę pomalowaną ciemnym kolorem to pod spodem jest jasny tynk który zostaje na powierzchni rysy odsłoniety. Wyglada to paskudnie i niechlujnie takie jasne kropki, rysy itd. na ciemnym tle farby. A jak wszyscy wiedzą tynk gipsowy jest bardzo łatwo zadrapać nawet byle czym bo jest bardzo miękki i delikatny. Zaprzeproszeniem nawet jak "mucha w szpilkach" przejdzie się po ścianie to zostawi rysy Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.