Wowka 04.05.2005 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Grzegorz 13 - nie jestem absolutnie do Ciebie uprzedzony. Bo i z jakiego powodu. Zresztą nie przypominam sobie bym z Tobą wymieniał dotąd jakieś poglądy. A jeśli tak to z pewnością byliśmy w nich zgodni. Gdyby było inaczej to byc może bym to zapamiętał. Niemniej nie mogę przejśc do porządku dziennego nad sformuowaniem Wowka ja piszę o miedzi, rozróżniam ołów od mosiądzu i to wszystko od miedzi. Szkoda że o chorobie miedzianej nie słyszałeś..... Nie słyszałem o takiej chorobie gdyż nie mogłem z przyczyn obiektywnych o niej słyszeć - takiej choroby po prostu nie ma Nadmiar każdego pierwiastka czy też substancji w organiźmie jest szkodliwy. Dotyczy to i żelaza, miedzi, złota, kadmu, ołowiu... można wymienić całą tablicę Mendelejewa.... I nie trzeba się pytać żadnego lekarza (nawet Forumowego) czy taki nadmiar jst szkodliwy. Pozdrawiam i bez urazy (i uprzedzeń oczywiście ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 04.05.2005 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Jako chemik stwierdzam że woda z rur miedzianych jest OK i wszelkie teorie na temat jej szkodliwości to tak jak kosmici w Klewkah. Pozdrawiam Tomek123 Każda opinia inna... Mój znajomy (tez chemik) stwierdził, że nigdy nie zrobiłby instalacji wody pitnej w miedzi. Nie wdawałem się w szczegóły, bo sam byłem zdecydowany na PP, ale przy okazji zapytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.05.2005 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Na temat miedzi są podzielone zdania - jedni za drudzy za plastikiem. Choroba miedziana to była chyba w starożytności, teraz to nam raczej nie grozi:D była spowodowana dużą zawartoscią jonów miedzi w wodzie pitnej?! Dzisiejsza miedź jest dobra. Generalnie miedź jest droższa od plastiku. To niestety twój wybór - nie obawiaj sie miedzi. Pozdrawiam Grzesiek Stary...... jeśli masz na myśli starożytny Rzym i i instalacje (akwedukty) doprowadzające do Rzymu wodę z gór to jesteś w sporym błędzie. Rury te były wykonane nie z miedzi lecz z ołowiu lub z cyny (ewentualnie inne tworzywa ocynowane). Rzeczywiście, zachorowalność Rzymian była b. duża lecz nie na "chorobę miedzianą" ale na ołowicę oraz choroby spowodowane kontaktem z cyną. Spotęgowane to było także i tym, że większośc naczyń (zwłaszcza plebsu) wykonana była z ołowiu, cyny lub mosiądzu (stop miedzi i cynku) bardzo przepraszam za wtracenie ale cyna to najbardziej odpowiedni material na kontakt z zywnoscia (kazda puszka konserwowa jest pokryta cyna) komus sie chyba cos pomieszalo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.05.2005 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Nasz hydraulik powiedział,że miedź jest bardzo dobra do instalacji wodnej, ale pod warunkiem, że woda jest dobrej jakości. U nas niestety zdarza sie to rzadko, tak więc odradzał nam miedź, ponieważ nasz woda często zawiera zbyt dużo substancji wchodzących w reakcje z miedzią. ten wasz hydraulik to nizly profesor chemi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 04.05.2005 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Przyglądałem się z dużym zaciekawiem Waszej dyskusji i jestem pod wrażem ,że skrajnych antagonistów praktycznie już nie ma .Chcę tą dyskusję usystematyzować .Słowa inwestora to nic innego jak opowiadanie głupot , z których nic nie wynika a szkodzą .Mysle ,że inwestorowi chodziło o garki z aluminium ,które tak naprawdę były stopem ,więc je wyeliminowano natomiast al. o czystości 99.99 nikomu nie szkodzi .Grzesiu choroba miedziana nie istnieje jest natomiast wiele objawów i powikłań w metaboliżmie z powodu braku jonów miedzi w organizmie i jak tak dalej będziesz pisał o tej chorobie to mogłeś paśc już na początki choroby zwanej Parkinsonem a przyczyną to brak miedzi. 1.miedż jest kofaktorem (aktywatorem cu2+)wielu enzymówa tworzenie melaniny,pigmentu warunkującego kolor skóry i włosówb tworzenie białek fibrylarnych kolagen i elastync reakcje chemiczne nadtlenku dyzmutazy,czynnika który chroni przed wolnymi rodnikamid stymuluje funkcjonowanie cytochromów osydazy cytochromowej i oksydazy askorbinowej,enzymów odpowiedzialnych za trasport tlenu w mięśniach i innych tkankache trasmisję impulsów nerwowych w mózgu f jest potrzebna w tworzeniu krwi ,gdzie bierze udział w biosyntezie hemu (czerwonego barwnika krwi)g w tworzeniu zdrowych kości (osteogeneza)h w podtrzymywaniu skuteczności białych ciałek krwi (leukocytów)w swojej odpowiedzi immunologicznej przeciw antygenom.Nie nie jestem taki mądry to jest artykuł ROMANA BRYGIDYNA ,który sie ukazał "CIEPŁY DOM" Konkludując moją myśl niedobór miedzi jest bardzej grożny niż nadmiar.wowka ma rację to nie miedż tylko ołów i cyna przyczyniła się w starożytności do chorób psychicznych i braku potomstwa. Tak na marginesie pracując w rzymie jakieś 15 lat temu sam wyciągałem ze ścian czynne przewody do wody wykonane z ołowiu.gabrelo masz częściowo rację ,ponieważ dziecko rodzi się z zapasem 4miesięcznym miedzi w swojej wątrobie a swoją drogą jak jesteś mu podać ilości szkodliwe Prawdą jest że zawartośc ph ma znaczenie ,ale w przeważającej większości wodociągów w polsce ten czynnik wacha się pomiędzy ph 7-8 rury PE wo wody zasilającej w zieminie mają znaczenia .ponieważ ich żywotność w ziemi bez dostępu światła i przy stałej temperaturze praktycznie mogą być wieki i tam jest ich miejsce grzesiu tak się upierasz przy naczyniach miedzianych więc odpowiem ci ,że do dzisiaj używają ich arabowie i odziwo nic im nie ma ,a wręcz przeciwnie nie chorują na dolegliwości żoładkowe spowodowane nie świeża żywnością ,choć aura temu nie sprzyja ,ale to tylko dzięki miedzi grzesiu znów do ciebie ,gdzie ty znalazłeś wodę o ph 6 chyba góry świętokrzyskie to sie mogę jescze zgodzić.Pamiętajcie ,99% wiadomości handlowych jest wybiórcza i napisana pod kienta ,ale z całą prawdą nie ma nic wspólnego .Sakrkastycznie napiszę że po całej lekturze zmienię sobie rurki na plastikowe i kupię sobie baterie w hipermarketach z 10% zawartością ołowiu i będę bardzo szczęśliwy ,ale czy zdrowszy? Adam przepraszam jak kogoś uraziłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.05.2005 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 powaznie cyna zalatwila rzymian?zawsze myslalem , ze olowa cyna to najbezpieczniejszy material na opakowania moglbys podsunac jakies zrodlo?gdzie dowiedziales sie o tym zabojczym dzialaniu cyny (Sn)???? tutaj znalazlem cos do poczytania http://www.mos.gov.pl/1strony_tematyczne/substancje_szczegolnie_szkodliwe/wlasciwosci.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 04.05.2005 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Oj Adamos48 nie miałem wcale na myśli aluminiowych garnków tylko własnie miedziane tak jak pisałem. Kiedyś dawnymi czasy były używane naczynia właśnie z Cu teraz nie wolno robić naczyń to kontaktu zżywnoscią z tego "pierwiastka życia". Jeśli Cu jest taka dobra i zdrowa to napisz czemu czasem na przyborach sanitarnych przy instalacji wodnej z Cu pojawiają się zielone zacieki ? . Tylko nie pisz że jak coś jest zielone to jest zdrowe i ekologiczne. Z drugiej strony to nawet gdyby te zwiazki Cu co są w rurach były "lecznicze" to wcale nie chcę przymusowo przyjmować "leków". Moim zdaniem instalacja wodna powinna być całkowicie obojętna i odporna chemicznie. Czyli albo PP (lub inne plastiki odporne chemicznie) albo kwasówka. Kwasówka jest bardzo droga więc pozostają plastiki. Pozdrawiam P.S. Leon przeczytałem tego pdf'a kurcze aż strach się bać tej miedzi. Teraz już chyba wiem czemu nie robi się naczyń z Cu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 04.05.2005 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 leon_z katowic Pokaż mi w tórym miejscu napisałem ,że tylko cyna .Potwierdziłem słowa wowki ,który napisał ołów i cyna.Posłałeś pięknego linka tylko nie wiem czy dobrze przeczytałeś o co w tym artykule chodzi .Każdy związek w nadmiarze szkodzi wieć dziwne by było że miedz nie Ilości o których jest napisane a występują, to ilości śladowe do dziennego zapotrzebowania.Podaję dane za KOMITETEM ESPERTÓW FAO/WHO o dziennej dopuszczalnej dawce dla dorosłego człowieka 5mg a i 10mg nie czyni nic złego.Więc proszę skonfrontować to z linkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.05.2005 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 a ty pokaz gdzie ja napisalem, ze ty napisales , ze tylko cyna i w ogole o co sie czepiasz? ja powaznie nie mialem pojecia ze cyna szkodzi, bo jak pisalem jest dopuszczona do pakowania zywnosci wiec jesli szynka w puszcze nie naciaga cyna to czemu woda mialaby to robic w wodociagu? linka zas podalem, bo jest jakby na temat a tobie o co chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 04.05.2005 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Drogi inwestorze garki przemineły z modą ,ponieważ były tańsze żeliwne.stalowe emaliowane jak i z nierdzewki nigdzie nie jest napisane ,że nie wolno ,chodc jak popatrzysz szczególowo co jest teraz modne to napewno zauważysz garki i naczynia miedziane .Więc proszę cię nie siej wrogiej propagandy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 04.05.2005 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Wowka chyba sie na mnie nie obraziłeś Ja poważnie gdzieś czytałem o tej dziwnej chorobie miedzianej, w jakimś czasopiśmie medycznym, jak znajdę to podrzucę, bo sam jestem ciekaw co to za twór. Przyznam sie że 90% moich instalacji jest z miedzi i wszyscy żyją Adamos długo Cie nie było, i taki traf w temacik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 04.05.2005 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 od razu ulubiony konik Cu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 04.05.2005 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Musimy częściej rzucać temacik miedziany to i Adamosa będzie więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 04.05.2005 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Grzesiek13 - oczywiście, że nie. Forum jest przeznaczone do wymiany opinii (kulturalnych oczywiście). A przecież epitetów sobie nie wysyłaliśmy. A to, że Twoje zdanie jest inne od mojego jest motorem dyskusji nie jest powodem do obrażania się Mój krajanie Leonie - Z tymi blachami na konserwy to mam swoją teorię. Oczywiście mogę się mylić ale takie są te moje przypuszczenia. Być może uzasadnione. - By zaszała dana reakcja chemiczna potrzebny jest katalizator - w tym przypadku tlen lub inny składnik powietrza. Jeśli go nie ma w zamknietej puszce konserwy to reakcja nie zachodzi. Dlatego też zasada jest by nie przetrzymywać art. spożywczych w otwartych puszkach lecz bezzwocznie przekładać je do innych, bezpiecznych naczyń. - Jeśli popatrzysz na konserwę (otwartą oczywiście) to od razu rzuca się w oczy inny kolor ścianki na zewnątrz i od wewnątrz. Wewnętrzna strona pokryta jest jakąś złotawą, szklącą warstwą czegoś. Czego? tego nie wiem. Jeszcze jedno - nie wiem ile macie lat ale ja doskonale pamiętam z moich czasów studenckich sztućce w stołówkach akademickich. Wykonane były właśnie z jakich pocynkowanych stopów metalu. Teraz takich sztućców nigdzie się nie uświadczy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 04.05.2005 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Cieszę sie że pamiętacie o mnie ,ale jestem przy kompie nie z ciekawego tematu ,lecz z powodu choroby ,która mnie dopadła .Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 04.05.2005 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Wowka ja też tak uważam, ale czasami człowiek coś palnie (napisze) za dużo i ... awantura Adamos dużo zdrówka i dużo forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 04.05.2005 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Drogi inwestorze garki przemineły z modą ,ponieważ były tańsze żeliwne.stalowe emaliowane jak i z nierdzewki nigdzie nie jest napisane ,że nie wolno ,chodc jak popatrzysz szczególowo co jest teraz modne to napewno zauważysz garki i naczynia miedziane .Więc proszę cię nie siej wrogiej propagandy He he he nieprawda że to sa względy mody. Z tego co wiem to właśnie względy zdrowotne zadecydowały że miedzi nie dopuszcza sie do kontaktu z żywnoscią. Być może robi się garnki z miedzi ale w tych garnkach miedź nie ma kontaktu z produktami spożywczymi jest czymś pokryta nie wim może nikiel może chrom itp. co niedopuszcza do takiego kontaktu. Jedyne naczynia miedziane gdzie na wierzchu jest ta piekna czerwień to są naczynia ozdone do przystrajania kuchni ale nie do gotowania. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 04.05.2005 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Nie znalazłem nic co by potwierdzało twoje sądy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 04.05.2005 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 choroby. Dlatego zniekształcenia stawowe pozostaną, ale ból, obrzęki, zesztywnienie oraz zaczerwienienie stawów stopniowo ustąpią. Niektórzy chorzy mogą być ponownie zakażeni i mogą wymagać powtórnego leczenia. Dr Blount radzi pacjentom, że jedyną metodą profilaktyczną wtórnej infekcji jest upewnienie się czy wszystkie rury wodociągowe są zrobione z miedzi, ponieważ miedź bardzo skutecznie zabija ameby. Ponadto, ponieważ chlor nie zabija ameb (niewystarczająco) i rozwijają się one bardzo szybko w basenach, szczególnie basenach z ciepłą wodą radzi, aby umieszczać w basenach płytki miedziane. [Kolejne badania dowiodły, że najbardziej efektywny w leczeniu jest miedź algobójcza, jak sugeruje William E. Catterall, Sc.D. Bio-GuardÒ MSA algobójczy (Bio-Lab, Decatur, Georgia) zawiera 7% miedź w postaci rozpuszczalnego kompleksu z triethanolaminą. Rekomendowane leczenie - 4oz./5000 gal lub 0.4 ppm dodanej miedzi. To mały wycinek dużej rozprawy lekarskiej o genezie zachorowań nie tylko na koloidalne zapalenie stawów czego powodem są drobnoustroje typu ameba itp.A ja wykorzystałem to zjawisko i zrobiłem pod gąsiorami na dachu zamiast grzebieni 8cm szerokości blachę miedzianą i dachówki mi nie zielenieją ,choć mieszkam w lesie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FREDY 04.05.2005 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2005 Woda dociera do nas rurami często pokonując odcinki kilkunastu kilometrów. Są to rury wykonane z różnych materiałów - często są przedwojenne. Mam taką wątpliwą przyjemność zajmowania się przeglądaniem tych rur od wewnątrz przy pomocy specjalnych kamer. Mogę tylko powiedzieć jedno - jak się to zobaczy chociaż raz to gwarantuje że natychmiast rezygnuje się z picia tej wody. Ta woda może służyć tylko do celów - nazwijmy to sanitarnych, ale nie do picia!!! Dajcie sobie spokój zatem z tą kłótnią czy te odcinki często mniej niż 10metrowe które mamy w domu wykonane z miedzi czy z tworzywa maja jakiś wpływ na jakość tego czego co płynie w rurach. Jak się ma 10metrów naszej nowej i czystej instalacji do tych wielu kilometrów często przedwojennych rurociągów. Bardziej patrzyłbym tutaj więc na trwałość instalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.