Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

We wrze

 

podstawowy błąd, że przystąpiliście do działania na całej powierzchni. Należało wykonać próby na małej, mało widocznej powierzchni.

 

Szlifowanie reczne spowodowało, że w niektórych miejscach usunęliście olej, aż do surowego drewna. Stąd plamiasta podłoga. Tam gdzie było surowe drewno powstały plamy. Oleje utwardzane promieniami ultra-fioletowymi generalnie nie nadają się do poprawek, miejscowych napraw. Za rok/dwa te ślady nie będą tak widoczne. W przeciwnym razie należy całość cyklinować i pokryć olejem lub lakierem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • Odpowiedzi 3,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam

Mam 2 problemy z parkietem olejowanym

1. niestety fachowiec nieumiejętnie uzupełniał kitem SOUDALA wieksze szczeliny pomiędzy deskami. Niestety deska jest fabrycznie postarzana a przez to ma "pory" w które powchodził kit przy wycieraniu przez specjaliste na styku desek. Pytanie czy jest jakiś sposób na zmycie tego kitu? próbowałem wyskrobać wykałaczką potem wodą ale niestety z czasem do resztek poprzyklejał się bród i widać że coś jest nie tak.

2. niestety nie mając doświadczenia z parkietem olejowanym postawiłem ceramiczną doniczkę bez podstawki i mam piękne ciemne kółeczko. Udało się to trochę usunąć papierem ale deski były barwione amoniakiem i ciężko teraz uzyskać szaro biały kolor oryginału. czy w domowych warunkach można jakoś zabarwić amoniakiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Ostatnio nikt tu nie zagląda ale mam prośbę do Was, szczególnie do wykonawców o radę.

Postanowiłem zaolejować ~80m2 podłogi z modrzewia na poddaszu (korytarz i sypialnie).

Podłoga nowa, niczym jeszcze nie wykończona, będzie użytkowana m.in. przez dwójkę dzieci.

Zależy mi aby maksymalnie zabezpieczyć przed żółknięciem i w miarę możliwości przed zniszczeniami przez dzieci.

Rozważam też delikatne bielenie, całe zabezpieczenie chcę wykonać sam (oprócz cyklinowania).

W jednym z punktów sprzedaży polecono mi produkty osmo tj. 1 warstwa wosku wybielającego i 2 warstwy oleju bezbarwnego w macie. Niechętnie podchodzę do olejo-wosków ze względu na możliwe wybłyszczenia przy otarciach podłogi.

 

Dlatego zrobiłbym to nieco inaczej:

 

1) cyklinowanie (i tu pytanie jakie gradacje do nowej podłogi po heblowaniu? zaczynam od 60 czy grubszym? później 80 i kończe na 100 ?)

2) wypełnienie ewentualnych szczelin fugenkitem po gradacji 60 (znów pytanie, czy fugenkit nadaje się do podłogi z desek na legarach, która może dość mocno pracować, a fugenkit może pękać?)

3) ługowanie jednokrotne (zastosowałbym ług Flugera- rozsądna cena, wybiela i zapobiega żółknięciu)

4) przeszlifowanie płótnem 120 (czy jednak pozostać przy 100?- lepiej wchłonie olej) maszyną jednotarczową (w celu usunięcia podniesionych włókien, wyrównanie nierówności koloru).

5) olejowanie Loba HS 2K Impact Oil pierwszej warstwy (nakładane blachą ze względu na znacząco mniejsze zużycie i polerowanie niemal natychmiast beżowym padem- robiłbym to pomieszczeniami)

6) polerowanie wypraną pieluchą tetrową

7) następnego dnia, po ok. 12 godź. nakładanie blachą cienko 2-giej warstwy oleju i polerowanie białym padem, następnie wyrównanie pieluchą.

 

Mam obawy czy mogę zastosować fugenkit, jeśli nie to odpada nakładanie oleju blachą bo olej wejdzie w szczeliny, nakładanie wałkiem też zwiększy zużycie i tak drogiego oleju dwukrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zrobiłem próbki na desce modrzewiowej podłogowej olejowoskiem bielącym (a konkretnie odcieniem brzoza) oraz wybielenie ługiem i powiem, że nie widzę różnicy w odcieniu, a więc punkt dla ługu za znacznie niższą cenę.

Szkoda, że nie ma kto odpowiedzieć na poprzedni moj post, mam jeszcze trochę czasu, może się ktoś wypowie.

 

I jeszcze pytanie praktyczne czy w razie użycia oleju z utwardzaczem, następnego dnia można użyć tego samego wałka do olejowania ? czy wałek przez noc nie wyschnie? jak go zabezpieczyć, ewentualnie czym wymyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Cześć Wam,

 

To mój pierwszy wątek na tym forum. Nie znalazłem podobnego tematu odnośnie parkietów więc piszę swój.

 

Kupiłem mieszkanie z dębowym parkietem w jodełkę. Parkiet ma ze 30 - 40 lat. Pod rozmowie z doświadczonym fachowcem (polecanym przez znajomych, zadowolonych z jego pracy) zapadła decyzja o cyklinowaniu i olejowaniu.

 

Po zaolejowaniu parkiet wyglądał pięknie. Do czasu. Problemy są dwa.

- krople wody, zostawiają matowe i czasami białe plamki na parkiecie.

- na parkiecie zostają też matowe ślady po dotknięciu go ciepłą dłonią, stopą czy ślady kocich łapek.

 

Te matowe ślady powstają wtedy kiedy dłoń czy stopa są ciepłe. Jakby olej wchodził w jakąś reakcję z ciepłą, spoconą dłonią czy stopą.

Czasami gdy po przyjściu do domu zdejmuję buty i rozgrzanymi stopami (pewnie też z delikatnie przepoconą skarpetką) staję na parkiecie to też zostawiam ślady.

 

Śladów nie można się pozbyć. Jakiekolwiek przetarcie parkietu zwilżoną szmatką kończy się pozostawieniem matowego śladu. Dodatkowo na na ręczniku papierowym pozostaje żółty ślad jakby z oleju.

 

Po zgłoszeniu do fachowca, przyszedł i ponownie całość zaolejował. Nie przyniosło to skutku. Widać stare plamy i zmatowienia oraz powstają nowe.

Fachowiec tym razem poleca lakierowanie parkietu.

 

Pytanie co tu zostało zrobione źle? Czy to kwestia złego oleju, złego położenia? Co radzicie w takiej sytuacji i jak to można naprawić?

 

Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za pomoc w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 99% wina oleju.

Co to za olej?

 

Dzięki za odzew - olej to osmo.

 

Po pierwszych plamach od kropel wody czy od stóp zgłosiliśmy sprawę fachowcy. Przyszedł i zaolejował jeszcze raz - to wg niego miało pomóc.

Nadal nie przynosi to skutku.

 

Czy to się da uratować i jeśli tak to jakie rozwiązanie zgodne ze sztuką będzie najlepsze. Fachowiec teraz chce położyć lakier. A miejsca gdzie są plamy zetrzeć jakimś padem z papierem ściernym.

 

Ratunku! :) Co robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki konkretnie? Czy może masz wosk, a nie olej?

 

Nie wiem czy to jest wosk czy olej. Niestety nie przyglądałem się temu czym zajmuje się fachowiec ale znalazłem na telefonie edno zdjęcie (niestety poruszone), dzięki któremu wiem, że to w ogóle było Osmo.

 

Załączam je niżej... kurcze, czyżby fachowiec mógł się pomylić i zawoskować zamiast zaolejować?

 

6098414de45a06b4.jpg

 

A tutaj przykłady matowych plam po palcach lub po stopie (oczywiście całą podłoga jest obecnie w takie matowe plamy):

17942e94ec34d71d.jpg

34d465778dc3860f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam.

Bardzo proszę o poradę w następującej sprawie.

W ciągu miesiaca mam zamiar położyć deskę warstwową , na pewno nie chcę lakierować ,myślałem o oleju w kolorze ,ewentualnie na to wosk lecz nie koniecznie.

Możeci polecić jakiś dobry system żebym mógł sam to wykonać tzn.olej ,wosk produkty do późniejszego mycia konserwacji.

Niektórzy polecają firmę Bona ale też jest wiele negatywnych opini

W sklepie sprzedawca sprzedał mi próbki "wosk twardy olejny" osmo ale kolor mi nie odpowiada potrzebuje ciemne brązowe odcienie a w tym systemie są tylko dwa.

Jakie firmy jeszcze brać pod uwagę.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witam.

Może ktoś doradzi co zrobić z moja podłogą?

Kupiłem stary drewniany dom. Na podłodze deski, grube 4 cm, wyglądają na zdrowe.

Deski niczym nie pomalowane, surowe drewno ( przynajmniej tak wygląda), gładkie.

Zależy mi na utrzymaniu stylu starego domostwa. Nie chcę ani błyszczących , ani super gładkich podłóg.

Był fachowiec który ma piaskować belki stropowe, twierdzi że ludzie piaskują również takie stare podłogi. Tylko co po tym piaskowaniu?

Czy ktoś spotkał się już z taką podłogą , problemem?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
Ja mialem roznych partaczy na budowie (patrz tutaj), ale nawet ja dwoch lat nie czekalem na ekipy - z jedna walczylem prawie rok (od wrzesnia do czerwca wlacznie), zeby zabrali sobie spieprzone okna i oddali kase, a z druga prawie pol roku, zeby przyszli poprawic spieprzone i niedokonczone tynki (tez ich w koncu odprawilem, a teraz probuje sie sadzic, bo zmarnowali materialu na 11tys i zwiekszyli koszty naprawy i dokonczenia o drugie tyle).

 

 

ja również szczerze nie polecam firmy KORONA PAWLAK. Realizacja zawartych umów trwa juz 3 rok !!!! Pan Pawlak tylko pięknie opowiada albo wymyśla kolejne preteksty na poczekaniu. Pożar zakladu, brak ludzi, brak pieniedzy na zakup materiałów do realizacji umowy !!! Wlaśnie na dniach będę składał pozew do sądu.

Jeżeli jest jeszcze ktoś z podobnymi doswiadczeniami z ta pseudo firemką to zapraszam do kontaktu. Połączmy siły !!!

 

 

UWAGA. również na firmę https://www.facebook.com/StylWoodPL/. to nowe "dziecko" szanownego PANA PARTACZA !!!

Edytowane przez mpoz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze nie polecam usług firmy Korona Drewno Kalisz z http://www.koronadrewno.pl Mam bardzo złe doświadczenie z tą firmą. Pracownicy to zwykli partacze którzy nie mają zielonego pojęcia o stolarce. Mieliśmy mieć wykonaną elewację drewnianą z modrzewia syberyjskiego ale niestety kiedy w końcu pracownicy po 2 latach pojawili się na budowie nie wiedzieli zupełnie jak się za taką elewację zabrać. Zupełny brak kompetencji. Zaliczka zwrócona ale dopiero po ingerencji prawnika. Szczerze odradzam !!!

 

ja również szczerze nie polecam firmy KORONA PAWLAK. Realizacja zawartych umów trwa juz 3 rok !!!! Pan Pawlak tylko pięknie opowiada albo wymyśla kolejne preteksty na poczekaniu. Pożar zakladu, brak ludzi, brak pieniedzy na zakup materiałów do realizacji umowy !!! Wlaśnie na dniach będę składał pozew do sądu.

Jeżeli jest jeszcze ktoś z podobnymi doswiadczeniami z ta pseudo firemką to zapraszam do kontaktu. Połączmy siły !!!

 

UWAGA. również na firmę https://www.facebook.com/StylWoodPL/. to nowe "dziecko" szanownego PANA PARTACZA !!!

Edytowane przez mpoz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
  • 4 months później...
Witam serdecznie!

Szukam informacji o czyszczeniu i pielęgnacji parkietu. Jest to parkiet dębowy, klasa trzecia. Zaolejowany olejowoskiem Pallmann Magic Oil 2k.

Od momentu położenia, minęło 2 miesiące a zapach oleju jest bardzo intensywny. Podłoga do tej pory była odkurzana i myta wodą i wycierana na sucho. (cały czas trwa remont w mieszkaniu). Posiadam produkt Magic Oil Car do pielęgnacji parkietu. Jeszcze nie używałam z racji ciągłego kurzenia się w mieszkaniu.

Po myciu mop jest brązowy, tak samo jak i ścierka do wycierania na sucho.

Producent zapewnił mnie że zapach powinien utrzymywać się ok 2-3 tyg, ale już męczę się 2 miesiące. Oraz że jest bezpieczny (dotyczy wdychania, zależy mi na rodzinie).

Proszę o poradę dotyczącą utrzymywania się takich zapachów, oraz czy powinnam od razu myć parkiet tym środkiem.

Pozrdrawiam

Anati

 

Cześć jeśli chodzi o czyszczenie i impregnacje podłóg oraz desek tarasowych poolecam zaglądnąć tutaj https://natural-wood.pl/29-impregnaty-do-drewna-osmo-zewnetrzne posiadają bardzo duży wybór farb i imporegnatow do tarasów i nie tylko, farby firmy OSMO więc naprawde godne polecenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...