inwestor 15.05.2005 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2005 Tak naprawdę samo wylanie chudziaka to pryszcz. Przygotowanie podłoża pod chudziaka to dopiero jest robota. Jak się człowiek nie dogada że chudziak wchodzi w stan surowy to pózniej będzie wywoził humus na taczkach z budynku, wwoził keramzyt żwir i potem zagęszczał w budynku. Tak samo z pompą do betonu jak nie ma ścian to dużo łatwiej krótszą pompa oblecieć. W dwie godzinki można cały chudziak w budynku wybetonować. Później te same czynności będą trwały dłużej i będą droższe. Jeśli chodzi o to czy chudziak wchodzi w stan surowy czy nie to nie ma na to definicji. Moim zdaniem stan surowy budynku to kompletna konstrukcja budynku wraz z izolacjami przeciwwilgociowymi którą później sie uzbraja w instalacje okna drzwi, tynkuje i wykonuje posadzki. Jeśli taką definicje przyjąć to chudziak jest elementem konstrukcyjnym podłogi na gruncie. Analogicznie jak strop nad parterem w budynku pietrowym tylko że ten strop nie leży na gruncie. Bez chudziaka nie ma mowy o wykonaniu posadzki na parterze czyli konstrukcja budynku jest nie zakończona i nie pozwala na wykonanie prac wykończeniowych. Mało tego bez chudziaka wykonawca nie jest w stanie skończyć konstrukcji budynku w zakresie murowanych ścianek działowych. Czyli jeśli przyjąć że stan surowy to konstrukcja budynku to chudziak absolutnie jest składnikiem stanu surowego.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33263-robocizna-stanu-surowego-a-chudziak/page/2/#findComment-649448 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 08.08.2005 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2005 Inwestor!Wyjąłeś mi to z ust. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/33263-robocizna-stanu-surowego-a-chudziak/page/2/#findComment-767812 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.