Zsyp na brudną bieliznę

[andrzejl]

Zamierzam zainstalować w nowo-budowanym domu zsyp na brudną bieliznę (pralnia znajduje się w piwnicy, tak więc pomyślałem, że ułatwi to przyszłe życie mieszkańców). Konstrukcyjnie dom jest przygotowany.

 

Czy ktokolwiek ma jakiekolwiek doświadczenia z tego rodzaju urządzeniem?

Czy rzeczywiście pomaga później w życiu (mniej chodzenia po schodach)?

Z czego to się robi (otrzymałem ofertę na rurę plastikową z wyczystką 1500 PLN!, moim zdanie drogo).?

 

W ogóle wszystko co wiecie.

[rafałek]

http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=104570#104570

[katerhasser]

u nas pralnia bedzie w kotłowni, w garażu. Suche rzeczy można znieść - nie są znowu takie ciężkie. Poza tym moja żona wymyśliła, że już w łazience, jak się człowiek rozbiera i rzuca łachy do prania, trzeba postawić 3 kosze na brudy: białe, czarne, kolorowe. Można wziąć najpełniejszy kosz na dół i już. Nie trzeba potem wywalać całego kosza, zeby wyławiać np. skarpetki - już jest wszystko posortowane.

Zsyp to może jest dobry do jakiegoś dużego domu z kilkoma kondygnacjami

[inwestor]

u nas pralnia bedzie w kotłowni, w garażu. Suche rzeczy można znieść - nie są znowu takie ciężkie. Poza tym moja żona wymyśliła, że już w łazience, jak się człowiek rozbiera i rzuca łachy do prania, trzeba postawić 3 kosze na brudy: białe, czarne, kolorowe. Można wziąć najpełniejszy kosz na dół i już. Nie trzeba potem wywalać całego kosza, zeby wyławiać np. skarpetki - już jest wszystko posortowane.

Zsyp to może jest dobry do jakiegoś dużego domu z kilkoma kondygnacjami

Też tak uważam. Miałem zamiar robić coś takiego ale zrezygnowałem. Przy tej "gigantycznej" skali problemu myślę że nie warto.

Pozdrawiam

[sebanek]

Proponuję jeszcze windę żeby wyprane rzeczy woziła do góry

[Piotrek1]

My mamy zrobiony z rury plastikowej kanaliz. 250 . Nie kosztowało to drogo ok. 400 zł za 6m . Z poddasza do piwnicy. Oczywiscie aby uniknąc problemów trzeba o tym pomyslec na etapie stropów (szalunki na otwory) Potem obudowac i tyle, To był pomysł zony, która widziała u ZIELONEJ , i bardzo sobie to chwaliła (Zielona). My jestemy na etapie wykańczania, czyli o funcjonowaniu na razie nic powiedzieć nie moge.

[Pati13]

My zrobilismy cos takiego, chociaz oczywiscie maz troche sie ze mnie nasmiewal. Taki zsyp mamy w lazience dzieci, bezposrednio nad pralnia , wiec rzeczy laduja doslownie przy pralce. Nie mamy piwnic dodam. Koszt calej "inwestycji" to jakies 200 zl ( rura z wycieciem okolo 120 zl) Mielismy juz wykonane wylewki w lazience i wlasciwie byl to juz ostatni dzwonek na wykonanie tego zsypu. Teraz bardzo sie przydaje, aczkolwiek gdyby to mial byc jakis duzy koszt to nie zdecydowalabym sie na to i po prostu znosiloby sie te rzeczy do pralni bez problemu. Z drugiej strony mysle, ze o funkcjonalnosci takiej rzeczy powinny sie przede wszystkim wypowiadac panie, gdyz to zazwyczaj na ich glowie jest ta przyjemnosc zbierania wszytkich brudow...

[slawturo]

Jesli masz taka możliwosc to rob ten zsyp na brudna bielizne. Jak nie zrobisz bedziesz załowac. Sam tez to zrobie i juz sa wylewki. pralnia znajduje sie w piwnicy w pionie z lazienkami. Nie musisz miec szafek, koszy i tym podobnych rzeczy ktore tylko szpeca. Wyobraz sobie: wieczorem zdejmujesz skarperki i nie do kosza tylko fiuuuu do rury.

[Koko]

A nas architekt namówił na wygospodarowanie miejsca na pralnie/suszarnie/prasowalnie na poddaszu, czyli na poziomie wszystkch sypalni. Wydaje się, że to dobry pomysł - odpada zarówno temat zsypu jak i potencjalnej windy. Jak rano komuś czegoś brakuje do ubrania to pod ręką ma żelazko. Każdemu blisko.

Na wszelki wypadek gdyby pralce coś odpaliło zrobiliśmy kratkę kanalizacyjną w podłodze pralni. Zalanie zatem nam nie grozi.

[krzysztofh]

Pomysł jest niezły, ale trzeba pomyśleć o konsekwencjach takiego połączenia powietrznego.

Po pierwsze jeżeli będzie to połączenia pomiędzy łazienką górną a pralnią to może wchodzić w rachubę złe przewietrzanie pokoi na górze, bo powietrze będzię ciągnięte do łazienki przez rurę z dołu, a nie z pokoi na piętrze.

Druga sprawa, to jeżeli ta rura zejdzie do kotłowni to może być zagrożenie zatrucia gazem w pokojach na piętrze, w przypadku nieszczelności instalacji w kotłowni lub zagrożenie pożarowe, jeżeli by wybuchł pożar w kotłowni - łatwe przedosatanie się płomienia z ciągiem powietrznym do pomieszczeń górnych.

[Wojty]

Ja się też nad czymś takim zastanawiałam, tyle że nad pralnią mam garderobe

 

A moze macie jakieś zdjęcia???

[andrzejl]

Nie lekceważę bezpieczeństwa pożarowego, ale w domu jednorodzinnym niebezpieczństwo pożaru w kotłowni jest bardzo małe, szczególnie przy zastosowaniu kotłów kondensacyjnych (bazuje na informacjach od producentów kotłów).

 

Większą uwagę zwróciłbym na przemieszczanie się powietrza z dołu na órę (przy różnicy poziomów 6...7 m). Powstaje komin, w którym przy braku wyciągu went. mogą zbierać się gazy powstające w pralni/kotłowni (np. ara wodna). Należy więc doprowadzić zsyp, gdzieś gdzie mogą te gazy chodzić (went. byłaby najlepsza). Jeżeli inwestycja dojdzie do skutku, myślę, że zastosuję jakieś szczelne zamknięcie od łazienek plus yprowadzenie zsypu na poddasze nieużytkowe. Czy miał ktokolwiek z tym jakieś doświadczenia?

 

Niestety nie posiadamy jeszcze żadnych zdjęć, ale jestem w trakcie wykonywania, więc może wkrótce.

 

Zwracam się do wszystkich którzy podają koszt rury na kwotę 200-400 łotych o podanie materiału, ponieważ z moich informacji wynika, że 1 m ieżący rury gładkiej kanalizacyjnej kosztuje 120 zł (brutto). Daje to inimalnie 750 zł + kolanka + rewizja .

[Piotrek1]

Andrzej, podałem tylko koszt rury (okazja bez Vatu), nie mamy rewizji, tylko wycięty otwór w rurze na parterze. do tego trzeba doliczyc koszt obudowy płyta GKI i to wszystko .

[Wojty]

Piotrek1, Pati13 - a jak wygląda wlot - chyba nie jest przy samej podłodze (zeby nikt się nie potknął i nie wplecial ?

[Piotrek1]

Wlot na poddaszu jest na wysokości ok85 cm jak szafki w kuchni ( bedzie obudowany z GK ), na parterze troche wyżej, jakieś 110-120 cm od podłog, tez b. obudowany GK +płytki,i zakończony drzwiczkami z płytką ceramiczną lub drzwiczkami z nierdzewki (ala rewizyjne)

[oorbus]

jeśli kto pogrzebał we wcześniejszych wątkach na ten temat, to wie , że mamy coś takiego zastosowane.

zsyp z piętra do piwnicy zrobiony z rury "spiro" od wentylacji o średnicy 200mm ( jesli dobrze pamiętam)

sprawdza sie super.

pralke mamy w piwnicy , gdzie znajduje sie kocioł na olej(!) i zbiornik.

mimo tego, że powstał komin, żadne zapachy, zimne powietrze, etc sie nie przedostaja.

trzeba tylko zadbać o jakieś zamknięcie na górze.

wstyd przyznać , ale do tej pory ( 1,5 roku juz mieszkamy) za przykrycie słuzy miska plastikowa

, bo sie jeszce nie dorobiłem niczego lepszego...

pozdrawiam

[e.kala]

Odświeżam wątek.

Chciałabym sie zapytac czy ktos kto ma pralnię obok łazienki i nie są one połączone wymyślił jakiś sposób aby nie stawiać kosza w łazience tylko żeby brudy lądowały w pralni.

Tak sobie myślę, że można by dać pod kątem rurę, ale jak ją wykończyć?

Może ktoś ma lepszy pomysł, albo cos ma w tym stylu i może publicznie pokazać.

[Mały]

Odświeżam wątek.

Chciałabym sie zapytac czy ktos kto ma pralnię obok łazienki i nie są one połączone wymyślił jakiś sposób aby nie stawiać kosza w łazience tylko żeby brudy lądowały w pralni.

Tak sobie myślę, że można by dać pod kątem rurę, ale jak ją wykończyć?

Może ktoś ma lepszy pomysł, albo cos ma w tym stylu i może publicznie pokazać.

Porozmawiaj z Anią i Piotrem z Juszkowa - może coś poradzą bo instalują sobie podobne rozwiązanie, a daleko do siebie nie macie.

[e.kala]

Dzieki. Ania i Piotr narazie nie odpowiadają.

Może jest jeszcze ktoś kto to ma. Jakbym wiedziała jak to rozwiązać mozna by już rurę wsadzić