Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grzyb - jak sie go pozbyc?


Recommended Posts

Witam serdecznie

Niedawno zauwazylam niewielkiego grzyba na scianie naroznej mojego mieszkania. Sciana przemarzala ponoc od lat, do tego doszly przejsciowe klopoty z wentylacja, no i mam grzybka... Nie ma mozliwosci ocieplenia sciany zewnetrznej budyku, wiec planuje ocieplenie wewnetrzne styropianem 3 cm. Tymczasem skulam tynk z grzybkiem i spryskalam preparatem Sniezki (impregnat grzybobojczy Puma). Czym powinnam zabezpieczyc sciane przed ociepleniem i pomalowaniem? Polecono mi preparat Biotox. Czy ktos go wyprobowal? A moze jest jakis inny bardziej skuteczny preparat? Bede wdzieczna za wszelkie informacje.

Pozdrawiam i dziekuje.

Natka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałaś jaki to grzyb czy tzw. grzyb domowy - okropne zacieki fioletowo- do zielono żóltych i śmierdzi zgnilizną czy to tylko osad czarnej grzybni na wilgotnej ścianie. Jeśli to osad (głównie grzyby z rodzajów Alternaria, Cladosporium itp.) to osuszenie miejsca ich powstawania i zapewnienie dobrej wentylacji problem usunie. Nawet nie trzeba stosować środków chemicznych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko usunięcie przyczyny powstawania grzyba - czyli wilgoci i złej wentylacji.

Ocieplenie od środka tylko powiększy problem - ściana będzie przemarzać głębiej i na większej przestrzeni a za styropianem pozbawiona wentylacji zacznie dopiero pleśnieć !!!

 

Ocieplić od zewnątrz, choćby tylko sam narożnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;)

 

ale bedzie grzybobranie

;)

 

[email protected]

tylko on ci moze pomoc ;)

 

a powaznei rzecz biorac zapomnij o ocieplaniu na wlasna reke 3 cm styropianem, bo bedziesz plakac ....

 

Zamierzalam ocieplac z fachowcami u boku, wiec moze jednak obejdzie sie bez lez :-) Chyba ze sama idea jest niezbyt udana...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko usunięcie przyczyny powstawania grzyba - czyli wilgoci i złej wentylacji.

Ocieplenie od środka tylko powiększy problem - ściana będzie przemarzać głębiej i na większej przestrzeni a za styropianem pozbawiona wentylacji zacznie dopiero pleśnieć !!!

 

Ocieplić od zewnątrz, choćby tylko sam narożnik.

 

Bardzo bym chciala, ale to mieszkanie na III pietrze w bloku, wiec niewiele moge zrobic poza pisaniem gdzie sie da, a grzybek rosnie i rosnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natko jeśli nawet to 3 piętro w bloku to zawsze możesz zrobić dodatkową wentylację tego pomieszczenia. Czasami nawet wystarczy w takim pomieszczeniu mieć na stałe rozszczelnione okna. U mnie była podobna historia - choć nie blok. Na jednej ścianie zaczęła się osadzać wilgoć - dodam, że była to najzimniesza ściana i dodatkowo pomieszczenie nieogrzewane - spiżarnia. Problem pojawił się po wymianie okien. Na tej wilgotnej ścianie zaczął rosnąć czarny grzybniowy nalot. Wystarczyło tylko rozszczelnić okno i po problemie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałaś jaki to grzyb czy tzw. grzyb domowy - okropne zacieki fioletowo- do zielono żóltych i śmierdzi zgnilizną czy to tylko osad czarnej grzybni na wilgotnej ścianie. Jeśli to osad (głównie grzyby z rodzajów Alternaria, Cladosporium itp.) to osuszenie miejsca ich powstawania i zapewnienie dobrej wentylacji problem usunie. Nawet nie trzeba stosować środków chemicznych.

 

Bardzo dziekuje za odpowiedz. Na scianie mam niewielkie czarne kropeczki. Czy po osuszeniu ocieplic styropianem czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom

ocieplić? w bloku ? eeee to chyba nic nie da, należałoby całą płytę ocieplać.

 

U rodziców w mieszkaniu pojawił się grzybek w jednym z pokojów, zgłosili do spółdzielni, przyszli Panowie z jakimiś środkami, spryskali narożnik i powiedzieli, że jedynym lekarstwem na takie coś jest ocieplenie całego bloku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natko jeśli nawet to 3 piętro w bloku to zawsze możesz zrobić dodatkową wentylację tego pomieszczenia. Czasami nawet wystarczy w takim pomieszczeniu mieć na stałe rozszczelnione okna. U mnie była podobna historia - choć nie blok. Na jednej ścianie zaczęła się osadzać wilgoć - dodam, że była to najzimniesza ściana i dodatkowo pomieszczenie nieogrzewane - spiżarnia. Problem pojawił się po wymianie okien. Na tej wilgotnej ścianie zaczął rosnąć czarny grzybniowy nalot. Wystarczyło tylko rozszczelnić okno i po problemie.

 

Serdecznie dziekuje za rade. Rzeczywiscie problem pojawil sie przy zamknietych szczelnie oknach na najzimniejszej i zawsze przemarzajacej scianie. Poza tym do polowy zimy nie bylo wentylacji w pomieszczeniu - mielismy remont kominow. Czy Twoim zdaniem dodatkowe ocieplenie, oczywiscie po osuszeniu, ma sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natko jeśli nawet to 3 piętro w bloku to zawsze możesz zrobić dodatkową wentylację tego pomieszczenia. Czasami nawet wystarczy w takim pomieszczeniu mieć na stałe rozszczelnione okna. U mnie była podobna historia - choć nie blok. Na jednej ścianie zaczęła się osadzać wilgoć - dodam, że była to najzimniesza ściana i dodatkowo pomieszczenie nieogrzewane - spiżarnia. Problem pojawił się po wymianie okien. Na tej wilgotnej ścianie zaczął rosnąć czarny grzybniowy nalot. Wystarczyło tylko rozszczelnić okno i po problemie.

 

Serdecznie dziekuje za rade. Rzeczywiscie problem pojawil sie przy zamknietych szczelnie oknach na najzimniejszej i zawsze przemarzajacej scianie. Poza tym do polowy zimy nie bylo wentylacji w pomieszczeniu - mielismy remont kominow. Czy Twoim zdaniem dodatkowe ocieplenie, oczywiscie po osuszeniu, ma sens?

Tylko wtedy jeśli to zrobisz zgodnie ze sztuką tj. od zewnątrz. My nie ocieplaliśmy spiżarni i od czasy rozszczelnienia okien jest sucho i nie ma żadnych grzybów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom

;) To pewnie dlatego w nowych oknach PCV są wywiewniki (czy jak się to tam zwie) swego czasu, gdy nastała moda na super szczelne okna PCV jednocześnie wystąpiła plaga grzybów na ścianach ;)

 

Trudno nie połączć jednego z drugim.

 

W mieszkaniu rodziców przyczyną grzybków okazały się nieszczelne łączenia płyt betonowych. Problem dotknął wszystkich mieszkańców bloku także postanowiono blok ocieplic i uszczelnić połączenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natko jeśli nawet to 3 piętro w bloku to zawsze możesz zrobić dodatkową wentylację tego pomieszczenia. Czasami nawet wystarczy w takim pomieszczeniu mieć na stałe rozszczelnione okna. U mnie była podobna historia - choć nie blok. Na jednej ścianie zaczęła się osadzać wilgoć - dodam, że była to najzimniesza ściana i dodatkowo pomieszczenie nieogrzewane - spiżarnia. Problem pojawił się po wymianie okien. Na tej wilgotnej ścianie zaczął rosnąć czarny grzybniowy nalot. Wystarczyło tylko rozszczelnić okno i po problemie.

 

Serdecznie dziekuje za rade. Rzeczywiscie problem pojawil sie przy zamknietych szczelnie oknach na najzimniejszej i zawsze przemarzajacej scianie. Poza tym do polowy zimy nie bylo wentylacji w pomieszczeniu - mielismy remont kominow. Czy Twoim zdaniem dodatkowe ocieplenie, oczywiscie po osuszeniu, ma sens?

Tylko wtedy jeśli to zrobisz zgodnie ze sztuką tj. od zewnątrz. My nie ocieplaliśmy spiżarni i od czasy rozszczelnienia okien jest sucho i nie ma żadnych grzybów

 

Dziekuje. Ide otworzyc okno :-)

Pozdrowienia

Natka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...