Jurek_Z 26.08.2008 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2008 Posiałem trawę. W nocy była ulewa - kilkadziesiąt litrów na m2. Większość nasion spłukało na drogę i do rowu. Jednak znaczna ich część w swej podróży zatrzymała się na założonej tydzień wcześniej rabacie bylinowej, głównie przy posadzonych tam kwiatkach i właśnie pięknie kiełkuje. Czy jest jakaś prosta metoda pozbycia się tej trawki? Na razie przy wyrywaniu źdźbła się urywają a korzonek pozostaje. Jest tego tyle, że na wyrywaniu chyba mnie pierwsze śniegi dopadną. chyba jedynie pozostaje zgróbne zdięcie świerzej trawy np. gracką, małymi grabiami a potem wyskubanie ździebeł które odrosną. I tak nic nie powstrzyma trawy przed kielkowaniem w gotowej rabacie. No chyba że założyć ja ponownie można też przejść do metody ekstremalnej ... Roundap Raczej problem. Trawa rośnie głównie w kępach bylin, które najprawdopodobniej też by padły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 26.08.2008 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2008 herbicyd na jednoliscienne - trawa jest jednoliscienna a byliny z reguły dwuliscienne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurek_Z 07.09.2008 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2008 Zastosowaliśmy ręczne plewienie. Będziemy musieli je z pewnością powtarzać gdyż nie wszystka trawa wyszła z korzeniami. Zostało już tylko tyle. http://lh3.ggpht.com/APS.88.budowa/SMQnDL-mheI/AAAAAAAADTo/jV-Ow-ZLPJg/DSC05795.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.