boguslaw 30.05.2005 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Dąb. tylko zostaw szerokie otoczenie, by miał się gdzie rozprzestrzenić.4 metrowy starannie przesadzony na jesień przyjmie się bez problemu. Paliki z odciągami stabilizującymi.Wytnij od razu wszystkiew gałęzie rosnące poniżej 2.0-2.3 metra, abyś mógł swobodnie pod nim chodzić. Prowadź dolne gałęzie poziomo, wycinając odchodzące w dół nowe przyrosty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 30.05.2005 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 posadz sobie modrzew szybko rosnie i ladnie wyglada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 30.05.2005 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Czyli najpewniejszy jest poczciwy parasol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 30.05.2005 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Dąb. tylko zostaw szerokie otoczenie, by miał się gdzie rozprzestrzenić. 4 metrowy starannie przesadzony na jesień przyjmie się bez problemu. Paliki z odciągami stabilizującymi. Wytnij od razu wszystkiew gałęzie rosnące poniżej 2.0-2.3 metra, abyś mógł swobodnie pod nim chodzić. Prowadź dolne gałęzie poziomo, wycinając odchodzące w dół nowe przyrosty. A czy ty wiesz jaki korzeń ma 4 m dąb rosnący naturalnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 30.05.2005 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Pewnie tyle, ile korona. Czy mam rację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 30.05.2005 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Janussz - może nawet więcej. Jeśli się go mocno zredukuje to drzewo swoje odchoruje, a jeśli wykona się to niepoprawnie, bez wyjęcia z dużą bryłą ziemi (dźwig itp) to szanse na przyjęcie są niewielkie. art63 - szrotówek to owad który ostatnio atakuje kasztanowce. Można zaobserwować jak często już w sierpniu schną liście i opadają. Przykry widok w lecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaganek 31.05.2005 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 U nas są lipy rosły naprawdę szybko i dają dużo cienia co do alergii to pewnie mają rację Ci co o tym piszą ale jak sąsiad będzie miał lipę to kichanie też cię dopadnie natomiast z pewnością uciążliwością są pszczoły kiedy lipa kwitnie jest ich sporo na drzewie rozwiązaniem jest ul i miodek na zimę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 31.05.2005 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Czemu pszczoły są uciążliwe? Przecież to miłe stworzonka a bzyczenie jest kojące dla zszarganych budową nerwów.Co do alergików - każde drzewo pyli więc alergicy powinni z puli gatunków już na wstępie wyeliminować te na które są uczuleni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtekko 31.05.2005 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Orzechy włoskie dają niepodwarzalnie najlepszy cieć, klon też ale one wolno rosną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekS 31.05.2005 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Duza czeresnia tez jest urokliwa. Mam takie dwie przed domem, rosły jednak wiele lat. Mają okolo 6 metrow wysokosci i dają przyjemny delikatny cien. Zasadzilem jeszcze grusze przed domem, kiedys tez urosnie. Jablonie, stare odmiany są dobre, nie brudzą, dają cien i pyszne owoce. Mają jednak nie wiecej niz 4 metry wysokosci (odmiany zimowe). To wystarczy aby pod nimi wypoczywac. U nas rosnie tez mały dąb - samosiejka. Rosnie szybko, ale ziemia tez jest urodzajna. Dąb ma juz okolo 3,5 m wysokosci. roczne przyrosty to obecnie okolo pół metra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 31.05.2005 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Rafałek. Nie mędrkuj proszę.Przy pomocy odpowiedniego sprzętu przesadza się nawet kilkunastometrowe drzewa. Pytający zadał pytanie czy się da przesadzić drzewo 4- metrowe. Oczywiście, że się da. Przesadzałem na jesień kilka dębów około 3 m i przyjęły się świetnie....Najlepiej jednak kupić stary materiał ze szkółki w donicy, ze zwartym, nierozprzestrzenionym i nieuszkodzonym systemem korzeniowym o wysokości 2-3m - dąb lub buk czerwonyPo przesadzeniu do otwartej ziemi w drugim roku drzewo pójdzie już ostro.Na marginesie. Korzenie drzew mogą sięgać nawet kilkadziesiąt metrówod pnia drzewa. Na szczęście nie trzeba ich wszystkich wypreparowywać z ziemi....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katerhasser 31.05.2005 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 mam ten sam problem: patelnia na działce. tylko od strony "za garażem" są drzewa: 2 stare dęby kilka małych, stara wierzba, głóg i jakieś krzaczory oraz parę klonów jesionolistnych. To jest chwast! Rośnie migiem, jak zetniesz to odrasta od pnia całą kępą i w 3 lata masz zacienienie. Piękne to nie jest ale rośnie jak cholera. Proponuję tymczasowo zasadzić ze 2 sztuki, które urosną najszybciej a równolegle obok coś szlachetniejszego, co potem zostanie jak "oczyścisz" działkę z nadmiernej ilości "chwastów".W miastach sadzone są bardzo zgrabne klony szlachetne, które mają bardzo gęste korony (takie kule liściaste) - chyba sobie takiego posadzę.No i iglaki (sosny czarne, może świerki serbskie) oraz żywotniki (też szybko niektóre rosną).Marzyły mi się leszczyny ale córka ma straszną alergię a leszczyny, olchy i tp. to okropnie są alergenne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 31.05.2005 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Rafałek. Nie mędrkuj proszę. Przy pomocy odpowiedniego sprzętu przesadza się nawet kilkunastometrowe drzewa. Pytający zadał pytanie czy się da przesadzić drzewo 4- metrowe. Oczywiście, że się da. Przesadzałem na jesień kilka dębów około 3 m i przyjęły się świetnie.... Najlepiej jednak kupić stary materiał ze szkółki w donicy, ze zwartym, nierozprzestrzenionym i nieuszkodzonym systemem korzeniowym o wysokości 2-3m - dąb lub buk czerwony Po przesadzeniu do otwartej ziemi w drugim roku drzewo pójdzie już ostro. Na marginesie. Korzenie drzew mogą sięgać nawet kilkadziesiąt metrów od pnia drzewa. Na szczęście nie trzeba ich wszystkich wypreparowywać z ziemi....... Boguslaw - na osłodę podaj koszty takiego przesadzenia. Po co chcesz wypraparowywać korzenie z ziemi? Przecież sukces gwarantuje właśnie ich nieruszanie? Czy pójdzie ostro... nie zawsze. Przesadź go z odpowiedniego siedliska na ogródek w piasku... MOżemy mówić o sukcesie, ale na sukces wpływa wiele czynników - zachwalając tą metodę trzeba o nich pamiętać. Piszesz o szkółce - tak oczywiście - tylko w szkółce zadrzewieniowej inaczej prowadzi się system korzeniowy. Nie wiem czy przyglądałeś się uprawie dąbu w szkółkach na sadzonki 2-3 letnie. Podstawą jest tam podcinanie korzeni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
art63 31.05.2005 11:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Rafałek. Nie mędrkuj proszę. Przy pomocy odpowiedniego sprzętu przesadza się nawet kilkunastometrowe drzewa. Pytający zadał pytanie czy się da przesadzić drzewo 4- metrowe. Oczywiście, że się da. Przesadzałem na jesień kilka dębów około 3 m i przyjęły się świetnie.... Najlepiej jednak kupić stary materiał ze szkółki w donicy, ze zwartym, nierozprzestrzenionym i nieuszkodzonym systemem korzeniowym o wysokości 2-3m - dąb lub buk czerwony Po przesadzeniu do otwartej ziemi w drugim roku drzewo pójdzie już ostro. Na marginesie. Korzenie drzew mogą sięgać nawet kilkadziesiąt metrów od pnia drzewa. Na szczęście nie trzeba ich wszystkich wypreparowywać z ziemi....... Boguslaw - na osłodę podaj koszty takiego przesadzenia. Po co chcesz wypraparowywać korzenie z ziemi? Przecież sukces gwarantuje właśnie ich nieruszanie? Czy pójdzie ostro... nie zawsze. Przesadź go z odpowiedniego siedliska na ogródek w piasku... MOżemy mówić o sukcesie, ale na sukces wpływa wiele czynników - zachwalając tą metodę trzeba o nich pamiętać. Piszesz o szkółce - tak oczywiście - tylko w szkółce zadrzewieniowej inaczej prowadzi się system korzeniowy. Nie wiem czy przyglądałeś się uprawie dąbu w szkółkach na sadzonki 2-3 letnie. Podstawą jest tam podcinanie korzeni. No to w końcu lepiej ze szkółki czy z sąsiedztwa samosiejkę ????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 31.05.2005 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Lepiej ze szkółki bo uzyskasz drzewo o systemie korzeniowym przystosowanym do przesadzenia. Dzięki temu poniesiesz mniejsze koszty na samo przesadzenie. Wystarczy łopata i przyczepka do przewiezienia. Drzewo 4m przesadzone z otoczenia będzie wymagało dużo większych środków i szansa na przyjęcie się go jest mniejsza.Dąb w naturalnych warunkach pierwszych kilka lat rozbudowuje włąśnie system korzeniowy. Dopiero po tym czasie przy sprzyjających warunkach zaczyna przyrastać na wysokość. Dąb o wysokości 4 m będzie miał przynajmniej kilkanaście lat. Przy przesadzeniu go silnie redukujesz system korzeniowy i na pewno nie wystarczy rok by go odbudował. Jeśli przesadzisz go na teren o glebie suchej będzie (jeśli się przyjmnie) długo chorował nim odbudowany system korzeniowy będzie w stanie go wykarmić. Nie jest istotna długość grubych korzeni tylko tych najmniejszych które są odcinane. To one zawierają najwięcej korzeni włośnikowych które są odpowiedzialne za zapewnianie drzewu wody i substancji pokarmowych.Drzewo na dzkółce ma stale podcinane korzenie oraz formowaną koronę co stymuluje je do wzrostu na wysokość (dęby podkrzesywane szybciej ciągną na wysokość, dzięki czemu młodsze osiągają wyższą wykokość niż rosnące naturalnie (szczególnie na otwartej przestrzeni)) W efekcie w szkółce młodsze drzewo ma często większą wysokość niż rosnące naturalnie oraz w mniejszej przestrzeni gleby większą ilość drobnych korzeni z włośnikami przez co łatwiej się przyjmuje. Nie bedzie też wymagało tak intensywnego podlewania jak przesadzone z naturalnych warunków. Tak wracając jeszcze do wyboru gatunków. Czy zastanawiałeś się nad Grochodrzewem = Akacja = Robinia? Urośnie Ci na słabej glebie, rośnie szybko, pieknie pachnie jak kwitnie, ale cień też nie jest za duży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 31.05.2005 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Mam polecenie wsadzenia do celu dawania cienia kasztanowca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 31.05.2005 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Widząc taką różnorodność propozycji to może lepiej wykopać ziemianke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.05.2005 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Cień, cień, kto go nie pragnie;))Według mnie najładniejsze drzewo, które mieni sie kolorami Jesienia jest Klon Pospolity;)) To cudo możemy posadzić tuż za domem, bez strachu, ze pewnej wietrznej nocy, znajdzie sie razem z nami w nowym łózku z Ikea;PDab, nie polecam, sam jesienią grabie liście debowe(zawiewa od sąsiadów). To jest okrpne, nigdy Dębów... No i cień nie jest taki duży;))) Ivek;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.05.2005 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 U mnie z upałem też będzie problem. Będzie potrzeba zasadzenia drzewa lub nawet kilku. Rozważałam kilka gatunków drzew, ale faktycznie pewnie Klon byłby najlepszy. Budowa jeszcze nie rozpoczeta, ale myślałam żeby posadzić go już teraz. W związku z tym mam pytanie w jakiej odległości od tarasu posadzić to drzewo. Myślałam o 8m. I pytanie - Czy Klon pyli i czy może powodować alergię? Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
art63 31.05.2005 17:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Cień, cień, kto go nie pragnie;)) Według mnie najładniejsze drzewo, które mieni sie kolorami Jesienia jest Klon Pospolity;)) To cudo możemy posadzić tuż za domem, bez strachu, ze pewnej wietrznej nocy, znajdzie sie razem z nami w nowym łózku z Ikea;P Dab, nie polecam, sam jesienią grabie liście debowe(zawiewa od sąsiadów). To jest okrpne, nigdy Dębów... No i cień nie jest taki duży;))) Ivek;) Nierozumiem ,dlaczego liście dębu Ci przeszkadzają a z klonu nie ? przecież też ich ma dużo ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.