Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Zeljka


Recommended Posts

ps. głownie chodzi o to by mieszkanie/dom było jasne i sprawialo wrazenie czystosci.

Ale jednoczesnie bylo troche "bezpłciowe" - nic bardzo charakterystycznego (typu ognisto-czerwona sciana) nic co jest b.osobiste (czyli np. kolekcja czajników pana domu i kryształów zbieranych przez pania domu :))

To ma byc takie wnetrze ktore jest niecharaklterystyczne i moze byc przystosowane do dowolnego widzimisie potencjalnego klienta.

 

Jasne , "bezpieczne" kolory , delikatne dodatki, im mniej ostrych kolorow, ciapek itp. - tym lepiej , "bezpieczne" polaczenia kolorow . na pewno wyszorowane wszystko na połysk :)

Z rzeczy osobistych dobrze robia np. wystylizowane fotografie rodzinne - najlepiej w "sepi" i w klasycznych prostych delikatnych ramkach :wink: :lol:

(oczywiscie zakladajac ze kupujacy nie jest mlodym punkiem z czerwonym czubem na głowie i tatuażem :)- ale zakladamy ze kupuje "typowy" klient czyli zwykle mlode malzenstwo z ew. dziecmi :))

 

Hmmmmm, well..............

 

:o :o :o :o :o

 

 

Sorry zielonooka, ale z tego co zrozumiałam to Zeljka wraz z RODZINą już tam nie mieszka.

 

To ma piec ciasta na przyjście "potencjalnych"? kupujących :o i wystawiać fotografie rodzinne na wabia :o ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Soniczka - mieszkania sprzedaje sie w różnym stanie (kiedyś pewien pan chciał sprzedać chyba ze mną, bo zaprosił oglądającego o 7.00 jak wszyscy spaliśmy - mieszkanie było wynajmowane - nieco sie zdziwiłam).

A Zielona dobrze gada - jak pokazujesz mieszkanie "zamieszkałe" to można robić kilka myków. W US odkryli te zasady, ale tam jest rzeczywiscie walka na rynku nieruchomości..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I juz zupelnie ode mnie - mój (i nie tylko mój) patent :wink: - nie uwierzysz ale sie sprawdza :)

Na chwile (10-20 minut) przed przyjsciem potencjalnego Klienta - nalezy zaparzyc dobra kawe i... upiec (lub tylko wniesc upieczone:)) dobre ciasto drozdzowe

Chodzi o zapach - tak zeby aromat ciasta (i ew. kawy) wypelnil cale mieszkanie.

Mozecie sie smiac - ale sposob wyjatowo łatwy i tani - a naprawde sprawia ze mieszkanie wydaje sie duzo "przytulniejsze" - po prostu czesto nie doceniamy siły zapachu :)

 

 

 

To jest sposób angielski - nie kawa, nie ciasto - tylko zapach wanilii!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem Neferciu, ale ja tam mieszkałam lat kupę :wink: i wiem jak to dziala.

Trudno wymagać od Zeljki szarlotki i to jeszcze z cynamonem

:wink:w takiej sytuacji.

 

Żelka upiecze, a my przyjedziemy i zrobimy sztuczny tłum i lewą licytację i przy okazji zjemy szarlotkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem Neferciu, ale ja tam mieszkałam lat kupę :wink: i wiem jak to dziala.

Trudno wymagać od Zeljki szarlotki i to jeszcze z cynamonem

:wink:w takiej sytuacji.

 

Żelka upiecze, a my przyjedziemy i zrobimy sztuczny tłum i lewą licytację i przy okazji zjemy szarlotkę :)

 

Przednia myśl :D , tylko ja jak zwykle mam tak daaaaleeekoooooo.... :( .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie, ja też ten program oglądam, ma po polsku tytuł "Zaklinacze wnętrz". :D

 

Ten tez fajny ale ja akurat pisalam o innym - tam była babka stylistka

Mialo tytuł ze słowem "doctor" :) ale dokladnie juz nie pamietm :)

Bardzo fajnie bylo obserwowac jak domy - czasami tylko nieodnowione a czasami po prostu brzydko urzadzone w ciagu 2-3 dni i naprawde smiesznymi srodkami typu - nowa farba, nowa wykladzina, pare obrazków, pare kwiatków + 1 póleczka wlasnej roboty (bardzo rzadko - nowy mebel ) - robiły sie tak fajne ze niektorzy wlasciciele zaczynali sie wahac czy je w ogóle sprzedawać :wink: :lol: :wink:

 

ps. o zapachu to juz nie pamietam skad wiem ale wiem :)

 

No przecie mówię!!! "House Doctor" ma tytuł oryginalny!!!

A urządza wnętrza amerykańska stylistka, Ann. A prowadzi ten piękniś z dołeczkami w policzkach!!!

I takie dwa malutkie domki na dłoni pokazują!!! Przecie mówię!!! :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No przecie mówię!!! "House Doctor" ma tytuł oryginalny!!!

A urządza wnętrza amerykańska stylistka, Ann. A prowadzi ten piękniś z dołeczkami w policzkach!!!

I takie dwa malutkie domki na dłoni pokazują!!! Przecie mówię!!! :lol: :lol: :lol:

 

tak, masz racje - mi sie pomylilo bo jest tez taki program gdzie dwoch gejów- architektow wnetrz robi cos b. podobnego.

pomerdalo mi sie :)

 

sonika - tak dokladnie. :)

nie mowie ze akurat Żelka ma to robic ale wlasnie takie "numery" sie robi (i nie tylko takie :lol: ) zeby sprzedać dobrze chałupę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Żelka upiecze, a my przyjedziemy i zrobimy sztuczny tłum i lewą licytację i przy okazji zjemy szarlotkę :)

Wcale to nie jest glupi pomysl , zeby umawiajac sie z potencjalnym kliente mowila , ze dobrze bedzie ogladac w sobote bo musi specjalnie jechac ze wsi , a juz z takimi jednymi sie umowila.To mozna to za jednym razem zalatwic niby :roll:

Taki nacisk -nie nacisk.Pomysla , moze to ladne mieszkanie , jest zainteresowanie. :roll:

Zawsze ktos z nas podjdzie ten tlok robic .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, są te geje, faktycznie, ale są strasznie kłótliwi i upierdliwi, zwłaszcza ten blondyn. No i ich programy są trochę inne - w jednym kupowali najgorszy dom w najlepszej lokalizacji, robili z niego "cacko" i sprzedawali z zyskiem. Z tego, co pamiętam, zarobili w rok milion funtów w ten sposób i zostało to przekazane po zakończeniu programu na jakiś szczytny cel.

A w drugim przyjeżdżali do domów do ludzi i robili im zmianę wystroju, ale nie w celu sprzedaży, tylko po to, żeby ludzie lepiej sobie mieszkali.

Często oglądam tego typu programy, lubię. :D

W końcu nie każdy ma talent i studia architektoniczne, a do tego jeszcze olśniewającą urodę... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahoj!

Na "gratce" dalam, ale jak juz pisalam, tylko dzwonia agencje, zapisuja sobie co trzeba i potem jak jest ktos to umawiaja sie do obejrzenia mieszkania.

Te wszystkie programy tez ogladalam, probowalam co nieco, ale powiem Wam, ze to po prostu zalezy od tego czego ludzie szukaja i za ile.

Moze kiedys sztuczki typu zapach kawy lub ciacha sie przydawali.., ale Polak nie glupi. :D Za zwyczaj mowie Wam ludzie wiedza czego chca i za ile chca.

Pani ktora ostatnio ogladala to nawet dobre okna chciala wymieniac. :x Bo to drewniane a ona chce plastykowe. A zmienisz na plastik, to potem przyjdzie ci ktos i powie - plastiiik? Phi, ja tylko drewno. No i masz. Trzeba sie po prostu uzbroic w cierpliwosc.

Teraz jest bardzo duzo mieszkan i jest w czym wybierac. Dla sprzedajacych zle, dla kupujacych bardzo dobrze. :p

No zobaczymy jak to bedzie. :roll:

No ostatnio na lotto wygralismy calych 16zl, wiec kto wie, kto wie... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Zeljka przysłała do mnie kolejne zdjecia z Jej pieknego domku. Kominek niektórzy znają ale warto go zobaczyć w nowej domowej scenerii. Zeljka tworzy naprawdę klimatyczne wnetrza :lol: Zobaczcie sami :wink:

http://images38.fotosik.pl/9/d1ed8709daf5dcd2.jpg

http://images39.fotosik.pl/9/ffd33486a679229c.jpg

http://images32.fotosik.pl/358/ef33b9ff29656ae9.jpg

http://images26.fotosik.pl/273/3d0b705ab26cdf29.jpg

A o upinaniu zasłon to nawet nie wspominam tylko ku zazdrości pokażę :oops: :lol:

http://images34.fotosik.pl/358/2ee28bfd200a0334.jpg

http://images31.fotosik.pl/358/c73eba0aa1af216c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maylandcia jak zwykle - na posterunku. :wink: Dzieki. :p

Zdjecia nowe, reszta stara. :lol: No tylko firaneczki i zaslonki w sypialni sa nowe, uszyte przez mojego meza, upiete tak jak sie udalo. :lol: Firaneczka w kuchni stara, z reszta ze sklepu z uzywana odzieza. :D

 

A ja jestem, jestem zagladam do wszystkich po malu ale nic nie pisze, bo nie wiem co gadac. (moj maz by nie uwierzyl, ale taka prawda) :lol:

 

U nas po staremu, ogrod nietkniety, zarosniety jak nie wiem. W domu nic nowego nie przybylo, wiec nowe fotki starych wnetrz pokazuje. :D

Dzis w nowym katalogu Ikei znalazlam pare tanich drobiazgow, ale nie wiem czy uda mi sie meza namowc, tym bardziej, ze do Ikei mamy kawal drogi. :roll:

 

Aha powiem co nowego... 8)

Na drzwiach tarasowych trzy rysy. zastanawialam sie skad one sa i czy maz mnie nie opierdz..., ze przy myciu zadrapalam... :oops: A tu siedze sobie w sobote rano..., a tu BAM! patrze na drzwi a tu tylko piorka lataja. podchodze ze strachiem i patrze na taras czy COS nie lezy.., na szczescie nie lezalo.

Opowiadam wiec mezowi jak to jakis ptak przywalil i stad sa te rysy.... A tu..., siedze sobie w niedziele (nie zebym tylko sobie siedziala, ale tak jakos wyszlo), drzwi na taras otwarte a tu znowu BAM! tym razem w to przeslo w srodku. Znowu patrze piorka leca. :-? podchodze wiec i widze, lezy, bida mala cala sie trzesie, dziob twarty, kupe nawet ze strachu zrobila bida...

Wiec ja jak zwikle w takich sprawach zwiazanych ze zwierzakami.., lece po meza...

Maz stwierzdzil, ze zyje i chyba jest w szoku. Wiec ja lece po wode na pokrywce, sama nie dam, bo sie boje :oops: , wiec maz podal.., ale bida nie rusza...

Wiec maz wzial listek, na listek nabieral krople wody i dawal bidulce pic... No i po jakims czase sie ocknela i znowu do domu chciala wlecic, cale szczescie, ze zamknelam... :lol: bo maz by mnie musial woda polewac... :lol:

Ale w koncu odleciala...

Wiec natychmiast byly podjete miare zapobiegawcze zniszczeniu fauny dzialkowej... wiertlo w reke, karnisz powieszony, stare firany z mieszkania - nie pasuja - ale wysza! :lol: Za krotkie, smiesznie wygladaja ale chyba spelniaja swoja role, bo juz zadna bida w szybe nie przywalila. No!

 

Innym razem powiem co u Stefka bo tez jest o czym gadac, rosnie i rozwia sie na swoj kochany sposob... :D :lol: :wink:

 

pozdrowka i nie tesknic zamna az tak 8) :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...