Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak szybko od poznania zdecydowaliscie sie na ślub?


Jak szybko zdecydowałaś/-eś się na ślub  

115 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak szybko zdecydowałaś/-eś się na ślub



Recommended Posts

Ciekaw jestem jak szybko podjeta została przez was ta wazka decyzja w waszym zyciu. Zainspirowany zostałem do ułozenia tej ankiety tym co dzieje sie w zyciu bliskiej mi osoby która juz po tygodniu znajomosci zaplanowała z narzeczonym ślub. Jakiś chyba piorun kulisty ich trafił:-).

Jej kolezanka mówi o niej ze ma "łeb jak sklep, tylko półki sa tam niepoukładane" :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Planowanie slubu po tyg.znajomosci to "troche"dziwne :wink:

 

W zasadzie masz racje ze troche dziwne na pierwszy rzut oka. Ale z jej relacji wynika że to ma szanse! Oboje sa generalnie rozsadnymi ludzmi, maja dobrą pracę, odpowiedzialną. Rodzice juz wiedzą. Szczeny im opadły, ale widzac ich razem nie protestują. Dodatkowy smaczek jest taki że ona jest 10 lat starsza od niego a dziesięclat młodsza od teścia :-). Ale jej przyszły teść też jest młodszy od swojej zony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planowanie slubu po tyg.znajomosci to "troche"dziwne :wink:

 

W zasadzie masz racje ze troche dziwne na pierwszy rzut oka. Ale z jej relacji wynika że to ma szanse! Oboje sa generalnie rozsadnymi ludzmi, maja dobrą pracę, odpowiedzialną. Rodzice juz wiedzą. Szczeny im opadły, ale widzac ich razem nie protestują. Dodatkowy smaczek jest taki że ona jest 10 lat starsza od niego a dziesięclat młodsza od teścia :-). Ale jej przyszły teść też jest młodszy od swojej zony.

 

No tak,ale mimo tego,ze oni sa doroslymi ludzmi to co oni w zasadzie wiedza o sobie po 7 dniach znajomosci. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak,ale mimo tego,ze oni sa doroslymi ludzmi to co oni w zasadzie wiedza o sobie po 7 dniach znajomosci. :wink:

 

W rzeczy samej, to ma posmak szaleństwa. Ja tez mam mieszane uczucia, bo fakt, wiedzą o sobie i wszystko, i nic. Tyle tego wiedzą co sobie powiedzieli o swoim zyciu a niby powiedzieli wszystko co najwazniejsze, łącznie z historiami swoich związków i poprzebywali ze soba 5 dni.

Wczoraj byłem na kolacji gdzie był znajomy ksiądz i wspomnialem o zaistniałych wydarzeniach. Ów ksiądz mówił ze w swojej praktyce zetknał sie z kilkoma takimi związkami i wiekszość z nich przetrwało probe czasu. Ale jak to w zyciu chyba nie ma regół w tych sprawach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie,ze moze byc tak,ze beda ze soba cale zycie i tego im zycze!,ale to moze byc tylko chwilowe zauroczenie,nie przezyli ze soba zadnej ciezszej sytuacji zyciowej,nie znaja wogole swoich reakcji w danych sytuacjach,wiedza o sobie tyle co o sobie powiedzieli{ciekawe ile nie powiedzieli}.Mysle,ze to jednaj jest troche poroniony pomysl.To taka jazda bez trzymanki,ale jezeli lubia sporty ekstremalne to czemu nie? :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo, widze że ktoś zaznaczył rubryke "do końca pierwszego miesaca znajomosci". Jak nie czuje sie ta osoba skrępowana to moze by napisała czy taka szybka decyzja okazała sie zbyt pochopna czy wręcz przeciwnie ma udany związek i co wpłynęło na rozpad lub trwaniu tego związku. Bo miesiąc znajomosci i decyzja o ślubie to tez "jazda bez trzymanki"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeciego dnia oświadczyłem się i oświadczyny zostały przyjęte. Po tygodniu mieliśmy już zaklepany termin w kościele. Ślub równo po 4 miesiącach znajomości ( kursy przedmałżeńskie wstrzymały nas na 3 miechy ). Szok dla rodziny i znajomych. Obecnie jesteśmy już 8 lat po ślubie, 2 córki i ...nadal się kochamy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeciego dnia oświadczyłem się i oświadczyny zostały przyjęte. Po tygodniu mieliśmy już zaklepany termin w kościele. Ślub równo po 4 miesiącach znajomości ( kursy przedmałżeńskie wstrzymały nas na 3 miechy ). Szok dla rodziny i znajomych. Obecnie jesteśmy już 8 lat po ślubie, 2 córki i ...nadal się kochamy.

 

Brawo! :-) U tej pary gdyby nie nauki przedmałżeńskie tez slub byłby wcześniej a tak bedzie we wrześniu.

No opowiedz cos :-). Czy wiele miałeś zaskoczeń bo nieznałeś zony "zbyt długo" przed ślubem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom

Troche to niewygodne. Pozostaje problem własności domu w takich związkach ;) Potem co? Licytacja na FV - kto więcej wydał ? :)

 

Budując dom, będąc w takim związku, brałbym FV na wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma opcji " na kocią łapę, a ślub i wesele poczeka bo trzeba dom budować" :D :wink: 8)

 

chyba ,że twoim znajomi sie już pobudowali :wink:

 

Nie ma takiej opcji gdyz pytałem o okres od poznania do ŚLUBU.

Kobietom jednak bardzo zalezy na tej ceremonii. Moja przyjaciólka była 7 lat w związku "na karte rowerową" i mówila ze to nie takie wazne czy ten ślub jest czy nie a teraz po oswiadczynach jest po prostu szcześliwa rozpromieniona i napomyka że jednak slub jest wazny a myślała ze nigdy nie stanie przed ołtarzem. Na razie nie myślą o budowaniu domu tylko kto do kogo ma sie przeprowadzić a że mieszkaja w róznych miastach i zadne nie chce "darmozjadzić" u drugiego zaczynaja kombinować że zanim sie przeprowadza to jedno musi znaleźć pracę w miescie drugiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...