Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

a obok w bloku jest z 5 imprez ... widzą jak nas wkur.... my na najbliższą nocną imprezę wyjdziemy pewnie za jakieś 2 lata :( :(

To szybciej niż myślisz :)

 

powiem ci za 2 lata czy szybko zleciało ... :-?

To ja już Ci mówię - mi 15 lat zleciało błyskawicznie :):) Syn skończył tyle kilka dni temu :)

 

pogratulować ... mam nadzieje ze kupiłaś mu prezent ?? ...

 

A dziękuję - dostał bezprzewodowy licznik do roweru z 12 funkcjami Cateye :):) Facet w sklepie tylko głową pokiwał :) :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392450
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • rrmi

    2928

  • Aggi

    2332

  • zielonooka

    1354

  • Pawson

    1210

hmm nie wiem czy robią trochę to nie moja półka ... :D

 

oglądam sobie właśnie szybki film z zbijaniem wybuchami i bez sensu :lol: :lol: :lol:

 

a obok w bloku jest z 5 imprez ... widzą jak nas wkur.... my na najbliższą nocną imprezę wyjdziemy pewnie za jakieś 2 lata :( :(

 

A to dlaczego :roll:

 

mała panna K ma 11 m-cy i jakoś sie nie rwie żeby samemu zostawać na noc w domu :roll: :roll: :roll:

:wink:

 

Może nie sama, ale na przykład z babcią :D

Moje szkraby zostają coś tak średnio raz w miesiącu z kimś, a my idziemy poszaleć. Czasem to tylko kino i kolacja, nie jakaś szalona impreza, ale takie wyjścia są wżne dla higieny związku :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392456
Udostępnij na innych stronach

 

Może nie sama, ale na przykład z babcią :D

Moje szkraby zostają coś tak średnio raz w miesiącu z kimś, a my idziemy poszaleć. Czasem to tylko kino i kolacja, nie jakaś szalona impreza, ale takie wyjścia są wżne dla higieny związku :)

 

a ile mają ??

u nas dopóki młoda nie będzie miała jakiś 2 lat to zostawienie jej na noc odpada raczej ...

a z "higieną" staramy się sobie radzić jak się da ... chociaż łatwo nie jest :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392460
Udostępnij na innych stronach

hmm nie wiem czy robią trochę to nie moja półka ... :D

 

oglądam sobie właśnie szybki film z zbijaniem wybuchami i bez sensu :lol: :lol: :lol:

 

a obok w bloku jest z 5 imprez ... widzą jak nas wkur.... my na najbliższą nocną imprezę wyjdziemy pewnie za jakieś 2 lata :( :(

 

A to dlaczego :roll:

 

mała panna K ma 11 m-cy i jakoś sie nie rwie żeby samemu zostawać na noc w domu :roll: :roll: :roll:

:wink:

 

Może nie sama, ale na przykład z babcią :D

Moje szkraby zostają coś tak średnio raz w miesiącu z kimś, a my idziemy poszaleć. Czasem to tylko kino i kolacja, nie jakaś szalona impreza, ale takie wyjścia są wżne dla higieny związku :)

 

A jeszcze lepiej dla higieny związku to małe podrzucić do babci/koleżanki.. impreza się wtedy przeciąga i ma fajne zakończenie :) już w domu :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392461
Udostępnij na innych stronach

Tak też właśnie ostatnio było. Dzieci u babci, a my po imprezie w domu sami... :oops: Można się wreszcie wyluzować :lol:

 

Pawson Mam dwóch synów, starszy ma 11 lat (wcześnie zaczęłam :oops: ) młodszy 4 latka. Zarówno jeden jak i drugi od maluszka zostaje z nianią/babcią/ciocią raz na jakiś czas. Dwa razy nawet udało nam się polecieć na tygodniowe wakacje bez dzieci :D

Dla chcącego nic trudnego. Dlaczego zakładacie te 2 lata?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392471
Udostępnij na innych stronach

nie no cfaniary :evil: :evil: :evil:

jeszcze mi powiedzcie ze byscie tak podrzuciły do kolezanki na noc 11 m-ne dziecko to wymiekne :evil: :evil: :evil:

NIe mój Drogi - swoje trzeba odpukać - i trzeba sobie zapracować..ale 5-6 lat to już luzik :):) Bliżej jak dalej :)

Ja w ogóle twierdzę, że najgorsze pierwsze 10 lat........potem z górki..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392472
Udostępnij na innych stronach

Tak też właśnie ostatnio było. Dzieci u babci, a my po imprezie w domu sami... :oops: Można się wreszcie wyluzować :lol:

 

Pawson Mam dwóch synów, starszy ma 11 lat (wcześnie zaczęłam :oops: ) młodszy 4 latka. Zarówno jeden jak i drugi od maluszka zostaje z nianią/babcią/ciocią raz na jakiś czas. Dwa razy nawet udało nam się polecieć na tygodniowe wakacje bez dzieci :D

Dla chcącego nic trudnego. Dlaczego zakładacie te 2 lata?

Ja odważyłam się na pierwsze wakacje (5 dni) bez dzieci w tym roku :oops: :oops: (15 i 13 lat) - ale jak nadopiekuńcza jestem :oops:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392474
Udostępnij na innych stronach

Nefer ufffffffffffff bo już myślałem że mnie w choelrne kompleksy wpędzisz :wink:

 

kuleczka nasza całe dnie spędza z niańką jak jesteśmy w pracy ..wystarczy.

2 lata to taki strzał ... tak naprawde czas pokaże ...

naprawdę wcześnie zaczełaś ... tym bardziej że chyba jesteśmy w podobnym wieku :D :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392476
Udostępnij na innych stronach

nie no cfaniary :evil: :evil: :evil:

jeszcze mi powiedzcie ze byscie tak podrzuciły do kolezanki na noc 11 m-ne dziecko to wymiekne :evil: :evil: :evil:

 

A dlaczego nie, oczywiście jeśli nie jest karmione piersią. Będąc w ciąży z moim drugim synkiem zaczęłam studia, które ukończyłam w terminie. Nie było mnie w domu co drugi weekend, i jakoś mały przeżył.

Kiedy miał roczek polecieliśmy z mężem do Turcji na tydzień, fakt, tęskniliśmy, ale to było nam potrzebne.

11 miesięcy, to już duża panna :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392477
Udostępnij na innych stronach

Nefer ufffffffffffff bo już myślałem że mnie w choelrne kompleksy wpędzisz :wink:

 

kuleczka nasza całe dnie spędza z niańką jak jesteśmy w pracy ..wystarczy.

2 lata to taki strzał ... tak naprawde czas pokaże ...

naprawdę wcześnie zaczełaś ... tym bardziej że chyba jesteśmy w podobnym wieku :D :wink:

 

No nie wiem...... :roll: w jakim wieku Ty jesteś :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392479
Udostępnij na innych stronach

nie no cfaniary :evil: :evil: :evil:

jeszcze mi powiedzcie ze byscie tak podrzuciły do kolezanki na noc 11 m-ne dziecko to wymiekne :evil: :evil: :evil:

 

A dlaczego nie, oczywiście jeśli nie jest karmione piersią. Będąc w ciąży z moim drugim synkiem zaczęłam studia, które ukończyłam w terminie. Nie było mnie w domu co drugi weekend, i jakoś mały przeżył.

Kiedy miał roczek polecieliśmy z mężem do Turcji na tydzień, fakt, tęskniliśmy, ale to było nam potrzebne.

11 miesięcy, to już duża panna :D

 

teraz żona odsypia ale jak jutro wstanie to dam jej to do przeczytania ... my chyba byśmy umarli z obaw i z tęsknoty ... u nas oboje mamy takie podejście że to co jest "nam potrzebe" to gdzieś się odsunęło trochę dalej narazie ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392480
Udostępnij na innych stronach

Tak też właśnie ostatnio było. Dzieci u babci, a my po imprezie w domu sami... :oops: Można się wreszcie wyluzować :lol:

 

Pawson Mam dwóch synów, starszy ma 11 lat (wcześnie zaczęłam :oops: ) młodszy 4 latka. Zarówno jeden jak i drugi od maluszka zostaje z nianią/babcią/ciocią raz na jakiś czas. Dwa razy nawet udało nam się polecieć na tygodniowe wakacje bez dzieci :D

Dla chcącego nic trudnego. Dlaczego zakładacie te 2 lata?

Ja odważyłam się na pierwsze wakacje (5 dni) bez dzieci w tym roku :oops: :oops: (15 i 13 lat) - ale jak nadopiekuńcza jestem :oops:

 

Ło matko polko :lol: Nefer, teraz to się czuję jak wyrodna macocha :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392482
Udostępnij na innych stronach

Tak też właśnie ostatnio było. Dzieci u babci, a my po imprezie w domu sami... :oops: Można się wreszcie wyluzować :lol:

 

Pawson Mam dwóch synów, starszy ma 11 lat (wcześnie zaczęłam :oops: ) młodszy 4 latka. Zarówno jeden jak i drugi od maluszka zostaje z nianią/babcią/ciocią raz na jakiś czas. Dwa razy nawet udało nam się polecieć na tygodniowe wakacje bez dzieci :D

Dla chcącego nic trudnego. Dlaczego zakładacie te 2 lata?

Ja odważyłam się na pierwsze wakacje (5 dni) bez dzieci w tym roku :oops: :oops: (15 i 13 lat) - ale jak nadopiekuńcza jestem :oops:

 

Ło matko polko :lol: Nefer, teraz to się czuję jak wyrodna macocha :(

 

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392483
Udostępnij na innych stronach

Nefer ufffffffffffff bo już myślałem że mnie w choelrne kompleksy wpędzisz :wink:

 

kuleczka nasza całe dnie spędza z niańką jak jesteśmy w pracy ..wystarczy.

2 lata to taki strzał ... tak naprawde czas pokaże ...

naprawdę wcześnie zaczełaś ... tym bardziej że chyba jesteśmy w podobnym wieku :D :wink:

 

No nie wiem...... :roll: w jakim wieku Ty jesteś :lol:

 

poznaje po twarzy że podobny wiek jak mojej ...

(of kors tych z avatarów)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392484
Udostępnij na innych stronach

nie no cfaniary :evil: :evil: :evil:

jeszcze mi powiedzcie ze byscie tak podrzuciły do kolezanki na noc 11 m-ne dziecko to wymiekne :evil: :evil: :evil:

 

A dlaczego nie, oczywiście jeśli nie jest karmione piersią. Będąc w ciąży z moim drugim synkiem zaczęłam studia, które ukończyłam w terminie. Nie było mnie w domu co drugi weekend, i jakoś mały przeżył.

Kiedy miał roczek polecieliśmy z mężem do Turcji na tydzień, fakt, tęskniliśmy, ale to było nam potrzebne.

11 miesięcy, to już duża panna :D

To wszystko kwestia potrzeb.

Do teraz wszędzie jeżdziliśmy z dziećmi - pracujemy, więc każdą wolniejszą chwilę spędzaliśmy z nimi. Ale taką mieliśmy potrzebę ... nie oznacza to , że jesteśmy jacys szczególni - po prostu bardzo lubimy sowje dzieci :) Jak juz były troche "wyrośnięte" to na wyjazdach wynajmowaliśmy im oddzielny pokój i też było cool :) BYliśmy razem, ale osobno... ale chyba popsuliśmy wątek :(:( przepraszam, o dzieciach to ja moge godzinami :oops:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392485
Udostępnij na innych stronach

Tak też właśnie ostatnio było. Dzieci u babci, a my po imprezie w domu sami... :oops: Można się wreszcie wyluzować :lol:

 

Pawson Mam dwóch synów, starszy ma 11 lat (wcześnie zaczęłam :oops: ) młodszy 4 latka. Zarówno jeden jak i drugi od maluszka zostaje z nianią/babcią/ciocią raz na jakiś czas. Dwa razy nawet udało nam się polecieć na tygodniowe wakacje bez dzieci :D

Dla chcącego nic trudnego. Dlaczego zakładacie te 2 lata?

Ja odważyłam się na pierwsze wakacje (5 dni) bez dzieci w tym roku :oops: :oops: (15 i 13 lat) - ale jak nadopiekuńcza jestem :oops:

 

Ło matko polko :lol: Nefer, teraz to się czuję jak wyrodna macocha :(

 

 

Pszszszszestań - to ja mam nasrane na ich punkcie :):)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392486
Udostępnij na innych stronach

nie no cfaniary :evil: :evil: :evil:

jeszcze mi powiedzcie ze byscie tak podrzuciły do kolezanki na noc 11 m-ne dziecko to wymiekne :evil: :evil: :evil:

 

A dlaczego nie, oczywiście jeśli nie jest karmione piersią. Będąc w ciąży z moim drugim synkiem zaczęłam studia, które ukończyłam w terminie. Nie było mnie w domu co drugi weekend, i jakoś mały przeżył.

Kiedy miał roczek polecieliśmy z mężem do Turcji na tydzień, fakt, tęskniliśmy, ale to było nam potrzebne.

11 miesięcy, to już duża panna :D

 

teraz żona odsypia ale jak jutro wstanie to dam jej to do przeczytania ... my chyba byśmy umarli z obaw i z tęsknoty ... u nas oboje mamy takie podejście że to co jest "nam potrzebe" to gdzieś się odsunęło trochę dalej narazie ...

 

Jeżeli oboje macie takie obawy, nie jest to dla Was jakieś wielkie wyrzeczenie, czy problem, to przecież nic na siłę :wink: Tylko niestety, jeśli malutka się przyzwyczai, że zawsze w domku spędza noce i do tego z mamą i tatą, to w wieku 2 lat będzie jeszcze trudniej ją zostawić. Tak piszę z obserwacji moich zanajomych.

Ps. Ja też myślałam, że umrę z tęsknoty za moim malutkim szkrabem, ustaliliśmy nawet z meżem, że jeśli będziemy bardziej tęsknić wykupimy wcześniejszy lot i tyle. Jednak było tak cudownie i zleciało tak szybko....nasze obawy okazały się przedwczesne :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392492
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...