Nefer 07.10.2006 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 a obok w bloku jest z 5 imprez ... widzą jak nas wkur.... my na najbliższą nocną imprezę wyjdziemy pewnie za jakieś 2 lata To szybciej niż myślisz powiem ci za 2 lata czy szybko zleciało ... To ja już Ci mówię - mi 15 lat zleciało błyskawicznie :) Syn skończył tyle kilka dni temu pogratulować ... mam nadzieje ze kupiłaś mu prezent ?? ... A dziękuję - dostał bezprzewodowy licznik do roweru z 12 funkcjami Cateye :) Facet w sklepie tylko głową pokiwał Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392450 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 07.10.2006 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 hmm nie wiem czy robią trochę to nie moja półka ... oglądam sobie właśnie szybki film z zbijaniem wybuchami i bez sensu a obok w bloku jest z 5 imprez ... widzą jak nas wkur.... my na najbliższą nocną imprezę wyjdziemy pewnie za jakieś 2 lata A to dlaczego mała panna K ma 11 m-cy i jakoś sie nie rwie żeby samemu zostawać na noc w domu Może nie sama, ale na przykład z babcią Moje szkraby zostają coś tak średnio raz w miesiącu z kimś, a my idziemy poszaleć. Czasem to tylko kino i kolacja, nie jakaś szalona impreza, ale takie wyjścia są wżne dla higieny związku Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392456 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 07.10.2006 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 wow niektórym to się powodzi ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392457 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 07.10.2006 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Może nie sama, ale na przykład z babcią Moje szkraby zostają coś tak średnio raz w miesiącu z kimś, a my idziemy poszaleć. Czasem to tylko kino i kolacja, nie jakaś szalona impreza, ale takie wyjścia są wżne dla higieny związku a ile mają ?? u nas dopóki młoda nie będzie miała jakiś 2 lat to zostawienie jej na noc odpada raczej ... a z "higieną" staramy się sobie radzić jak się da ... chociaż łatwo nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392460 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.10.2006 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 hmm nie wiem czy robią trochę to nie moja półka ... oglądam sobie właśnie szybki film z zbijaniem wybuchami i bez sensu a obok w bloku jest z 5 imprez ... widzą jak nas wkur.... my na najbliższą nocną imprezę wyjdziemy pewnie za jakieś 2 lata A to dlaczego mała panna K ma 11 m-cy i jakoś sie nie rwie żeby samemu zostawać na noc w domu Może nie sama, ale na przykład z babcią Moje szkraby zostają coś tak średnio raz w miesiącu z kimś, a my idziemy poszaleć. Czasem to tylko kino i kolacja, nie jakaś szalona impreza, ale takie wyjścia są wżne dla higieny związku A jeszcze lepiej dla higieny związku to małe podrzucić do babci/koleżanki.. impreza się wtedy przeciąga i ma fajne zakończenie już w domu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392461 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 07.10.2006 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 nie no cfaniary jeszcze mi powiedzcie ze byscie tak podrzuciły do kolezanki na noc 11 m-ne dziecko to wymiekne Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392469 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 07.10.2006 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Tak też właśnie ostatnio było. Dzieci u babci, a my po imprezie w domu sami... Można się wreszcie wyluzować Pawson Mam dwóch synów, starszy ma 11 lat (wcześnie zaczęłam ) młodszy 4 latka. Zarówno jeden jak i drugi od maluszka zostaje z nianią/babcią/ciocią raz na jakiś czas. Dwa razy nawet udało nam się polecieć na tygodniowe wakacje bez dzieci Dla chcącego nic trudnego. Dlaczego zakładacie te 2 lata? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392471 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.10.2006 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 nie no cfaniary jeszcze mi powiedzcie ze byscie tak podrzuciły do kolezanki na noc 11 m-ne dziecko to wymiekne NIe mój Drogi - swoje trzeba odpukać - i trzeba sobie zapracować..ale 5-6 lat to już luzik :) Bliżej jak dalej Ja w ogóle twierdzę, że najgorsze pierwsze 10 lat........potem z górki.. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392472 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.10.2006 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Tak też właśnie ostatnio było. Dzieci u babci, a my po imprezie w domu sami... Można się wreszcie wyluzować Pawson Mam dwóch synów, starszy ma 11 lat (wcześnie zaczęłam ) młodszy 4 latka. Zarówno jeden jak i drugi od maluszka zostaje z nianią/babcią/ciocią raz na jakiś czas. Dwa razy nawet udało nam się polecieć na tygodniowe wakacje bez dzieci Dla chcącego nic trudnego. Dlaczego zakładacie te 2 lata? Ja odważyłam się na pierwsze wakacje (5 dni) bez dzieci w tym roku (15 i 13 lat) - ale jak nadopiekuńcza jestem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392474 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 07.10.2006 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Nefer ufffffffffffff bo już myślałem że mnie w choelrne kompleksy wpędzisz kuleczka nasza całe dnie spędza z niańką jak jesteśmy w pracy ..wystarczy. 2 lata to taki strzał ... tak naprawde czas pokaże ... naprawdę wcześnie zaczełaś ... tym bardziej że chyba jesteśmy w podobnym wieku Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392476 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 07.10.2006 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 nie no cfaniary jeszcze mi powiedzcie ze byscie tak podrzuciły do kolezanki na noc 11 m-ne dziecko to wymiekne A dlaczego nie, oczywiście jeśli nie jest karmione piersią. Będąc w ciąży z moim drugim synkiem zaczęłam studia, które ukończyłam w terminie. Nie było mnie w domu co drugi weekend, i jakoś mały przeżył. Kiedy miał roczek polecieliśmy z mężem do Turcji na tydzień, fakt, tęskniliśmy, ale to było nam potrzebne. 11 miesięcy, to już duża panna Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392477 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 07.10.2006 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Nefer ufffffffffffff bo już myślałem że mnie w choelrne kompleksy wpędzisz kuleczka nasza całe dnie spędza z niańką jak jesteśmy w pracy ..wystarczy. 2 lata to taki strzał ... tak naprawde czas pokaże ... naprawdę wcześnie zaczełaś ... tym bardziej że chyba jesteśmy w podobnym wieku No nie wiem...... w jakim wieku Ty jesteś Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392479 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 07.10.2006 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 nie no cfaniary jeszcze mi powiedzcie ze byscie tak podrzuciły do kolezanki na noc 11 m-ne dziecko to wymiekne A dlaczego nie, oczywiście jeśli nie jest karmione piersią. Będąc w ciąży z moim drugim synkiem zaczęłam studia, które ukończyłam w terminie. Nie było mnie w domu co drugi weekend, i jakoś mały przeżył. Kiedy miał roczek polecieliśmy z mężem do Turcji na tydzień, fakt, tęskniliśmy, ale to było nam potrzebne. 11 miesięcy, to już duża panna teraz żona odsypia ale jak jutro wstanie to dam jej to do przeczytania ... my chyba byśmy umarli z obaw i z tęsknoty ... u nas oboje mamy takie podejście że to co jest "nam potrzebe" to gdzieś się odsunęło trochę dalej narazie ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392480 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 07.10.2006 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Tak też właśnie ostatnio było. Dzieci u babci, a my po imprezie w domu sami... Można się wreszcie wyluzować Pawson Mam dwóch synów, starszy ma 11 lat (wcześnie zaczęłam ) młodszy 4 latka. Zarówno jeden jak i drugi od maluszka zostaje z nianią/babcią/ciocią raz na jakiś czas. Dwa razy nawet udało nam się polecieć na tygodniowe wakacje bez dzieci Dla chcącego nic trudnego. Dlaczego zakładacie te 2 lata? Ja odważyłam się na pierwsze wakacje (5 dni) bez dzieci w tym roku (15 i 13 lat) - ale jak nadopiekuńcza jestem Ło matko polko Nefer, teraz to się czuję jak wyrodna macocha Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392482 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 07.10.2006 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Tak też właśnie ostatnio było. Dzieci u babci, a my po imprezie w domu sami... Można się wreszcie wyluzować Pawson Mam dwóch synów, starszy ma 11 lat (wcześnie zaczęłam ) młodszy 4 latka. Zarówno jeden jak i drugi od maluszka zostaje z nianią/babcią/ciocią raz na jakiś czas. Dwa razy nawet udało nam się polecieć na tygodniowe wakacje bez dzieci Dla chcącego nic trudnego. Dlaczego zakładacie te 2 lata? Ja odważyłam się na pierwsze wakacje (5 dni) bez dzieci w tym roku (15 i 13 lat) - ale jak nadopiekuńcza jestem Ło matko polko Nefer, teraz to się czuję jak wyrodna macocha Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392483 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 07.10.2006 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Nefer ufffffffffffff bo już myślałem że mnie w choelrne kompleksy wpędzisz kuleczka nasza całe dnie spędza z niańką jak jesteśmy w pracy ..wystarczy. 2 lata to taki strzał ... tak naprawde czas pokaże ... naprawdę wcześnie zaczełaś ... tym bardziej że chyba jesteśmy w podobnym wieku No nie wiem...... w jakim wieku Ty jesteś poznaje po twarzy że podobny wiek jak mojej ... (of kors tych z avatarów) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392484 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.10.2006 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 nie no cfaniary jeszcze mi powiedzcie ze byscie tak podrzuciły do kolezanki na noc 11 m-ne dziecko to wymiekne A dlaczego nie, oczywiście jeśli nie jest karmione piersią. Będąc w ciąży z moim drugim synkiem zaczęłam studia, które ukończyłam w terminie. Nie było mnie w domu co drugi weekend, i jakoś mały przeżył. Kiedy miał roczek polecieliśmy z mężem do Turcji na tydzień, fakt, tęskniliśmy, ale to było nam potrzebne. 11 miesięcy, to już duża panna To wszystko kwestia potrzeb. Do teraz wszędzie jeżdziliśmy z dziećmi - pracujemy, więc każdą wolniejszą chwilę spędzaliśmy z nimi. Ale taką mieliśmy potrzebę ... nie oznacza to , że jesteśmy jacys szczególni - po prostu bardzo lubimy sowje dzieci Jak juz były troche "wyrośnięte" to na wyjazdach wynajmowaliśmy im oddzielny pokój i też było cool BYliśmy razem, ale osobno... ale chyba popsuliśmy wątek :( przepraszam, o dzieciach to ja moge godzinami Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392485 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.10.2006 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Tak też właśnie ostatnio było. Dzieci u babci, a my po imprezie w domu sami... Można się wreszcie wyluzować Pawson Mam dwóch synów, starszy ma 11 lat (wcześnie zaczęłam ) młodszy 4 latka. Zarówno jeden jak i drugi od maluszka zostaje z nianią/babcią/ciocią raz na jakiś czas. Dwa razy nawet udało nam się polecieć na tygodniowe wakacje bez dzieci Dla chcącego nic trudnego. Dlaczego zakładacie te 2 lata? Ja odważyłam się na pierwsze wakacje (5 dni) bez dzieci w tym roku (15 i 13 lat) - ale jak nadopiekuńcza jestem Ło matko polko Nefer, teraz to się czuję jak wyrodna macocha Pszszszszestań - to ja mam nasrane na ich punkcie :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392486 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 07.10.2006 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 ale chyba popsuliśmy wątek :( przepraszam, o dzieciach to ja moge godzinami ze śpitalika to nas zaraz wy....rzucą Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392487 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 07.10.2006 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 nie no cfaniary jeszcze mi powiedzcie ze byscie tak podrzuciły do kolezanki na noc 11 m-ne dziecko to wymiekne A dlaczego nie, oczywiście jeśli nie jest karmione piersią. Będąc w ciąży z moim drugim synkiem zaczęłam studia, które ukończyłam w terminie. Nie było mnie w domu co drugi weekend, i jakoś mały przeżył. Kiedy miał roczek polecieliśmy z mężem do Turcji na tydzień, fakt, tęskniliśmy, ale to było nam potrzebne. 11 miesięcy, to już duża panna teraz żona odsypia ale jak jutro wstanie to dam jej to do przeczytania ... my chyba byśmy umarli z obaw i z tęsknoty ... u nas oboje mamy takie podejście że to co jest "nam potrzebe" to gdzieś się odsunęło trochę dalej narazie ... Jeżeli oboje macie takie obawy, nie jest to dla Was jakieś wielkie wyrzeczenie, czy problem, to przecież nic na siłę Tylko niestety, jeśli malutka się przyzwyczai, że zawsze w domku spędza noce i do tego z mamą i tatą, to w wieku 2 lat będzie jeszcze trudniej ją zostawić. Tak piszę z obserwacji moich zanajomych. Ps. Ja też myślałam, że umrę z tęsknoty za moim malutkim szkrabem, ustaliliśmy nawet z meżem, że jeśli będziemy bardziej tęsknić wykupimy wcześniejszy lot i tyle. Jednak było tak cudownie i zleciało tak szybko....nasze obawy okazały się przedwczesne Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/571/#findComment-1392492 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.