Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z więźbą dachową - nalot


Recommended Posts

Miałem identyczny problem. Wygląd też jakbyś zrobiła zdjęcia z mojej więźby. Choć u ciebie jest nieco gorzej bo dopuściłas do zabudowania drewna z oflisem (korą) i sporo dłużej utrzymujesz taki stan. Pierwsze co natychmiast musisz zrobić to pootwierać wszelkie mozliwe otwory okienne i wykonać wentylację w kalenicy dachu. U mnie było tak że wzdłóz całej kalenicy dachu zostały wyciete deski na szerokości po 5 cm z każdej połaci dachowej a od góru nabity został kawałek daszku na łatach 4 cm przykrywajacy ta szczelinę - musi być zapewniony maksymalny przewiew. Zasada jest taka musi to wyschnąć na popiół. Jak pleśń czyli ta watka zacznie zanikać i będą się robić z tego takie białe kropki grudki będziesz wiedziała że wentylacja jest wystarczająco intensywna do suszenia. Obecnie są idealne do tego warunki pogodowe. Jak nieco przeschnie tak aby drewno chciało "pić" musisz to opryskać Pleśniotoxem f-my Inco. Kupujesz opryskiwacz ogrodniczy za 120 zł z długą lancą i dokładnie ze dwa razy musisz ten syf opryskać. Uważaj i stosuj maskę okulary i rekawice ochronne. Następnie niech przeschnie jeszcze ze 3 tygodnie i będziesz wiedziała czy zabieg powtarzać. Niestety jesteś jeden sezon w plecy z ociepleniem dachu. Zamykanie od spodu ociepleniem foliami itp. zapleśniałego dachu to spore ryzyko że później będzie gnił. Impregnatów solnych bym w tej sytuacji już nie stosował. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie i opisuję mój sposób postepowania i mogę stwierdzić że skuteczny jednak polecam kontakt z działem doradztwa technicznego firmy Inco ja korzystałem i jestem zdowolony z kompetentnej i fachowej porady nie nastawionej na wydojenie klienta z kasy. Naprawdę gorąco polecam. Nawiasem mówiąc sporo jest w tym prawdy że przeschnie i po bólu jednak jeśli do tej pory nie przestało sie to cofać i znikać oznacza to na 99,99% że jest za słabe przewietrzanie i bez dodatkowych otworów w kalenicy jak opisywałem nic dobrego z tego nie będzie. Jeśli mróz zimą tego nie wysuszył i nie wymroził to prawie na 100% jestem przekonany że jest za słabe wietrzenie. U mnie nie było okien i wiatr hulał po poddaszu ale dopiero po wykonaniu szczelin wentylacyjnych w kalenicy pleśń zaczęła zanikać aż wierzyć się nie chce żę bez okien nawet na słupach była pleśń a co dopiero w jakichś tam zakamarkach .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwestor ma racje .Ja miałem identyczny problem pozamykałem na zime wszystkie okna a więzba była robiona w pażdzierniku.Jak zobaczyłem te "kożuszki"to spanikowałem i kazałem opalić cały dach od spodu i odkorowac wszystko do "zywego"i zalać takim fajansem ze facet z firmy jak nie założył raz maski to miał później twarz jak rosyjski prominent z lat komuny:):):)cdzerwona i pomaeszczona:):)A tak poważnie to radze Ci tak zrobić i to jak najszybciej.

Prblem polega na tym ze dzis tartaki sprzedaja mokre drzewo bo nikogo nie stać na topienie forsy w towarze.Jak to zrobisz to wszystko bedzie ok nie martw sie wystarczy ze ja to przeżyłem tj martwienie sie:):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 years później...
Jeśli ktoś będzie szukał informacji w tym kierunku tak jak ja, u nas na świerzo przetartych belkach do poddasza w trakcie suszenia pod dachem też zaczęły się pojawiać plamy pleśni, czarne wykwity i szarawe przebrawienia. Poszperałem w tym kierunku i jak się okazuje dwie belki na pewno mają siniznę, były najwyrażniej z chorego drzewa, albo po ścięciu doznały uszkodzenia. Ogólnie technolog drzewa podpowiedział aby przecheblować surowe tartaczne drzewo i zaimpregnować czymś dobrym. Jak się okazuje nie wsyzstkie środki nadają się do impregnowania drewna jeszcze nie przesuszonego. Udało mi się znaleść preparat altaxa do drewna konstrukcyjnego, dawny boramon c30, który wg producenta nadaje się do drewna mokrego, jest dość skutecznym środkiem przeciw szkodnikom, zwłaszacza grzybkom i można właśnie stosować w celu usuniecia grzybów z już zarażonej tarcicy. Wczoraj wystartowałem z castoramowym strugiem elektrycznym i zaczołem impregnację. Zobaczymy czy to coś da. Jeśli nie poradzi, to na pewno się odezwę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...