Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

JAKI PROJEKT DOMU WYBRAĆ? - wątek dla zmagających się z wątpliwościami


Który projekt wybrać ?  

18 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Który projekt wybrać ?

    • Agnieszka
      8
    • D88 Reprezentacyjny
      10


Recommended Posts

mi ogólnie same schody się podobają

zwłaszcza drewniane:D

chodzenie po nich już mniej:P

Ze względu na to, że i tak robimy betonowy strop i od razu zostawiamy w nim zamaskowaną lukę do ewentualnego powiększenia wejścia potrzebnego przy schodach (w ramach ewentualnej adaptacji poddasza)

i nawet zawczasu mam na owe przyszłe schodu wydzielone miejsce ( gdzie pewnie chwilowo będzie stać jakaś szafa) to kto wie może przy dobrych watrach przynajmniej w miarę wcześniej zrobimy te schody- dzieci będą miały małą samotnię na strychu a ja będę spełniona estetycznie:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ja nie jestem na etapie narzeczeństwa:) mam syna 10 lat i córkę 3,5 roku i właśnie na dziś dzień nie wyobrażam sobie tego, żeby dzieci spały oddzielnie my oddzielnie

może syn tak

córka nie

ja mieszkałam jako dziecko w dwupokojowym mieszkaniu i sobie z randkowaniem radziłam:P niech i one potem kombinują:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety, ale na piętrze sypialnie dzieci są również obok sypialni rodziców, a w małym domu na parterze sypialnia juz sie zazwyczaj nie mieści, a o małych domach tutaj mowa.

czytałam kiedys artykuł o parze developerów, którzy w końcu wybudowali dom dla siebie. Napisali, że ich projekt (indywidualny) powstał w oparciu o obserwację inwestorów-klientów. Wybudowali dom parterowy (stodoła), prosty, ale dobrze wyposażony, z sauną itd., powierzchnia ok. 130m2. Dwójka dzieci-nastolatków - dla nich od razu z wiatrołapu odrebne wejście do małego korytarzyka, a tam dwie sypialnie i łazienka tylko dla dzieci. Sypialnia rodziców z łazienką po przeciwnej stronie domu. Tak jakby dwa mieszkania. Na pewno lepsze rozwiązanie niz bieganie dzieci po schodach w salonie (jaki to hałas - klatka schodowa działa jak tuba, ja tego nie znosiłam)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też do opieszałych nie należę:) ale ja bardzo szybko wyprowadziłam się z domu:) tak czy owak możemy stwierdzić, że potwierdzamy regułę, że ilość kondygnacji i metraż nie przeszkadza młodym w "spełnianiu się " :) trochę to naciągana teoria ale zawsze na plus dla małego, parterowego, taniego domku:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkrabeusz pamiętaj tylko, że ja robiąc parter mimo wszystko zamierzam tam mieć najpotrzebniejsze pomieszczenia.

Więc jak kiedyś zrobię poddasze to dobrze

jak nie zrobię to też dobrze

jeśli na parterze uda ci się wygodnie mieszkać, to adaptacja wchodzi w grę

jeśli nie to zastanów się czy w razie czego na pewno na tą adaptację będzie cię stać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mam takie pytanie - jeśli w projekcie strop jest drewniany, to czy później można zastąpić go betonowym (tak, żeby można zrobić użytkowe poddasze) czy już się nie da, no i czy to się opłaca czy lepiej od razu w razie co wybudować dom z poddaszem betonowym? Może głupie pytanie, ale się na tym nie znam ;) a co do dzieciaczków to moim zdaniem wystarczy wybrać dobrze projekt, gdzie pokoje są oddalone od częsci dziennej i nie będzie problemu. poza tym ja mieszkałam całe życie w bloku i nie mam wielkich wymagań :) może wiele bym chciała mieć, ale dom jak dla mnie ma być tani w budowie (zgodnie z nazwą wątku)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o to najlepiej zapytać architekta bo na pewno zmiany muszą być- ale czy zawsze są możliwe...

zazwyczaj betonowe poddasze to dodatkowe ściany nośne wewnątrz domu lub specjalne słupy

to wiem na pewno

a czy każdy budynek da się zaadoptować do takiego poddasza to już muszą wypowiedzieć się mądrzejsi

 

zdecydowanie betonowe poddasze do tanich nie należy ale ja jestem zdania, że to jest tak jak z dobrymi materiałami typu płytki czy podłogi, których wymiana potem jest kosztowna i pracochłonna

 

no chyba, że wiemy, że na taki koszt zdecydowanie nas nie stać- z dwojga złego lepiej mieć domek bez poddasza niż nie mieć go wcale:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ikusia podoba mi się Twoje podejście do życia :) dobrze piszesz - najpierw kalkulacja na co mnie stać, a później budowa ;) generalnie to wolę mieć mniejszy domek niż nie mieć go wcale i mieszkać w bloku - jak to mówi stare polskie powiedzenie: ciasne, ale własne ;) a ja chcę dom i koniec - grunt to uparcie dążyć do celu ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkrabeusz pamiętaj tylko, że ja robiąc parter mimo wszystko zamierzam tam mieć najpotrzebniejsze pomieszczenia.

Więc jak kiedyś zrobię poddasze to dobrze

jak nie zrobię to też dobrze

[...]

 

No nie do końca tak dobrze w obu przypadkach. Bo samą parterówkę bez możliwości adaptowania poddasza wybudujesz sporo taniej niż parterówkę z możliwością zaadaptowania poddasza kiedyś. Dodatkowo będzie ona sensowniej poukładana wewnątrz (choćby dlatego, że nie musisz zostawiać miejsca na schody na górę)...

 

Generalnie, wersja "parterówka z poddaszem na później" to najgorsza możliwa wersja jeśli chodzi o koszty. Bo w parterówce poddasze wychodzi bardzo drogo i jest bardzo marne (ze względu na niską ściankę kolankową). Większy sens miałoby już wybudowanie domu z poddaszem i po prostu niewykańczanie poddasza. Tylko czy wtedy jesteś w stanie wygodnie mieszkać na dole?

Jeżeli podejrzewasz, że Twoje potrzeby odnośnie powierzchni domu mogą wzrosnąć to albo buduj dom z poddaszem (czyli wysoką ścianką kolankową, porządnymi schodami itp.) albo parterówkę, którą ewentualnie rozbudujesz "wszerz" lub "wzdłuż" (możesz sobie nawet na etapie budowy wylać większe fundamenty - na razie będzie na nich taras, a jak się okaże, że potrzebujesz dodatkowego pomieszczenia, to obudujesz to ścianami, przykryjesz dachem i już :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vafel pewnie, że masz swoją rację

ale przy założeniu, że ja nie chcę mieć poddasza tylko parterówkę w życiu nie zdecyduję się na dom z poddaszem od razu

z drugiej strony wychodzę z założenia, że przezorny zawsze ubezpieczony i lepiej tą możliwość poddasza mieć- nawet przy całej świadomości, że zdecydowanie to droższa wersja

w szerz i wzdłuż wiem, że rozbudować się nie da bo planuję małą działkę ( wolę zainwestować w poddasze niż w metraż działki bo za tą samą kwotę mam porządne poddasze albo działkę tylko parę metrów większą)

poddasze przyda się nawet jako miejsce zabaw dla dzieci i warto być pewnym, że któreś do salonu przez strop mi nie wpadnie

 

poza tym nie wiem co wyjdzie jednak taniej

poddasze betonowe i wykończeni poddasza

czy teraz fundamenty (też nietanie) a potem dodatkowo jeszcze tak naprawdę dobudowanie praktycznie drugiego domku- czyli ściany, okna, drzwi itd... tu bym się bardzo mocno kłóciła ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wlasnie mam taki projekt: parter 85 m2, salon 30m2, 2 sypialnie 11 i 12 m2. Dalej strop drewniany (odkryte belki stropowe) i poddasze do zagospodarowania. Dzieki temu mialem wieksza doplate do kredytu, bo zglosilem gore jako strych. W koncu stwierdzilem, ze robie tez poddasze i wyszlo 3 pokoje, lazienka, antresola.... ale to juz inna historia.

 

Jak ktos chce zrobic dom taniej to tylko parterowka bez stropu, tak jak pisze Vafel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...