Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

JAKI PROJEKT DOMU WYBRAĆ? - wątek dla zmagających się z wątpliwościami


Który projekt wybrać ?  

18 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Który projekt wybrać ?

    • Agnieszka
      8
    • D88 Reprezentacyjny
      10


Recommended Posts

no właśnie a gdzie tu są schody na strych? a czy zmiana kata dachu o 5% to spory kłopot? bo jak nie to projekt naprawdę łykam:)

 

schody są w miejscu garderoby

 

http://archetyp.pl/projects/arteo/rzuty/arteo_rz01.jpg

 

można tam jednak zmniejszyć łazienkę , przesunąć garderobę i zrobi się miejsce na schody - dość strome, ale wejdą

 

zamieniłam miejscami łazienkę i garderobę, aby łazienka ogólna była bliżej wejścia do części nocnej :

 

arteo_rz01.jpg

Przemyśl, czy potrzebne wam będą az 3 toalety, moim zdaniem lepiej mieć choćby małą pralnię.

 

Przeprojektowanie dachu - tak jak radzi Elfir - taniej chyba wyjdzie projekt indywidualny, ale wzór już byś miał, zresztą napisz najpierw do pracowni, może zrobią adaptację.

Przemyśl przy okazji rodzaj stropu - tutaj jest żelbetowy i zrób wycenę - samego dachu jest tutaj 350 m2 i mnóstwo będzie dachówek wykończeniowych, bo dach jest połamany i czy aby na pewno ten strych będzie potrzebny, bo to wygeneruje spore koszty.

Edytowane przez malwusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Łukasz

i tak i nie.

10 lat temu, kiedy projektowałam pierwszy dom z architektem, nie dałabym się absolutnie przekonać do projektu gotowego. Projektowanie trwało rok, bardzo rzadko spotykana konstrukcja, poziom 1 oraz poziom -1 na skarpie - 2 pełne piętra od strony ogrodowej i piętro z piwnicą od wjazdu.

Ja musiałam mieć tam projekt indywidualny, zależało mi na bardzo atrakcyjnej, ale trudnej działce w mieście, 5 minut od szkół i sklepów.

W przypadku przeciętnej działki moim zdaniem nie ma takiej potrzeby, bo projektów jest tysiące i naprawdę można coś wybrać dla siebie, ewentualnie zrobić projekt indywidualny inspirowany gotowcem, gdy zmiany są zbyt istotne.

- nie ma czegoś takiego, jak „ przeciętna działka ”, każda jest inna i wymusza takie, a nie inne rozwiązania projektowe

- działka ( o określonych cechach ) nie jest też miernikiem wyboru : projekt gotowy / indywidualny.

- wybór PG/PI moim zdaniem bardziej odnosi się do mentalności Inwestora, w tym określeniu potrzeb związanych z obiektem : użytkowych, ale i estetycznych

- „ projektowanie trwało rok ” – możliwe. To jest tak jak z tym hamburgerem : zawsze można zamówić hamburgera i zjeść „ na miejscu ” ( człowiek przez moment jest syty, choć może się to odbijać czkawką ) lub zamówić bardziej „wytworne” danie ( na które trzeba dłużej czekać ) i się nim delektować

- …. a że żyjemy szybko i jemy nie zdrowo … :)

 

Kupując projekt gotowy mamy na talerzu efekt finalny.

- „ mamy na talerzu ” piękną ( niekiedy „ chwytającą za oko ” ) wizualizację … !

- z tym efektem finalnym … no nie chcę się wypowiadać, ponieważ patrząc na gotowce mam Déjà vu :)

 

Bierzemy w całości, poprawiamy albo szukamy dalej.

W przypadku projektu indywidualnego tak naprawdę nie wiemy, do kogo trafimy i kupujemy trochę kota w worku.

- troszkę jest w tym racji ( z tym do kogo trafimy – co wcześniej można sprawdzić ), ale z tym „kotem w worku” – absolutnie się nie zgadzam !

- po to opracowuje się i uzgadnia Projekt Koncepcyjny ( dla projektu indywidualnego ), aby nie był to „ kot w worku ”, wręcz odwrotnie.

 

Oczywiście dopieszczamy koncepcję do bólu, ale ta współpraca różnie może wyglądać.

- prawda ! - dlatego należy jasno określić cele, co chcemy ? i do czego dążymy.

 

I trzeba mieć także naprawdę dużą wiedzę, aby nie stało się tak, że architekt przeleje na papier wszystkie nasze marzenia, bez patrzenia na ekonomiczną stronę danego rozwiązania. Architekci lubią mieć w portfolio piękne projekty, oryginalne rozwiązania, przecież nie oni za to płacą :D

- dobre rozwiązania projektowe same się obronią.

- Portfolio jak najbardziej wskazuje jakość tych rozwiązań, choć ( wg mnie ) nigdy nie powinna to być walka na wizualizację, bo za „ piękną skórką” może być duże nic, co często się zdarza, taki projekt / „wydmuszka” nie pasujący do działki, WZ, przegadany / udziwniony lub odnoszący się do pseudo - klasyki ( !? )

 

Ja byłam zadowolona ze współpracy, ale nie była to ekonomiczna budowa!!

- budowa na skarpie ( o której piszesz powyżej ) zawsze jest związana z znacząco większymi kosztami budowy, choćby związanymi z posadowieniem, fundamentowaniem, mediami, itd. …

 

Poza tym z nikim nie mogłam porównać wycen, niczego podpatrzeć ani nauczyć się na cudzych błędach, co już można zrobić w przypadku popularnych gotowców :)

- są jeszcze kosztorysanci, a wybór materiałów budowlanych i wykończeniowych jest naprawdę duży

 

Teraz mam na oku gotowca - prawie bez zmian, a drugi dom szalenie mi się podoba, ale ma zbyt ciężką konstrukcję i tu już bym musiała chyba zrobić projekt indywidualny na jego wzór. Niby drożej w projektowaniu, ale by się zwróciło z nadwyżką w budowie :)

- nie rozumiem tego jw. ( ? )

- możesz rozwinąć : „ ... by się zwróciło z nadwyżką w budowie”

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz

 

nie będę przeciągała tu tematu, bo pewno jest tu - projekt indywidualny czy gotowy, więc tak w skrócie :)

- "przeciętna" działka to faktycznie złe określenie, skrót myślowy dotyczący działki bez większych utrudnień, typu skarpa, nieregularny kształt, bardzo mały rozmiar, uciążliwe sąsiedztwo itp.

- mówiąc o nie ekonomicznej budowie miałam na myśli nie technologię, bo to oczywiste, ale różne cuda na kiju, która ja sobie wymyślałam, a które architekt mi zaprojektował, nie przestrzegając przed trudnościami i kosztami

- w przypadku gotowców, zwłaszcza tych popularnych, opisanych na forum wzdłuż i wszerz przez inwestorów, kosztorysy są sprawdzone i aktualne

- czasem są także wizualizacje wnętrz, co dla laika może być dużą pomocą (ale też i pułapką, bo wiadomo, jak wizki są podkręcone), ale zawsze to lepiej niż "gołe" rzuty

- projekt koncepcyjny jest płatny, przynajmniej mój był płatny i to chyba więcej, niż dałabym za popularny gotowiec, a słyszałam przypadek, że ktoś na tyle nie mógł się dogadać z architektem, że te pieniądze wolał stracić , niż się dalej męczyć

- zwróciła by się w budowie różnica pomiędzy gotowcem a droższym indywidualnym

Edytowane przez malwusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" projekt koncepcyjny jest płatny "

- nie wiem dlaczego Projekt Koncepcyjny miałby nie być płatny ( !? )

 

" przynajmniej mój był płatny i to chyba więcej, niż dałabym za popularny gotowiec "

- to chyba logiczne. Projekt gotowy jest "czystą" koncepcją, ale nie uzgodnioną i nie uwzględniającą wytycznych związanych z konkretną działką, czy potrzebami przyszłych użytkowników. Inny zakres pracy / inna cena.

 

" ... a słyszałam przypadek, że ktoś na tyle nie mógł się dogadać z architektem, że te pieniądze wolał stracić , niż się dalej męczyć "

- różne są "przypadki"

 

pozdrawiam i powodzenia z popularnymi gotowcami

Edytowane przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego, że koncepcja kosztuje ( a dlaczego by nie, to kawał pracy!) napisałam Łukasz, że kupujemy "kota w worku" :)

 

Tak naprawdę moim skromnym zdaniem największy problem z gotowcami polega na tym, że co niektórzy inwestorzy tak bardzo ingerują w projekt, że wychodzi coś zupełnie innego, czasem pokracznego ( mam tu na myśli np. zbytnie podniesienie ścianki kolankowej :sick: ). Ale to już zupełnie inny temat, nie będę tu zaśmiecać takimi dywagacjami ...

 

pozdrawiam :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... szczerze mówiąc to nie wiem jak wyglądała Twoja praca z architektem przy projekcie indywidualnym na etapie Projektu Koncepcyjnego ?

jaką miał formę i ile trwała praca i uzgodnienia Koncepcji ( 1 dzień ? 2, 3 ... tydzień ? miesiąc ? dwa ... ) bo możliwe, że mówimy o dwóch różnych Koncepcjach :

- o takiej, która ( z uwagi na różne uwarunkowania - w tym cenowe ) była tworzona jednostkowo i "na kolanie"

- o takiej, która uwzględniała program funkcjonalno użytkowy, poprzedzona była analizą działki, sąsiedztwa, terenu, geotechniki, konstrukcji, materiałów, instalacji,... Warunków Zabudowy ( ew. zapisów Planu Miejscowego ), jak również obejmowała wariantowość rozwiązań po to, aby budynek najlepiej był wpisany w daną działkę przy uwzględnieniu Twoich potrzeb, wymagań, aspiracji, ... obejmujących kształt zewnętrzny wraz z dopracowanymi rozwiązaniami funkcjonalnymi wewnątrz obiektu i zagospodarowaniem włącznie.

Edytowane przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka koncepcja zaawansowana. Byłam zachwycona efektem, potem przedłużało się to z racji tego, że już ja sama robiłam projekty wnętrz, co do lampki i płytki, koloru dachówki, elewacji, w zasadzie wszystko. I sporo czasu zajął projekt konstrukcyjny oraz załatwianie wszystkich formalności - scedowaliśmy to na architekta i konstruktora.

 

Teraz mam wybranego jednego faworyta gotowca, prawie bez zmian (tylko te 2 kominy zblokuję w jeden). Nie było aż tak trudno znaleźć, bo i nie mam specjalnych wymagań, aby prosto, w miarę niedrogo, szybko wybudować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pow. zabudowy - 217,66 m2

kubatura - 831,00 m3, a jeszcze Ci się zwiększy po podniesieniu kąta nachylenia dachu...

garaż w bryle, więc m2 garażu musisz liczyć tak samo, jak m2 domu.

wielospadowy dach 347 m2

2 kominy

ciężki strop

porozrzucane po całym domu pomieszczenia z wodą i kanalizacją

 

To wszystko wpłynie na finalną cenę. Ja nie podpowiem, bo nie jestem na bieżąco i nie określiłeś też, jaki zakres prac - stan deweloperski, pod klucz? i ile wykonanych samodzielnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem sensu tych pomieszczeń na garderoby, w których zmieści się tylko jeden rząd regałów /wieszaków. Nie lepiej już zrobić szafy wnękowe ? Zyskałabyś w sypialni pół metra na szerokości.

A już kompletnie nie pojmuję, że na samochód przypadnie w tym domu ponad 24 m2, a na dziecko 12 m2, czyli połowę mniej...

 

Radziłabym rozrysować salon - meble wypoczynkowe, TV, kominek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą garderobą to masz rację. Ale z drugiej strony nie chciałabym zaraz przy wejściu dużych drzwi przesuwnych. A garaż jest duży bo muszą tam wejść duże auta i nie tylko :/ ciężko się dogadać z naszym projektantem. Rysuje mniej więcej to co my chcemy ale za dużo nie doradzi. A my pojęcia o projektowaniu nie mamy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tych garderobach będzie bardzo ciasno ! będziecie się musieli umawiać, kto wchodzi pierwszy ;)

 

Mówiąc szczerze, ten projekt jest beznadziejny. Z tym ciasnym gabinetem, w którym ustawność psuje dodatkowo wnęka na kabinę albo pralkę w WC, samo WC duże ale bardzo nieustawne (na tej powierzchni można zmieścić pełen program łazienki, a tutaj to jakaś parówka wyszła), z tymi ciasnymi garderobami, w których niewiele się pomieści , a które tylko zabierają przestrzeń na komunikację. Ja bym to zupełnie przeprojektowała :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maga

 

rozrysowałam Ci tak na szybko, może coś z tego wykorzystasz:

 

designall.dll.jpg

 

- w sypialni szafa na całą ścianę zamiast garderoby

http://z500.pl/thumb/res/wnetrza/Z7/Z7_4_2_1600_900_tl_normal.jpg

 

- przesuwasz ścianę wc - powiększasz wc kosztem garderoby

- likwidujesz okno w wc i można wtedy zrobić dużą kabinę prysznicową bezprogową na całą szerokość wc albo zostawiasz to okno i wstawiasz tam pralkę (nie ma miejsca na pralnię i suszarnię !)

- powiększasz garderobę przy wejściu kosztem kuchni, która i tak pozostanie bardzo duża

 

 

Mnie by się to i tak nadal nie podobało, bo : -

- korytarz jest długi i wąski jak wagon kolejowy

- w salonie będziecie siedzieli tyłem do ogrodu, a na TV będzie świeciło słońce, chyba że masz inny pomysł :) Albo są inne kierunki świata, bo tego tu nie wiem (założyłam, że wjazd jest od północy)

- jeśli wjazd jest od północy, to aż dwie sypialnie będą od północy, w tym jedna dziecinna

- schowek jest duży, ale bardzo nieustawny, same drzwi

- relacja powierzchni garażu do powierzchni użytkowej domu jest rażąca - w tym domu najlepiej być samochodem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magdaol

poproś projektanta o wrysowanie zabudowy stałej i ruchomej ( z uwzględnieniem stołu jadalnego :D )

- wtedy wszystkie ( + ) i ( - ) wyjdą do bólu ...

- rzut rozłożysty generuje duże koszty związane z fundamentowaniem i dachem ...

- rozumiem, że to Twój wybór dot. zabudowy parterowej lub wynikającej z Planu Miejscowego / Warunków Zabudowy ?

 

malwusia

" relacja powierzchni garażu do powierzchni użytkowej domu jest rażąca "

- przestrzeń garażu, to prawdopodobnie najlepiej zaprojektowana przestrzeń w tym budynku ( patrząc tylko i wyłącznie na rozwiązania funkcjonalne ) , aczkolwiek warto wrysować np. zabudowę magazynową dla bieżącej obsługi samochodów ... a może i ogrodu ( !? ) :)

Edytowane przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz

 

- przestrzeń garażu, to prawdopodobnie najlepiej zaprojektowana przestrzeń w tym budynku ( patrząc tylko i wyłącznie na rozwiązania funkcjonalne ) , aczkolwiek warto wrysować np. zabudowę magazynową dla bieżącej obsługi samochodów ... a może i ogrodu ( !? )

 

 

 

Garaż nie jest oddzielony termicznie od domu, będzie mostek cieplny, prawda? Chyba że ma to być garaż ocieplany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" ... stół mi umknął " - dobre ! ;)

- mi kiedyś pies "przeleciał" po projekcie ( notabene dyplomowym ), a że był jeszcze rysowany ręcznie, to miałem podwójną robótkę .... :)

- gdzie upchnąć stół jadalny ? - ja bym go nigdzie nie upychał ! - mam wrażenie, że to projekt indywidualny, tym samym wszystko powinno być poukładane ( i uzgodnione ) jak w zegarku szwajcarskim. A stół to nie schowek porządkowy na miotłę :)

- " mostek cieplny " - należy przewidywać, ale na etapie bardziej uszczegółowionej koncepcji, na razie mamy ( tak mi się wydaje ) "pływającą", nie uzgodnioną do końca funkcję / gabaryty pomieszczeń, ich powiązania, główne trakty, itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...