Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

JAKI PROJEKT DOMU WYBRAĆ? - wątek dla zmagających się z wątpliwościami


Który projekt wybrać ?  

18 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Który projekt wybrać ?

    • Agnieszka
      8
    • D88 Reprezentacyjny
      10


Recommended Posts

Witam!

 

Myślałem, że w moim przypadku znalezienie projektu przystosowanego do kształtu działki będzie graniczyło z cudem. Działkę mam w kształcie trójkąta prostokątnego (przyprostokątne 40m i 50m) i jedynym kształtem przyszłego domu z garażem na 2 samochody mógła być tylko litera L, tak aby posadowić dom od strony północno-wschodniej i mieć wolne południe i zachód. Niestety niewiele jest gotowych projektów spełniających następujące warunki:

 

1/kształt litery L

2/wejścia od południa

3/powierzchnia użytkowa do 150 m2

4/podwójny garaż

 

Jestem nadal na etapie poszukiwań, chociaż znalazłem w firmie Archon "Dom w kameliach 2' i "Dom w różach" Prawdopodobnie wybiorę któryś z nich.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Cześć. Pisałem do pracowni Krajobrazy, przysłali mi rysunki techniczne ale bardzo nieczytelne. Dzwoniłem do nich, obiecali, że przyślą coś bardziej dokładnego. Chciałbym wprowadzic kilka zmian, ale bez dokładnych rysunków jest to niemozliwe. Jak będę miał coś więcej to napiszę.

Proszę jeszcze forumowiczów o ocenę projektu. Pozdrawiam.

 

Wojtek, otrzymałes dokładniejsze rysunki, coś wypatrzyłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Konradzie

 

tym razem, to już całkiem zbiłeś mnie z tropu - zrobiiłeś sobie modele 3D kandydatów? Po prostu nie wierzę.

Poza tym ... 5 lat przeglądania katalogów?

 

A ja też już z 5 lat przegladam katalogi. Dwa domki sam zaprojektowałem i wizualizacje zrobiłem. :D :D :D

Tylko kosztorysowania jeszcze nie opanowałem.

 

Dla zainteresowanych:

http://republika.pl/klaus_gaiger/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłam katalog Muratora "Najpiękniejsze Domy" i zaczęłam wertować. Wybrałam swoich faworytów, następnie to samo zrobił mąż.

 

Kryteria były takie: duży salon bo lubimy życie towarzyskie, garaż na dwa samochody połączony z domem i odpowiednia komunikacja: czyli pomieszczenie gospodarcze obok kuchni, garaz obok pomieszczenia gospodarczego by z zakupami nie biegać przez całe mieszkanie do kuchni. Przeanalizowaliśmy nasze wybory i wybraliśmy D08. W sumie zajęło nam to trzy wieczory. Aż nie chcę myśleć co by było gdybym zaczęła oglądać więcej katalogów, chyba wybierałabym do tej pory :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Smukłego z Muratora http://www.projekty.murator.pl/prezentacja.htm?IdProjektu=87. Wpisz w "szukaj" smukły i znajdź posty mnietka, on ma już stan surowy otwarty, zobaczysz ile to go kosztowało. Ja niestety nie mogę podzielić się jeszcze informacjami o kosztach, ale domek jest malutki i prościutki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierzemy pod uwagę 2 projekty

KORAL http://www.projekty.ign.com.pl/projekt.php?opcja=opis&id=145&nazwa_projektu=KORAL

 

ORION II http://nowydom.onet.pl/2855,projekt.html

 

Nie mozemy sie zdecydowac:(

Może Wy byscie mogli nam pomóc w podjęciu decyzji...

Który z nich będzie tanszy w budowie? moze własnie to zaważy na naszej decyzji.

 

Za wszelkie wypowiedzi w temacie bardzo dziękuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olivko, nie jestem ekspertem i kosztach budowy wolałabym się nie wypowiadać, aczkolwiek na pierwszy rzut oka tańszy, choćby ze względu na kształt dachu wydaje się być Orion.

Wnętrza w obu domach są bardzo podobne i w nie widzę niczego do czego można by się przyczepić. Generalnie bardziej podoba mi sie Orion. Zarówno bryła jak i wnętrze. No i taras. Jak dla mnie - musi być choć częściowo zadaszony, ale to moje osobiste upodobanie... :roll:

Oczywiście rozumiem, że w którymś przypadku wybierzecie odbicie lustrzane, bo zakładając, że wjazd jest od północy, to w Koralu salon - jadalnia wypada na płd-wsch; a w Orionie na płd-zach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stawiam na koral, jakiś taki czytelniejszy może jestem staroświecka, ale w orionie za dużu otwartych przestrzeni takich przestrzałów pół domu jest właściwie otwarte, schody zabiegowe, pośrodku tych przeciągów nie zbyt mi się to podoba ale to tylko moje zdanie. Zwarta bryła i mniej udziwnień napewno wpłynie na obniżenie kosztów budowy choć może urok mniejszy więc pytanie co wam bliższe ? Poza tym ogrzewanie takich otwartych przestrzeni to następna sprawa trzeba zmierzyć siły na zamiary, znam przypadki kiedy powstawał dom otwarte przestrzenie bo optycznie bardzo OK, elegancko, nowocześnie a potem koszty ogrzewania zrzerały rodzinkę i kombinacje jak to ciepło ztrzymać i sztukowanie stropów ścianek to już potem nie to samo , takie przeróbki bardzo są niekorzystne i finansowo i wgląd już nie do takich wnetrz. Ale może ten problem nie dotyczy was, ale ja biorę to pod uwagę. Jestem zdecydowanie za koralem.

Ale patrzę dość subiektywnie swoją miarką więc wybór należy do was.

Pozdrawiam Pinokio :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzeliśmy z żoną kilka bardzo grubych katalogów projektów gotowych. Znaleźliśmy 5 takich, które nam odpowiadały (jeden był w 3 wersjach), ale żadnego, który akceptowalibyśmy bez zmian. Najważniejszymi doświadczeniami tamtego okresu były (obok frustracji):

- decyzja o projekcie indywidulanym podjęta na podstawie ilości projektów zakwalifikowanych jako "odpowiadające" do ilości wszystkich obejrzanych; ponadto jeżeli projekt ma być gotowy to nie powinien wymagać zmian;

- nauka jak czytać projekty (czy pomieszczenia są ustawne, gdzie zaczynają się skosy, jaka jest wysokość ścianki kolankowej itp.);

- przekonanie, że należy mniej przejmować się bryłą (z wyjątkiem dachu), a bardziej przestrzenią, w której przyjdzie mieszkać.

 

To studiowanie katalogów pozwoliło doprecyzować nasze oczekiwania. Gotową listę wymagań i przykłady "zadawalających" projektów położyliśmy przed architektami, którzy projektowali dom naszej koleżanki. Państwo zaczęli pracę od wizyty na działce, obejrzeli sąsiedztwo. Za kilka dni odbieramy zakończony projekt budowalny i będziemy występowąć o pozwolenie na budowę.

 

Lista naszych najważniejszych wymagań:

1. Dom piętrowy (żadnych skosów!) bez podpiwniczenia, na planie prostokąta.

2. Ściana dwuwarstowa, najchętniej ceramika poryzowana.

3. Parter

kuchnia od frontu (12 m2) + spiżarnia

z kuchni przejście do jadalni (15 m2) otwartej na salon lub stanowiącej część salonu

salon (30 m2) z dużymi przeszkleniami na ogród, najlepiej w kier. poł.-zach.

gabinet (10 m2)

niewielkie WC (1,5 m2)

kotłownia (min. 5 m2)

suszarnia

wiatrołap

hall (ok. 5-6 m2)

wysokość min. 255, optymalnie 270 cm.

4. Piętro

niewielki hall (ok. 4 m2)

dwie powierzchnie mieszkalne, każda z własną łazienką i garderobą

5. Ponadto wiata garażowa na 2 samochody, której częścią będzie ogrodowe pomieszczenie gospodarcze, wyznaczająca wspólnie z budynkiem frontowy dziedziniec.

 

Oddzielnym zagadnieniem jest zakres zmian w projektach gotowych, czyli ich niedostosowanie (moim zdaniem) do potrzeb inwestorów. Najczęstsze mankamenty to moim zdaniem:

- brak pomieszczenia gospodarczego będącego odpowiednikiem piwnicy w bloku; gdzie przechowywać rowery (w moim przypadku 3), opony zimowe (2 komplety), walizki, zdemontowane samochodowe bagażniki dachowe (latem narciarski, a zimą rowerowy), a dojdzie jeszcze sprzęt i być może meble ogrodowe;

- brak suszarni, czyli najmniejszego choćby pomieszczenia do suszenia prania, którego się nie odwirowuje, bo pralkę gdzieś się umieści, np. zabudowując ją w kuchni (wykorzystywane przez około 5 miesięcy, bo przez resztę roku za suszarnię służy ogród, ale nawet przez ten czas nie chcę mieć sznurków w łazience);

- niewystarczający rozmiar (kubatura) kotłowni;

- jedna łazienka na piętrze przy najczęściej trzech, czterech sypialniach; to jest moim zdaniem zupełne nieporozumienie (!); uważam, że muszą być co najmniej dwie, z tego jedna prywatna, dostępna z sypialni rodziców (na parterze małe WC z awaryjną kabiną natryskową dla gości);

- zupełny brak rozrysowanych kanałów wentylacyjnych, co skutkuje, jak w przypadku mojego przyjaciela, który kupił projekt gotowy Muratora, że np. w kuchni jest tylko jeden; architekci nie przewidzieli, że ktoś może planować wyciąg!

 

W przeglądaniu projektów pomagał nam też mój wuj architekt. Nie jest już czynny zawodowo, ale doświadczenie to on ma.

1. Jedną z najważniejszych jego nauk było, aby już na etapie projektu myśleć o aranżacji pomieszczeń, bo jakieś meble zabiera się ze sobą, nie wszystko kupuje wg wymiarów domu? Czyli już oglądając projekty należy zastanawiać się co gdzie stanie oraz sprawdzać funkcję pomieszczeń. Najlepiej to ocenić drogami komunikacyjnymi łącząc na rysunkach liniami prostymi komunikację w pomieszczeniu np. drzwi - okno, drzwi - drzwi balkonowe (tarasowe), wyjście z kuchni i drzwi na taras itp. Łatwo zobaczyć co zostaje do zagospodarowania.

2. Należy również sprawdzać czy rzetelnie zaproponowana jest aranżacja pomieszczenia wyrysowana przez architekta; zdarza się, że zaproponowane ustawienie łoża małżeńskiego po zmierzeniu okazuje się, że jest w innej skali niż reszta obrazka; jak tak miałem, wyszło, że do pokoju przewidywanego jako sypialnia nie wstawię naszego obecnego łóżka, a gdyby zastosować zaproponowane to miałoby 1,4 x 1,4m2!

3. Ponadto przekonał nas do ograniczenia (wyeliminowania) okien dachowych. Wyglądają super, ale są drewniane i żadna impregnacja nie sprawi, że nie będziesz trzeba ich wymieniać. Wcześniej lub później taka konieczność będzie miała miejsce. Na Forum znaleść można co najmniej kilka przykładów, że wcześniej. Z tego powodu bardzo szybko odrzuciliśmy wszystkie projekty z dachami kopertowymi, w grę wchodziły wyłącznie dwuspadowe (i to bez żadnych lukarn, wolich oczek itp.; kosztują i nie ma sensu mnożyć miejsc gdzie łatwo o błędy wykonawcze). Ostatecznie zdecydowaliśmy się na płaski dach, bo ja mam 202 cm wzrostu, a moje dziewczyny ok. 170 - jedna z nich jeszcze rośnie.

4. Kolejną ważną moim zdaniem nauką było wyobrażenie sobie rozmiarów przyszłych pomieszczeń, czyli co to znaczy np. wiatrołap o pow. 3,5m2. Sprawdzałem ile ma mój obecny przedpokój, sznurkami na podłodze wyznaczałem odpowiednie odległości, aby stwierdzić czy taki wymiar ściany jest wystarczający, wymierzyłem dokładnie obecne mieszkanie i porównywałem czy będę mógł się ruszyć. Podobnie było ze skosani i poziomem nachylenia dachu. Moim zdaniem warto, bardzo pomaga.

 

I to by było na tyle! MaciekW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek gratuluje wywodu, jakze logicznego i przede wszystkim prgmatycznego. Zeby kazdy inwestor tak podchodzil to tego tematu. Wlasnie ja mam segment w pelni podpiwniczony, a jak teraz przeniesc te klamoty do domu bez podpiwniczenia :-? , gdyz przyrzeklam sobie, ze zbuduje dom bez podpiwniczenia. Musi byc duzo roznych pomieszczen gospodarczych, garderoby. Przede wszystkim tesknie za pomieszczeniem gospodarczym, gdzie zmieszcze kosiarke, ziemie, kore szpadle weze ogrodnicze i inne rzeczy, z wejsciem od ogrodu. Teraz wszystko taszcze przez salon :evil:

Ile Ci wyszlo m powierzchni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...