Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

JAKI PROJEKT DOMU WYBRAĆ? - wątek dla zmagających się z wątpliwościami


Który projekt wybrać ?  

18 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Który projekt wybrać ?

    • Agnieszka
      8
    • D88 Reprezentacyjny
      10


Recommended Posts

Witaj Kubolotek!

dziekuje za uwagi!

U mnie z dzialka nie powinno byc problemu - ma powierzchnie 1,28ha i ma ksztalt prostokata - takze dom sie zmiesci, ogladalam Twoja Buczyne- ladna ale za mnie troche za mala, przejrzalam jeszcze raz projekty i faktycznie jest zarzecze chyba 11 z garazem gdzie schody na poddasze sa w holu - mi osobiscie schody w wiatrolapie tak bardzo nie przeszkadzaja, nie rozumiem dlaczego tam ma byc zimno, moi rodzice tak maja - jest bardzo cieplo, ale jest tam grzejnik i szczelne drzwi zewnetrzne- tak ze drzwi do wiatrolapu sa prawie caly czas niedomkniete i jest ok, w zarzeczu 11 jest tez przejscie z holu do garazu, ale nigdzie nie ma przewidzianej kotlowniv :o a poza tym garaz wydaje mi sie troche maly zeby robic tam kotlownie, no i obawiam sie tego bezposredniego przejscia do garazu z holu, wydaje mi sie ze bedzie czuc spalinami, poza tymi mankamentsmi za tym wlasnie projektem tzn zarzecze 11 z garazem przemawia metraz - 153 m, co wydaje sie rozsadniejsze niz metraz 218 m w zarzeczu z garazem, pzdr malgo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dla mnie tez na poczatku Buczyna była za mała ale co mialam zrobic, wiekszego domu nie mogłam miec tzn szerszego,a wybrałam ten projekt dlatego iz była najbardziej podobny do zarzecza i z zewnatrz i w srodku, a co do mojego domku to wydłuzylismy go o 2 m, tyle moglismy zrobic, a w srodku tez nie mielismy kotłowni i tak jak ty z pokoju zrobilismy pół na pół łazienka i kotłownia z wyjsciem na zewnatrz, wstawie zdjecia dla porównania, a co do schodów to u moich rodzicow tez jest grzejnik w ganku a i tak jest zawsze strasznie zimno jak na polu wrr dlatego ja tak nie chciałam

oto zdjecie parteru

http://img43.imageshack.us/img43/3811/rzut14jx.jpg

a to zdjecie parteru po naszych zmianach

http://img43.imageshack.us/img43/7568/parterzmieniony8sq.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się Twój pomysł z podziałem jednego pokoju na łazienkę i kotłownię, ja w tym duzym Zarzeczu (mąż upiera się przy tej wiekszej wersji, mi też sie bardziej podoba, tylko obawiam sie kosztów :o :o )chciałabym jeszcze wydzielić osobne WC, takie max. 2 m, aha i mam pytanie o kotłownię, jaki masz piec? - my planujemy taki zwyczajny, zeby mozna było spalać w nim i drewno i węgiel i dlatego dużo projektów odpadło właśnie z powodu tego, że kotłownia znajdowała się gdzieś w centralnej części domu i nie miała wyjścia na zewnątrz - a ja nie wyobrażam sobie nosić opału przez całą chałupę, bo nie nadążę ze sprzątaniem - wiadomo że ten typ ogrzewania do najczystszych nie należy, pzdr, malgo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciesze sie ze ci sie spodobały moje zmiany, a tak wogóle to obok kuchni zrobiłam sobie mała spizarke, wyobraz sobie ze wg projektu tam miała byc łazienka z kotłownia niewiem jakim cudem,

a jesli chodzi o piec to jeszcze go nie mam na wiosne dopiero bedziemy tynkowac wnetrza,( a wogole to zapraszam do ogladniecia zdjec sa w galerii zdjec forumowiczow temat moja buczyna)

wracajac do pieca to stwierdzilismy ze mimo ze mamy wyjscie z kotłowni na zewnatrz to nie bedziemy dawac tam pieca gdyz w sumie ta kotłownia wyszła mała i za bardzo nie byłoby gdzie tego drzewa np położyc takze stwierdzilismy ze piec damy do garazu (mamy duzy garaz-zapraszam do zdjec jak wczesniej wspomniałam)i podciagniemy stamtad ogrzewanie, i tez planujemy piec na wegiel i drzewo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubolotek!

obejrzalam zdjecia domu i wyglada naprawde ladnie, zazdroszcze Ci takiego zaawansowania w pracach! - mam nadzieje ze ja za rok tez bede mogla pochwalic sie takim pochwalic, poki co po swietach jedziemy do znajomego, ktory ma firme budowlana i mamy nadzieje ze on oswieci nas w wielu sprawach tzn sprowadzi na ziemie i do tego czasu nie podejmujemy ostatecznej decyzji odnosnie projektu, ale czuje ze bedzie to jednak ktoras wersja zarzecza ewentualnie zadebie - do tej pory tylko jeszcze jeden projekt tak sie nam spodobal, aha fajny pomysl ze spizarka, ja tez planuje chocby 2m, pzdr, malgo

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku od początku zakładałam, że spełniajac marzenie o budowie domu, zamówimy projekt indywidualny. Chciałam poczuc ten "smak" tworzenia czegoś niepowtarzalnego, tylko dla nas. Owszem przewertowaliśmy setki, moze tysiace projektów gotowych, gapilismy sie bezwstydnie w plenerach na mijane budynki, robilismy zdjecia. Wszystko to zmierzało jedynie do tego, aby nabrac przekonania, co nam sie podoba, a co nie.

 

Na pierwszym spotkaniu wybrany architekt dostał od nas wycinki i zdjęcia z opisem, co nas w pokazanych domach pociaga, oraz wytyczne dotyczące ilości i wielkosci pomieszczeń. Na tej podstawie powstały pierwsze bardzo trafne szkice piórkiem, które w rezultacie wymagały tylko dopracowania i przekształecnia w projekt budowlany.

 

No i buduje sie to nasze marzenie z wysokim salonem, jadalnią, kuchnią biblioteką i naszym zapleczem sypialniano-garderobiano-łazienkowym na parterze oraz królestwem (sypialnia, salon, garderoba, łazienka) naszego dziecka na poddaszu, gdzie znajduje sie także gościnna sypialnia z łazienką. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ja wcale tak duzo nie zrobiłam w domku, patrzac co na niektórych tutaj na forum to dopiero maja tempo napewno widziałas, nawet w ciagu jednego roku potrafia wybudowac dom i sie wprowadzic do niego no ale to zalezy oczywiscie od finansow kazdego,

przy okazji zycze spokojnych, wesołych świat i trafnego wyboru projektu domku:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam malgo77

cieszę się ,że znalazlem kogoś kto będzie budował .

z wiosną także ruszam z budową.

co do zmian wprojekcie to:

-zmieniłem kąty nachylenia dachu (szczyty) z 36 na 45

-powiększyłem garaż

-nad wykuszem będzie balkon

-napewno lazienkę przeniosę w miejsce mniejszego pokoju

-myślę nad podwyższeniem scianki kolankowej o ok. 20-30cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj wowo5!

ja ostatecznie po wizycie u architekta zdecydowałam się na zadębie z garażem - właściwie to to samo tylko mniejszy metraż (bałam się kosztów budowy domu ponad 200 m), poza tym architekt zrobi mi użytkowe poddasze, tak zeby były tam 2 pokoje i łazienka i to w zupełności nam wystarczy dla naszej 4 osobowej rodziny. Co do innych zmian to:

zmniejszymy wiatrołap tak żeby zrobić wejście do kuchni też z holu

łazienkę przeniesiemy do pokoju na tyłach domu, jednocześnie zmniejszymy ją do max 9,5 m, dzięki temu zyska sąsiednia sypialnia

w miejscu łazienki będzie pralnia z przejściem do garażu

no i musimy jeszcze gdzieś w holu umieścić schody na poddasze

aha no i zmienimy troche nachylenie dachu i będę chciała też wygospodarować na dole osobny kibelek, mam nadzieję że to będą wszystkie zmiany, poza tym projekt bardzo nam się podoba i mam nadzieję że to się nie zmieni.., pzdr

 

[list=]owa

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malgo77 ciesze sie ze sie zdecydowałas na ktorys z tych projektów, zarzecze faktycznie metrazowo jest duze, mysle ze jesli do zadebia dodasz małe poddasze to bedzie najlepsze rozwiazanie metrazowo dom mniejszy a w razie czego góra tez bedzie a domki sa prawie identyczne, kibicuje ci i bede dogladac efektów, bo moj domek jest tez bardzo podobny i ciekawa jestem jak one beda wyladac po urzadzeniu, a jeszcze apropo na jak długo planujecie budowe? rok? dwa lata?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubolotek!

my chcemy zaczac budowe na wiosne i do jesieni pokryc dachem, albo chociaz papa, a od wiosny 2007 ruszyc z wykonczeniowka i na zime 2007 wprowadzic sie - mam nadzieje ze damy rade, nie chce budowac dluzej niz 2,5 roku, przez ten czas bedziemy mieszkac u moich rodzicow w miejscowosci gdzie bedzie budowa - raczej niemozliwe jest budowac systemem gospodarczym na mazurach a mieszkac w krakowie, tak wiec bedziemy robic wszystko zeby wybudowac jak najszybciej, ale to zalezy juz od naplywu gotowki.. i tu mamy niezly zgryz, co robic? czy:

1/ sprzedac mieszkanie w krakowie + oszczednosci- za to postawic stan surowy a na reszte wziasc kredyt

2/ nie sprzedawac mieszkania wziasc duzy kredyt - taki ktory umozliwi zamieszkanie na parterze domu, mieszkanie wynajac, a kase przeznaczyc na rate kredytu

najpierw bardziej sklanialismy do wersji 2 - bo mieszkanie na wartosci nie straci, a sprzedac mozna je zawsze, a teraz troche oblecial nas strach na mysl o tak duzym kredycie (nawet nie wiemy jeszcze jak duzym - mysle ze min 160000, ale z dnia na dzien uswiadamiam sobie ze aby zamieszkac to i 250 tys bedzie malo, a my mozemy wylozyc z kredytem nie wiecej niz 220 tys, przepraszam ze zanudzam ale juz lapie sie na tym ze zaraz po przebudzeniu przeliczam, obliczam i zastanawiam sie czy starczy i do jakiego etapu.., na pocieszenie i dodanie otuchy czytam to forum, ogladam zdjecia bardziej i mniej wykonczonych domkow i mowie sama sobie ze damy rade, bo robimy to dla siebie i naszych dzieci!,

Zycze Ci w 2006 roku samych dobrych wyborow i jak najszybszego zamieszkania we wlasnym domku, malgo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani, no pomóżcie troszkę w tym Nowym Roku :) W sumie oba nam się podobają (mężowi ociupinkę bardziej Lolek) i obydwa mają podoby układ w środku.

I obydwa maja to, czego potrzebujemy tzn:

- garaż w bryle (za wąska działka, zeby dostawić coś gustownego obok a garaż "blaszak" odpada

- mają poddasze użytkowe - trzy sypialne na górze i salon na dole,

- mają pomieszczenia gospodarcze, z których można zrobić wyjście na zewnatrz (ma być ogrzewania na paliwo stałe i to dobre rozwiazanie)

- dach dwuspadowy

Lolek http://www.dominanta.pl/projektowanie_domow_projekt_domu_lolek.html

Iskierka (tu na forum bardziej znana chyba) http://www.domna5.pl/index.php?opcja=details&id=2&nazwa_projektu=ISKIERKA

A Wy co sądzicie ?

Acha, kolor elewacji i dachu w obydwu przypadkach byłby inny i w Lolku bez tej cegły :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie ! Na początek Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku!

Nie wiem czy moja rada na coś się przyda -bo wybór musi być wasz i tylko wasz !!!

Ja buduje Marysie -jest to odpowiednik Iskierki i dlatego może ten projekt bardziej mi się podoba . Gdy wybieraliśmy z żoną to szukaliśmy zgrabnego domku ,nie dużego o zwartej bryle i z kotłownią dostępną z zewnątrz. Oba Wasze projekty to spełniają ale moim zdaniem 15m garażu to za mało ja miałem 17.5m a zwiększyłem do 20m . No i schody w salonie kradną parę metrów ,nie mam też przekonania do całkiem otwartej kuchni na salon -ale to jest tylko moje zdanie ;a wybór Wasz.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O niebo bardziej podoba mi się Lolek. Ma ladniejsze okna i jest bardzo zgrabny, ma tez niezly uklad wnetrz.(od iskierki mnie odrzucilo, wiec wnetrzom sie zbytnio nie przyjrzałam)

 

Parter jest wlasciwie jednoprzestrzenny przez co wydaje sie wiekszy .Lubie tez takie jak w Lolku usytuowanie schodow.Lazienka na pietrze jest troszke dziwna(umiejscoweinie wanny, ale moze to byc tez atut tej lazienki - miejsce na kwiaty...?)

Ja bym wybrala Lolka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wybrałbym Iskierkę już kiedyś kibicowałem potencjalnym inwestorom ale wątek troszke podupadł. Przychylam sie również do tego co napisał mikołaj1 schody w salonie to marnotrwstwo przestrzeni i jeszcze jedno nie chciałbym miec kominka w miejscu gdzie bedzie najwiekszy ruch praktycznie w komunikacji, żadnej intymnej atmosfery nie bedzie mimo ze jest kominek praktycznie na środku "skrzżowania" to chyba tyle Iskierka chyba górą :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychylam sie również do tego co napisał mikołaj1 schody w salonie to marnotrwstwo przestrzeni

 

Wiesz, mnie się podobają takie schody :oops:

Lolek ma też mniej okien, co na pewno wpłynie na koszty.

Z kolei Iskierka to projekt sprawdzony przez wielu inwestorów (podobna "Marysia" i "Oliwka" z tej samej pracowni są budowane również przez forumowiczów).

Wiecie, jaka to trudna decyzja ??!!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...