Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jeśli chodzi o barek, to faktycznie chciałam, żeby przesłonił ciąg roboczy. Na 198 wkleiłam barek, który bardzo mi się spodobał - z białej cegły. Tak naprawdę nie wiem czy nie zmniejszy optycznie pomieszczeń: kuchni i salonu, więc sprawa jest otwarta. Po prostu zbuduję na sucho taki barek z bloczków i wtedy ostatecznie podejmę decyzję.

 

Tu jest fajny pomysł na zagospodarowanie barku.

 

http://images38.fotosik.pl/1145/f83cc13a06ab5131.jpg Zaczerpnięte gdzieś z forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Teoretycznie mogę, tylko...

 

1. przyłącze wody jest dokładnie 126 cm od rogu. hmmm... sama tak chciałam. Rurki do wody są pod posadzką. Mamy do szkieletowy więc wkuwanie się w ścianę, żeby przeciągać wodę nie uda się ;)) Myślę, że jakimiś wężykami lub pexem przy ścianie by poszło. Gorzej z rurą kanalizacyjną, ona taka cienka nie jest i pewnie trochę miejsca w szafkach zabrałaby. To muszę z mężem przedyskutować. Ostatnio też myślałam, że się nie da i się pomyliłam.

2. Pod przyłączem jest rewizja na zawór do wody, która wychodzi na zewnątrz, więc też musi być tam dostęp. Wprawdzie dwa razy do roku - przed zimą i po zimie, ale zawsze jednak.....

3. Wywiew do wentylacji jest dokładnie w rogu ściany, więc jeśli przeniesiemy kuchenkę, trzeba będzie zabudować trochę rury do okapu, ale to już najmniejszy problem....

 

Teraz trzeba przeanalizować za i przeciw.... ciągle nad tym intensywnie myślę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Spójrzcie na moją kuchnię w bloku. W rzucie od góry niby ustawna, ale w szczegółach da sie zabudować tylko dwie krótkie ścianki, bo okno jest na wysokości 80 cm a ścianka przy wejściu do kuchni ma głębokość 57 cm. Przejście ma 79-80 cm.

 

http://images50.fotosik.pl/1620/3cf31f89259b7841.jpg

 

Od okna: lodówka podblatowa 50 cm, szafka 40, kuchenka wolnostojąca 50, szafka narożnikowa 90, szafka ze zlewem 60 i otwarte półki 30 cm

 

Jak się wybuduję, to mieszkanie ma dostać mój brat i tak się zastanawiam co mu zaproponować by żyło się wygodniej.

Na pewno, jak ja, jest zwolennikiem zamkniętej kuchni, zwłaszcza, że kuchenka jest na gaz i bardzo brudzi.

 

A tak wygląda całe mieszkanie:

http://images41.fotosik.pl/1557/e3da8a7c1f5d91a6.jpg

 

Wszystkie ściany wewnętrzne to działówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir

ja bym dokładnie tak ustawiła tę kuchnię, jak zaplanowałaś. Nie wiem, czy widziałaś, na wątku o wizualizacjach kuchni ese wrzucał wizualkę z podobnym ustawieniem. U niego lodówka wyemigrowała do przedpokoju. Jak się ma w tej kuchni zmieścić stolik i ma być jeszcze cokolwiek przestrzeni, to ja bym pozostała przy tym klasycznym ustawieniu. Myślę, ze lodówka mogłay być wyższa niż podblatowa.

 

BTW - masz szafki wiszące nad zlewem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w kuchni właśnie nie musi być stolika, jemy zwykle przy komputerze w pokoju i mój brat ma podobne przyzwyczajenia. Ilość szafek też jest ok. Szafki wiszące są tylko na ścianie z kuchenką, nie potrzeba więcej.

Gdyby lodówka była wyższa niż podblatowa ilośc blatu roboczego wyniosłaby łącznie ok 1 m (40 cm szafka i 30+30 cm szafka narożnikowa).

 

Brakuje i to bardzo: blatu roboczego i miejsca na zmywarkę. No i wkurza mnie brak możliwości wykorzystania porządnego przestrzeni.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w kuchni właśnie nie musi być stolika, jemy zwykle przy komputerze w pokoju i mój brat ma podobne przyzwyczajenia. Ilość szafek też jest ok. Szafki wiszące są tylko na ścianie z kuchenką, nie potrzeba więcej.

Gdyby lodówka była wyższa niż podblatowa ilośc blatu roboczego wyniosłaby łącznie ok 1 m (40 cm szafka i 30+30 cm szafka narożnikowa).

 

Brakuje i to bardzo: blatu roboczego i miejsca na zmywarkę. No i wkurza mnie brak możliwości wykorzystania porządnego przestrzeni.

 

 

Elfir, nie wyrzucaj bratu stolika :D Może za jakiś czas dołączy do niego bratnia dusza i zmieni jednak przyzwyczajenia :D Skoro brakuje blatu, to stolik też można poza tym wykorzystać. :D

 

Zmywarka może stać na tej ścianie, gdzie jest teraz zlew. Wtedy szafki: 45 zmywarka, 45 szafka zlewozmywakowa (np. taki zlewozmywak http://www.anfra.pl/zlewozmywak-11-zkw-11 lub taki http://www.lazienkawsieci.pl/zlew-pyramis-sparta-62x50-1b-1d-100130201-len.html ) 90 cm szafka narożna. Albo 45 zmywarka + 55 szafka zlewowa, szafka narożna 80cm - na zamówienie, w modułowej ofercie ma takie np. nobilia) . Zlew albo bez ociekacza albo skierowany na zmywarkę.

 

Jak będzie szafka narożna 80cm to zyskujesz 10 cm po drugiej stronie, można lodówkę większą kupić albo zrobić piekarnik i płytę 60cm.

 

A co z zaanektowaniem na lodówkę miejsca z sąsiadujących pomieszczeń?

 

To okno psuje faktycznie sprawę, bo albo trzeba zrobić nisko blat albo nie otwiera się okno. A jakieś rozwiązania mobilne pomocniki na wysokośc blatu, tylko na kółkach, żeby można było je odstawić do mycia okna rozważałaś?

 

 

Cóż, dobra z Ciebie siostra, ale wyzwanie sobie postawiłaś nie lada.

 

Może z moich nieudolnych podpowiastek coś Cię zainspiruje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam bratnią duszę, męża i nie zmieniliśmy przyzwyczajeń :)

Stół w kuchni służy na chwilę obecną jako miejsce odkładania wszystkiego - poczty, zakupów, kartek, rachunków. Jego blat jest za nisko, by przy nim pracować. Ja mam 172 cm, ale brat ma 190 m wzrostu, na klęczkach musiałby pracować.

Zlewu nie mam teraz małego, a i tak ciężko umyć większy garnek czy deskę do krojenia. Blachy i tace myję pod prysznicem :( Nie wiem czy jeszcze mniejszy, na szafkę 45 cm, zda egzamin dla osoby, która gotuje w domu.

 

Zastanawiam się czy nie pogrubić dolnej ramy okna (i tak okno będzie do wymiany) o 5 cm. Na elewacji powinno być niezauważalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widzisz, to zależy do bratniej duszy :D Mój Maż się przy mnie zaczął doceniać wspólne posiłki :D Choć niewykluczone, że mu za jakiś czas przejdzie :p:P

 

Co do zlewu, to wszystko jest kwestią przyzwyczajenia, albo ja nie mam tak duzych sprzętów. Mam zlew Ikea w szafce 50cm i wszystko daje radę. A wielkie garuchy to zawsze trzeba myć gdzieś indziej. :D:D

 

Na pogrubianiu ramy to ja się nie znam. Na pewno sporo by to pomogło w kwestii przechowywania i blatu pociągnięcie szafek pod oknem. Chyba że planujesz jeszcze zlew i zmywarkę tam przerzucić (ale chyba nie bezpośrednio na wejśicu do kuchni- ja po sobie wiem, że zlew to jednak mało przyjemne widoki oferuje zazwyczaj)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zlewu nie da się przerzucić pod okno, ze względu na duża odległośc od pionu wod-kan (znajduje się w łazience, której nie wrysowałam - są tylko drzwi na rysunku).

Wiem, że jest beznadziejnie przez to okno :( Mogę oczywiście przesuwać ściany, ale pokoje też nie są za duże.

Niby to 48 m2 a mało ścian nadaje się do ustawienia przy nich mebli. Długi korytarz. Ogromne okna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie udało się płytki kupić , a blat wpuściliśmy pod płytki by nie robić zadnych listew dekoracyjnych

powiem szczerze że przy klejeniu płytek nie pomyślałem o ścianach po bokach szafek (w tyle szafki przykrywają płytki)

zobaczyłem to dopiero na fotkach wczoraj .... dziś będąc na budowie przyglądnąłem się temu z żoną i doszliśmy do wniosku że na żywo to w ogóle nie przeszkadza - a na fotkach rzuca się od razu w oczy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo można tak:

http://images43.fotosik.pl/1418/991079dd62bfcbec.jpg

 

Elfir dziękuję za podpowiedź sprzed kilku miesięcy, Twój pomysł okazał sie najciekawszy ale niestety wyższe instancje rzucają nam kłody pod nogi, chcieliśmy być porządni i mieć wszystko załatwione "na papierze" i teraz obrywamy. Meble prawie zamówione a my chyba będziemy musieli zmieniać cały projekt... Ale tu nie miejsce na to więc osoby, które mają jakieś doświadczenie w projektowaniu instalacji gazowej w kuchni (czyt. znają przepisy ograniczające lokalizację kuchenki gazowej) prosiłabym o zaglądnięcie tutaj http://forum.muratordom.pl/showthread.php?204350-Co-poza-oknem-i-licznikiem-ogranicza-lokalizację-kuchenki-gazowej-w-kuchni, może uda Wam się coś nam podpowiedzieć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dziewczyny jakiś czas temu pomogłyście mi z łazienką, teraz przyszedł czas na kuchnię.

Co myślicie o takim ustawieniu?

Już wiem, że mam wątpliwości co do długości barku, czy przejście nie jest za wąskie. Barek od strony pokoju będzie przeszkloną witryną. Siedzieć się będzie od strony kuchni ze względu na małą powierzchnię pokoju i chęć oglądania tv przez mojego męża przy śniadaniu. Zastanawiam się czy zlew w rogu to dobry pomysł, czy będzie wygodnie. Okap musi być podszafkowy :( Bardzo chciałabym wstawić kuchenkę w słupek jednak jest tam za wąsko i zostanie pewnie szafka. Lodówkę mamy wolnostojącą.

kuchnia1.jpg

kuchnia2.jpg

kuchnia3.jpg

kuchnia4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam narożny zlew, który był wymuszony przyłączami i choć gdybym mogła, zrobiłabym klasyczny - nie uważam, że to dramat i jakieś mega niewygodne rozwiązanie. (przy czym ja mam takiego klasycznego "narożnikowego", a nie podłużny umieszczony w rogu)

natomiast musisz koniecznie odstawić dalej zmywarkę. ładujesz naczynia ze zlewu, a u ciebie nie ma się jak obrócić stojąc w narożniku - choćbyś była mega-chudziną, nie masz szansy się tam zmieścić. moj narożnik od zmywarki dzieli szafka 45 - to wygodne minimum moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam narożny zlew, który był wymuszony przyłączami i choć gdybym mogła, zrobiłabym klasyczny - nie uważam, że to dramat i jakieś mega niewygodne rozwiązanie. (przy czym ja mam takiego klasycznego "narożnikowego", a nie podłużny umieszczony w rogu)

natomiast musisz koniecznie odstawić dalej zmywarkę. ładujesz naczynia ze zlewu, a u ciebie nie ma się jak obrócić stojąc w narożniku - choćbyś była mega-chudziną, nie masz szansy się tam zmieścić. moj narożnik od zmywarki dzieli szafka 45 - to wygodne minimum moim zdaniem.

 

Dzięki za zwrócenie uwagi odnośnie zmywarki, tam rzeczywiście zostaje tylko jakieś 30cm :)

Kombinuję z tym zlewem na wszystkie sposoby już. Czy można zobaczyć gdzieś jak on wygląda u Ciebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...