Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

witam.

mam pytanko(zaznaczam ze jestem amatorem w takich sprawach)w sprawie ekranu zagrzejnikowego.chce taki ekran wstawic za kaloryfery poniewaz w bloku w malym pokoju(ostatnie pietro, narozne do tego a blok niedocieplony i na dodatek przy morzu wiec wiecznie wieje) jest w zimie mowiac delikatnie niezbyt cieplo.czy da mi to cos i pomoze?co myslicie o takich ekranach?

co wogule radzicie mi aby stalo sie cieplej.okna nowe juz wstawilem.zeberek dolozylem.czy moze wewnatrz mieszkania docieplic sciane narozna w tym pokoju np.centymetrowym steropianem? bo kiedy siedzi sie przy niej czuc chlod od niej.cos musze zrobic bo docieplac bloku szybko nie beda a chce wreszcie zrobic porzadek z tym pokojem.

z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam forumowiczow.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/37625-ekran-zagrzejnikowy/
Udostępnij na innych stronach

Taki ekran z pewnością pomoże i ograniczy straty ciepła do ściany..........tak straty, bo jeśli istotnie ściana jest wyziębiona i to się czuje, to będzie pochłaniała część ciepła z kaloryfera i będzie to ciepło stracone. Ekran styropianowy z powłoką aluminiową odbije to ciepło i skieruje do pokoju na ogrzanie powietrza. W Twojej sytuacji radziłbym zastosować ekrany w całym mieszkaniu, przez co byłaby szansa na podniesienie średniej temperatury również w tym feralnym pokoju.

Co do ocieplania wewnątrz mieszkania, to zakładająć, że nic tam nie wieje przez jakieś szpary, tylko jest odczucie zimna od wychłodzonych ścian, postawiłbym ściankę z GK na stelażu z listew drewnianych np. 2 cm grubości. Jeśli zrobi się to dokładnie, to 2 cm izolacji powietrznej powinno znacznie osłabić, jeśli nie zlikwidować odczucie chłodu od ściany.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/37625-ekran-zagrzejnikowy/#findComment-752135
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie ekrany w domu rodziców.

Tragedia !!!! :( :-? :-? Nigdy więcej.

Jak masz ciepłe ściany to nie rób bo będziesz za parę lat żałował.

Możę trochę wypromieniowanej energii zaoszczędzisz ale za to widoki będziesz miał makabryczne.

Ekrany te się po latach marszczą, folia pęka, uszkadza się je przy sprzątaniu i wygląda to okropnie.

Nie polecam, sam nie mam i mieć nie będę i nigdy nikomu nie polecę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/37625-ekran-zagrzejnikowy/#findComment-752275
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie ekrany w domu rodziców.

Tragedia !!!! :( :-? :-? Nigdy więcej.

Jak masz ciepłe ściany to nie rób bo będziesz za parę lat żałował.

Możę trochę wypromieniowanej energii zaoszczędzisz ale za to widoki będziesz miał makabryczne.

Ekrany te się po latach marszczą, folia pęka, uszkadza się je przy sprzątaniu i wygląda to okropnie.

Nie polecam, sam nie mam i mieć nie będę i nigdy nikomu nie polecę.

 

Pozdrawiam

 

Ja mam i nie żałuję. Mam je co prawdo dopiero drugi rok niemniej nie sądzę by groziły mi takie "makabryczne" widoki o jakich piszesz.

Powód? - ekrany mają cokolwiek mniejsza powierzchnię niż wynosi powierzchnia grzejnika konwektorowego Purmo.

To o czym piszesz może mieć miejsce w przypadku posiadania ażurowych grzejników żeliwnych/stalowych żeberkowych. Przez nowoczesne grzejniki płytowe po prostu nie widać co jest przyklejone do ściany.

 

I jeszcze jeden duży plus- mogę pomalować scianę na nowo bez konieczności demontażu grzejników :))

 

Pozdrawiam i jednak polecam zastosowanie takich ekranów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/37625-ekran-zagrzejnikowy/#findComment-752293
Udostępnij na innych stronach

Grzejniki Purmo, ekran mniejszy od obrysu grzejnika po 1 cm z każdej strony. Niestety widać. Minęło 8 lat.

Inna sprawa, że jak mówię o tym rodzicom to twierdzą, że się czepiam. Być może ale mi się to nie podoba.

 

Pozdrawiam.

 

PS.

Ze względów termicznych ma to sens i jak pisze Wowka rzeczywiście nie trzeba zdejmować grzejników przed malowaniem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/37625-ekran-zagrzejnikowy/#findComment-752367
Udostępnij na innych stronach

Skutecznośc ekranów zagrzejnikowych zależy od ich czystości. (zmiana współczynnika refleksyjności). Przykurzone nie działają. A jeszcze nie widziałem takiego, co by je co roku pucował.

 

W Twoje sytuacji to chyba trzeba zrobić ocieplenie od wewnątrz w dowolnej wersji, z godząc się wszystkimi wadami stąd wynikającymi. Tylko nie za grubo - ok. 2-4 cm. Przy okazji nakleić kliny na krawędzi ściany zewnętrznej takie 5 cm grube 30 szerokie - na sufit szerokości 30 cm, aby pokryć mostek i zapobiec grzybowi

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/37625-ekran-zagrzejnikowy/#findComment-752439
Udostępnij na innych stronach

dzieki Panowie za porady.na ekran sie skusze i zobacze jaki da to efekt w zimie. na docieplenie wewnetrzne tez sie chyba jednak skusze.z tym jest najgorzej bo pokoj maly jest rzeczywiscie jak maly i troche mi szkoda centymetrow.ale trudno trzeba bedzie poswiecic je dla dobra sprawy.tym bardziej ze w zimie wychodzi mi na tej zimnej scianie grzyb i mysle ze moze miec on tez zwiazek z niedociepleniej jej.

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/37625-ekran-zagrzejnikowy/#findComment-752586
Udostępnij na innych stronach

Ekrany zdecydowanie tak, lecz jeśli następuje wykraplanie od wewnątrz i grzyb to ocieplenie od wewnątrz absolutnie nie . Pogorszysz tylko sprawę.

Ocieplenie musi być od zewnątrz, by przesunąc na zewnątrz punkt rosy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/37625-ekran-zagrzejnikowy/#findComment-752764
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Ścianka wewnętrzna o grubości 2cm nie ma najmniejszego sensu.

Sens (zauważalne ocieplenie) jest dopiero od 5 cm samej wełny w profilu na to płyta GK a przed całą konstrukcją przynajmniej 0,5cm szczeliny żeby nie było grzyba.

Grubość 5cm jest również zalecana przez producentów wełny ze względu na izolację akustyczną (ale to dotyczy ścianek działowych i ograniczenia emisji dźwięków a nie ochrony przed ich odbiorem od sąsiadów)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/37625-ekran-zagrzejnikowy/#findComment-752797
Udostępnij na innych stronach

nudny z jakich warstw jest zbudowana Twoja ściana?

no niestety nie wiem bo nie znam sie za bardzo na budownictwie.jest to blok 20 letni i na pewno ma w sobie warstwe z czerwonej twardej cegly(zrobienie w niej gniazdka duuuuzo wysilku mnie kosztowalo).

jesli chodzi o tego grzyba to po zalozeniu nowych okien i dodatkowch zeberek i przestawieniu mebli na druga strone wychodzi on juz na tej chlodnej scianie duzo rzadziej(czy moze ktos z forumowiczach slyszal o jakims przepisie budowlanym ktory zabrania zaslaniania scian ktore sa zewnetrznymi np. meblami-dodam ze meble oddalilem okolo 10 cm od sciany?bo taka teorie wysnul administrator budynku ale nie potrafil mi tego pokazac na papierze).

moze jednak poczekac na docieplenie bloku?ale jak slyszalem jest to planowane za okolo 3 lata?w sumie sam nie wiem co juz rodzic z ta ferelna sciana? :-?

PS.walczylem w tej sprawie 3 lata z administarcja spoldzielni.bezowocnie.np w jednym z pism napisali mi ze grzyb na tej scianie jest z mojej winy poniewaz zbyt czesto wietrzylem pokoj.zglupialem jak to przeczytalem.a moze oto im wowczas chodzilo?

dziekuje za porady

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/37625-ekran-zagrzejnikowy/#findComment-753085
Udostępnij na innych stronach

Panowie, czytajcie uważnie co pisze kolega nudny_gosc i nie doradzajcie mu docieplania zewnętrznego w jakiejkolwiek postaci, bo wyraźnie jest napisane, że mieszka w bloku i na ocieplenie póki co nie może liczyć.

Ponieważ informacja o grzybie ( podejrzewam, że jest to jakaś pleśń, grzyb pozostałby na ścianie) pojawiła się w drugim poście, zasugerowałbym na początek zajęcie się tym problemem. Sam miałem pleśń w łazience, mimo że mam ocieploną ściane szczytową. 5 lat temu kupiłem w sklepie środek o nazwie Schimmel- Entferner firmy DÜFA.

Zastosowałem go zgodnie z procedurą opisaną w instrukcji 2 krotnie. Od tego czasu, mimo że w łazience woda ze skroplonej pary leje sie po suficie i ścianach strumykami codziennie, pleśn się skończyła. Ponadto w tej sytuacji zasadne będzie użycie styropianu do ocieplenia, jeśli się na to zdecydujesz. Chodzi bowiem o to, że różnego rodzaju wykwity najchętniej powstaja w miejscach wilgotnych i ciepłych, a styk wyziębionej ściany i ciepłego powietrza w pokoju daje idealne warunki do tego. Ściana odizolowana od pokoju szczelną warstwą styropianu będzie zmieniała swoją temperaturę w takt zmian pogodowych na zewnątrz i o to chodzi. Skoro i tak rokrocznie przemarza, to dopóki nie zostanie ocieplona z zewnątrz, jest bezwartościowa, jeśli idzie o ochronę cieplną.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/37625-ekran-zagrzejnikowy/#findComment-753122
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
PS.walczylem w tej sprawie 3 lata z administarcja spoldzielni.bezowocnie.np w jednym z pism napisali mi ze grzyb na tej scianie jest z mojej winy poniewaz zbyt czesto wietrzylem pokoj.zglupialem jak to przeczytalem.a moze oto im wowczas chodzilo?

dziekuje za porady

 

Grzyb powstaje przy słabej wentylacji a nie przy zbyt częstym wietrzeniu. Niezłe bzdury wymyślili... i to jeszcze na piśmie :o.

 

Swoją drogą dziwne, że nowe okna spowodowały zmniejszenie problemu...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/37625-ekran-zagrzejnikowy/#findComment-1839580
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Ekrany się sprawdzają.

Więcej ciepła do wewnątrz a mniej w ścianę.

 

 

 

 

hmmmmm czyżby ogrzewanie ściany budynku

 

to jest NA PEWNO strata ciepła ????

 

 

bardzo ciekawy pogląd :o

 

no właśnie.... :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/37625-ekran-zagrzejnikowy/#findComment-1857968
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...