o krok a nawet dwa od zdrady

[gosia1719499730]

kole mam i rum i mleko 3.2

jak myslicie to się jakoś da pomiksować ?

to też sobie chlapne

już widze, że do rana to ja nie dojdę do końca

a co sie stało????

[agniesia]

hej gdzie wy? i ponawiam pyt Gosi, co sie stalo?

[rrmi]

hej gdzie wy? i ponawiam pyt Gosi, co sie stalo?

paprotka sporzadniala chyba , tez sie o Nia martwie

[paprotka]

spoko spoko, wszystko w porzo - to się nazywa : pracuję po godzinach

 

 

nie, no staram się, jak bonie dydy

[agniesia]

paprotka sporzadniala chyba , tez sie o Nia martwie

R no tak, teraz takie czasy, ze o porzadnych trzeba sie martwic

[rrmi]

paprotka sporzadniala chyba , tez sie o Nia martwie

R no tak, teraz takie czasy, ze o porzadnych trzeba sie martwic

wiem , o Ciebie tez sie martwie , za rzadko tu bywasz , niedobrze

ja ogolnie martwiaca jestem

[paprotka]

ja się martwię o Ryt - chuda, niepaląca, skredytowana, a dzieciak na to wszystko jeszcze jutro do szkoły idzie

[agniesia]

nawet nie wiecie jak bardzo chcialbym tu byc czesciej,

ale sie nie wyrabiam, jeszcze musze uzupelnic wyprawke do przedszkola i zakupic styropian i przywiezc go malenkim pezotem, duzo czytam, duuuuzo, doba za krotka

[rrmi]

moj na szczescie idzie dopiero 6 wrzesnia

o Ryt to ja sie dobijalam juz z tydzien temu, moze cos sie stalo

[paprotka]

a gdzies mnie to umkło

 

poliglot

po matce chyba

 

lepiej żeby nie

 

a Ty co tak porzadnie sie zaczelas prowadzic?

 

znów jakies wredne plotki selim rozsiewa...

 

ps co to jest glogowska ?wodka czy czekolada?

 

 

kiełbasa

[rrmi]

juz jestem paprociu, dawaj

[paprotka]

o jenyyy, no zapomniałam o Selinie, to się wrócę

 

Selciu drogi,

 

Z okazji dopuszczenia iż jesteś teraz ELYTA podarowuję Ci na tej nowej drodze życia - stosowne do Twej pozycyj oferty. Może to jest właśnie to, czego potrzebujesz

 

Pisz, Elyto pisz . Na adres Kuryera

 

Dwie młode, inteligentne blondynki, poszukują znajomości z dwoma ciemnowłosemi, młodymi ludźmi w celu towarzyskim. Pierwszeństwo mają posiadający auto.

 

(o prawku ani mru- mru )

 

W pogoni za dobrą, jasną duszą, nawiążę sympatyczną nić drogą korespondencji jedynie z mężczyzną starszym, wybitnie inteligentnym i duchowo przesubtelnionym. Zgłoszenia pisemne do Adm. Kuryera pod "Baśń tęczowa".

 

 

Z powodu zmiany rodziny szukam człowieka o nieskazitelnym charakterze, tylko serjo myślącego.

 

Elegancka młoda para z towarzystwa zawrze znajomość z panem lub panią bezwzględnie indywidualną i ekscentryczną. Cel towarzyski.

 

 

Może odezwie się zdrów, solidny, naprawdę inteligentny kawaler lub wdowiec - szukający uczciwej żony! Panna lat 38, inteligentna, praktyczna, z dobrej rodziny, towarzysko wyrobiona, przystojna - bez przeszłości, niezależna, z wyprawą, ładnem mieszkaniem i nieco gotówki. Dyskrecya zapewniona. Poważnie myślący zechce pisać nieanonimy.

 

 

dobranoc i dzień dobry

[selimm]

Aula. Wykłady prowadzi już starszy wiekiem profesor. W pewnym momencie zwraca się do studentów:

- Za moich czasów nieobecność na zajęciach usprawiedliwiona była w dwóch przypadkach:

- po pierwsze - kiedy umarł ktoś bliski z rodziny,

- po drugie - choroba udokumentowana zwolnieniem lekarskim.

Z końca sali dobiega komentarz:

- Panie profesorze, a jeżeli ktoś jest skrajnie wyczerpany seksem? Cała sala wybucha śmiechem, a profesor po krótkim zastanowieniu odpowiada:

- W twoim wypadku - możesz po prostu pisać druga ręką.

 

Paproc co to ma byc hę ? kronika nieszczesliwych wypadkow

[selimm]

Spotyka się trzech żonatych mężczyzn w barze i opowiadają sobie co tam kupili ostatnio swoim żonom...

Pierwszy:

- Ja ostatnio kupiłem swojej futro z norek i futro z lisa. Jak się jej znudzi futro z norek to będzie chodziła w futrze z lisa...

Na to drugi:

- Ja swojej to kupiłem Forda i Opla, jak się jej znudzi jeździć Fordem, to będzie jeździć Oplem.

A trzeci:

- A ja swojej beret i wibrator... Jak się jej znudzi chodzić w berecie to niech się pi***oli!

 

Rozmowa dwóch facetów:

- Dlaczego na swoją żonę mówisz flanelciu?

- To zdrobnienie...

- Od czego?

- Ty szmato...

 

 

Dzień kobiet, a tu jeden z podwładnych przynosi swojemu kierownikowi

(mężczyźnie) kwiaty. Na to kierownik zdumiony:

- Co pan, przecież to dzień Kobiet...???

- No wiem, ale pomyślałem że przyniosę, bo z pana taka kurwa...

[Gość 1950]

ej! dziadku,

na wesoło się starzejesz,

ale nie w temacie

[paprotka]

Paproc co to ma byc hę ? kronika nieszczesliwych wypadkow

 

 

no masz ! - pierwsze objawy geriatrii i zwyrodnienia ócz

toż wybordowałam Twe walory oraz wskazałam kerunek, ku któremu zwinna podążać Twa przesubtelniona osoba celem zaspokojenia potrzeb palących

[Gość 1950]

[selimm]

Paproc wredota u kobiet ujawnia sie w chwilach podniecenia

[jareko]

oj tu selimku przesadziles

wtedy to one sa do rany przyloz bys tylko nie skonczyl przed

[Gość 1950]

gdzie się do cholery włóczycie?

jak chcę zdradzać to nie ma z kim,

no przecież nie z tym dziadkiem, co to wczoraj jeszce był kotem

na forum jesteście i co i nic