o krok a nawet dwa od zdrady

[Gość]

  Juras XR4Ti napisał:

Melduję się. Z tego co widzę to coć skląsnął temacik... Wylewki, ogólniki... Jarku! Ustaw towarzystwo do pionu. O zdradzie być miało, nie?

No a nie jest?

No przecież to nieodłączny element zdrady

cycków rychtowanie

i te rzeczy...

[Gość]

  paproć napisał:

do dochodzących

po ostatnim krwotoku, ząłozyłam se blokadę na wasze - jak to weronka laskę połkła i że jej wystaje kawałek i się brzydzita jej wyciągnąc ( na rzepkę trza było !!! ) - musiałam kulki z papieru w nos wsadzać, bo glutowe śmiechy mi poszły - pracowydajność spadła

No tak najłatwiej,

się zaszpuntować,

blokade założyć,

zamiast przyjść i pomóc

 

znieczulica!

[Mały]

Zawsze można "radyjko podregulować..."

[Gość]

I palcem po mapie pojeździć.

[Mały]

I winko z zagłębia wypić...

[Aggi]

pluć i łapać

[jareko]

  Juras XR4Ti napisał:

a tak na marginesie, to ciekaw bardzo jestem, czy kobieta Twoja po ostatniej naszej wizycie zmieniła choc trochę zdanie na mój temat...

teraz przyglada Ci sie jakos inaczej

urlop nie sklania do zdrady jesli ma sie slubna przy boku ale podziwiam zapalu w odrabianiu zaleglosci

[agniesia]

to wy dwaj ex sie wspieracie w swoich czynach swawolnych? a ladnie to tak?

[Mały]

  agniesia napisał:

to wy dwaj ex sie wspieracie w swoich czynach swawolnych? a ladnie to tak?

Zazdrościsz.... bestyjo?

[paproć]

  Mały napisał:

Zawsze można "radyjko podregulować..."

 

 

widzę, Mały, że się starsz dziewczynom pomoc dojśc do końca

 

dobrze, dobrze, bo toto się rozpełzło i zaraża

[paproć]

  matka napisał:

znieczulica!

 

co robic, kontrakt nie obejmuje empatii grupowej

 

ja na patologii zboczeń robię

 

jakby Was do "zwierzę też.." przeniesli .. to może, może

[Mały]

  paproć napisał:

  Mały napisał:

Zawsze można "radyjko podregulować..."

 

 

widzę, Mały, że się starsz dziewczynom pomoc dojśc do końca

 

dobrze, dobrze, bo toto się rozpełzło i zaraża

Mógłbym przytoczyc słowa pewnego polityka (bardzo zresztą niepopularnego ostatnio) ,ale dam sobie spokój. Choć staram sie jak mogę...

[selimm]

no to humorek na weekend

 

Pewien facet miał problemy ze wzwodem. Lekarz po przeprowadzeniu wszystkich badań, zaordynował mu długotrwałą kurację.

- Proszę pana - rzekł - tu jest 20 tabletek. Ma pan brać jedną co tydzień. Po dwudziestu tygodniach, na pewno pana organ wróci do normy.

Wszystko byłoby dobrze, gdyby pacjent był cierpliwy. Niestety. Pierwszego dnia doszedł do wniosku, że nie będzie tak długo czekał i zeżarł wszystkie pigułki popijając wódką. Rano już nie żył. Rodzina popłakała, pożałowała i pochowała delikwenta na miejskim cmentarzu. Po tygodniu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Marmurowy pomnik, który

ufundowała ciotka, rozleciał się a spod gruzów zaczął wyrastać penis. Był każdego dnia dłuższy i dłuższy. Odcinany odrastał i rósł jeszcze szybciej. Zebrała się rada miejska ale nikt nie mógł znaleźć sensownego rozwiązania. Aż pojawił się miejscowy grabarz, który za 10 butelek

wina podjął się rozwiązać problem. Szybciutko walnął trzy buteleczki i na oczach zdumionych radnych rozkopał grób i przekręcił faceta twarzą do dołu. Minął rok. Na 42 ulicy w Nowym Jorku pękł asfalt. Ze szczeliny zaczął wyrastać penis, który rósł bardzo szybko i żadne środki chemiczne ani

działania polegające na obcinaniu tegoż nic nie dawały. Rada miejska z Burmistrzem na czele była bezsilna. Wyznaczono wysoką nagrodę dla tego, który zaradzi zaistniałej sytuacji. Po paru dniach do Burmistrza zgłosił się stary Turek i powiedział.

- Dam sobie z tym radę, ale chcę dostać w dzierżawę na 99 lat teren w promieniu 20 metrów od "epicentrum".

- Jeśli sobie poradzisz - krzykną Burmistrz - to dostaniesz to miejsce nawet na 300 lat. Podpisali stosowne umowy i od tego czasu na 42-giej Ulicy w Nowym Jorku sprzedają najlepszy turecki kebab na świecie.

 

ps. był ktos w N.Y ??

[Mały]

[rrmi]

  paproć napisał:

 

jakby Was do "zwierzę też.." przeniesli .. to może, może

 

Was??

myslisz , ze jak sie w nowa sukienke przebralas to juz Ciebie to nie dotyczy?

prosze o powrot paprotki

[paprotka]

  rrmi napisał:

prosze o powrot paprotki

 

 

mówisz - masz

och tam, nie dam się prosić - ta nowa sukienka i brak jednej ręki - strasznie mnie uwredzało i pogrubiało

a ja jestem jędza z charakteru, a nie z wyglądu

 

 

to jak dzisiaj - coś ten teges ??

[selimm]

hello jedzulka

[rrmi]

  paprotka napisał:

[to jak dzisiaj - coś ten teges ??

co masz na mysli??

dla mnie sie tak zmienilas??

[selimm]

wymiana - ku przestrodze ....poczytajcie sobie

[paprotka]

  rrmi napisał:

  paprotka napisał:

[to jak dzisiaj - coś ten teges ??

co masz na mysli??

dla mnie sie tak zmienilas??

 

 

 

dlasię troche też ... powoli wracam do normalności to i image mam bardziej przyjazny dla otoczenia

 

a co ja mogę mieć na myśli ??? - zwyczajnie : sex, drugs i te ..no muzykę !!!

 

 

cześ sel - chcesz kabanosa ??