paprotka 22.09.2005 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2005 Twardyś mi przeszkadza - zaraz się szron na biuście osadza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 22.09.2005 21:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2005 pozwol ze oddechem swym cycuszki twe go pozbawie ale dzieki temu brodaweczki stercza tak ze ho ho ho :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 22.09.2005 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2005 chodz paprociu na boczek doktor widze do formy wraca , ufff Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 22.09.2005 22:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2005 wracam a jakze )))) Dlatego tez by wrocic jeszcze szybciej opuszczam teraz szacowne towarzystwo by zwloki swe do snu ulozyc - dobranoc moi mili ))) co ja plote - o wybaczenie prosze Dobranoc moje kochane forumowiczki )))))))))))) och rrmi gdybys ty wiedziala jak twa szyjka na me zmysly dziala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 22.09.2005 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2005 spij juz i nie mysl o goopotach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 23.09.2005 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2005 Na drodze z Koscieliska do Zakopanego stoi goral i lapie okazje. Zatrzymujesie jakies auto, baca wyciaga ciupage i rzecze do kierowcy:- Lonanizuj sie pan!Oslupialy kierowca poslusznie acz niechetnie posluchal rozkazu bacy, gdyskonczyl uslyszal znow ta sama komende:- Lonanizuj sie pan!Coz... wyboru wielkiego nie mial. Nie mial tez wyboru gdy uslyszal kolejnakomende:- Lonanizuj sie pan!Gdy skonczyl baca znow to samo:- Lonanizuj sie pan!Probowal tedy biedny turysta po raz kolejny ale nic z tego nie wychodzilo,glos bacy naglil jednak nieublaganie:- Lonanizuj sie pan!- Lonanizuj sie pan!- Lonanizuj sie pan!I kiedy baca juz widzial, ze kierowca nie da juz na prawde rady spokojnymglosem rzekl do stojacej obok gazdziny:- Siadaj Maryna, pan Cie do Zakopanego zawiezie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 23.09.2005 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2005 Samolot wystartowal z lotniska. Po osiagnieciu wymaganego pulapu, kapitan odzywa sie przez intercom: - Panie i Panowie, witam na pokladzie samolotu. Pogode mamy dobra, niebo czyste, wiec zapowiada nam sie przyjemny lot. Prosze usiasc, zrelaksowac sie i... o kurwa o kurwa!... ! ! Po chwili nerwowej ciszy intercom odzywa sie znowu: - Panie i Panowie, najmocniej przepraszam jesli przed chwila panstwa wystraszylem, ale w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot wylal na mnie filizanke goracej kawy. Powinniscie panstwo zobaczyc przód moich spodni. Na to odzywa sie jeden z pasazerów: - To pewnie nic, w porównaniu z tylem moich.... ps.pewnie na miekko poszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 24.09.2005 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2005 Selciu , ostatni jest najlepszy Czy ktos sie na Stnga wybiera? I czy sa wiesci od Rytuni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
badi 24.09.2005 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2005 Ja się nie wybieram tzn. nie wybrałam się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 24.09.2005 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2005 o Badi , milo Cie widziec zaluj , zaluj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
badi 25.09.2005 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2005 byłam kiedyś na stadionie Gwardii i nie zachęciło mnie to do ponownego oglądania pana Stinga na scenie ..... Może tym razem było lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 26.09.2005 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2005 nie podobalo Ci sie ? agniesia -over tak poza tym weekend minal a tu pusto , ze az wstyd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 26.09.2005 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2005 byłam kiedyś na stadionie Gwardii i nie zachęciło mnie to do ponownego oglądania pana Stinga na scenie ..... Może tym razem było lepiej wtedy bym mecz - Anglicy grali i imc Pan Sting publike olal dokumentnie ((( teraz ja go olalem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agniesia 27.09.2005 00:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2005 R jestes? wejdz jeszcze raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
badi 27.09.2005 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2005 byłam kiedyś na stadionie Gwardii i nie zachęciło mnie to do ponownego oglądania pana Stinga na scenie ..... Może tym razem było lepiej wtedy bym mecz - Anglicy grali i imc Pan Sting publike olal dokumentnie ((( teraz ja go olalem Dlatego też i ja go olałam tym razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 28.09.2005 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2005 Turysta w Zakopanem wchodzi do baru, siada przy barze i pyta:- Barman, co polecisz do picia?Barman na to:- Ano, panocku drink "Góra cy"!Turysta:- Jak to "Góra cy"?!Barman:- Widzicie, bierzemy sklanecke wina... no dwie... góra cy i wlewamy do garnka. Poźniej bierzemy sklanecke piwa... no dwie... góra cy i wlewamy do tego samego garnka. Następnie sklanecke wódecki... dwie... no góra cy i wlewamy to do tego samego garnecka. Na koniec bierzemy sklanecke koniacku... no dwie... góra cy i wlewamy do garnka. Garnek stawiamy na ogniu i miesając gzejemy cas jakiś. Poźniej nalewamy i pijemy sklanecke... dwie... no góra cy. Po wypiciu wstajemy... robimy krocek... dwa... no góra cy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 28.09.2005 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2005 Dwóch kolegów w pracy : - Ty stary czy rozmawiasz z żoną po stosunku - Jak zadzwoni to czemu nie? a to zeby watek na dobre tory naprowadzic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 28.09.2005 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2005 Czas najwyzszy Na psy schodzimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 30.09.2005 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 Idzie sobie Krzysztof Ibisz ulica. Nagle podbiega do niego facet i mowi: - Panie Krzysztofie jestem Pana najwiekszym fanem, czy moge zrobic Panu laske? Na to Krzysio: - Spadaj nie mam czasu, idz mi stad. (F) - Ale prosze, blagam jak tylko chcesz, daj choc raz Ci zrobie W koncu Krzysio sie zgadza, ida w brame I fan zaczyna ciagnac. Ciagnie jakis czas I nie wypuszczajac fajki z dzioba probuje cos powiedziec: - mmmmmm...mmmmmm. Na to Ibisz: -zamknij ryja I ciagnij!. Po jakims czasie fan znowu: - mmmmm...mmmmm...mmmmm. Wkurzony Ibisz pyta: - No co ku..a? Gadaj! A fan: - mmmmm...Mamy Cie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! moze ten kogos przyciagnie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 30.09.2005 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2005 ..... upada duch w narodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.