selimm 18.10.2005 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Gosia nie zwlekaj do przyszłego tygodnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paprotka 18.10.2005 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 ojej, jaki się tu kącik turystyczny zrobił welcome siostry ( jak diety ? ) i bracia ( jak głowy ? ) Kiedy piecioletnia córeczka zaczela wypytywac mame o to skad sie wziela na swiecie, ta delikatnie jej opowiedziala ... jareko !!! toż tajemnicy istnienia dziecię dotyka, a tu takie oratio vulgaris a tak z ciekawości - ile latek synek liczy ? ( zobaczysz, zobaczysz ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 18.10.2005 11:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 4 lata skonczyl 28 lipca br i wiem ze mnie takie tematy nie omina a na nauke praktyczna za mlody bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 18.10.2005 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 fajnie ze Ci sie podobało ps. w przyszłym roku tez jade do Chorwacji , ładna ta kolezanka ??? 110/85/110 ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 18.10.2005 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Aga nie bij kota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 18.10.2005 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Gosia nie zwlekaj do przyszłego tygodnia Nie da rady wczesniej, bo zdjecia w Szczecinie zostały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 18.10.2005 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 ojej, jaki się tu kącik turystyczny zrobił welcome siostry ( jak diety ? ) i bracia ( jak głowy ? ) quote]Diete szlag trafił zblizam sie do ideału Agnieszki1 od poniedziałku na nowo.A jak Twoja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 20.10.2005 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 no co jest? dlaczego jesteśmy tak zdołowani? do góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 20.10.2005 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 no co jest? dlaczego jesteśmy tak zdołowani? do góry skaczcie do gory jak kangury, skaczcie do gory, tralalala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 20.10.2005 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 no co jest? dlaczego jesteśmy tak zdołowani? do góry skaczcie do gory jak kangury, skaczcie do gory, tralalala Eee, ja tam zadowolona, nawet za bardzo Nie moge po urlopie dojsc do siebie, mam głupawke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 20.10.2005 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 no co jest? dlaczego jesteśmy tak zdołowani? do góry skaczcie do gory jak kangury, skaczcie do gory, tralalala Eee, ja tam zadowolona, nawet za bardzo Nie moge po urlopie dojsc do siebie, mam głupawke no to pieknie coz to sie musialo dziac na tym urlopie, hmmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 20.10.2005 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 gosiu a przecież pisałaś, że Ci się torsy nie podobały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 20.10.2005 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 gosiu a przecież pisałaś, że Ci się torsy nie podobałykłamalam jak najeta ale musze, bo maz szału dostaje na samo hasło Egipt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 20.10.2005 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 też bym tak miał, ale w końcu na to pojechałaś, i załatwiłaś sobie sprytnie wakacje w Chorwacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paprotka 20.10.2005 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 siemano gosia ile przytyłaś ? jakby co to stoję w miejscu i poczekam na Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 20.10.2005 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 też bym tak miał, ale w końcu na to pojechałaś, i załatwiłaś sobie sprytnie wakacje w Chorwacji nie, to ta moja wreota mi załatwiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 20.10.2005 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 siemano gosia ile przytyłaś ? jakby co to stoję w miejscu i poczekam na Ciebie paprotkaTy, to jednak potrafisz, człowiekowi humor spieprz pip pip pip bedzie ze 3 kilo, moze nawet 4, buuuuu.Od poniedziałku na diete maszeruje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paprotka 20.10.2005 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 ee tam, co spiep..., mam dwa gorące , prosto z pieca... mmmm., z różanym.. mmm nadzieniem .. pączki na sumieniu to się musze jakoś ugruntować siostrzano, nie ? a! i jeszcze dostałam dziś płytę ze zdjęciami, gdzie mi się wydawało, że mocno oponkie wciągam , a tu .. taka porażka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 20.10.2005 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 siemano gosia ile przytyłaś ? jakby co to stoję w miejscu i poczekam na Ciebie paprotkaTy, to jednak potrafisz, człowiekowi humor spieprz pip pip pip bedzie ze 3 kilo, moze nawet 4, buuuuu.Od poniedziałku na diete maszeruje ...tam ściemniasz - jak Cię ostatnio widziałem w Koleczkowie(kiwałem z takiej srebrnej padliny) to wyglądałaś kwitnąco! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 21.10.2005 08:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2005 Wyjątki z opisów wypadkówAutentyczne wyjątki z opisów wypadków samochodowych sporządzonych przez kierowców w protokołach zgłoszeniowych PZU S.A.: 1.Wracając do domu podjechałem do złego domu i zderzyłem się z drzewem którego nie mam.2.Inny samochód zderzył się z moim nie ostrzegając o swoich zamiarach.3.Mylałem, że mam opuszczone okno jednak okazało się, że jest podniesione kiedy wystawiłem przez nie rękę.4.Zderzyłem się ze stojącą ciężarówką nadjeżdżającą z drugiej strony.5.Ciężarówka cofnęła się przez szybę prosto w twarz mojej żony.6.Odholowałem swój samochód z jezdni, spojrzałem na teściową iuderzyłem w nasyp.7.Przechodzień uderzył we mnie i przeszedł pod moim samochodem.8.Facet był na całej drodze i wiele razy próbowałem go wyminąć zanim uderzyłem w niego.9.Budka telefoniczna zbliżała się, kiedy próbowałem zjechać jej z drogi> uderzyła w mój przód.10.Nie chcąc zabić muchy wjechałem w budkę telefoniczną.11.Prowadziłem samochód już czterdzieści lat, kiedy zasnąłem za kółkiemi miałem wypadek.12.Broniąc się przed uderzeniem zderzaka samochodu przede mną uderzyłem przechodnia.13.Mój samochód był legalnie zaparkowany kiedy wjechał w inny pojazd.14.Mój samochód był prawidłowo zaparkowany w tyle innego samochodu.15.Nagle znikąd pojawił się niewidoczny samochód, uderzył w mójsamochód, po czym zniknął.16.Byłem pewien, że ten stary człowiek nie dotrze na drugą stronę ulicy kiedy go stuknąłem.17.Przechodzień nie miał żadnego pomysłu którędy uciekać, więc go przejechałem.18.Nie pamiętam dokładnie okoliczności wypadku, ponieważ byłemkompletnie pijany. W celu uzyskania dalszych szczegółów proszę zwracać 19.Kiedy wróciłam do samochodu to okazało się, że on umylnie albo 20.Jechałem do lekarza z chorym kręgosłupem, kiedy wypadł mi dysk, powodując wypadek.21.Nie wiedziałem, że po północy też obowiązuje ograniczenie prędkości.22.Dałem sygnał klaksonem, ale nie działał, ponieważ został skradziony.23.Porednią przyczyną wypadku był mały człowieczek w małym samochodzie z dużą buzią.24.Zdałem sobie sprawę, że może być nieciekawie. Golf jedzie nam wmaskę. Spojrzałem na zegarek - była 7:05.25.W pewnym momencie drzewo dostało się między kabinę ciężarówki i przyczepę.26.Jechałem sobie spokojnie, a tu nagle zaatakowała mnie wysepka tramwajowa27.Cały dzień byłem na zakupach - kupowałem rośliny. Gdy wracałem do domu, to żywopłot wyrósł jak grzyb po deszczu, przysłaniając mi pole widzenia w taki sposób, że nie zobaczyłem nadjeżdżającego samochodu.28.Mój samochód przeleciał przez barierkę i wylądował w kamieniołomie. Mam nadzieję, że spotka się to z państwa aprobatą.29.Kiedy dojeżdżałem do skrzyżowania, nagle pojawił się znak drogowy w miejscu, gdzie nigdy przedtem się nie pojawiał i nie zdążyłem zahamować.30.Wjeżdżając na parking, uderzyłem w ogromną, plastikową mysz.31.Ubezpieczony nie zauważył końca mola i wjechał do morza.32.Jechałem powoli, usiłując dosięgnąć szmatki, aby wytrzeć okno, która zaczepiła się o fotel. Kiedy ją pociągnąłem, uderzyłem się w twarz, straciłem kontrolę nad kierownicą i wjechałem do rowu. Gdy przyjechałem z powrotem z pomocą drogową, moje radio zniknęło.33.Ostrożnie przyhamowałem, aby ta kobieta upadła jak najdelikatniej.34.Zatrąbiłam na pieszego, ale on tylko się na mnie gapił, więc go przejechałam.35.Ten pieszy strasznie latał po szosie, musiałem kilka razy wykręcać, zanim na niego wpadłem.36.Źle osądziłem kobietę przechodzącą przez jezdnię.37.Kierowca, który przejechał człowieka: "Podszedłem do leżącegopieszego i stwierdziłem, że jest bardziej pijany ode mnie".38.Poszkodowany przeze mnie obywatel jest teraz w szpitalu i nie chowa> urazy. Powiedział, że mogę korzystać z jego samochodu i wziąć jego żonę aż do czasu, kiedy wyjdzie ze szpitala.39.Zobaczyłem wolno poruszającego się starszego pana o smutnej twarzy, jak odbił się od dachu mojego samochodu.40.Motornicza tramwaju potrącona przez samochód podczas przestawiania zwrotnicy: "Zostałam uderzona w tył mojej osoby i wywróciłam się na jezdnię".41.Świadek potrącenia pieszego: "Zobaczyłem, że w powietrzu nawysokości 2 do 3 metrów leci, znany mi osobiście, mieszkaniec Orzechowa".42.Piesza potrącona przez samochód: "Stwierdziłam, że nie mam butów na nogach. Okazało się, że jeden but jest za kioskiem Ruchu, a drugi na kiosku "ruchu"43.Potrąciłam tego mężczyznę, który przyznał, że to jego wina, ponieważ już poprzednio był poszkodowany.44.Świadek potrącenia pieszego: "Usłyszałem jak Przemek krzyknął do głuchoniemego Tokarczuka: STÓJ".45.Samochód przede mną potrącił przechodnia, który jednak wstał, więcteż na niego wjechałem.46.Pytanie: "Czy próbował pan dać ostrzeżenie?" Odpowiedź ubezpieczonego : "Tak, klaksonem" Pytanie: "Czy druga strona próbowała dać ostrzeżenie?"Odpowiedź ubezpieczonego: "Tak. Zrobiła muuuuuu"47.Tego byka chyba ugryzła osa, bo rzucił się na moje auto.48.Szczury rozmyślnie pożarły tapicerkę mojego wozu.49.W moim samochodzie zaczęły się bić dwie osy i zostałem ukąszony,przez co wjechałem w auto przede mną.50.Wyrzuciło mnie z samochodu, kiedy zjechał z szosy. Dopiero potem znalazły mnie w rowie dwie zabłąkane krowy.51.Usiłując zabić muchę, wjechałem na słup telegraficzny.52.Na samochód wpadła krowa. Później dowiedziałem się, że była trochę przygłupia.53.Ubezpieczony zostawił auto na polu. Kiedy wrócił, samochódzaatakowały owce.54.Wiedziałam, że pies jest zazdrosny o samochód, ale gdybym myślała,że co się stanie, nie prosiłabym go, żeby prowadził.55.Doberman zjadł wnętrze samochodu, kiedy byłem w sklepie.56.Kiedy jechałem przez park safari, mój samochód otoczyły małe,brązowe, zezowate małpy. Gruba małpa zaczęła kręcić się na antenie mojego samochodu zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara. Pomimo moich usilnych starań nie chciała zaprzestać i mniej więcej w trzy minuty później zniknęła w poszyciu leśnym z anteną w pysku.57.Sprawca wypadku: "To jest niemożliwe, żebym jechał na piątym biegu. Jechałem na pewno na czwartym albo na piątym biegu".58.Ten pan jest bezstronnym świadkiem na moją korzyć.59.Jedynym świadkiem była pewna córa Koryntu, która tam stała w bramie, ale ona nie chciała podać swoich personaliów.60.Dziewczyna w samochodzie obok wystawiła na widok swoje piersi iwtedy wjechałem w auto przede mną.61.Powiedziałem policjantce, że nic mi nie jest, ale kiedy zdjąłem kapelusz, stwierdziła, że mam pękniętą czaszkę.62.Co mogłem zrobić, aby zapobiec wypadkowi? Jechać autobusem? Ktory opis Wan sie najbardziej podoba? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.