Janussz 16.08.2005 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2005 I dalej nic nie wiemy o tym zapotrzebowaniu w energię. Zrób tak: policz powierzchnię wszystkich pomieszczeń i pomnóż to przez wysokość. Miano to metr. Jeżeli są różne wysokości, to oddzielnie każde pomieszczenie. Zsumuj te wielkości(objętości) tych pomieszczeń. Czyli oblicz kubaturę części mieszkalnej. Razem z tym co teraz jest odłączone od grzejników(plus korytarze w części mieszkalnej, łazienki itp.).Mając kubaturę w m3 przemnóż to przez 30W. Wyjdzie Ci przybliżone zapotrzebowanie na ciepełko w Watach. 1000W to 1kW (kilowat). No i masz jakiś obraz tego zapotrzebowania. Np.12, 15kW. I tutaj pod tę moc trzeba szukać tego kominka. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-778093 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamcia 16.08.2005 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2005 My robimy kotłownie w bud.gosp. jakieś 10 m rur w ziemi. Piec jest na holzgas koszty takiej kotowni są trochę wyższe jak tej umieszczonej przy,czy pod budynkiem. w kotłowni musi być bufor jakieś 600,800l, ponieważ w razie braku prądu cała energia cieplna przejdzie do bufora i nie rozwali kotłowni.Kanał doprowadzający cieplo to koszt ok 1200 zł.Acha ten bufor latem służy jako zbiornik na ciepłą wodę.Pomimo tych kosztów wolę nie mieć kotłowni w domu...hej Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-778161 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 16.08.2005 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2005 My robimy kotłownie w bud.gosp. jakieś 10 m rur w ziemi. Piec jest na holzgas koszty takiej kotowni są trochę wyższe jak tej umieszczonej przy,czy pod budynkiem. w kotłowni musi być bufor jakieś 600,800l, ponieważ w razie braku prądu cała energia cieplna przejdzie do bufora i nie rozwali kotłowni.Kanał doprowadzający cieplo to koszt ok 1200 zł.Acha ten bufor latem służy jako zbiornik na ciepłą wodę.Pomimo tych kosztów wolę nie mieć kotłowni w domu...hej Coś tutaj Kamciu namieszałaś. Bufor jest po to by zebrać nadmiar energii. Nadmiar energii z kotła, kiedy ten produkuje ją w nadmiarze, gdyż kocioł zazwyczaj ma największą sprawność jak pracuje na maxa, tzn. z mocą znamionową. W przypadku zaniku energii elektrycznej przy prawidłowym podłączeniu zbierze jej część systemem grawitacyjnym, jednak w chałupce będzie zimno. Jak będzie pełny kocioł opału to istnieje prawdopodobieństwo zagotowania wody też, ale faktycznie już mniejsze. Bufor nie zastąpi naczynia wzbiorczego otwartego. Bufor nie może być zbiornikiem na ciepłą wodę użytkową.. W nim jest ta sama woda co w kotle i grzejnikach. Możemy jednak latem przepalić w kotle, zagrzać wodę w buforze i ta za pośrednictwem wężownicy umieszczonej w dodatkowym zbiorniku(bojlerze) podgrzeje nam wodę z wodociągu zgromadzoną w tym bojlerze. Hej Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-778237 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perełcia 17.08.2005 05:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 Słońce wysoko- dzien dobry! Kamciu - jakiej firmy masz piec , dlaczego ten kanał taki kosztowny(specjalna otulina czy wylany korytarzyk?).Czy to już działa?Jakiej wielkości masz dom i czy zadowala Cię to rozwiązanie?Bardzo proszę o więcej praktycznych informacji.Czy pod Toruniem piece na holcgas zachowują się jak stare, dobre małżeństwo i łatwo wybuchają i dlatego wolisz nie miec tego w domu? PANIE JANUSZU ! Zabieram się do kalkulatora -dzięki za tak dużo wskazówek na razie , może znowu o coś oczywistego przyjdzie mi zapytać za pół minuty.Czuję się jak ten baca - co to czasem siedzi i myśli a czasem tylko siedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-778363 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 17.08.2005 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 Kotły na holzgas to chwyt reklamowy. Żaden gaz tutaj nie wybuchnie. W nich jest taki sam gaz jak w ognisku na pikniku. Opał stały jako taki nie pali się> Palą się jego gazy, stąd ta nazwa. Kocioł na węgiel można smiało nazwać: węgielgas . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-778405 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 18.08.2005 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Przepraszam, ale dlaczego robicie koledzy nadzieję komuś, kto prosi o radę, a wy niemądre pomysły podsuwacie. Załóżmy, że takie rozwiązanie ma sens i działa poprawnie. Ile mocy uzyskacie? Kilowat? dwa? Druga sprawa. Aby ten kominek dobrze funkcjonował musi być w kominie odpowiednia temperatura spalin. A Wy chcecie tę temperaturę obniżyć swoim wynalazkiem. Przy zbiciu temperatury spalin, wystąpią zakłócenia w pracy kominka. Kominek straci ciąg, a więc lawinowo pociągnie za sobą spadek temperatury spalin. Kominy się ociepla, prowadzi wewnątrz budynku aby traciły spaliny jak najmniej na temperaturze, a wy proponujecie chłodzenie tych spalin i to w kominie. Znam kilku instalatorów, którzy wykorzystać chcieli spaliny do grzania ciepłej wody. Robili to tak, że w bojlerze wstawiali wzdłuż osi rurę spalinową przedłużającą czopuch. Efekt taki, że ani ciepłej wody, ani grzania c.o. bo w kotle się tliło, a nie paliło. Sądzę, że tutaj należy dzielić się sensownymi, sprawdzonymi rozwiązniami, a nie typu gdzieś widziałem, słyszałem. W kotlarstwie pracuję już 30 lat i wierzcie mi, gdyby to miało jakikolwiek sens sam produkowałbym takie wymienniki. Januszz z całym szacunkiem dla Ciebie i Twojej wiedzy, na temat kotłów na paliwa stałe jestem za Tobą wieki świetlne, jednakże odnośnie wyminnika nie zgodzę się z Tobą. Dlaczego tak twierdzę, otóż mam już za sobą dobrych kilka sztuk kominków z płaszczem wodnych na swoim koncie, rozumując w taki sposób jak opisujesz, kominki nie powinny działać bo płaszcz wodny ma moc 18 kW ( najmniejszy kominek w Makrotermie) i odbiera ciepło ze spalin. Powie ktoś, dobrze, ale Makroterm ma wymuszony ciąg kominowy wentylatorem, zgoda, ale ostatnio ze względu na to, że klienta nie było stać na Makroterma instalowałem kominek z ciągiem naturalnym, moc podobna i pomimo zniżki barycznej, kominek hulał aż miło. Podobnie będzie z wymiennikiem, z tego co wiem, ich moc jest zależna od mocy kominka i wynosi 7-9 kW, podejrzewam że temperatura spalin nie będzie aż tak niska żeby zakłócić ciąg. Natomiast ta uzyskiwana moc z wymiennika swobodnie starczy na ogrzanie nowego domu spełniającego normy pod względem izolacyjności cieplnej do 150 m2 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-781210 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 18.08.2005 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Ależ 1950,Ty mnie, albo ja Ciebie nie rozumiem. Kominek z płaszczem wodnym to jedna sprawa, a kawał komina pracującego jako wymiennik to inna.Znasz chyba taki stary system ogrzewania ciepłej wody jak "kolumienka". I tutaj proponuje się taką kolumienkę wstawić w komin.Przynajmniej ja tak to zrozumiałem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-781250 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 18.08.2005 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 I jeszcze coś. Kominek z płaszczem wodnym, jest zazwyczaj kotłem ze spalaniem górnym. Z kotla ze spalaniem dolnym uzyskujemy 10kW/m2 powierzchni grzejnej, z górnym ok12kW/m2. Aby otrzymać 1m2 powierzchni grzejnej przy kominie fi 200 trzeba byłoby ok.1,65 długości. Z kolei teraz żeby z tego 1,65 uzyskać te 12kW, to spaliny musiałyby mieć na wlocie do tej rury 1200st.C, a przy wylocie ok.200st.C. Gdyby nawet miały na wlocie te 1200st.C, to na wylocie przy tej konstrukcji byłoby 1000st.C, a nie 200st.C. Który kominek wyrzuca spaliny o takiej temperaturze? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-781268 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 18.08.2005 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Januszz, taki wymiennik nie jest wstawiany w komin,on otula komin i spaliny przechodzą przez wymiennik,w podobny sposób były zbudowane kiedyś węglowe piecyki łazienkowe (kolumienki), rura obudowana płaszczem wodnym, wiem bo w przeciwieństwie do większości forumowiczów sam korzystałem z tego wynalazku.żeby wykorzystać ciepło z kominka które idzie bezużytecznie w komin, stosuje się też wężownice miedziane owinięte na przewodzie kominowym,to rozwiązanie mniej mi się podoba, natomiast nad wymiennikiem sam się poważnie zastanawiam.tego typu wymiennik można zobaczyć http://www.kratki.pl/kominki.phpć Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-781300 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 18.08.2005 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Właśnie ten piecyk węglowy łazienkowy to kolumienka.Czy mógłbyś mi podać ile czasu nagrzewałeś wodę do nagrzania wody w niej do np. 60st.C?Nie chodzi ta strona którą podałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-781310 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 18.08.2005 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 nie pamiętam, nosiłem wtedy spodnie w zębach jedno jest pewne jak się dobrze napaliło to woda się przy napuszczaniu do wanny gotowała Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-781388 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 18.08.2005 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 http://www.kratki.pl/kominki.php Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-781438 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 18.08.2005 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Mówiłem, że mnie nie rozumiesz, albo ja Ciebie Proponuję przerwać tę dysputę, bo mówimy zupełnie o czymś innym. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-781460 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 18.08.2005 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Chociaż sorki. Nie doczytałem do końca. Ale kicha jest to jakich mało. Mnie na taki numer żaden producent nie nabierze. Jaki to ma być kominek, żeby uzyskać z wymiennika tego taką moc? Musiałby jak napisałem wyrzucać spaliny o temperaturze min.1200st.C. A może są takie kominki? Z niskowęglowej stali chociażby. Nie ze mna te numery . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-781484 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamcia 18.08.2005 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Nie znam się na sprawach tak jak eksperci z forum powtarzam tylko słowa mojego fachowca.Wiem że bufor bedzie tylko zabezpieczeniem w razie awarii.Nie bedzie stale grzała się w nim woda, grawitacyjnie nie da sie tego rozwiązać ponieważ kanał idzie prosto w ziemię , a z tego co mi tłumaczył mój hydraulik bez pompki nie da rady. Kotłownia nie jest jeszcze gotowa, dom ma 250 m.Kotłownie wywaliliśmy z domu bo potrzebna nam jest duża powierzchnia ( trzy pokolenia).W domu będzie dodatkowy zbiornik na wodę.Jak podłączymy kotłownię to napiszę jak to się wszystko sprawdza.Wiem tylko że opalanie drewnem jest w tej chwili najtańsze.Na sezon potrzeba ok 20m3 drewna to jest 1600 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-781497 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 18.08.2005 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Kamciu,ja pisałem, że w przypadku braku prądu, jak stanie pompka do bufora tylko pójdzie woda grawitacyjnie. Myślę, że ten bufor będzie stał w pobliżu kotła. Ja nie pisałem, że dzięki buforowi instalacja pójdzie na grawitacji w przypadku zaniku napięcia. Nie pójdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-781526 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 18.08.2005 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Proponowałem zamknąć dyskusję na temat tych wkładek kominowych, a sam do niej wracam.Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać. Nie mogłem, bo nie mogę przejść do porządku dziennego nad taką bzdurą reklamową ze strony którą podał forumowicz 1950.Moi drodzy. Zauważcie jedno. Producenci podają sprawność kominków powyżej 80%. Te 20% strat kominka to zakładam straty kominowe. Zakładam, bo jest ich mniej, ale aby nie mącić obrazu niech tak zostanie.Załóżmy że kominek ma 15kW mocy. Czyli te 20% strat w przypadku tego kominka to 3,75kW. 3,75kW ucieka nam przez komin. 'Łapiąc" 100% tego co ucieka(co jest oczywiście niemożliwe) moc tej przystawki wynosiłaby 3,75kW. Chcąc mieć moc 8kW(moc tej przystawki) kominek musiałby mieć moc conajmniej 32kW, a 12kW to odpowiednio-48kW i zakładamy, że "łapiemy" 100% tego co ucieka. W rzczywistości, aby komin dalej sprawnie działał możemy "wyłapać" 20-30% energii zawartej w spalinach.Czy to wystarczy, aby Was przekonać, że ta reklama jest wielką bzdurą?Jeżeli załozyć zaś, że jest prawdziwa, to kominki z kolei muszą mieć sprawność nie 80, a 20%. Wtedy dopiero miałoby to jakiś sens. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/38692-kot%C5%82ownia-poza-domem/page/2/#findComment-781655 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.