podloga w holu - drewno czy terakota

[Wronka]

Witam, jestescie za czy przeciw podlodze drewnianej w holu (glowny szlak komunikacyjny)? W rodzinie rozgorzala do czerwonosci dyskusja czy ma byc ladnie (czyli drewno) czy praktycznie (gres). Wszelkie negatywne doswiadczenia mile widziane.

[kaskaa]

No to nie jest wesoło

 

Na szczęście jest gres fakturą imitujący deski drewniane...

U mnie będzie terakota.

[ja budowniczy]

mieszkam z rodzicami, oni mają w przedpokoju parkiet -dąb, w wiatrołapie - gres. z tym że tego przedpokoju na dole mają ok 20 m2

Przedpokój wygląda, ja kto mówi moja żona "cieplej" czytaj przytulniej. U teściów jest gres, i też jest ok, poza tym, że optycznie wygląda to jednak jakby to rzec - "chlodniej". Z utrzymaniem czystości nie ma problemu w obu przypadkach, na drewnie nie ma żadnych zarysowań ani jakichś wydeptań - też na pewno w jakims stopniu jest to kwestia dobrania lakieru- goście chodzą w butach i nic się nie dzieje. A, podłogi mają już ładne parę lat. Większym problemem dla parkietu, ale też dla okien drzwi i mebli jest Napoleon - kiciuś rodziców Ale to już osobny temat

Moim zdaniem - rób tak żebyś była zadowolona, to Tobie ma się w Twoim domku wygodnie i przyjemnie mieszkać. Ale nie lekceważyłbym też opinii bliskich - np mój ojciec jak się okaże że coś jest nie tak, a proponował inaczej - potrafii dostatecznie dłuuuugo o tym przypominać

[Wronka]

wlasnie jest taka obawa, ze drewno w hallu, zwlaszcza przy wejsciu szybko sie wytrze i bedzie brzydkie (choc wczesniej bedzie wiatrolap z plytkami). Plytki - moim zdaniem - nie bardzo pasuja, bo trudno znalezc miejsce w ktorym powinny sie skonczyc. Rozwiazaniem nie sa tez plytki 'drewniane' bo to jeszcze gorzej polaczyc z parkietem w salonie.

I chodzi tez o to aby bylo 'cieplej

[Joanna i Janusz]

jest tu jeszcze 1 kwestia do rozważenia- co kto lubi? Ja osobicie wolę parkiet, a w wiatrołapie myślę o gresie

[Gość]

U nas bedzie w przesionku gres, natomiast w holu bedziemy mieli gres polaczony z drewnem (olejowanym). Wiekszosc piachu i brudu z zewnatrz zostanie wlasnie w przedsionku.

[ja budowniczy]

Zależy też jak szeroki masz hall i w jakim kształcie. U naszych znajomych na początku hallu jest chyba gres, albo terakota, a potem fajnie się łączy, tak nieregulanie z parkietem. A, i tym gresem można wejść do kuchni- bo kuchnię mają pierwszą po lewo od wejścia - miało byc wygodnie - tak z zakupami od razu prosto do kuchni - "fru", bez wchodzenia na parkiet... ale i tak na ogół wjeżdżaja do garażu i przejściem między domem a garażem wnoszą zakupy do kuchni,czyli centralnie po parkiecie - z uwagi na zacięcie sąsiadów do podglądania "co też fajnego sąsiadka kupiła.." Czyli zamiar był dobry, a życie i tak pisze swoje warianty

[Wronka]

ladniej bedzie wygladal na pewno parkiet - jak w salonie, jadalni i na schodach. Co do tego nie ma sporu Tylko czy uroda nie skonczy sie po pol roku intensywnego uzytkowania?

[ja budowniczy]

my zrobimy parkiet - bardziej nam się podoba - już mamy kupiony i się "dosusza" Ja wychowałem się na parkiecie i dobrze się z nim czuję. A co do zużycia??? Wszystko się zużywa - my też

[Wronka]

Witam ponownie, czy ktos jeszcze ma doswiadczenia z drewniana podloga w hallu (w przejsciu miedzy garazem a kuchnia)?

[www005531gazeta.pl]

Witam,

 

Kiedyś u moich rodziców w hallu był parkiet. Nie wiem, może teraz robią jakieś super lakiery ale jeśli nie to parkiet w hallu to nieporozumienie.

Po pierwsze w zimie zawsze naniesie się trochę śniegu w związku z tym trzeba jakieś dywaniki instalować - te dywaniki powodują niszczenie parkietu (wycierają lakier) do tego i tak zawsze woda z tego śniegu trochę spłynie na podłogę więc parkiet ciemnieje... Dodatkowo w hollu zmienia się przecież buty czyli wnosi trochę piasku, który rysuje lakier (wiem, że niektórzy zmieniają obuwie przed drzwiami ale mój dom jest dla mnie a nie ja dla domu nawet jak żona trochę ponarzeka, że właśnie sprzątała:)

W tej chwili są tak piękne płytki, że parkiet kat I wygląda przy nich jak tanie panele... Można nawet kupić płytki, które do złudzenia przypominają dębową klepkę!

[Darek K.]

Witam ponownie, czy ktos jeszcze ma doswiadczenia z drewniana podloga w hallu (w przejsciu miedzy garazem a kuchnia)?

 

 

U nas jest parkiet jesionowy. Po dwóch latach wygląda bardzo dobrze, bez zarysowań. W przedsionku są płytki. Polecam takie rozwiązanie. Jest miło i przytulnie.

Ale radzę się zastanowić jakie macie przyzwyczajenia, czy będziecie chodzić w butach w domu, czy będziecie je zmieniali w przedsionku lub przy wyjściu z garażu do domu.

 

pozdrawiam

 

Darek

[Wronka]

U nas jest parkiet jesionowy. Po dwóch latach wygląda bardzo dobrze, bez zarysowań. W przedsionku są płytki. Polecam takie rozwiązanie. Jest miło i przytulnie.

Ale radzę się zastanowić jakie macie przyzwyczajenia, czy będziecie chodzić w butach w domu, czy będziecie je zmieniali w przedsionku lub przy wyjściu z garażu do domu.

 

pozdrawiam

 

Darek

 

Wydaje mi sie ze o ile w przedsionku to buty mozna zostawiac, o tyle w kotlowni (przejscie z garazu) po prostu nie ma na to miejsca. Standardowo w planach sa porzadne wycieraczki. Czy jakos szczegolnie ostroznie obchodzicie sie z Tym parkietem?

[Darek K.]

Witam ponownie, czy ktos jeszcze ma doswiadczenia z drewniana podloga w hallu (w przejsciu miedzy garazem a kuchnia)?

 

 

U nas jest parkiet jesionowy. Po dwóch latach wygląda bardzo dobrze, bez zarysowań. W przedsionku są płytki. Polecam takie rozwiązanie. Jest miło i przytulnie.

Ale radzę się zastanowić jakie macie przyzwyczajenia, czy będziecie chodzić w butach w domu, czy będziecie je zmieniali w przedsionku lub przy wyjściu z garażu do domu.

 

pozdrawiam

 

Darek

[Darek K.]

U nas jest parkiet jesionowy. Po dwóch latach wygląda bardzo dobrze, bez zarysowań. W przedsionku są płytki. Polecam takie rozwiązanie. Jest miło i przytulnie.

Ale radzę się zastanowić jakie macie przyzwyczajenia, czy będziecie chodzić w butach w domu, czy będziecie je zmieniali w przedsionku lub przy wyjściu z garażu do domu.

 

pozdrawiam

 

Darek

 

Wydaje mi sie ze o ile w przedsionku to buty mozna zostawiac, o tyle w kotlowni (przejscie z garazu) po prostu nie ma na to miejsca. Standardowo w planach sa porzadne wycieraczki. Czy jakos szczegolnie ostroznie obchodzicie sie z Tym parkietem?

 

Mamy dom z piwnicą. Między garażem i domem jest klatka schodowa do piwnicy i tam bez problemu można zostawić buty. W domu nie chodzimy w butach, wyjątek to kuchnia, która ma wyjście na taras i w lecie zdarza się wejść w butach do niej. Ostrożnie ? Hmm... Codziennie jest zamiatany na dole. Pastowany nie był, żona myje go co tydzień wodą z dodatkiem czegoś. Meble są podklejone filcem. Nie chodzimy w butach - ale takie mamy przyzwyczajenia wyniesione z domów. Małe dzieci robią co chcą na parkiecie poza szuraniem twardymi dużymi przedmiotami. Dywan był tylko w dziecinnym pokoju (ostatnio kupiliśmy do salonu - po 2 latach). Generalnie nie zastanawiamy się nad tym, myślę, że jakby była inna podłoga, nawet płytki to zachowywalibyśmy się tak samo.

 

Generalnie polecam parkiet, ale powtórzę: zastanówcie się jakie macie przyzwyczajenia. Chodzenie w butach i pies w domu na pewno będą niszczyły parkiet

 

pozdrawiam

Darek