shago 09.09.2005 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Dom ma powierzchnię 160m2. Drobne wyjaśnienie - ceny pochodzą z listopada 2003 i moje wyliczenia różnicy kosztów dotyczą tamtego okresu. Od tego czasu YTONG cholernie zdrożał. W podanych kosztach jest też ujęty transport. Mnie sie udało zdobyc rabat nie tylko od przedstawiciela YTONG-a ale tez ugryźć co nieco na marży sprzedawcy. Dzisiaj ponownie bym stawiał ścianę jednowarstwową, ale: - są teraz dostępne konkurencyjne materiały umozliwiające budowę I warstwy (wówczas był to tylko Ytong) - ściany wewnętrzne napewno nie robił bym dzisiaj z Ytonga tylko z innego BK, a może nawet z silki czemu ścian wewnętrznych nie robiłbys z jutonga? głosno jest? ja mam ściany 8 cm beliksowe, ale sponsor nie chciał sie zodzić na inny materiał a kierownik budowy sie bał ściany z silikatów, moja wycena jest z marca 2005 roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 09.09.2005 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Dla porownania mam wycene Ytong - koszt scian wynosi 18.500zł /24/... wewn. sciany silka max - 8.500 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shago 09.09.2005 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 a mój ukochany hurtownik to Interbud w Górze Puławskiej woj. lubelskie. dziwni sa i mają specyficzne podejście do klienta. nie polecam w kazdym razie. 7% od cennika firmowego (velux, dzrzwi porta, styropian) "jak chce pan większy rabat to podniose cene i ten rabat panu dam". paranoja. chyba uważają że klient to głupek. nie wiem czy to wiele ale na połaciowki wytargowałem 20%. u innego sprzedawcy. róznica niewielka, "tylko" 1300 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shago 09.09.2005 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Dla porownania mam wycene Ytong - koszt scian wynosi 18.500zł /24/... wewn. sciany silka max - 8.500 zł ale weź pod uwage że Silka też jest teraz droga, Xella zgłupiała poprostu. ceny jak z kosmosu. nie tak dawno reklamowali jakie to tanie te bloczki silikatowe, a jak podsumowałem to niewiele mi mniej od jutonga wyszło. inna sprawa że silke 10 cm wsadzisz i lepsza niz jutong 24 cm, zalezy tylko jak strop układany bo do nośnych to tylko 24 albo szersze. nie znam sie na marketingu ale chyba niedługo Xella sie z Polski wyprowadzi. tak na marginesie chciałem z silikatów chate zbudowac ale sponsor sie uparł że to zimny materiał i uległem przed przemocą . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 09.09.2005 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Co do silki to płakał ze transport drogi silka 24 3.73netto silka12 1,92netto a co do xelli to chyba uwazają że juz gwiazde z silki zrobili i laury same spadną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 09.09.2005 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 JanusszOdpuśc se Ytong. Popatrz za krajowym gazobetonem dostaniesz to samo ale sporo taniej. W Ytongu płacisz za reklamę marketing itp. Kształtek nadprożowych itp. nie opłaca sie kupować mozna w śmiesznie prosty sposób zrobić samemu identyczne jak z zakładu produkcyjnego ale 3 razy tańsze. Generalnie Y jest zdecydowanie przereklamowany i stanowczo zbyt drogi za to co oferuje. Też byłem najarany na Y nie wstydzę sie tego powiedzieć głosno złapałem się na haczyk reklamy ale opamiętanie przyszło w ostatnim momencie. Gdybym kupił Y to wywaliłbym kilka tysiecy całkowicie niepotrzebnie. Nie dajcie sie oszukać Y to identyczny gazobeton jak wiele innych produktów. Moge śmiało tak powiedzieć bo mieszkam już w swoim domu i absolutnie nie sprawdza sie to co twierdzili marketingowcy z Y. Powiem wiecej jest lepiej niż miało by być w domu z Y.Pozdrawiam i polecam nie róbcie prezentów firmie Y pieniadze przydadza się napewno na budowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 09.09.2005 19:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Inwestorze i inni. Powolutku odpuszczam. Kilka budów mam za sobą i jak pomyślę w jakie maliny zostałem wpuszczony to aż wstyd pisać. Ale od czego jest forum budowlane? Część budowałem w czasach, kiedy środki masowego przekazu(nasza telewizja) lansowały doszczelnianie okien na zimę ......... słomą. Dziękuję wszystkim za terapię odwykową . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jalek 09.09.2005 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 shago a jak te bloczki belixu u Ciebie wyglądały? ja buduję PW 36 cm i jestem strasznie zły. Prawie każdy jest wyszczerbiony. Chcąć niechcąc muszę ocieplać wełną. Zadzwoniłem do Lubartowa i ma przyjechać przedstawiciel to obejrzeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qgiel 09.09.2005 23:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Suwalskie zimą potrafi być dość mroźne. Ja budując tam postawiłbym na ścianę kumulującą ciepło, a nie izolacyjną cieplnie. Czyli w ścianie coś ciężkiego typu silka czy jakiś cięższy Max i bardzo dobra izolacja( kiedyś napisałem na tym forum, że budowałbym z cegły pełnej i nadal to podtrzymuję, ale nie namawiam, bo to takie niepopularne obecnie ). Przy okazji takiej ściany miałbyś załatwiony drugi problem, który podniosłeś w innym wątku.........chodzi a dyfuzję pary wodnej przez przegrody i sprzeczne informacje w fachowej prasie. Ściana o której piszę ma na tyle wysoka temperaturę że para wodna będzie w niej zawsze w stanie gazowym, zatem niegroźnym dla przegrody. Oczywiście w ścianie 3W istnieje pewien problem ze stykiem zewnętrznej ścianki osłonowej i ocieplenia wewnątrz ściany - szczególnie z wełny, jako wielokroć bardziej higroskopijnej od styropianu. Teoretycznie może tam występować wilgoć w pewnych sytuacjach, dlatego pustki i przewietrzanie. Ale na mój rozum.........jak się tą wełnę przewietrza, to jest tam ruch powietrza........czasami bardzo mroźnego. Z drugiej strony wiadomo że izolacyjność materiału polega na uwięzieniu w sobie jak najwięcej nieruchomego powietrza, które jest najlepszym izolatorem. Zatem wentylowanie może obniżyć właściwości izolacyjne wełny ??? Dla równowagi dodam jednak, że w czasie dużych mrozów, kiedy ocieplenie jest najbardziej potrzebne, zawartość wilgoci, mimo dużych wartości wilgotności względnej jest wiele razy mniejsza, niż latem, a zatem rozważanie moje - nawet jeśli słuszne - nie musi prowadzić do kłopotów. Bardziej bałbym się słotnych jesieni i wiosen, gdy dni są ciepłe i w atmosferze potrafi być sporo wilgoci. Po wiośnie jest lato i szansa na wysychanie, ale jak naciągnie jesienią..........? Tak to jakoś sobie poukładałem w głowie, ale czy mam rację ? A Ty Janussz tak się tym nie przejmuj . W dzisiejszych czasach trudno jest totalnie skopać dom. Raczej idzie tu o przekonanie o słuszności dokonanych wyborów i w dalszej kolejności zadowolenie z mieszkania w swoim gniazdku. Dlatego nie oglądaj się na "fachowców", tylko wybierz sam, co Ci rozum i doświadczenie podpowiada. Jednego i drugiego masz wystarczająco dużo, aby zrobić to dobrze. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 10.09.2005 01:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2005 Janussz chyba za duzo myslales , no i te reklamy jak sam zauwazyles . BK jest tym samym materialem , tylko cenowo sie rozni . Bede budowala BK 24 , styropian 12 albo 15 (jeszcze nie wiem ) , troche kamienia w elewacji i tynk metoda lekko -mokra .Jestem pewna , ze bedzie dobrze . I takiej pewnosci Tobie zycze , bo jak ktos slusznie przede mna zauwazyl , trudno skopac totalnie dom , licza sie Twoje wybory i to czy jestes ich pewien , zycze powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcelin 10.09.2005 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2005 Mam dom z Ytonga i nie przekreślałbym tego materiału.Latem w upały wewnątrz jest miły chłód ( czytałem w innych wątkach, że takie spostrzeżenia mają też inni forumowicze) zimą natomiast dość dobrze utrzymuje ciepło.Gdy dom był nieogrzewany podczas fali silnych mrozow woda wewnątrz we wiadrach nie pozamarzała w przeciwieństwie u sąsiada ktory miał dom z ceramiki (co prawda ściana bez ocieplenia a docelowo 2W).Chory wydaje mi się natomiast system dystrybucji tego materiału.Znam człowieka (odkupowałem od niego nadwyżkę towaru)który przez dystrybutora zamówił kompleksowo cały materiał na dom i po zakończeniu budowy pozostało mu kilkanaście oryginalnie zamkniętych palet najróżniejszych bloczków (najwięcej gr 36,5) oraz wiele najróżniejszych elementów z palet już otwartych.Dystrybutor nie chciał przyjąć zwrotu tego towaru, nawet palet oryginalnie zamkniętych choć w umowie gwarantował przyjęcie nadwyżek i zwrot kasy.Oczywiście ten iwestor za cały wyliczony na ten dom materiał zapłacił z góry - taki był wymóg.To że towar nie dotarł na plac budowy w wyznaczonym terminie pomijam jako drobnostkę (opóźnienie o ile mnie pamięć nie myli ok miesiąca). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shago 11.09.2005 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2005 shago a jak te bloczki belixu u Ciebie wyglądały? ja buduję PW 36 cm i jestem strasznie zły. Prawie każdy jest wyszczerbiony. Chcąć niechcąc muszę ocieplać wełną. Zadzwoniłem do Lubartowa i ma przyjechać przedstawiciel to obejrzeć. reklamuj, daja towar po reklamacji (mi 3 palety za friko) bo poszczerbione były, juz na paletach niektóre. zwroć też uwage na murarzy, bo moi siekierkami tłukli, kruszac rogi. towar jest moim zdaniem dobry ale nie na ściane jednowarstowa. ogólnie słabosc bk nie tylko beliksu to niestety kuchosć. jutong nie jest lepszy, ogladałem palety jutonga i też były pokruszone bloczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shago 11.09.2005 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2005 Mam dom z Ytonga i nie przekreślałbym tego materiału. ja nie przeklreślam betonu komórkowe, bo sam mam chałupe z bk, ja przekreslam jutong bo kosztuje 2 razy tyle co polski bk a to dokładnie to samo. jutong ma tolerancje 1 mm a polski bk na klej 2 mm. tak samo sie kruszy, tak samo ciepły bo tak samo produkowany. [problemem jest sprzedaz jutonga i jego ceny. drugi raz budowałbym z silikatów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 11.09.2005 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2005 Mam dom z Ytonga i nie przekreślałbym tego materiału. ... Materiał "Y" jako taki nie jest gorszy ani lepszy od innych. Jest tylko dorższy nie oferując nic wzamian za wyższą cenę i to wszystko. Jesli ktos lubi rozdawać pieniądze to może kupić "Y" albo te pieniadze z których chce zrobić prezent dla "Y" oddać na jakiś cel np. harytatywny albo przeznaczyć je na budowę. Absolutnie nie zgadzam się z opiniami że kilka tysięcy na etapie stanu surowego nie ma znaczenia. Absolutnie ma bardzo duże znaczenie, o każde 100 zł. opłaca się walczyć bo później zabraknie na następne etapy. A tak jest prawie zawsze że brakuje i trzeba pożyczać albo kombinować w inny sposób. Jak wyda się mniej na poczatku to później mniej zabraknie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 11.09.2005 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2005 święte słowa inwestor n/t oszczędzania od poczatku (u mnie trochę o tym zapomniałem ). Dlatego mam Y że wykonawca [autoryzacja Y] zaproponował na początku BK z Żelisławic (bo też dobry, a tańszy), a potem jak już podpisaliśmy umowę, powiedział że zbuduje [materiał+robocizna] za tą samą cenę z Y, bo są kłopoty z dostawą z Żelisławic. hej - Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jalek 11.09.2005 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2005 murarze są w porządku. mają młoteczek gumowy i obchodzą się z bloczkami jak z jajkiem. ale chodzi o to , że na paletach ponad połowa jest dosyć poważnie uszkodzona a kolejne są uszkodzone delikatnie. praktycznie nie ma jednego bloczka który byłby w stanie idealnym. shago jak to było w Twoim przypadku z reklamacją? był przedstawiciel? musiałeś coś pisać? długo czekałeś na rozpatrzenie? miałeś postawione ściany czy bloczki były na paletach? sorry że tak dużo pytań, ale jest to dla mnie ważne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcelin 11.09.2005 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2005 Nie wiem jak wygląda cenowo porównanie betonu komórkowego Ytong i np.Solbet w chwili obecnej.Ja wybudowałem dom z Ytonga całkiem przypadkowo (miała byc ceramika)nie będę wchodził w szczegóły ale dostałem w owym czasie korzystną ofertę na na dużą część materiału.Resztę dokupowałem w hurtowniach czy od osób prywatnych.Nie kupowałem kompleksowo materiału od dystrybutora jak to jest najczęściej praktykowane.Wiem, że budowę przedrażają systemowe nadproża Ytong czy oryginalne elementy docieplenia wieńca.U mnie wszystkie nadproża to kształtki "U" z belką żelbetową ocieplone styropianem.Obudowy wieńców z siporeksu gr 6 ocieplonego styropianem.Pamiętam, że wyliczenia które dokonywałem wychodziły dość korzystnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shago 12.09.2005 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2005 murarze są w porządku. mają młoteczek gumowy i obchodzą się z bloczkami jak z jajkiem. ale chodzi o to , że na paletach ponad połowa jest dosyć poważnie uszkodzona a kolejne są uszkodzone delikatnie. praktycznie nie ma jednego bloczka który byłby w stanie idealnym. shago jak to było w Twoim przypadku z reklamacją? był przedstawiciel? musiałeś coś pisać? długo czekałeś na rozpatrzenie? miałeś postawione ściany czy bloczki były na paletach? sorry że tak dużo pytań, ale jest to dla mnie ważne. napisałem reklamację, ściany były murowane a bloczki ferelne składowane na kupkę. reklamację rozpatrzyli w ciągu tygodnia, przyjechał gośc na budowę razem z hurtownikiem, mnie przy tym nie było. przez telefon chciał dac palete na wymianę ale sie nie zgodziłem, dali 3 palety a gruz został u mnie bo odbierać im sie nie chciało. leżał sobie spokojnie aż wpadłem na pomysł (mam ściany dwuwarstwowe) i co się dało to pocięte zostało i wmurowane w szczyty. do tej pory nie moge sie doprosić zeby 1,5 palety gruzu zabrali. ale to juz zależy od hurtownika nie od lubartowa. w kazdym razie współprace wspominam miło . a bloczkami się nie martw, przyjdzie tynk i wyrówna. (podobno) prawdą jest że juz cześc bloczków na paletach nierozpakowanych była popekana. oceniam to na jakieś 20%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 12.09.2005 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2005 Ytong jako materiał jest drogi i przereklamowany. Tak jak wielu przedmówców napisało w tej cenie można postawić dom z innych materiałów równie dobrych. Za cenę Ytonga materiał - ja postawiłem stan surowy otwarty z więźbą dachową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shago 12.09.2005 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2005 Ytong jako materiał jest drogi i przereklamowany. Tak jak wielu przedmówców napisało w tej cenie można postawić dom z innych materiałów równie dobrych. Za cenę Ytonga materiał - ja postawiłem stan surowy otwarty z więźbą dachową. racja. nic dodac nic ująć. martwi mnie tylko ze mi ściana nie będzie oddychała a w domu bede miał termos. ach, cóz za szczęśliwi sa posiadacze jutongów. poprostu im zazdroszecze. z drugiej strony ceny jakie niektórzy podają są obecnie niemozliwe do o0siągnięcia. a więc jedno jest pewne spece od markietingu Xelli mają nową strategię markietingową, drogo ale w ostrogach. a z 3 strony to sie dziwie że ktos to jeszcze kupuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.