Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

co myslicie o sofie ze sztucznej skóry??


kate100

Recommended Posts

ramapoz, dziękujemy za wskazówki.

Skoro jesteś eksperetem, to co doradzisz dla psiarza? Ważne, żeby było odporne na pazurki oraz nie czepiały się włosy.

 

Ja siebie moge z czystym sumieniem nazwac ekspertem od psich mebli. Moja paktyka datuje sie od kilkudziesieciu lat. Mam dwa psy - wyzlice 45kg i shih-tzu 6kg, wiec psy z dwoch biegunow. Najlepiej sprawdza sie wypoczynek z porzadnej grubszej skory. Dlaczego? Dlatego, ze skora jest stosunkjowo latwa w utrzymaniu czystoscia, wystarczy wilgotna szmatka, a sa takze teraz dostepne dobre preparaty pielegnacyjne. Nie trzyma sie jej sierc i latwo ja odkurzyc. Oczywiscie nalezy pamietac o skracaniu pazurow, ale pewnie o tym wiesz. I nie zaszkodzi na co dzien przykryc przynajmniej siedziska kocem/narzuta, ktory zawsze mozna usunac.

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 80
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jesli chodzi o odporność na wszelkie zwierzęce pazurki, to polecalabym faktycznie skórę, ale w wersji By-cast - jest tzw. dwoina (czyli jedna z warstw skóry, ta dolna, slabsza, czyli nie lico) pokryta warstwą poliuretanu - całościowo wychodzi dużo grubsza niz zwykla skóra i dodatkowo wzmocniona wlaśnie warstwą sztuczną - przez wielu ludzi z branży polecnana własnie przy zwierzętach.

Ale tu tez uwaga! Bo sa podróbki by-castu - czyli znowu moga być tzw. ekologiczne by-casty, w całości wykonane ze sztucznych skladników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do alcantary - mam mieszane uczucia - jeżeli już to tylko oryginalna, a ta jest cholernie droga.... cenowo porównywalna nawet ze skórą.... ale na rynku w zasadzie każdy producent proponuje swoją wersję pod nazwami zbliżonymi: alcanta, alcala, itp... Jeżeli juz jakaś podróbka, to ważne żeby miala powłokę teflonową ułatwiającą czyszczenie. Sama mam u siebie niestety podróbkę - no to po dwóch latach użytkowania (bez dzieci i zwierząt) wygląda nieciekawie, chociaż jest w ciemnym (bordowym) odcieniu, to i tak w miejscach najbardziej narażonych na wycieranie (podłokietniki) sciera się wierzchnia warstwa, zaczyna się świecić - fakt, że ten efekt na pewno potęguje to, że podłokietniki w moich kanapach są bardzo kanciaste i nie mają zbyt dużo wypełnienie. W każdym bądż razie trzeba uważać przy czyszczeniu - jeśli na wilgotno, to równomiernie i nie przemaczać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałam wasze wypowiedzi i lekko mnie to zaniepokoiło ponieważ posiadam narożnik z ekoskóry firmy wajnert. Na razie po ponad roku użytkowania nie ma żadnych spękań wręcz wygląda idealnie (obejrzałam niemal pod lupą). No ale to dopiero rok ... Mam nadzieję, że nie będzie źle bo to chyba nienajgorsza firma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edybre jest ekoskora i ekoskora. Ja mialam wiele lat temu, kiedy jeszcze ekoskor tak doskonalych jak dzis nie bylo, i przez 5 lat uzytkowania wypoczynek robiony na stara skore dalej byl w znakomitej fornie, na tyle znakomitej, ze dobrze go sprzedalam:)

Rok czy 5 to bez znaczenia. I po roku wiedzialabys, ze donalas zlego zakupu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

mam sofę z ekoskóry i po 2 latach poszła w jednym miejscu na szwie. i teraz się zastanawiam co z tym zrobić. Klejenie nie dało rady.

Na innej sofie po 2 latach schodziła skóra płatami. Z tego co widzę w sklepach jest ekoskóra i ekoskóra lux. Ciekawe czy różni się trwałością?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

U nas śnieżnobiałe krzesła z eko-skóry,użytkowane rok ,stan idealny.Dodam że stoją przy samamym kominku ,który jest intensywnie użytkowany jako główne zródło ogrzewania domu-więc w okresie zimowym brudziły się szybciej,dodatkowo mam małe dziecko-czyści się je idealnie ciepłą wodą z dodatkiem płynu do naczyń-wszystko schodzi idealnie.Jesteśmy mega zadowoleni:yes:

DSC04363.jpg

Za to pluszowa ,czarna kanapa byłą mega koszmarem...Wczoraj tapicerzy zabrali ja do przetapicerowania:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najdalej od tego syfu

Dałem za to badziewie nie mało,bo 4,5 koła za fotel i dość spory narożnik

Po pół roku na oparciach fotela zaczęło się to rozwarstwiać

Mówię no dobra,moja wina,bo opieram się o to dość mocno łokciem

Ale nie upłynął rok jak zaczęło się to samo dziać i na narożniku,w miejscach gdzie często się siedziało

Potem zaczęło to się łuszczyć i odchodzić całymi płatami

Zgłosiłem reklamację do sklepu,a oni do producenta

Niestety nie uznali gwarancji,bo ponoć za późno zgłosiłem

Powinno się to zgłosić w ciągu 30 dni od zauważenia usterki,a ja zrobiłem to o wiele później

Sprawdziłem w umowie gwarancyjnej i faktycznie jest taki zapis gdzieś w kącie,ma się rozumieć małym druczkiem

Nie mogłem znaleźć odpowiedniego tapicera,aby zrobił nam to zadowalająco,więc rada nie rada,naburmuszony,musiałem zgodzić się na obszycie tego skórą u producenta

Nie powiem,bo zrobili to ponad moje oczekiwania

Zabrali na swój koszt

Za 2 koła ,mieli obszyć tylko skórą,a wymienili wszystko łącznie z gąbkami,nóżkami,poza stelażem,na nowe

Przywieźli też na swój koszt,chociaż producent odległy o kilkaset km

Tą skórę użytkujemy już trzeci rok i wygląda jak nowa

Gatunkowo też b.dobra,bo cienka,miękka,matowa

Reasumując,w życiu żadnych wynalazków w postaci ekoskóry

Znam parę osób,które miały podobne doświadczenia co my

NIE,NIE i jeszcze raz NIE

Edytowane przez LasekD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, eko skóra jest okropna. U mnie co prawda tylko na krześle biurowym u dziecka, ale nie da się na tym latem siedzieć. Kolor jasny, w czyszczeniu łatwy, ale ślady długopisu to już problem. Poza tym w moim prywatnym odczuciu wygląda to tandetnie. Zamawiałam przez net, na żywo nigdy bym tego nie wybrała i planuję wymienić na zmywalną tkaninę.

 

W pracy mam fotel biurowy z delikatnej, naturalnej skóry w kolorze ecru - w dotyku bardzo przyjemny, jednak z czyszczeniem jest problem - brudzi się bardzo, zwłaszcza od ciemnych, nie dekatyzowanych jeansów. Mam tam też biały zestaw skórzany z Gali dla klientów. Prawie nie używany, a już mu bardzo daleko do bieli. Jest nie tylko przybrudzony, ale także zżółknął od słońca - stoi przy przeszklonej elewacji. Teraz planuję nowy wypoczynek w salonie i wiem na 100%, że będzie w tkaninie easy clean. Nie chce mi się pilnować regularnego pielęgnowania naturalnej skóry. Do tkaniny zamówię co jakiś czas karcher i problem z głowy, a mebel jak nowy.

 

Przyjaciółka miała zestaw z ekoskóry, cały się złuszczył po 2-3 latach, tapicer wymienił na tkaninę. Podwójny koszt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mieszkaniu w którym obecnie mieszkam mam narożnik z jasnej ekoskóry. Po 3 i pół roku użytkowania nic się nie łuszczy ani nie pęka, a muszę dodać że mebel ten jest naprawdę intensywnie eksploatowany. Podejrzewam, że jeśli u kogoś już po roku wypoczynek wygląda źle, to po prostu został on wykonany z nienajlepszych materiałów. Jeśli chodzi o wrażenia sensoryczne, to tak jak pisał ktoś przede mną, w lecie okropnie się klei do ciała a w zimie jest zimny i nieprzyjemny w dotyku. Jeśli chodzi o utrzymanie w czystości to nie ma najmniejszego problemu. Oczywiście brudzi się umiarkowanie, ale wystarczy co kilka tygodni przetrzeć wodą z płynem do naczyń. Dużym problemem są natomiast ślady z długopisu - nie ma szans tego usunąć. Mój narożnik składa sie z poduch zarówno na oparciu jak i na siedzisku, więc tam gdzie były zarysowania długopisem poodwracałam poduchy na drugą stronę i teraz nie korzystam z długopisu siedząc na wypoczynku :) Wizualnie oczywiście ekoskóra nie ma porównania do skóry naturalnej - widać różnicę, dlatego ze względu na wygląd i uczucie w zetknięciu z ciałem do nowego mieszkania zdecydowanie wybrałąm narożnik ze skóry naturalnej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, eko skóra jest okropna. U mnie co prawda tylko na krześle biurowym u dziecka, ale nie da się na tym latem siedzieć. Kolor jasny, w czyszczeniu łatwy, ale ślady długopisu to już problem. Poza tym w moim prywatnym odczuciu wygląda to tandetnie. Zamawiałam przez net, na żywo nigdy bym tego nie wybrała i planuję wymienić na zmywalną tkaninę.

 

W pracy mam fotel biurowy z delikatnej, naturalnej skóry w kolorze ecru - w dotyku bardzo przyjemny, jednak z czyszczeniem jest problem - brudzi się bardzo, zwłaszcza od ciemnych, nie dekatyzowanych jeansów. Mam tam też biały zestaw skórzany z Gali dla klientów. Prawie nie używany, a już mu bardzo daleko do bieli. Jest nie tylko przybrudzony, ale także zżółknął od słońca - stoi przy przeszklonej elewacji. Teraz planuję nowy wypoczynek w salonie i wiem na 100%, że będzie w tkaninie easy clean. Nie chce mi się pilnować regularnego pielęgnowania naturalnej skóry. Do tkaniny zamówię co jakiś czas karcher i problem z głowy, a mebel jak nowy.

 

Przyjaciółka miała zestaw z ekoskóry, cały się złuszczył po 2-3 latach, tapicer wymienił na tkaninę. Podwójny koszt.

 

Przyłączam się do powyższej opinii, eko-skóra okazała sie fatalnym wyborem. Nieprzyjemna w dotyku, latem cieżko się było od niej odkleić i faktycznie jedynym skutecznym sposobem na usunięcie śladów od długopisu było odwrócenie poduszek na druga stronę ;-)Postanowiłam więc, że w nowym domu wypoczynek będzie ze skóry naturalnej. Czytając opinie zaczynam mieć jednak wątpliwości czy warto, może lepiej wybrać tkaninę? Sprzedawca w sklepie meblowym proponowal mi jako alternatywne rozwiązanie tkaninę Carabu. Podobno jest bardzo wytrzymały i łatwy w czyszczeniu. Czy ktoś ma meble obite tym materiałem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wiele rodzajów ekoskóry, ale musimy pamiętać, że i o nią należy odpowiednio zadbać ;)

Meble wykonane w jasnej tapicerce często się brudzą, a czy ten brud jest nie do usunięcia, to wszystko zależy od jakości skóry, ekoskóry czy materiału. A jak jakość to wiadomo cena :)

Zawsze polecam naturalną skórę lub materiał odporny na plamy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłączam się do powyższej opinii, eko-skóra okazała sie fatalnym wyborem. Nieprzyjemna w dotyku, latem cieżko się było od niej odkleić i faktycznie jedynym skutecznym sposobem na usunięcie śladów od długopisu było odwrócenie poduszek na druga stronę ;-)Postanowiłam więc, że w nowym domu wypoczynek będzie ze skóry naturalnej. Czytając opinie zaczynam mieć jednak wątpliwości czy warto, może lepiej wybrać tkaninę? Sprzedawca w sklepie meblowym proponowal mi jako alternatywne rozwiązanie tkaninę Carabu. Podobno jest bardzo wytrzymały i łatwy w czyszczeniu. Czy ktoś ma meble obite tym materiałem??

 

po świętach zrobię zdjęcia z mojego eksperymentu na próbkach carabu, mineva i nano flock, to pokażę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...