Jolka 13.11.2003 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2003 A ja już tak dawno nie czytałam nic nowego. Budowa pochłonęła mnie bez reszty. A z dawniejszych czasów polecam Nepomucką wszystkie "Niedoskonałości...", z trochę innej opcji - Koontz'a szczególnie "Opiekunowie" i "Złe miejsce", a Chmielewską zawsze biorę do ręki jak jest mi żle i od razu robi mi się lepiej, a poza tym ponieważ wszystkie jej książki znam prawie na pamięć to przeczytanie jednej nie zabiera mi wiecej czasu niż 2 godziny. Z niecierpliwością czekam na jej następne książki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ma 18.11.2003 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2003 A czy czytaliscie przedpremierowe tlumaczenie V tomu Harrego Pottera? "Harry Potter i Zakon Feniksa" jest dostepny pod adresem http://free.of.pl/d/dumbledor/ - wlasnie dostalam ten link. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 19.11.2003 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2003 Jako mini fanka H P. oswiadczam że skalałam wzrok.Moja młoda orzekła , iż to profanacja. Ale ja chciałam o czymś innym : na pewno każdy ma swoją wielce ulubioną książkę.Ja szczególnie ukochałam "Kamienne tablice'' Żukrowskiego. Czytałam mając lat 13..potem ciut wiecej..będąc w różnych czasach swojego życia..i pamiętam z jakim stanem ducha zamykałam ostatnią stronę...od wypieków na policzkach,przez wsciekłość,aż do łagodnego zrozumienia stron życia.Teraz znowu wczytuję się na nowo,chociaż znam każde słowo. I zadziwia mnie .jak bardzo różnie one brzmią...a może to ja dżwięczę inaczej..znowu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 24.11.2003 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2003 Jest tak jak mówisz, Ziaba. Ja też mam książki, które czytam przez całe życie i co kilka lat ze zdumieniem odkrywam, że książka znana mi jak własne pięć palców jest zupełnie o czym innym, niż mi się wcześniej wydawało... Z rzeczy nowych, wczoraj skończyłam czytać "Biały oleander". Nie należy do lekkich i przyjemnych ta książka, ale mimo to polecam - nie jest to jałowa lektura. Nie wiem, czy tylko ja tak mam, że większość literackich nowości obecnie wpada mi jednym okiem i wypada drugim? Mało co mnie porusza, daje do myślenia, zapada w pamięć (a o to chyba w literaturze chodzi, prawda?). Mój mąż twierdzi, że to efekt wychowania na kanonie literatury klasycznej - uważa, że ja od każdej książki oczekuję, że będzie arcydziełem (bo do historii przechodzą arcydzieła, plewy z czasem po prostu umierają śmiercią naturalną). Pewnie ma rację. W każdym razie, z książek nowych które przez kilka ostatnich lat czytałam, w pamięć naprawdę zapadło mi tylko kilka. Te, które w tej chwili mi się przypominają: Arundhati Roy - "Bóg rzeczy małych" - pięć gwiazdekDonna Tart - "Tajemna historia" - to zwłaszcza typ mojego męża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 24.11.2003 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2003 Magmi, w takim razie polecam "Krolowa deszczu" Katharine Scholes, zapada w pamiec na bardzo dlugo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 25.11.2003 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2003 To jest straszne !!! Puchatku, pora umierać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 25.11.2003 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2003 bim-bom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 25.11.2003 18:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2003 ja tam zawsze jakoś nie darzyłam sympatią Kopciuszka - te poucinane paluszki i piętki - zgroza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 25.11.2003 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2003 A ja się zastanawiam, czy mojemu prawie pięciolatkowi czytać drugą część Harrego Pottera... a tu proszę ...jakie nowe możliwości lektury Pozdrawiam, gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 25.11.2003 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2003 Bracia Grimm to w ogóle znani sadyści , ale zdaje się że zawsze bardziej przeszkadzało to rodzicom niż dzieciom... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 26.11.2003 08:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2003 Magmi masz rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 15.12.2003 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2003 A ja zaczelam czytac super ksiazke (mam nadzieje, ze jak skoncze-bede miala to samo zdanie ) "Kochankowie i klamcy" Sally Beauman (800 stron!). Swietna intryga, watek milosny, kryminal, no po prostu wciaga na maxa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 31.12.2003 02:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2003 Czy moge wtąpić do klubu...? Nazywam się AgnesK i jestem anonimowym molem książkowym. Czytam wszystko i wszędzie. Jak nic nie ma pod ręką to i po instrukcję obsługi odkurzacza sięgnę.... Uwielbiam książki, uwielbiam do nich wracać, mam swoje ulubione fragmenty... dlatego nie cierpię wypożyczania książek... Lubię Marqueza, A.P. Reverte, Gaardera, P. Nola i wielu, (wiele) innych... W wakacje postawiłam sobie szczytny cel - przeczytać Pottera, chciałam wiedzieć o czym mówi cały świat. Na początku było ciężko, potem wciągnęło mnie do cna.... Niestety na czytanie dla przyjemności mam najczęściej czas jeno w wakacje, ale i tak zwsze staram się znaleźć trochę czasu tu i tam w ciągu dnia lub nocy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 01.01.2004 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2004 Znacie "Dobra miłość. Co robić, by nasz dzieci miały udane życie" W. Eichelbergera, A. Samsona w rozmowie z A. Sosnowską? Jeśli nie koniecznie przeczytajcie. I w ogóle Eichelberger jest genialny.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 03.01.2004 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2004 Wracając do Eichelbergera, czytaliście „O co pytają dzieci?” – to, wbrew pozorom, lektura nie tylko dla rodziców. Do tego książka, która na pewno nikogo nie pozostawi obojętnym: T Zwierzyńskiej-Matzke, S. Matzke „Czasami wołam w niebo”. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 05.01.2004 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2004 Do szuflady z fascynującą klasyką dorzuciłabym pewnie "Dzienniki "Gombrowicza, przewrotne i iskrzące inteligencją felietony Kisiela (Stefana Kisielewskiego)-"Lata szare, lata pozłacane"; z literatur słowiańskich dorzucę :Hrabala i noblistę, Bośniaka- Ivo Andrića. A co z poezją ? Nikt o niej nie wspomniał... Czyżby stała się muzą drugiej kategorii?? Osobiście lubię sięgnąć po Szymborską, pobuszować po Leśmianie. pozdr. ara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 06.01.2004 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2004 Ja swieta spedzilam bardzo "poczytnie" , chociaz dominowala lektura raczej lekka: "Kochankowie i klamcy" S. Beauman (swietny thriller kryminalny-polecam!), "Corka Mistrala" J.Krantz, "Ksiazatko" C.Harrod-Eagles, "Cienie LaRochelle" T.Kinkel i nawet (o zgrozo!) jakiegos harlekina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sara 06.01.2004 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2004 Ja tez uwielbiam czytać. Ostatnio "połknęłam" "Sendilkelma" R. Zwierzchowskiego. Nalężę chyba do mnejszej "połowy" kobiet, które nie rozczytuja się w romansach. Za to ostatnio odkryłam (za namową syna) świat fantazy Fantastyczny!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 19.01.2004 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 Polecam "Pasję życia" Irvinga Stona. Fantastyczna (też ) książka o V. van Goghu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joskul 19.01.2004 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2004 A ja wolę "Udrękę i ekstazę", tego samego autora, o Michale Aniele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.