DOM, MIESZKANIE - pomoc w aranżacji wnętrz, układ ścian, jak zagospodarować?

[kawalerka1719508004]

Witajcie,

 

Jestem na etapie projektowania ścian działowych w kawalerce w nowobudowanym bloku. Koniecznie zależy mi na przerobieniu jej na 2 pokoje, no i chciałbym mieć też oddzielną kuchnię. Nawet niech będzie mikroskopijna, ale oddzielna.

 

Mieszkanie ma 30,5 m2. Będzie mieszkała w nim jedna osoba.

 

Chciałbym poznać Wasze opinie na temat mojego projektu, ewentualnie jakieś propozycje zmian.

 

W moim projekcie mały pokój jest naprawdę mały. Ale ma być przeznaczony tylko i wyłącznie na kanapę (wersalka lub tapczan) oraz stolik komputerowy i krzesło.

 

Kuchnia jest jeszcze mniejsza, bo mikroskopijna. Pomiędzy małym pokojem a kuchnią w ścianie okno pod sufitem o wym. 100x60. Lodówka podblatowa, zlewozmywak w wersji mini na szafce o szer. 30 cm, podwójna płyta na szafce o szer. 40 cm i wysoka szafa 60 cm z zabudowanym piekarnikiem.

 

Mieszkanie w standardzie:

 

http://img560.imageshack.us/img560/3460/standardw.png

 

Wymiary mieszkania:

 

http://img709.imageshack.us/img709/3609/standardwymiary.png

 

Mój projekt ścian działowych:

 

http://img715.imageshack.us/img715/863/projekte.png

 

No i z częściowym wyposażeniem:

 

http://img253.imageshack.us/img253/1883/mojprojekt.png

 

Proszę o opinie co ewentualnie możnaby zmienić lub jaki inny pomysł macie na zrobienie z tego mieszkania 2-pokojowego z oddzielną kuchnią.

 

Będę wdzięczny za każdy pomysł/opinię.

[nemi]

Witaj, na razie mam jedno pytanko - czy chcesz mieć okno z kuchni do sypialni? Po co?

[kawalerka1719508004]

Witaj, na razie mam jedno pytanko - czy chcesz mieć okno z kuchni do sypialni? Po co?

 

Aby doświetlić kuchnię. Bez okna byłaby całkowicie ciemna. Okno to 100x60 cm (szer. x wys.) pod samym sufitem. W sypialni duże okno balkonowe 160x210, którym wpada dużo światła. W pokoju dziennym okno balkonowe jeszcze większe, bo 240x210. Mieszkanie bardzo widne, a kuchnia byłaby ciemna... Więc wpadłem na pomysł z oknem.

[Magda 34]

cześć . Moim zdaniem dobrze sobie poradziłeś z tym rozdzieleniem kuchni. Ale jeśli to ma być tylko pokoik do pracy to poszerzyłabym troszkę kuchnię. 69 cm w przejściu to naprawdę niewiele. Mam pytanie: czy ten pokój do pracy ma być także miejscem, gdzie będziesz spał? Bo jeśli nie to może lepiej zrezygnować z kanapy na rzecz jakiegoś fotela i zrobić więcej półek na książki. ?

 

Co do pomysłu wstawienia okna to lepszym pomysłem będzie zbudowanie tej ścianki z pustaków szklanych.

 

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/4426e9c65c613d8c5fc64c27f9b83a56,21,19,0.jpg

 

Ps. niepokoi mnie ta łazienka, jest niepraktyczna i ciasna. Nie wstawiałabym szafy i pralki osobno, tylko pralkę ukryłabym w szafie. Zaoszczędzisz miejsce. Czy można zamienić wc z umywalką?

[kawalerka1719508004]

cześć . Moim zdaniem dobrze sobie poradziłeś z tym rozdzieleniem kuchni. Ale jeśli to ma być tylko pokoik do pracy to poszerzyłabym troszkę kuchnię. 69 cm w przejściu to naprawdę niewiele. Mam pytanie: czy ten pokój do pracy ma być także miejscem, gdzie będziesz spał? Bo jeśli nie to może lepiej zrezygnować z kanapy na rzecz jakiegoś fotela i zrobić więcej półek na książki. ?

 

Ma to być pokój głównie do spania, a dodatkowo do pracy (komputer, książki, segregatory itp.). Chodzi o to, aby można było zamknąć pokój z rozłożonym łóżkiem i dokumentami/książkami, przy których będę pracował. Dlatego pomniejszanie jego na rzecz kuchni raczej nie wchodzi w grę. W moim projekcie ma on 255x226 cm, a to już i tak niewiele. Mam w planach, aby spanie (wersalka, tapczan, sofa itp.) stało właśnie na tej ścianie, co w Twoim projekcie (na ścianie z "oknem" do kuchni), ale na całej jej długości, stolik z komputerem również w miejscu, które zaproponowałaś, natomiast półki na książki i segregatory na ścianie do kuchni (nad łóżkiem) - od ściany zewnętrznej do "okna" półki pod sam sufit czyli o długości nieco ponad 100 cm.

 

Co do pomysłu wstawienia okna to lepszym pomysłem będzie zbudowanie tej ścianki z pustaków szklanych.

 

Obawiam się, że w przypadku ścianki z pustaków szklanych kuchnia nie będzie na tyle widna i dlatego zdecydowałem się na okno.

 

Widzę, że w swoim projekcie w pokoju dziennym usunęłaś fragment ściany przy szafie przedpokojowej. Zastanawiam się właśnie nad wykorzystaniem tego miejsca. Ewentualnie w pokoju tym możnaby na całej długości zrobić przesuwane drzwi tylko nie wiem po co. Bo bez problemu zmieszczę się ze wszystkim w dużej szafie na przedpokoju (również z przesuwanymi drzwiami). Więc lepiej ten fragment ściany w pokoju dziennym ma być czy nie ma sensu? Jakiś pomysł na wykorzystanie tego "rogu" pokoju?

 

Ps. niepokoi mnie ta łazienka, jest niepraktyczna i ciasna. Nie wstawiałabym szafy i pralki osobno, tylko pralkę ukryłabym w szafie. Zaoszczędzisz miejsce. Czy można zamienić wc z umywalką?

 

No łazienka też mi się do końca nie podoba. O pralce w szafie również myślałem, ale w takim wypadku w miejscu, w którym obecnie stoi pralka, a nie szafa. Wiem, że na pewno będzie brodzik kwadratowy 80x80, z wanny rezygnuję. Czy wc z umywalką można zamienić na chwilę obecną nie wiem. Jeśli nie będzie przeszkód technicznych to tak. A w miejscu obecnej szafy w łazience pozostawić wolną przestrzeń czy jakoś wykorzystać?

[joliska]

Nie podobają mi się plany wydzielania mikroskopijnej sypialni, w której będzie toczyła się spora część Twojego życia (skoro tam będziesz pracował i książki trzymał) i równie mikroskopijnej kuchni, która będzie przypominała aneks w hotelu Zastanów się nad połączeniem kuchni z pokojem obok i sypialnio-gabinetem w drugiej części mieszkania - z balkonem.

[kawalerka1719508004]

Nie podobają mi się plany wydzielania mikroskopijnej sypialni, w której będzie toczyła się spora część Twojego życia (skoro tam będziesz pracował i książki trzymał) i równie mikroskopijnej kuchni, która będzie przypominała aneks w hotelu Zastanów się nad połączeniem kuchni z pokojem obok i sypialnio-gabinetem w drugiej części mieszkania - z balkonem.

 

Dzięki za opinię.

 

Jeśli chodzi o kuchnię to w moim przypadku będzie ona pełniła bardziej funkcję "ozdobną". Najczęściej jem u kogoś albo "na mieście". W domu sporadycznie gotuję i tylko do tego ma ona służyć.

 

Co do "mikroskopijnej sypialni" to głównie będę tam tylko spał. To biurko komputerowe to na laptopa, na którym ma tylko stacjonować. W przypadku większej ilości prac będę przenosił się z laptopem i dokumentami do pokoju dziennego i pracował przy stole. Chodzi o to, że w przypadku gości można zamknąć pomieszczenie z rozłożonym łóżkiem, dokumentami, komputerem i nie przejmować się tym, że jest bałagan.

 

Balkonu nie ma. Są tylko duże okna balkonowe.

[nemi]

Łazienkę masz niewiele mniejszą od mojej, więc rozumiem kłopot. Niefajnie wygląda WC w świetle drzwi - dobrze by było zmienić miejsce jego usytuowania (może to być niewykonalne, bo to przeniesienie toalety na inną ścianę, a z autopsji wiem, że w blokach jest to baardzo problematyczne), albo przesunąć drzwi nieco bliżej wejścia.

 

Jako wielbicielka pralek w szafie pod tym pomysłem podpisuję się obiema łapkami i wrzucam przykładowe realizacje.

 

Zrezygnowałabym z brodzika prysznicowego (chyba, że planujesz głęboki, z jakimś siedziskiem?). Możesz ewentualnie pomyśleć o jakimś blacie pod którym można zamontować szafkę na kosmetyki, etc.

 

Szafę na przedpokoju uważam za bardzo dobry pomysł, ale z tej ścianki na przeciwko drzwi do kuchni zrezygnowałabym.

 

Kuchni nie doświetlałabym oknem (widziałam kilka takich koncepcji w blokach z wielkiej płyty i nie przemawiają do mnie absolutnie). Jak już coś tam chcesz dać to zdecydowanie luksfery.

 

Natomiast co do samej kuchni - sorry, ale moim zdaniem w takim rozmiarze jest całkowicie niepraktyczna. Jesteś przekonany że chcesz mieć osobną kuchnię, zamiast małego aneksu oddzielonego np. ladą, albo takim pseudo-barkiem od pokoju? Wtedy zniknąłby kłopot mikroskopijnych pomieszczeń, na rzecz całkiem fajnego mieszkanka. Moi przyjaciele mieszkają na 33 m2 (w 2 osoby) i mieszkanko jest naprawdę bardzo funkcjonalne.

 

 

Napisz jeszcze proszę, czy wymiary, które podałeś są już po uwzględnieniu tynków, czy przed?

[Magda 34]

Skoro sytuacja tak wygląda, to może zmień koncepcję. W miejscu tego pokoiku do pracy zrób sobie sypialnię, a biurko przenieś do tego większego pokoju. Ja widzę to w ten sposób: wysokość biurka na jednej wysokości z szafkami i nad nimi połka na książki. Telewizor na szafkach albo na ścianie, jak wolisz.

 

Jeśli by się dało to łazienkę zrobiłabym tak, jak na rys.

 

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/fdeebb168f564815b1225be273ac1f22,21,19,0.jpg

[nemi]

Szafa na pralkę itp:

 

http://images35.fotosik.pl/186/81857ac1060187ab.jpg

 

http://images49.fotosik.pl/350/b51f1ac352c28361.jpg

[nemi]

Jeśli by się dało to łazienkę zrobiłabym tak, jak na rys.

 

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/fdeebb168f564815b1225be273ac1f22,21,19,0.jpg

 

 

 

Super projekt. Zdecydowanie poprawia funkcjonalność mieszkania. Gratulacje Madzia

 

W kuchni przybyło troszkę miejsca i blatów, które są baaardzo przydatne (nawet jeśli nie gotujesz, ale np. rano pijesz kawę).

[Magda 34]

dzięki nemi

[kawalerka1719508004]

Jako wielbicielka pralek w szafie pod tym pomysłem podpisuję się obiema łapkami i wrzucam przykładowe realizacje.

 

Dzięki wielkie za wizualizacje, naprawdę fajnie to wygląda. Rzeczywiście chyba pralka będzie zabudowana w szafie. A jeszcze takie praktyczne pytanie - jak to wygląda z taką pralką w trakcie wirowania? Nie lata przypadkiem razem z szafą po łazience?

 

Zrezygnowałabym z brodzika prysznicowego (chyba, że planujesz głęboki, z jakimś siedziskiem?). Możesz ewentualnie pomyśleć o jakimś blacie pod którym można zamontować szafkę na kosmetyki, etc.

 

Ale na rzecz czego byś zrezygnowała z brodzika? Na rzecz wanny? Jak dla mnie to do tej łazienki nie nadaje się wanna. No i wolę prysznic od kąpieli.

 

Jesteś przekonany że chcesz mieć osobną kuchnię, zamiast małego aneksu oddzielonego np. ladą, albo takim pseudo-barkiem od pokoju?

 

Tak, jestem przekonany. W obecnym mieszkaniu (trochę większym, bo 38,5 m2) mam pokój dzienny z aneksem kuchennym i w życiu już się nie zgodzę na aneks. Po prostu nie lubię oglądać tv i patrzeć na stojącą nieopodal lodówkę czy kuchenkę. Nikt i nic mnie nie przekona do aneksu.

 

Napisz jeszcze proszę, czy wymiary, które podałeś są już po uwzględnieniu tynków, czy przed?

 

Wymiary po uwzględnieniu tynków. Ale... "kształt i wielkość mieszkań mogą ulec niewielkim zmianom w toku inwestycji".

[kawalerka1719508004]

Skoro sytuacja tak wygląda, to może zmień koncepcję. W miejscu tego pokoiku do pracy zrób sobie sypialnię, a biurko przenieś do tego większego pokoju. Ja widzę to w ten sposób: wysokość biurka na jednej wysokości z szafkami i nad nimi połka na książki. Telewizor na szafkach albo na ścianie, jak wolisz.

 

Wielkie dzięki za ten projekt. Coraz bardziej przekonuję się do powiększenia kuchni kosztem małego pokoju. Tylko jest jedno ale... W tak małym mieszkaniu postawienie sofy na środku pokoju to dla mnie zbrodnia... Wydaje mi się, że nie jest to najlepszy pomysł. No i zależy mi na postawieniu w pokoju stołu z 4 krzesłami. A w tym wypadku to nie ma już gdzie.

 

To może tak: chciałbym, aby koniecznie znalazły się takie meble w tym mieszkanku:

 

Pokój dzienny:

- stół + 4 krzesła 120x75

- sofa 140x80

- stolik 55x55

- puf 40x40

- stolik tv 52x30 (20")

- komoda z 3 szufl. 62x30

 

Mały pokój:

- tapczan/leżanka 200x80

- stolik komp. 63x33

- komoda z 3 szufl. 40x40

- półka/półki na książki/segregatory

 

Jeśli by się dało to łazienkę zrobiłabym tak, jak na rys.

 

Łazienka idealna! W najbliższych dniach dowiem się czy są możliwości techniczne, aby tak przenieść poszczególne elementy.

 

 

A co z grzejnikami? W których miejscach najlepiej je zaplanować? I czy w tym małym pokoju robić grzejnik czy tylko w dużym?

 

Dziękuję bardzo i liczę na dalszą pomoc.

 

PS. Co to jest na projekcie w kuchni na prawo od kuchenki?

Edytowane 13 Listopada 2010 przez kawaler(ka)

[joliska]

Łóżko 80 cm szerokości chcesz mieć???

[kawalerka1719508004]

Łóżko 80 cm szerokości chcesz mieć???

 

Aktualnie śpię na takim i nie narzekam. Bez problemu się wysypiam. Mogę nawet jeszcze kogoś przygarnąć do łóżka i się zmieścimy.

 

 

Dzięki Waszym sugestiom dokonałem trochę zmian, zdecydowałem się na powiększenie kuchni, na zmianę aranżacji łazienki, bez zmian pozostaje jednak okno pomiędzy "sypialnią", a kuchnią.

 

Oto efekty:

 

http://img255.imageshack.us/img255/9582/b14standardzmianywyp.png

 

Co o tym myślicie? Może tak pozostać?

[joliska]

Złap proporcje mebli na rysunku, a sam się przekonasz, że to nie ma sensu

 

Wrysowałeś sobie drzwi 60 cm - z framugami już? tak czy owak to straszna kiszka - niczego przez takie drzwi nie wniesiesz, a i przechodzenie mało komfortowe będzie, nie wspominając o nieestetycznym wyglądzie. I kto Ci zrobi takie drzwiczki?

Edytowane 13 Listopada 2010 przez joliska

[kawalerka1719508004]

Złap proporcje mebli na rysunku, a sam się przekonasz, że to nie ma sensu

 

Według mnie wszystko jest ok.

 

- sofa 135x80

- stół 120x75

- stolik 55x55

- puf 40x40

- stolik tv 52x30

- komoda x2 62x30

- łóżko 200x80

- stolik komp. 63x33

- komoda szufl. 40x40

- stolik noc. 52x30

- szafka na buty 50x30

- kuchnia 2x 60x60, 30x60, 40x60 i 50x60

- drzwi do kuchni i "sypialni" 200x60

- prysznic 80x80

- wc standard.

- pralka 60x60 (ew. 60x45)

- umywalka 40x20

- drzwi do łazienki 200x80

 

Trochę optymizmu.

[kawalerka1719508004]

Wrysowałeś sobie drzwi 60 cm - z framugami już? tak czy owak to straszna kiszka - niczego przez takie drzwi nie wniesiesz, a i przechodzenie mało komfortowe będzie, nie wspominając o nieestetycznym wyglądzie. I kto Ci zrobi takie drzwiczki?

 

Drzwi 60 cm, razem z ościeżnicą 71 cm. Do kuchni czy do "sypialni" nic większego nie będę wnosił. Nadwagi też nie mam więc się zmieszczę. Wszyscy popularni producenci drzwi mają w sprzedaży modele w przedziale 60-100 cm więc nawet nie trzeba zamawiać, są bez problemu dostępne.

[Meggi56]

Witam

 

Magdy pomysł chyba lepszy

Pozdrawiam

Meggi