Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nawiewniki w zimie - jakie doświadczenia


am

Recommended Posts

On 2002-12-18 16:11, JoteR wrote:

umieszczenie otworu za kaloryferem nie załatwia sprawy wentylacji, gdyż odbywa się to w następujący sposób:

zimne powietrze, które wchodzi do mieszkania spada na dół, gdyż jest cięższe od ciepłego. na skutek tego ciepłe powietrze podchodzi do góry i jest wyrzucane przez kominy wentylacyjne. w takim przypadku jak opisał przedmówca należaloby zwiększyć ilość doprowadzanego powietrza gdyż to które wpada zostaje ogrzane i nie wypiera zużytego ciepłego powietrza lecz się z nim miesza.

zimne powietrze mieszane jest z cieplym i unoszone jesli powietrza zimnego nie jest za duzo (dlatego odpowiednio mala srednica otworu). w calym pomysle wlasnie chodzi o zwiekszenie cyrkulacji a nie o wietrzenie pokoi dziura w scianie zamiast wentylacja. Pozbywamy sie w ten sposob efektu ciagu zimnego powietrza! Powietrze wilgotne wcale nie musi byc zuzyte a mimo to nawiewnik sie otworzy i bedzie sie staral je "wymienic". Na jakie? Tez wilgotne bo takie najczesciej jest jesienia i zima. Tylko przy mrozach powietrze jest coraz bardziej suche.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 116
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

On 2002-12-18 16:34, Maco wrote:

Tak czytam o nawiewnikach i jeszcze bardziej się przekonuję do wentylacji mechanicznej w moim przyszłym domu. Wiem, że to inna parafia jeśli chodzi o koszty ale widać wyraźnie pewną frustrację przy nawiewnikach bo albo obniża się (niełatwo wyczuwalny) komfort jakości powietrza albo (wyczuwalny choć pozorny) komfort cieplny jest zaburzony przez mroźne powietrze nawiewane przy oknach.

 

Myślę, że projektując dom z taką wentylacją można przez to zaoszczędzić na kominach wentylacyjnych i nieotwieranych oknach na tyle, żeby instalacja wentylacji mechanicznej kosztowała poniżej 2% ogólnej wartości domu (zakładam dom=300tys.zł)

 

zgadzam sie i popieram ten sposob. Jednak:

- realizacja jest prosta tylko przy nowych budynkach

- trzeba wygospodarowac pomieszczenie (warto np. umiescic centrale w kotlowni i zainstalowac dodatkowo nagrzewnice oraz czerpnie powietrza przeprowadzic kilkanascie metrow w ziemi - latem idealna klimatyzacja)

- problemy z wygluszeniem/wyciszeniem systemu przy niedbalskich wykonawcach

- dobre sterowanie (mozna polaczyc wszystko np z praca kotla)

- koszty! ale wzglednie niskie przy calej inwestycji jaka jest dom

 

Powodzenia!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JoteR - nie krzycz na mnie. Ja na prawdę lubię świeże powietrze i ostro wietrzę u siebie. Okna mam zamówione z mikrorozszczelnieniem, ale o ile dobrze pamiętam, to zapewnia to 1/10 wymaganej wymiany powietrza. Przypuzczam, że żadne okna nie spełniają normy na wymianę powietrza. Należę do tej "światłej" :wink: części naszego społeczeństwa, która zamierza pozbawić się oszczędności na ogrzewaniu poprzez zapewnienie dobrego powietrza w domu, ale mam powody, by domagać się od producenta spełnienia moich "zachcianek", bo to przecież niczym nie grozi. Mogłoby to być nawet blokowane "defaultowo", ja musiałbym zdemontować takową blokadę (przypominam kolejny raz przykład Alicjanki). Po co utrudniać życie użytkownikowi? Gdyby tylko na rynku była druga w miarę dobra firma oferująca coś takiego, to już bym startował do tamtej. Obecnie mam dylemat czy się decydować. Może powoli będziemy kończyć naszą dyskusję (oczywiście nie zniechęcam Cię do wypowiedzenia się jeszcze), bo argumenty raczej wyczerpane. Wrócmy jak ktoś wrzuci tu jeszcze coś ciekawego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Tom Soyer

napisze jeszcze raz to samo.

nie oburzaj się, gdyż to co ja piszę jest odzwierciedleniem naszych -polskich- przepisów prawa budowlanego.

z oknami jest rzeczywiście tak jak to nazwałeś "współczynnik bezczelności" ale nawet instytucje zatwierdzające zalecają zastosowanie wycięcia odpowiedniej ilości uszczelek w celu zapewniania własciwego przepływu powietrza. w tym procesie uwzględnione jest również oszczędność ciepła. a trudno jest doprowadzać powietrze z zewnątrz -zwłaszca zimą- aby nie go tracić. w przepisach są oba parametry dobrane w sposób optymalny.

 

tak na marginesie

polskie przepisy przewidują w Polsce możliwość zastosowania okien o termoizolacyjności na poziomie poniżej 2,6 lub 2,0 (zaleznie od strefy klimatycznej). na chwile obecną wszystkie okna sprzedawane charakteryzują się termoizolacyjnością na poziomie 1,6 i niżej.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tom Soyer - dziura za kaloryferem nie załatwia odpowiedniej cyrkulacji powietrza w pomieszczeniu, a jest trudniejsza w wykonaniu niż nawiewnik w oknie. Lepsze dla cyrkulacji były piece kaflowe i stare nieszczelne okna. Zimne powietrze wpadając o pokoju snuło się po podłodze do pieca, ogrzane wędrowało do sufitu i na oknie znowu się oziębiało. Kierunek więc był jednoznaczny. Dodatkowo piec podbierał trochę powietrza wymuszając jego wymianę i zasysanie przez okna świeżego. Wadami było roszenie okien i zimne nogi. "Cuś za cuś"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2002-12-19 10:33, Frankai wrote:

JoteR - nie krzycz na mnie. Ja na prawdę lubię świeże powietrze i ostro wietrzę u siebie. Okna mam zamówione z mikrorozszczelnieniem, ale o ile dobrze pamiętam, to zapewnia to 1/10 wymaganej wymiany powietrza. Przypuzczam, że żadne okna nie spełniają normy na wymianę powietrza. Należę do tej "światłej" :wink: części naszego społeczeństwa, która zamierza pozbawić się oszczędności na ogrzewaniu poprzez zapewnienie dobrego powietrza w domu, ale mam powody, by domagać się od producenta spełnienia moich "zachcianek", bo to przecież niczym nie grozi. Mogłoby to być nawet blokowane "defaultowo", ja musiałbym zdemontować takową blokadę (przypominam kolejny raz przykład Alicjanki). Po co utrudniać życie użytkownikowi? Gdyby tylko na rynku była druga w miarę dobra firma oferująca coś takiego, to już bym startował do tamtej. Obecnie mam dylemat czy się decydować. Może powoli będziemy kończyć naszą dyskusję (oczywiście nie zniechęcam Cię do wypowiedzenia się jeszcze), bo argumenty raczej wyczerpane. Wrócmy jak ktoś wrzuci tu jeszcze coś ciekawego.

przepraszam za krzyk, ale zrobiłem to nieświadomie i nie miałem w tym celu.

to może na zakończenie rozmowy. mam kilka przykladów ze swojego podwórka, ktorych nie chciałbym publikować szerzej, gdyż mogą być dla wielu krzywdzące. jeśli interesuje cie to zapraszam na priwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Frankai. Zadzwonie i sprawdzę co mi powiedzą w aereco. Przy okazji zapytam o brak mozliwości całkowitego zamknięcia i plany aereco w tej dziedzinie.

 

Dyskusja nam zeszła trochę na tematy wolności i zniewolenia :grin:.

Czy jest jeszcze jakiś (nie)szczęśliwy posiadacz nawiewników i może nam coś napisać?

 

Ciekawy jestem, czy ktoś ma zamontowany nawiewnik w łazience. Czytałem na jakiejś ulotce, że nawiewniki powinny być stosowane w pomieszczeniach tzw "czystych" - salon, sypialnia, a łazienka służy do odprowadzenia powietrza przez wentylację.

Z drugiej strony Pchełek gdzieś rekomendował założenie nawiewnika w łazience.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drodzy forumowicze1

wydajke mi sie że ta dyskusja nie ma sensu.

jeżeli lubicie smrodek od czystego powietrza wasza sprawa. ja starałem się aby przekazac wam jak nasze państwo dba o podrzędnego obywatela dostosowujac warunki zamieszkania do potrzeb człowieka. nie chcecie tego słuchać! wazsa sprawa, ale jesli wam nie odpowiadają przepisy zgłoście interpelacje do odpowiednich instytucji ustawodawczych aby zmodyfikowali ten przepis.

w naszym kraju - w innych również- jest obowiązek jazdy z pasami bezpieczeństwa. czy ktoś zadał sobie pytanie - dlaczego?

aby zmiejszyć śmiertelność i doznane urazy w razie wypadku.

podobnie jest z wymianą. i próżne są dyskusje na ten temat, gdyż tak stanowią przepisy. a czy wam się to podoba to jest inna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2002-12-19 10:40, Frankai wrote:

Tom Soyer - dziura za kaloryferem nie załatwia odpowiedniej cyrkulacji powietrza w pomieszczeniu, a jest trudniejsza w wykonaniu niż nawiewnik w oknie. Lepsze dla cyrkulacji były piece kaflowe i stare nieszczelne okna. Zimne powietrze wpadając o pokoju snuło się po podłodze do pieca, ogrzane wędrowało do sufitu i na oknie znowu się oziębiało. Kierunek więc był jednoznaczny. Dodatkowo piec podbierał trochę powietrza wymuszając jego wymianę i zasysanie przez okna świeżego. Wadami było roszenie okien i zimne nogi. "Cuś za cuś"

- na pewno nie zalatwia (tego nie powiedzialem) ale wspomaga

- jest trudniejsza do wykonania ale w bardziej wlasciwym mijescu

(do dzis w niemczech montuje sie nawiewniki pod parapetem)

- co do nieszczelnych okien - w tym konkretnym przypadku nie chodzi mi o wentylacje tylko cyrkulacje

- tutaj wlasnie chodzi o dodatkowe wymuszenie cyrkulacji przez zimne powietrze ktore "wpadajac" na kaloryfer ogrzewa sie i miesza czesciowo z cieplym. mamy dzieki temu doprowadzenie swiezego powietrza (niewielkiej ilosci dla potrzeb wentylacji) ale za to nie ciagnie po girach.

 

Jak zastosowac nawiewniki w lazience? wanne zawsze bedziesz mial po drodze zimnego powietrza ... no chyba ze ktos ma tylko kabine :°

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joter: nikt nie kwestionuje sensu użytkowania nawiewników, ale te urządzenia mają służyć nam i to człowiek, jak na razie, jest mądrzejszy od nawet najbardziej inteligentnego nawiewnika. Poza tym są alternatywy dla nawiewników...

 

I proszę nie mów o szlachetnych intencjach naszego państwa/rządu, bo oni akurat mają na ten temat niewielkie pojęcie i kierują się bynajmniej nie interesem obywateli.

 

Przykładów jest wiele - w budownictwie chociażby podział wymagań wartości U w zależności od tego czy ściana jest jedno czy wielowarstwowa. Albo z innej beczki - dlaczego nie wolno rozmawiać przez komórkę podczas jazdy samochdem. Ano dlatego, że znalazło się kilku posłów, co ich firmy produkowały te zestawy i wyszli z odpowiednią inicjatywą w imię "ideałów".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popatrz na sytuacje i porównajmy przez analogię. jeżeli jedziesz samochodem bez pasów i złapie cie glina to zaplacisz mandat. tutaj jest podobnie jezeli zgłosisz budynek do odbioru to możesz go nie uzyskać z powodu zbyt słabego ciągu w kominie. a jak to faktycznie wygląda to wszyscy wiemy, kominiarz zawsze przynosi szczęście. ale idąc dalej gdy stanie się tragedia to jest na glowie prokurator, inspekcja budowlana i inne instytucje, a po stwierdzeniu zaistniałych nieprawidłowości możesz zapomnieć o jakimkolwiek odszkodowaniu z tytułu powstałych strat. chyba to logiczne prawda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2002-12-19 15:19, Anonymous wrote:

A co ma komin i ciąg do nawiewników?

jakbyś uważnie czytał od początku to zapewne zauważyłbys, ze ma. ale jeśli nie wiesz to ci powiem. w momencie gdy brakuje dopływu powietrza zurzyte ciepłe powietrze, jako lżejsze nie może zostać podniesione do góry i wyrzucone przez komin. tym samym zimne powietrze, jako cięższe "wpycha sie do mieszkania. którędy? no ocztywiście, że prze komin. powstaje zjawisko ciągu odwrotnego. chyba proste i zgodne z zasadami fizyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy forumowicze jak wszystkim wiadomo zimą powietrze w pomieszczeniach jest dosyć suche i w mroźną pogodę może spadać nawet poniżej 30%. W takiej sytuacji aby poprawić mikroklimat wiele osób włącza nawilżacze powietrza. W takich przypadkach może nastąpić "walka" pomiędzy nawilżaczem a nawiewnikami higrosterowalnymi. Czy może ktoś z szanownych forumowiczów ma jakieś doświadczenia w tym względzie ?

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:grin: Nawiewniki mają na celu wprowadzanie powietrza do wentylacji, ja ich nie mam bo mam dziury w oknach [drewnianych] żona zatyka je watą ja odtykam bo się robi smrodek od niewietrzenia. Jak mi za zimno to wskakuję pod pierzynę. Tak naprawdę nawiewniki to pieśń przyszłości z uwagi na cenę i nierozwiązane problemy wyciągu powietrza przez wentylację. Z moich doświadczeń i obserwacji wynika jasno, że smrodek, wilgoć i grzyby na ścianie z zawilgoceniami ścian pojawiają się wtedy jak ktoś zupełnie nie wietrzy mieszkania i dla ochrony ciepła zatyka wszelkie otwory. Narasta wilgotność, jest coraz zimniej [zimne powietrze jest bardziej odczuwalne jako zimne] i klient coraz bardziej się doszczelnia a nierzadko wyłącza ogrzewanie bo oszczędza na węglu [gazie, prądzie]. Przy normalnej eksploatacji wystarczy wietrzenie lub rozszczelnienie okien przez wstawienie płaskich uszczelek. Smrodku i pleśni nie będzie. Nawiwniki puszczają trochę powietrza bo je dostosowano do polskich idiotycznych wymagań - okno musi być troczę nieszczelne i koniec [nawet te z nawiewnikiem]. To tak dokadnie jak z benzyną z dodatkami - tylko z olejem i koniec. Jest to ograniczenie praw człowieka i wolności wyboru co nam gwarantuje konstytucja a posłowie [biznesmeni] ograniczają. Tu zgadzam sie z Frankai - dość cenzury!!!!!!!!!. Jeszcze o nawiewnikach w łazience - jak jest okno to można go wstawić - nie widzę przeciwskazań.

Jakbym jednak kupował nowe okna to z nawiewnikami - strata powietrza jest niewielka i straty ogrzewania też mogą być niewielkie. Może problemy naszej przedmówczyni, że jej wieje przez nawiewnik za bardzo wynikają z tego że się zawiesił - tam jest taka taśma co reaguje na wilgoć i przez system dźwigni reguluje klapę. Może trzeba go oczyścić - może jest mokry wtedy faktycznie będzie otwarty cały czas. To raczej stąd wynika.

Pozdrowienia słoneczne, świąteczne, dużo prezentów pod okna [choinkę].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

dopiero teraz wpadłem na ten wątek i przesyłam pozdrowienia dla użytkowników naszych nawiewników

 

zapraszam na nową stronę http://www.aereco.com.pl jest tam też forum dyskusyjne, jeśli moglibyście tam również czasami wpaść będzie nam bardzo miło a chętnie podyskutujemy również na temat wszelkich wątpliwości i ewentualnych problemów

 

jeśli mogę ustosunkować się teraz do dwóch spraw :

 

- "niezamykalność" nawiewników - jeśli można by zamykać na stałe jakiekolwiek nawiewniki to jaki sens je w ogóle montować - równie dobrze można podchodzić do okna i je otwierać i zamykać ...

 

- projekt rozmieszczenia elementów wentylacji - specjalnie nie piszę nawiewników bo tak naprawdę to PROJEKTOWANA winna być cała instalacja wentylacji na jak wcześniejszym etaie a w zakupowanaym przez inwestora PROJEKCIE BUDOWLANYM powinna taka instalacja zostać rozpisana tak jak instalacja sanitarna czy grzewcza - co więcej np. z instalacją grzewczą wentylacja powinna być skoordynowana ....

 

zapraszam również na FORUM WENTYLACJA 2003 (http://www.forumwentylacja.pl) organizowane przez Stowarzyszenie Polska Wentylacja (http://www.wentylacja.org.pl)- postaramy zgromadzić na nim nie tylko firmy z branży wentylacyjnej ale i organizacje, które coś do powiedzenia o wentylacji mają lub mieć powinny : kominiarzy, sanepid, strażacy itd

 

pozdrowienia

aereco_rf

[email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pchelek > mamy już rozwiązanie na sprawną wentylację grawitacyjną :smile: (w historii firmy na naszej stronie szukaj szóstej rewolucji) ale w sprawie szczegółów zapraszam do nas do biura na kawę to pokażemy dokładnie co i jak...

 

pozozstałych forumowiczów też zapraszam oczywiście do nas jak tylko będą w Warszawie - podobno mamy całkiem niezłą tą kawę :smile:

 

aereco_rf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamykalność ma taki sens że daje poczucie władzy nad sprzętem a nie odwrotnie. Owszem, mogę nie podchodzić do nich latami i może być ok, ale dobrze jest mieć tę możliwość - przekręcić wajchę i już jest szczelnie, a nie zastanawiać się czym zatkać wylot.

-------------

Nigdy żaden producent automatycznego urządzenia nie przewidzi wszystkich okoliczności. Apollo 13, jakby nie dał się ręcznie sterować, nie wróciłby na Ziemię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...