Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wylewki - listopad - bez ogrzewania


rafal9

Recommended Posts

 

 

 

 

Niestety mało który inwestor ma ochotę płacić za dodatkowe zabiegi takie jak osuszacze i inne - większość uważa ,że jak wykonawca bierze za wykonanie to niech się marwti o resztę niezaelżnie od pory roku - taki panuje pogląd i z tego samego powodu rzadko wykonawcy palą się do tego bo ponoszą koszty sami a rekompensaty brak.

 

dokladnie tak jest...ale to nie znaczy, ze te nowe technologie umozliwiaja odsychanie w jakis inny cudowny sposob...tylko zwyczajnie wykonawcy robot nie maja ochoty doksztalcac sie w tym kierunku...bo tez niby po co..?? klient nie pyta to nie ma sprawy...i koszty nizsze...

ale coraz czesciej firmy, ktore stosowaly juz osuszanie wpisuja je wrecz w swoj harmonogram robot....

korzysc jest podwojna.... wykonawca wczesniej konczy budowe...i nie ma kosztownych poprawek...

z czego zadowolony jest takze klient

a klient ma mniejsze koszty ogrzewania..... i zdrowy dom

 

pozdrawiam,

 

MirEcki - DRY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 66
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

kwestia jest jedna , ile zamierzamy wydać,jak ktoś ma full kasy , bierze firmę, wybrzydza , płaci i wymaga , a pewnie większość z nas robi systemem gospodarczym, troche włastej kapusty, troche kredytu , jak najwięcej samemu lub ekipy typu pan Kazio z kolegami, jakby wszyscy budowali za pomocą Firmy to to forum wogóle nie miałoby sensu , a dlatego tu jest taka niezliczona ilość postów , że większość z nas buduje właśnie tak troszkę oszczędnościowo i co więcej interesuje się tym co robi, bo robi dla siebie , i pewnie mało kto budując dom jednorodzinny szuka jakiś super nowoczesnych technologii , poprostu chcemy szybko i dobrze, bo trzeba mieszkanie sprzedać, bo trzeba gdzieś się podziać , i chciałoby się mieć mimo to zrobione dobrze... a wątpliwości i pytań przybywa wprost proporcjonalnie do kwadratu wysokości domu i kasy w niego włożonej:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kwestia jest jedna , ile zamierzamy wydać,jak ktoś ma full kasy , bierze firmę, wybrzydza , płaci i wymaga , a pewnie większość z nas robi systemem gospodarczym, troche włastej kapusty, troche kredytu , jak najwięcej samemu lub ekipy typu pan Kazio z kolegami, jakby wszyscy budowali za pomocą Firmy to to forum wogóle nie miałoby sensu , a dlatego tu jest taka niezliczona ilość postów , że większość z nas buduje właśnie tak troszkę oszczędnościowo i co więcej interesuje się tym co robi, bo robi dla siebie , i pewnie mało kto budując dom jednorodzinny szuka jakiś super nowoczesnych technologii , poprostu chcemy szybko i dobrze, bo trzeba mieszkanie sprzedać, bo trzeba gdzieś się podziać , i chciałoby się mieć mimo to zrobione dobrze... a wątpliwości i pytań przybywa wprost proporcjonalnie do kwadratu wysokości domu i kasy w niego włożonej:-)

 

dokladnie tak jest.... ja sam tez budowalem sposobem gospodarczym....:) ale trzeba podkreslic, ze jednak wiekszosc z nas nawet tych ktorzy budowali i buduje bez super specjalistycznych firm... zwraca duza uwage na to, aby domek byl cieply, szczelny, tani w eksploatacji....:) i chyba nikt juz nie robi sam "pustakow" na placu budowy... ani nie pozostawia nieocieplonych scian...nie wstawiamy tez raczej drewnianych okien z odzysku...;) te czasy juz minely... na szczescie

ale w slad za "nowymi materialami pojawia sie masa innych problemow...i stad nasza obecnosc na forum..:)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...

Wynalazłam ten zeszłoroczny wątek, bo mam podobny problem w tym roku....

 

Czy ktoś z robiacych wylewki rok temu może napisać jak one się sprawują? Czy były jakieś negatywne skutki wylewkowania w listopadzie?

 

Moje wylewki zaplanowane sa na poczatek listopada, okien nie będzie... a już jest zimno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wynalazłam ten zeszłoroczny wątek, bo mam podobny problem w tym roku....

 

Czy ktoś z robiacych wylewki rok temu może napisać jak one się sprawują? Czy były jakieś negatywne skutki wylewkowania w listopadzie?

 

Moje wylewki zaplanowane sa na poczatek listopada, okien nie będzie... a już jest zimno...

 

jak nie będzie mrozu to powinno być ok, ale warunek jeden że wylewki z agregatu z plastyfikatorem bo są suche i mają bardzo mało wody prawie zero wilgoci po takich wylewkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam wole nie ryzykowac, i czekam na wiosne, niech sobie dom spokojnie stoi i osiada ;) co sie odwlecze to nie uciesze, a nie chcialbym zalowac pospiechu (wchodzac do salonu a tu sufit na podlodze :cry: )

 

Rozmawialem z jednym budowlancem, lali strop kiedy byly przymrozki i maja ciagle reklamacje.

Duze firmy budowlane maja placone za etap budowy i nie patrza na mrozy, w poblizu miejsca zamieszkania budowali cala zime, jestem ciekaw jak bedzie sie mieszkac w tym bloku :roll: oni wybuduja ale mieszkac tam nie beda ... Ja buduje dla siebie wiec wytrzymam do wiosny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...