PARTEROWY, Z PODDASZEM CZY PIĘTROWY? - dyskusja, opinie

[asolt]

Witam

 

 

Dla mojego domku 110m kw w tym sezonie powinienem zużyć ok 600kWh po 0,20zł taryfy nocnej prądu.... - cóż więcej chcieć od życia....

pozdr.

kk

 

Tak niskiego zapotrzebowania nie ma nawet j-j który posiada najbardziej energooszczędny dom sposród mi znanych. A powierzchnie waszych domów są zblizone.

Czy słowo powinienem jest potwierdzeniem zuzyc w poprzednich sezonach grzewczych? Jezeli tak to posiadasz dom pasywny jeden z najlepszych w całym kraju.

Pochwal sie szczególami to tak na razie w same słowa ciezko uwierzyc.

Mówiąc wprost, te 600 kWh jest całkowicie niewiarygodne.

Edytowane 16 Listopada 2013 przez asolt

[gentoonx]

może lubi w domu 15stC, bo ma kupę swetrów i innych takich

[asolt]

może lubi w domu 15stC, bo ma kupę swetrów i innych takich

 

Podobno dla zdrowia jest jest lepiej jak jest trochę chłodniej, ale czy az tak ?

[grzes124]

Tia, a i może jaki grzybek do jajecznicy się znajdzie.

 

Żarty żartami, ale dajmy właścicielowi się wypowiedzieć, o ile zechce.

[asolt]

Tia, a i może jaki grzybek do jajecznicy się znajdzie.

 

Żarty żartami, ale dajmy właścicielowi się wypowiedzieć, o ile zechce.

 

Jezeli sie podaje na forum tak kontrowersyjne dane to jakas elementarna ucziwosc nakazuje podac wiecej szczegołów.

[grzes124]

Korzystając z twojej obecności asolt, i wiedząc że jesteś ekspertem m.in. od wyliczeń OZC, możesz napisać z własnego doświadczenia czy dużo trudniej zejść z zapotrzebowaniem energii na ogrzewanie w domu parterowym w stosunku do domu z poddaszem?

Czy może przy obecnych rozwiązaniach stosowanych w budownictwie nie ma to dużego znaczenia dla prostego domku?

[asolt]

Korzystając z twojej obecności asolt, i wiedząc że jesteś ekspertem m.in. od wyliczeń OZC, możesz napisać z własnego doświadczenia czy dużo trudniej zejść z zapotrzebowaniem energii na ogrzewanie w domu parterowym w stosunku do domu z poddaszem?

Czy może przy obecnych rozwiązaniach stosowanych w budownictwie nie ma to dużego znaczenia dla prostego domku?

 

Tak trudniej zejsc w przypadku domu parterowego, niestety

[grzes124]

Tak trudniej zejsc w przypadku domu parterowego, niestety

 

A jesteś w stanie spróbować to jakoś oszacować, np że dom parterowy o takich samej pow. uż. i takim samych standardzie ścian, okien, ocieplenia itp będzie X % gorszy energetycznie od tego z poddaszem? Np. 20%, 30%?

Czy jest to na tyle indywidualna kwestia, że nie da się tego oszacować?

[bob15.01]

ogólnie polecam mały domek parterowy z ewentualnym małym poddaszem mieszkalnym, zawsze można spbie zrobić obok poddasza taras

[nydar]

A jesteś w stanie spróbować to jakoś oszacować, np że dom parterowy o takich samej pow. uż. i takim samych standardzie ścian, okien, ocieplenia itp będzie X % gorszy energetycznie od tego z poddaszem? Np. 20%, 30%?

Czy jest to na tyle indywidualna kwestia, że nie da się tego oszacować?

 

Nie koniecznie musi być gorszy energetycznie.O ile potraktujesz strych jako swoisty rekuperator to będzie wręcz przeciwnie. O ile zużyte powietrze tam skierujesz, to nie będzie nic innego jak ogrzewanie nadmuchowe. Oczywiście strych musi być ocieplony odpowiednim materiałem ,,odpornym" na wahania wilgotności.Z autopsji powiem że przy -20 tam jest +16 . Srednia zimowa to +18oC .Straty przez strop zerowe. Niewątpliwie koszt izolacji jest ale i efekt tego kosztu w perspektywie życia budynku jest spory. Znikają straty ciepła przez dach.

Fajnie by było jakby kol. asolt fachowo porównał ile takie rozwiązanie da oszczędności przy budynku np.3L

[grzes124]

Nie koniecznie musi być gorszy energetycznie.O ile potraktujesz strych jako swoisty rekuperator to będzie wręcz przeciwnie.

 

Tak czytałem i wiem jak masz to u siebie rozwiązane.

Tylko, żeby uzyskać rzeczywiście dobry rezultat, trzeba sprzęgnąć kilka systemów, tak jak to właśnie u siebie zrobiłeś.

Jest to na pewno jeden ze sposobów na oszczędny dom, i niezabijający kosztami jak co poniektóre rozwiązania komercyjne.

 

Fajnie by było jakby kol. asolt fachowo porównał ile takie rozwiązanie da oszczędności przy budynku np.3L

Też tak uważam.

Brakuje nam tu jakiejś koleżanki, co by się ładnie do asolt'a uśmiechnęła

[asolt]

Tak czytałem i wiem jak masz to u siebie rozwiązane.

Tylko, żeby uzyskać rzeczywiście dobry rezultat, trzeba sprzęgnąć kilka systemów, tak jak to właśnie u siebie zrobiłeś.

Jest to na pewno jeden ze sposobów na oszczędny dom, i niezabijający kosztami jak co poniektóre rozwiązania komercyjne.

 

 

Też tak uważam.

Brakuje nam tu jakiejś koleżanki, co by się ładnie do asolt'a uśmiechnęła

 

Zebym miał jeszcze czas to by nie było problemu, musze pozakanczac pare budów, obliczeń i projektów.

[nydar]

Wszystko zależy od ilości i jakości izolacji . Ja stawiałem na energooszczędność, więc to wymusiło grubość izolacji na poziomie 40cm w dachu. Liczyłem korzyści w ten sposób że masę powietrza w sezonie grzewczym przepuszczoną przez strych mnożyłem przez ciepło właściwe powietrza (nie następuje wykraplanie wilgoci) i deltęT. Myślę,że dla domu o powierzchni 120m2 ,można spodziewać się 800- 900kWh oszczędności w sezonie zimowym .Dla domu energooszczędnego to jest potężna ilość.Dla normalnego to nie dużo.

[jeniferaz]

Witam miłych panów

 

Zamierzamy postawić dom parterowy 174 m + garaż

Decyzja o projekcie podjęta.

Dom jest zakwalifikowany do energooszczędnych, więc to również stanowi podstawę naszego wyboru.

Dom parterowy z tego względu, że jednak funkcjonalność jest o wiele większa niż piętrowy i mamy dużą działkę więc to też nas nie ogranicza:)

Co do kosztów ogrzewania, to zmierzamy go dobrze otulić żeby nam ciepło nigdzie nie uciekało.

Dodam, że poddasza nie będzie stąd taki duży metraż parteru.

[grzes124]

Wszystko zależy od ilości i jakości izolacji . Ja stawiałem na energooszczędność, więc to wymusiło grubość izolacji na poziomie 40cm w dachu. Liczyłem korzyści w ten sposób że masę powietrza w sezonie grzewczym przepuszczoną przez strych mnożyłem przez ciepło właściwe powietrza (nie następuje wykraplanie wilgoci) i deltęT. Myślę,że dla domu o powierzchni 120m2 ,można spodziewać się 800- 900kWh oszczędności w sezonie zimowym .Dla domu energooszczędnego to jest potężna ilość.Dla normalnego to nie dużo.

 

Prawda, ale osobiście decydując się na dom parterowy, izolowałbym strop, bo prościej i taniej zrobić szczelną izolację.

Robiąc ocieplenie dachu zamiast stropu, grzejemy dodatkową kubaturę, a ocieplanie i stropu i dachu chyba nie ma sensu ekonomicznego.

U Ciebie to działa, bo poskładałeś sobie różne klocki w sprawnie funkcjonującą całość.

Wilgotne powietrze wyrzucane z domu, można wykorzystać na różne sposoby, jedni kupią rekuperator, inni małą pompę ciepła do CWU, a jeszcze inni ogrzeją odpowiednio przygotowane poddasze, ograniczając tym straty przez strop, itd. itp.

Każdy pomysł, który wykorzysta tą energię i ma uzasadnienie ekonomiczne jest dobry.

[lukasza]

Korzystając z twojej obecności asolt, i wiedząc że jesteś ekspertem m.in. od wyliczeń OZC, możesz napisać z własnego doświadczenia czy dużo trudniej zejść z zapotrzebowaniem energii na ogrzewanie w domu parterowym w stosunku do domu z poddaszem?

Czy może przy obecnych rozwiązaniach stosowanych w budownictwie nie ma to dużego znaczenia dla prostego domku?

 

Jak każdy stały bywalec forum i tego wątku możesz nabawić się fiksacji na punkcie strat ciepła. To nie jest złe, ale proponuję ci wrócić do korzeni bo dobrze zacząłeś.

 

Zanim Asolt Ci odpowie (za parę budów po obliczeniach czyli to może być rok lub więcej) jaka może być uśredniona różnica tak samo ocieplonych domów o tym samym metrażu ale piętrowy lub parterowy proponuję przyjąć na "czuja" 25%. Skoro piszesz, że dom b.dobrze ocieplony na płycie, ale bez kosmicznych rozwiązań pasywnych to zakładam, że zrobisz dom parterowy 3 litry. Piętrówka załóżmy że weźmie w tym czasie 2,25 lita. Oszczędność masz maks 0,75litra na 120m2 czyli 900kWh, żywym prądem jakieś 80% w drugiej taryfie to koszt 350-400 zł rocznie! Przy jakieś mini PC to ok 150 zł. Przy gazie (cena z głowy) to z 240 zł. To lepiej poszukać oszczędności na CWU lub w baku samochodu.

 

Wiem, wiem. Dom jest na 30 lat a prąd zdrożeje. Ale jakbyśmy nie zaklinali rzeczywistości to coraz mniej naszych pensji przeznaczamy na jedzenie czy utrzymanie domu a coraz więcej % stanowią usługi, rozrywka. Tak jak na zachodzie cena gazu czy prądu w stosunku do zarobków jest coraz mniejsza (jeszcze za mała ale wciąż spada) więc bym nie histeryzował obawami wielkich podwyżek.

 

Pisałem, że zacząłeś dobrze. Bo oszczędności na piętro vs parter masz na poziomie 150-400 zł ... no to chyba lepiej wybrać dom , w którym będziesz się dobrze czuł, żył, mieszkał a nie pod kątem tak małych oszczędności!

A jak chcesz od strony ekonomicznej to licz jak na początku ... piętrówka to: okna dachowe (cena/jakość U), schody, wykończenie schodów, barierki, klatki schodowe, strop wylewany, zawsze w końcu pękający karton gips kontra parterówka z większym dachem i płytą. Bo tu może różnica Ci wyjdzie 20 000 tys a nie tam liczenie czy zapłacę za CO 150 czy 400 zł więcej. Żeby się nie okazało, że pietrówka będzie się zwracać 60 lat a żona i dzieci będą marudzić Ci codziennie!

 

Ja 120m2 to parterówkę wybieram, na piętro za mała.

Edytowane 19 Listopada 2013 przez lukasza

[grzes124]

lukasza dzięki za twój post, dużo racji jest w tym co piszesz.

Tak dla wyjaśnienia.

Temat ten nie powstał po to, aby ktoś za mnie wybrał w jakim domu mam mieszkać, tylko dlatego, aby mój wybór był jak najbardziej świadomy.

Wypisałem subiektywnie plusy i minusy obu konstrukcji, i podzieliłem się tym z Wami, bo być może o czymś jeszcze zapomniałem.

Póki co szala przechylona jest w kierunku domu parterowego.

 

Skoro piszesz, że dom b.dobrze ocieplony na płycie, ale bez kosmicznych rozwiązań pasywnych to zakładam, że zrobisz dom parterowy 3 litry

 

Co rozumiesz przez kosmiczne rozwiązania pasywne? Z tego co kojarze j-j ma pasywną parterówkę, zbudowaną z ogólnie dostępnych materiałów.

[מרכבה]

Co rozumiesz przez kosmiczne rozwiązania pasywne? Z tego co kojarze j-j ma pasywną parterówkę, zbudowaną z ogólnie dostępnych materiałów.

to jest dogmat ludzi którzy nie rozumieją standardu pasywnego i kojarzą go z konkretną technologią !

co jest bzdurą, ponieważ nigdzie nie jest napisane z czego ...czy pustaki czy szkielet itp .

Mnie się będzie opłacać dom z piwnicą parterowy z poddaszem.

Pokoje tak ułożone iż nie trzeba okien dachowych ... przez ścianę szczytową i po problemie .

[grzes124]

Mnie się będzie opłacać dom z piwnicą parterowy z poddaszem.

Pokoje tak ułożone iż nie trzeba okien dachowych ... przez ścianę szczytową i po problemie .

 

Też uważam, że można bez okien dachowych. Wystarczy dobrze zaprojektować dom.

Natomiast osobiście nie jestem pewien, czy chcę klatkę schodową.

Mieszkam obecnie w domu podobnym jak piszesz, czyli piwnica, parter i piętro/poddasze. Wszystko jest fajnie dopóki kilkanaście razy nie trzeba się przelecieć po schodach

 

Wiem, dobre to dla serca, ale znam lepsze formy aktywności fizycznej

[lukasza]

lukasza dzięki za twój post, dużo racji jest w tym co piszesz.

Tak dla wyjaśnienia.

Temat ten nie powstał po to, aby ktoś za mnie wybrał w jakim domu mam mieszkać, tylko dlatego, aby mój wybór był jak najbardziej świadomy.

Wypisałem subiektywnie plusy i minusy obu konstrukcji, i podzieliłem się tym z Wami, bo być może o czymś jeszcze zapomniałem.

Póki co szala przechylona jest w kierunku domu parterowego.

 

Co rozumiesz przez kosmiczne rozwiązania pasywne? Z tego co kojarze j-j ma pasywną parterówkę, zbudowaną z ogólnie dostępnych materiałów.

 

Ja Ci nie zamierzam domu wybierać, choć osobiście przy takim metrażu wg. mnie wygodniej i ładniej prezentuje się parterówka.

 

Kosmiczne rozwiązania ... nie muszą być kosmiczne i nimi nie są. Tak sobie rzuciłem od siebie przymiotnik kosmiczne. Dla mnie osobiście od pewnego momentu walka o każdy kWh ma bardziej wartość idei niż ekonomi. Pewnie jak ktoś to super zaplanuje, obliczy w różne strony to może to nie wyjść dużo drożej czy nawet drożej. Tylko nie kazdy to ppotrafi lub ma czas i chęć a nawet świadomość tych możliwości.Jednak nadal trzeba mieć po swojej stronie przymiotnik: kosmiczne szczęście żeby Ci nikt tego z wykonawców nie spartolił. Dom pasywny ma wiele pułapek i na dziś NIE jest powszechnie stosowanym rozwiązaniem czyli nadal o dobrego i w odpowiedniej cenie wykonawcę trudno.

 

Wiem, wiem. Te kilkanaście domków w FM autorów i kilkanaście przykładów pokazują, że można. I co z tego? Można też budować domy 4 litrowe dużo taniej, łatwiej i z większym zyskiem w przeliczeniu inwestycja/oszczędność CO ale i tak większość nawet tych 4litrowych domów nie robi. Ot moja żona codziennie ludziom tłumaczy dodaj ocieplenie, lepsze szybu i reku. Opłaci się. I tak co roku wypuszcza spod swojej ręki 50 domów 9-10 litrowych ... a ludzie myślą, że ich chce naciąć na koszty domu energooszczędnego.... Zona ma to w du... nasz Klient nasz Pan. To jest dziś standard: 2 kominy, kotłownia 10m2 żeby grosze się zmieścił, brak piwnicy, 12-15 cm posadzka 0,041, 15-17 cm ściany 0,035-0,037, 20-25 cm wełna 0,039. Tak piszę tylko jak ktoś czyta i się martwi, że on ma zaledwie dom 4-5 litrów a nie prawie pasywny.

 

Między pasywnym 1,5L a energooszczędnym 3-4L dla mnie różnica jest tak mała, że wolę wybierać komfort mieszkania (parter - poddasze), elewacja w drewnie czy kamieniu, okna prawie gdzie chcę, kilka tanich(drogich) dachówek, działka w lesie bez słońca. Bez napinki kilowatowej.

 

p.s. popieram budowanie ciepłych domów, ba nawet pasywnych ... i ciągle czytam bo żona się pyta. Co tam wymyślili za rozsądne pieniądze na forum i łatwe do wykonania przen nasze regionalne ekipy budowlane robiące w 90% na czaro co bym mogła 2-3 klientom na 50 doradzić

 

p.s.2. ostatnio, żona kazał mi wyrzucić z głowy pomysł podłączenia przez naszą działkę kilku domów do oczyszczalni (ludzie maja problem bo od ich strony drogi nie ma kanalizy - takie polskie bagno urzędnicze i finansowe) a w zamiast za to miał być u Nas wybudowany zbiornik pośredni gdzie bym wrzucił rurki od PC gruntowej i czerpał kW ze ścieków. Wszak to dość ciepłe i ciągle zasilane rozwiązanie. Szkoda