Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabezpieczanie roślin przed zimą


Tomek_J

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 145
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a co myślicie o okrywaniu 4-letnich perukowców? Co roku mi częściowo chyba przemarzają aczkolwiek później pięknie odbijają i co roku są większe. Wydaje mi się, żę perukowce powinny być mrozoodporne ale już sam nie wiem... :o

Nie okrywamy.

Perukowiec stosunkowo późno jesienią kończy wegetacje i dlatego często przemarzają niezdrewniałe młode przyrosty. Sprzyja temu przemarzaniu ciepła i wilgotna jesień oraz ewentualne nawożenie. Przemarzanie takie nie jest groźne.

Wiosną roślina pięknie odbija a przemarznięte końcówki można obciąć.

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

- sosna himalajska - pierwszy rok pobytu, mloda i mała a rośnie od wschodu, gdzie wieje u mnie często (w Łodzi podobno są wiatry z zachodu, ale te zimne są od wschodu)

TAK, ale dośc luźno i by mogła zimą prowadzić fotosyntezę, nie można jjej całkowicie zaciemnić.

- sosna czarna - jw

NIe, , mrozoodporna całkowicie.

- hibiscus - duży ale kupiony rok temu, poprzednią zimę spędził pod kołderką, czy mogę liczyć, że już się zadomowił?

Nie licz, u mnie przemarza co roku od czterech lat, nawet osłaniany a mieszkam w Poznaniu. Podsypać kopczyk i owinąc pędy.

-hortensja ogrodowa (ta fioletowa) - poprzednio okryta a teraz?

Tak, zwłaszcza jest wrażliwa na wiosenne przymrozki. Jej kwiaty zimują na zeszłorocznych gałązkach, jak przemarznie, nie bedzie kwitła

-hortensja bukietowa - jw

niekoniecznie, ewentualnie gruba ściółka z kory, kwwitnie na jednorocznych, więc jak pąki przemrazną odbije i bedzie kwitła

- pieres - zakryłam go rok temu ale może nie trzeba? Duży już jest

zależy od stanowiska, jak odsłonięte, wietrzne i mało zacienione, osłoniłabym.

- trawa pampasowa - ściąć i przykryć czy nie ścinać i przykryć czy nie przykrywać? Rośnie pod domem w zacisznym miejscu

Zebrac liscie w chochoł, podsypać liścmi drzew, osuszyć ziemię wokoło, gdyż nie znosi nadmiaru wody zimą. Uniemożliwić wpadanie wody i sniegu do wnętrza rozety.

-wisteria - obciąć nisko i przykryć kikut czy obciąć wysoko i zapakować?

Nie ciąć, bo nie bedzie kwiatów, jedynie możesz usunąc najsłabsze pędy (ale wygodniej zrobić to wiosną) i skrócić końcówki, by się lepiej rozkrzewiała. Cięcie zasadnicze wykonywać po kwitnieniu. Młodą roślinkę można osłonić, starszej zabezpieczyć korzenie grubą warstwą ściółki.

 

Następne pytania- czy hortensji obciąć gałęzie z kwiatami czy nie muszę? Mogę jej nie przycinać wcale? A jak muszę, to jak wysoko od ziemi?

Której hortensji? Jak ogrodowej to można ściąc przekwitłe kwiatostany nad pierwszymi pąkami, nie dalej, W tych pąkach zimują kwiaty na przyszłyy rok.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za praktyczny poradnik :lol:

mniej więcej to właśnie zrobiłam

mniej więcej, bo trawa zakryta jest matą słomianą, ale chyba do niej nie naleci, poprawię w sobotę.

Sosna też ma matę słomianą i hortensja, ta fioletowa. Od góry jest dziura to chyba tej sośnie wystarczy?

na więcej mat mnie nie było stać :-? więc reszta ma włókninę

a koreankę (małą) przykryłam liśćmi, no tak trochę

 

wisterię już niestety obciełam. I tak by pewnie jeszcze nie zakwitła, moda jest. Poza tym nigdy jeszcze nie udało mi się wyhodować żadnego pnącza, nie mam talentu. Nawet głupie klematisy mi padały. Chyba jej też nie utrzymam. Ale spróbuję :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie też klematisy nie rosną - notorycznie chorują na uwiąd - .

Czy klematisy to, to samo co powojniki (Clematis sp.) ? :wink:

Czy to jakaś polsko - łacińska lub niemiecko - polska krzyżówka :wink:

..

jak zwał, tak zwał, byle rosły, a nie chcą :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm

a wcześniej pisał ktoś że NIE TRZEBA PRZYCINAĆ. No to zastawiłam... I co teraz?

Przyciąć, bo i tak liście zmarzną i zgniją przez zimę. Jak nie zetniesz teraz to wiosną ale po co mają sterczeć martwe badyla przez zimę.

Gorzej gdyby nie należało przycinać a Ty byś przycieła. Nie wiem jakim klejem byś teraz przyklejała :wink: :D

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja niczego nie tnę przed zimą - oczyszczam dopiero wiosną byliny z uschniętych pędów (za wyjątkiem tych, które miały mączniaka, np. floksy)

 

Pinus - ja dopiero na studiach dowiedziałam sie ze Clematis ma polską nazwę "powojnik" a nie "klematis" :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...