inwestor 10.09.2004 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2004 Też bym tak zrobił u siebie ale znacznie większe grzejniki to spory dodatkowy wydatek. Przesadzasz - z cennika purmo: 22-600-400 Grzejnik univ 282,00 22-600-480 Grzejnik univ 296,00 22-600-560 Grzejnik univ 318,00 22-600-640 Grzejnik univ 338,00 22-600-720 Grzejnik univ 362,00 22-600-800 Grzejnik univ 383,00 Czyli przewymiarowanie 40cm grzejnika: o 20% to 15,- zł o 30% to 36,- zł o 60% ro 60,- zł Jasiu tu jest mowa o przewymiarowaniu o 150% a nie o 20 czy nawet 60% poza tym gdzie bym pomieścił takie wielkie bydlaki Poza tym porównaj sobie jeszcze roznice w cenie grzejników typu 11 i typu 22 zobacz jaka tu jest jeszcze dodatkowa różnica przy tej samej mocy Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-405797 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 10.09.2004 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2004 Ano, ano... IMHO 11 montuje się tylko tam gdzie potrzebne są płaskie grzejniki (na ścianie w przejściu !?), a pod oknami zazwyczaj 22 - bo są bardziej kompaktowe i poręczne. A z tymi 200% to ja tego nie rozumiem - po co przewymiarowywać grzejniki aż o tyle ? O ile trzeba przewymiarowac grzejniki, żeby przełaczyć instalację z 70 na 55 stC (czyli z kotła zwykłego na kondensacyjny) ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-405816 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomaszz 10.09.2004 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2004 1. bzdurą nazwałem skazywanie instalacji na kondensat - od czego są zawory mieszające - u mnie zasilanie instalacji 25 - 65 st., kocioł pracuje na 65-75 st. const.2. przewymiarowanie, choć w przypadku zwykłego atmosferycznego nieuzasadnione ekonomicznie - nie jest końcem świata (kondensata)3. przewymiarowana instalacja pracuje lepiej.4. przy znacznej podwyżce cen gazu zawsze można wymienić sam kocioł na kondensacyjny, albo pompę ciepła (może za parę lat będą dużo tańsze)5. można w przyszłości zasilić taką instalację z kolektorów w okresach przejściowych - instalacji grzewczej nie zmienia się co 10 lat. jak zrozumiałem - 150% pow. grzewczej grzejników - to zamiast metra zamontowano 1,5 m - czyli o 50% więcej. Jeśli jest to o 150% więcej, to rzeczywiście bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-405844 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 10.09.2004 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2004 Ano, ano... IMHO 11 montuje się tylko tam gdzie potrzebne są płaskie grzejniki (na ścianie w przejściu !?), a pod oknami zazwyczaj 22 - bo są bardziej kompaktowe i poręczne. A z tymi 200% to ja tego nie rozumiem - po co przewymiarowywać grzejniki aż o tyle ? O ile trzeba przewymiarowac grzejniki, żeby przełaczyć instalację z 70 na 55 stC (czyli z kotła zwykłego na kondensacyjny) ? Mnie sie własnie podobały tylko typu 11 i 21 ładnie się akurat wkomponowały pod okna. Dla mnie 22 sa zdecydowanie za grube. Gdybym kupil 22 to byłyby takie małe kurczaki. Jak by to wygladało parapet długi na 1,5m a pod nim taki mały kurczak 40...50 cm. A tak jest 90...110 cm i jakoś to wyglada. Jakbym miał przewymiarować 11 lub 21 to miały by chyba ponad 2 metry . Jasiu nie napiszę Ci teraz ile musza być wieksze te na 55oC nie mam pod ręka tabelki ale napewno sporo. Ale jeśli juz isc na całośc to najlepiej tak przewymiarować aby miały parametry jak podłogówka i masz wtedy mieszacz z głowy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-405845 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 10.09.2004 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2004 Ja tak tylko z ciekawości pytałem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-405848 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 10.09.2004 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2004 1. bzdurą nazwałem skazywanie instalacji na kondensat - od czego są zawory mieszające - u mnie zasilanie instalacji 25 - 65 st., kocioł pracuje na 65-75 st. const. 2. przewymiarowanie, choć w przypadku zwykłego atmosferycznego nieuzasadnione ekonomicznie - nie jest końcem świata (kondensata) 3. przewymiarowana instalacja pracuje lepiej. 4. przy znacznej podwyżce cen gazu zawsze można wymienić sam kocioł na kondensacyjny, albo pompę ciepła (może za parę lat będą dużo tańsze) 5. można w przyszłości zasilić taką instalację z kolektorów w okresach przejściowych - instalacji grzewczej nie zmienia się co 10 lat. Tomaszu jak policzysz sobie miejsce nataki mieszacz, sterownik do mieszacza, zawór z siłownikem, dodatkowa pompe (najprawdopodobniej jedna tego przyzwoicie nie uciagnie), robociznę co by to wszystko do kupy poskładac i uruchomić, itp. to jak taka kase dorzucisz do zwykłego kotła to możesz mieć już prawie kondensata. A kondensat bedzie oszczędniejszy i posłuży długie lata może nawet 2 razy dłużej niz zwykły (takie trwałości przewiduja producenci). A kondensaty tanieją to juz nie sa te róznice w cenach co kiedyś. Jak zwykle trzeba to policzyc porachować i zobaczyc na co jest stać i co sie opłaca. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-405861 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomaszz 10.09.2004 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2004 Dziś decydując się na gaz też kupiłbym kondensata, ale pytanie Tomka nie tego dotyczyło. Pytanie było: czy będzie większy przepał i czy można zastosować atmosferyczny. Odpowiadam : nie będzie i można. Nie wnikam w rachunek ekonomiczny, ale inwestorze, generanie masz rację. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-405877 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tadeusz M 11.09.2004 05:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2004 Rzucacie hasło" wymienić kocioł tradycyjny na kondensat" ale to chyba nie tak prosto. Kupiłem rury do komina do kotła tradycyjnego fi 130 ale murarz ich jeszcze nie wmurował. Mam mieć podłogówkę. Zacząłem się wachać czy może lepiej kondensat ale wtedy to chyba musi być rura w rurze a nie pojedyncza. Jak to jest. Poza tym u mnie jest 3m tej rury w kominie do wylotu więc czy nie za krótko? Czy"kocioł kondensat" wymaga zasobnika czy też może być dwufunkcyjny? Proszę o podpowiedź pilnie bo murarz zaraz będzie stawiał komin. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-406689 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 11.09.2004 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2004 Rzucacie hasło" wymienić kocioł tradycyjny na kondensat" ale to chyba nie tak prosto. Kupiłem rury do komina do kotła tradycyjnego fi 130 ale murarz ich jeszcze nie wmurował. Mam mieć podłogówkę. Zacząłem się wachać czy może lepiej kondensat ale wtedy to chyba musi być rura w rurze a nie pojedyncza. Jak to jest. Poza tym u mnie jest 3m tej rury w kominie do wylotu więc czy nie za krótko? Czy"kocioł kondensat" wymaga zasobnika czy też może być dwufunkcyjny? Proszę o podpowiedź pilnie bo murarz zaraz będzie stawiał komin. To jedną rurę już masz gotową . Teraz do niej na rozpórkach wstawia się wewnętrzną fi 80 i jest OK. U mnie tak jest zrobione. Zewnętrzną rurą jest pobierane czyste powietrze do spalania więc ta zewnętrzna rura to może być z byle czego. Długość komina nie ma znaczenia (maksymalnie to ok. 20m) kocioł ma swój wentylator. Kondensaty są z zasobnikiem są i dwufunkcyjne z wbudowanym małym zasobniczkiem. Do wyboru do koloru czego dusza zapragnie . I jeszcze jedna ważna sprawa kocioł jest całkowicie odizolowany od pomieszczenia nie wychładza go i nie ma najmniejszych problemów z ciągiem kominowym, zapewnieniem powietrza do spalania, zatruciem a CO itp. Musisz tylko pamiętać o podprowadzeniu do kotła odpływu do kanalizacji na kondensat. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-406716 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 11.09.2004 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2004 Obieg CWU będzie działał grawitacyjnie, jeśli ułożony jest bardziej w pionie, niż w poziomie i zgodnie ze sztuką (spadki itd), ale zbiornik musi być poniżej punktów czerpalnych np. w piwnicy. Bedzie pompa cyrkulacyjna, a kociol w kuchni (niestety, nie mam piwnicy z kotlownia). A wracajac do tych przewymiarowanych grzejnikow z kotlem atmosferycznym, nie powinno byc problemu, jak wnioskuje z twojego postu? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-406907 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomaszz 11.09.2004 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2004 Tomku, mam nadzieję, że uważnie przeczytałeś posty.Inwestor napisał, że przewymiarowanie stosuje się dla kondensatów i będą z taką instalacją dobrze pracowały - racja, bo kondensaty lubią niskie temperatury.Inwestor napisał, że niskie temperatury niszczą kotły zwykłe - racja, zwykłe muszą pracować w wyższych temp. (min. 60 st. ).Ja piszę, że zwykły kocioł może pracować z taką instalacją, pod warunkiem, że ma wewnętrzny mieszacz na powrocie i temp. zasilania ustawioną na 60 st. - jednak komfort użytkowania inst. grzewczej jest mniejszy- pompa cyklicznie się włącza i wyłącza.Piszę także, że taką instalację najlepiej zasilić przez mieszacz (jak podłogówkę) i komfort wtedy duży i kocioł pracuje normalnie.Inwestor na to, że zakup mieszacza + pompy jest kosztowny i lepiej tę kasę dołożyć do kondensata - i ma rację. KA PE WU ???? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-406940 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 12.09.2004 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2004 Teraz juz tak. A jak cena (w przyblizeniu oczywiscie) mieszacza razem z pompa? Rozumiem, ze chodzi tu o dodatkowa pompe nie majaca nic wspolnego z pompa cyrk.? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-407001 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomaszz 12.09.2004 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2004 tutaj przykład.Popytaj, poszukaj, nie można wszystkiego dostać na tacy. I jeszcze jedno:Miszacz+siłownik+regulator pogodowy zapewnia najwyższy komfort i kosztuje. Jeśli jednak grzejniki mają porządne zawory termostatyczne i kocioł ma: wewnętrzną pompę obiegową obsługującą CO, zawór trójdrożny na powrocie, "bypas" dla ochrony pompy i temp zasilania ustawioną na min. 60 st. - spokojnie może to razem pracować bez mieszaczy i innych "pierdół". Chyba każdy współczesny kocioł wiszący ma to wszystko i nie ma się czym przejmować. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-407020 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pearl 13.02.2007 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2007 mam piec gazowy Vai... - taki z zajązem chyba dziwnie się zachowuje a ja nie mogę tego rozgryźć już trzeci sezon. Po pierwsze Gdy ustawię go na niską temperaturę (tzn. taką by nie przegrzewał mieszkania tylko nieustannie dążył do powiedzmy 21 stopni...) owszem grzeje, w domu jest o.k. ale wkurza mnie to, że nie chodzi non-stop tylko się wyłącza... co godzinę, co pół - różnie ...i po kilku minutach znów włacza się i chodzi/grzeje dalej (w tym czasie mimo robi to mimo ustawienia "grzanie ciągłe" i mimo tego, że ani razu nie dobił do temp.21 stopni ustawionej jako max. na regulatorze ). Nie chodzi mi tu o komfort, bo nie ma to nań wpływu, tylko, że ciągłe wyłącz/załącz powoduje, że raczej na pewno więcej gazu się zużywa (z tego co mi wiadomo kosztowne są załączenia pieca) ...i więcej kasy z kieszeni idzie w siną dal Dodam jeszcze, że dom ma 2 piętra, a na każdym grzejniku głowica termostatyczna ustawiona różnie, ale głównie od 3 do 4,5 (skala 1-6). Jeśli głowice zrobię na max. każdą, wtedy woda pędzi tam gdzie ma łatwiej (proste odcinki), a do części grzejników płynie wolniej (zjawisko podobne do zatoczki na rzece - tam prąd zwalnia). Z tego powodu mieszkanie dogrzewa się nierównomiernie - zrezygnowałem więc z ustawienia "głowice na max." Po drugie Mogę ustawić piec i grzanie tak by grzał kilka godzin, dobił do temperatury ustawionej jako max. i wyłaczył się sam ....a załaczył gdy dom "ostygnie" o te parę stopni i zejdzie do ustawionej temperatury minimalnej. Tak to chyba wygląda - mówię z pamięci bo tego ustawienia nie stosuję już. Przy takim ustawieniu o komforcie nie ma mowy, ale piec chodzi na wyższej temperaturze i chyba przez to spalanie jest bardziej ekonomiczne. W obu powyższych sytuacjach na regulatorze jest "grzanie ciągłe" Dodam, że piec ogrzewa też wodę 150l (zbiornik) Mam wrażenie, że mój piec jest nieco przewymiarowany....choć dobierany do metrażu. Przy obecnych temperaturach (około 0 stopni) przy ustawieniu "ciągła praca" piec chodzi na 45 stopniach i to z powodzeniem wystarcza do ogrzania 180 m2 (nawet jest za ciepło)! Gdy na zewnątrz -25 stopni - grzeję z temperaturą 67-70 i jest ok, a nawet za ciepło! Dom ocieplony 10cm, ale mury stare i grube (ponad pół metra będzie) dodać muszę, że piec stoi w pomieszczeniu nieogrzewanym a i duża część instalacji tam sie znajduje (instalacja ocieplona dość dobrze) - jest tam myślę 5-10 stopni w zależności od mrozu na zewnątrz i tego jak długo się utrzymuje. Czy wobec powyższych danych będzie ktoś w stanie odpowiedzieć mi na pytania: jak spowodować by piec chodził non-stop bez ciągłego wyłaczania się i ponownego załaczania? czy mój piec jest za duży? Pozdrawiam Pearl piec to bodaj Vail.... turbo max, ale nie pamiętam ile (gdyby okazało się to istotne, sprawdzę i podam) dzięki za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-1609652 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agamon 21.07.2007 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2007 mam pytanie:jestem prze dwyborem kotła gazowego- hurtownie i wykonawcy namawiają mnie na kocioł kondensacyjny.( W projekcie mam tradycyjny).Grzejników nie przewymiarowywałem.( zamiast grzejników w kuchni, korytarzu, wiatrołapie , łazienkach dałem podłogówkę) Instalacja jest obliczona na 80/60st.C. Fachowcy mówia abym brał kondensacyjny, nie przejmował się wymiarami grzejników. Dom mam wybudowany o lepszym wspólczynniku R, niz ten który jestw projekcie.No i doprdźcie co robić,czy brac kondensat czy to ma sens. czy sie opłaca?pozdrawiam wbólach wykanczaniaagamon Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-1893695 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 21.07.2007 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2007 Przewymiarowanie nie ma wiekszego znaczenia.Przy małych powierzchniach do ogrzewania kondensat bardzo długo amortyzuje się, więc może nie koniecznie warto.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-1893759 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hydraulik 21.07.2007 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2007 Jaki kociołek gazowy wybrać tradycyjny a może kondensacyjny wybór jest prosty ....................................to zależy kociołek kondensacyjny nie jest dużo droższy od kotła turbo to prawda że kondensacyjne szybciej zwracają się w przypadku instalacji dużych lub w zimnych regionach kraju ale to nie wszystko a co z ekologią na zachodzie nikt nie ma takich problemów Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-1893801 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agamon 23.07.2007 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 witam,mieszkam w III strefie ( -20).do ogrzania ok.190m2 ( w tym ok. 50m2 podłogówki).Instalacja zaprojektowana na 80/60st. C. W projekcie kocioł tradycyjny 18kW.Budując dom dalem materiały cieplejsze jak w projekcie ( na poddaszu 25 cm. wełny zamiast 15cm.; ściany ocieplone 14cm welny zamiast 12 cm. styropiany,; na podłodze na gruncie 15cm, styropianu) bedzie kominek z płaszczem wodnym. czytam dane techniczne kotłów kondensacyjnych i tam stoi ze przy parametrach 80/60 sprawnośc jego wynosi tylko 98%, w w przypadku kotłów tradycyjnych 91%. czy warto dla 7% inwestować zakup kondensatu? pozdrawiam w bólach wykanczaniaagamon Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-1895933 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beata96 04.12.2007 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 I ja dorzucę może nową informacje. Nowoczesne kotły atmosferycznbe mają wymiennik z miedzi ha i wszystkie argumenty o niszczeniu kotła przez kwas można se w d. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/4255-przewymiarowanie/page/4/#findComment-2164549 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.